Jak sprzedać kastet kolekcjonerski

[Rosen]

Cześć!

Znajomy chciałby sprzedać kastet kolekcjonerski i się zastanawia gdzie można go wystawić na sprzedaż. Zdaje się Allegro czy Tablica odpada? Jakie serwisy byście polecili? Na skup złomu trochę szkoda, chociaż ciężkie to i stal nierdzewna.

Z góry dzięki za rady w imieniu kolegi.

[Dale]

Uważaj, żeby Kolega się nie wpakował na minę, bo sytuację prawną znasz.
Chociaż, gdybym ja zobaczył kastet w gablotce, za szkłem, potraktował bym go jako dekorację.

[9x19]

Polecam lekturę art. 51 ust. 1 ustawy o broni i amunicji w związku z art. 4 ust. 1 pkt. 4a tejże ustawy. Ze wskazanych przepisów wyraźnie wynika, że kastety są bronią w rozumieniu wspomnianej ustawy, a ich posiadanie jest wykroczeniem.

[franek]

Zaspokajając moją czczą ciekawość Czy wedle naszego prawa nóż okopowy z I wojny światowej będzie potraktowany jako kastet (z ostrzem) czy jako nóż (z kanciastą rękojeścią).
Pytam o sytuację gdy leży sobie w gablotce między bagnetami z tej samej epoki,
nie gdy tkwi za paskiem lokalnego rozrabiaki.

[Rosen]

Jeśli jest pozwolenie Komendanta to chyba nie ma problemu z posiadaniem?

[Dale]

9x19, tylko problem w tym że kastet jest pojęciem dosyć szerokim. No i dosyć często, klasyfikacja oparta jest na okolicznościach. Na przykład, spotkałem się z orzeczeniem, gdzie jako kastet określono kawałek części hydrauliki. Ale, zasadniczo masz rację, więcej z tym kłopotu, niż to warte.

[Marin205]

.... Ale, zasadniczo masz rację, więcej z tym kłopotu, niż to warte.

dokładnie, sporo kłopotu i zawsze można lepiej

rok ćwiczeń, pompki na kostkach, do tego walenie w coś twardego i od zarośniętych mikropęknięć kości piąchy będą jak ze stali (no tyle że się nie da ich w gablotce trzymać :D )

[Dale]

Jeśli jest pozwolenie Komendanta to chyba nie ma problemu z posiadaniem?

Wtedy też ze zbyciem nie ma. Ogłoszenie zawsze można dać w przysłowiowej gazecie. Wiem też, że niektóre sklepy z bronią biorą w komis takie rzeczy.

[tom-tom]

Ciekawe jak z legalnością takiego tłuczka do mięsa

[Dale]

Nie wiem jak z legalnością takiego kastetu, wiem natomiast dokładnie jak wygląda i zachowuje się, młody chłopak, czy dziewczyna, w wieku, powiedzmy 20-25 lat, którzy właśnie dowiedzieli się że będą mieli przez najbliższe lata, w papierach, mówiąc wulgarnie i dosadnie, nasrane.
Że szukając pracy, w rubryce dotyczącej karalności będą wpisywali "karany"...

Sporo z nich to dzieciaki z dobrych domów. Tyle że bez wyobraźni i ze zbyt miękkimi rodzinami. Może jak by Ojciec czasem pasem dupę przetrzepał, wyższe studia nie poszły by na marne...

[Neofita]

Zatarcie skazania może nastąpić z urzędu lub na wniosek. W razie skazania na karę pozbawienia wolności zatarcie skazania następuje z mocy prawa z upływem 10 lat od wykonania, uznania jej za wykonaną lub darowania kary albo od przedawnienia jej wykonania. ,a w razie odstąpienia od wymierzenia kary, zatarcie skazania następuje z mocy prawa z upływem roku od wydania prawomocnego orzeczenia.

[Dale]

Jasne, powiedz "młodym", często właśnie z założoną "świeżą" rodziną że po studiach/stażu nie rozpocznie wymarzonej pracy w korporacji, gdzie szykował się przez ostatnie dwa lata (studia, staż, prace zlecone). Że wszystko co planowali wspólnie szlag trafi, bo w pewnej chwili zabrakło odrobiny wyobraźni i "nie wiadomo skąd" w bagażu znalazł się "produkt ziołowy", albo w bagażniku samochodu 800 paczek fajek. Lub kilka skór zwierzęcych. Które "znajomy" prosił żeby przewieść...
Fikcja ? G...o prawda - życie.

Powiedz teraz takiemu że nie ma sprawy, za 10 czy nawet 5 lat będzie mógł zacząć pracę... zwłaszcza jak dziewczyna czeka. Z dzieckiem w drodze.

Wielu tutaj pisuje o różnych drobiazgach "zasadniczo" i wg. nich, legalnych ...
Nie mówię tutaj o tym tłuczku do mięsa, mówię o przeróbkach wiatrówek, mówię o noszeniu broni cp czy sportowej na co dzień, nabitej, mówię o przesyłaniu prochu pocztą, mówię o strzelaniu z faca czy cp na własnym polu... I wielu innych przypadkach.

A tak niewiele osób zdaje sobie sprawę że papiery można mieć skopane, choćby poprzez zamówienie tytoniu do fajek, kilkunastu koszulek czy innych drobiazgów w chinach, czy choćby poprzez grę na automacie, w nieodpowiednim miejscu i czasie...

[Neofita]

Czy gdzieś to pochwaliłem napisałem że można lub coś podobnego ? przedstawiłem tylko stan faktyczny,więc powiem to bardziej zrozumiale;nie piszmy bzdur nawet jak to ma być bardziej obrazową przestrogą.

[Dale]

Czy gdzieś to pochwaliłem napisałem że można lub coś podobnego ? przedstawiłem tylko stan faktyczny,więc powiem to bardziej zrozumiale;nie piszmy bzdur nawet jak to ma być bardziej obrazową przestrogą.

Właśnie - nie piszmy bzdur.
Czy uważasz że firmy prywatne, korporacje, przejmują się zatarciem ? Czy uważasz że rejestr kar to jedyne źródło informacji ?
Prosta sprawa, krótka piłka - w firmie, gdzie swego czasu byłem na kontroli, przy rekrutacji, po wybraniu ostatniej grupy, przy mnie informowano szefa HR o tym że jeden z kandydatów był karany za wykroczenie - wykroczenie, podkreślam, 6 lat temu.
A, zauważ nawet nie wspomniałem o żadnych systemach administracji państwowej.
Czy związanej z tym weryfikacji pod kątem dopuszczenia do różnej wagi materiałów.

Ja też odniosłem się tylko do stanu faktycznego. Ale masz rację, każdy jest odpowiedzialny za siebie, a dyskusja zmierza w kierunku mocno konkretnych wypowiedzi. Których z różnych powodów, głównie zawodowych, wolę nie wymieniać.

W każdym razie, lepiej być ostrożnym...

[Neofita]

Ze w dobie internetu nic nie ginie to o tym dobrze wiem i należy przestrzegać prawa a nie tylko być ostrożnym.Nie zwalnia to jednak od podawania rzetelnych i sprawdzonych informacji.