Ja już wiem, wracam najpóźniej w sobotę późnym wieczorem. Tak więc w niedzielę bardzo chętnie. Sprzęt też będę miał gotowy.

Na mnie i Marcina chłopy liczyć możecie zawsze. Meldujemy się w piątek godzina 12:00, sobota najpóźniej godzina 12:00 oraz niedziela najpóźniej godzina 12:00. Zapraszamy zatem jeśli ktoś chce nas zobaczyć. Jedno ognisko w tym roku z Marcinem już zaliczyliśmy na Ranczo, jutro (piątek) kolejne, panowie spieszcie się bo ognia zabraknie!!!

mi pasuje cały week, i ma być ciepło w końcu

Wróciłem, a tu nic się nie rozwinęło. Chyba, że już tylko wspomnień czar pozostał...

Krzysiu było,było to spotkanie w 100% spontaniczne, kac dopiero mi odpuszcza, i po raz pierwszyw życiu urwał mi się film bo nie pamiętam nic od drugiej kolejki kiedy siedziałem pod drzewem :/

Ciężko było poczekać do niedzieli coooo??

no to pogratulować udanej zabawy