Zapragnalem skrocic lufe w kroliku, korone porzadna zrobic i gwint pod tlumik.
Do "Arsenalu" mam 5 minut na piechote, wiec chetnie z ich uslug bym skorzystal - pytanie tylko, jak z tychze uslug jakoscia?
Korzystal ktos czy przyjdzie mi szlaki przecierac?
"Arsenal" przy Grenadierow - korzystal ktos?
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 229
- Rejestracja: 20 stycznia 2008, 11:38
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa - Grochow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
"Arsenal" przy Grenadierow - korzystal ktos?
3x.177 (Blow, Kral, QB78), Pocket .31, 2x.44 (New Army, Navy Sheriff), Hawken Inv .45, jakaś dubeltówka dwunastka
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 82
- Rejestracja: 20 października 2006, 13:28
- Tematy: 1
- Lokalizacja: W-wa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Sa tacy którzy juz "przecierali"
opinie o rusznikarzach w Warszawie
opinie o rusznikarzach w Warszawie 2
ale mają różne doświadczenia
opinie o rusznikarzach w Warszawie
opinie o rusznikarzach w Warszawie 2
ale mają różne doświadczenia
- CHUDY150
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 852
- Rejestracja: 15 kwietnia 2007, 23:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa -GROCHÓW-
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ja korzystałem.
Ogólnie nie ma z nimi problemu.
Ale jestem tego zdania, że lufy bym nie zostawiał żadnemu rusznikarzowi i innemu magikowi.
No chyba że widział bym jak i co z nią wyprawiają.
Kiedyś któremuś rusznikarzowi zostawiłem i niby było wszystko ok, ale.....
Nigdy już nie mogłem trafić tam gdzie chciałem.
Kupno nowej było wtedy nie osiągalne lub bardzo drogo wychodziło.
Sprzedałem więc cały karabinek.
Ogólnie nie ma z nimi problemu.
Ale jestem tego zdania, że lufy bym nie zostawiał żadnemu rusznikarzowi i innemu magikowi.
No chyba że widział bym jak i co z nią wyprawiają.
Kiedyś któremuś rusznikarzowi zostawiłem i niby było wszystko ok, ale.....
Nigdy już nie mogłem trafić tam gdzie chciałem.
Kupno nowej było wtedy nie osiągalne lub bardzo drogo wychodziło.
Sprzedałem więc cały karabinek.
-SGS-
AA S-410/L-96
A KTO UMARŁ...TEN NIE ŻYJE...
AA S-410/L-96
A KTO UMARŁ...TEN NIE ŻYJE...