W grudniu koniec strzelania?
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 411
- Rejestracja: 08 maja 2006, 19:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Wawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- CHUDY150
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 852
- Rejestracja: 15 kwietnia 2007, 23:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa -GROCHÓW-
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Fakt, ta kulka mieści się dokładnie między wałami.Robert.S. pisze:[url=http://images22.fotosik.pl/172/c17e985c610b1f58.jpg]Obrazek[/URL]szambi pisze:Rozmawiałem z osobą zorientowaną w temacie i dowiedziałem się że strzelnica w tej inwestycji nie jest brana pod uwagę. Budowa ma objąć teren po prawej stronie wałów.
Fakt doczytałem iż inwestycja ma być prowadzona obok fortu Augustówka, jednakże nieco niepokoi mnie ta kulka :galy: :D .
Tak poważniej to firma Sol-ar wystawiła cztery projekty (na ich stronie) zagospodarowania, i tylko na jednym nie przewidzieli żadnych działań związanych z strzelnicą, pozostałe są alternatywą wykorzystania nasypów :039: , tak więc jest nadzieja .
Widać dokładnie fosę.
Ale na materiałach w kurierze widać że reszta jest po prawej stronie fosy.
-SGS-
AA S-410/L-96
A KTO UMARŁ...TEN NIE ŻYJE...
AA S-410/L-96
A KTO UMARŁ...TEN NIE ŻYJE...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 39
- Rejestracja: 24 września 2007, 19:48
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 1622
- Rejestracja: 09 kwietnia 2006, 21:53
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Mokotowa
- Grupa: RIP
-
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 1622
- Rejestracja: 09 kwietnia 2006, 21:53
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Mokotowa
- Grupa: RIP
Proszę jak to życie dookoła podejmuje decyzje za mnie.
Już miałem zamiar sobie tam na rowerku co 2-3 dzień z rańca trening zrobić a tu proszę, koniec planów. Więc pewnie wracam na łono WKFT.
Takoże i ale nie płaczta ludziska z tem gródniem.
W zimę pewnie jak co roku będzie puchar zimowy na ZKS (szczelanie do figórek na stołach i takie tam) więc nie ma co buczeć. Trza przyjechać w niedzielę na Marymont (Marymont rulez) i złoić 20 zwierzaków na stojaka. Grochówy wpierniczyć. Ciasta pojeść. Cherbatki hińskiej ze śrutem z garka czerpnąć (WKFT cherbatnik untergrunt subclub still alive!).
Już miałem zamiar sobie tam na rowerku co 2-3 dzień z rańca trening zrobić a tu proszę, koniec planów. Więc pewnie wracam na łono WKFT.
Takoże i ale nie płaczta ludziska z tem gródniem.
W zimę pewnie jak co roku będzie puchar zimowy na ZKS (szczelanie do figórek na stołach i takie tam) więc nie ma co buczeć. Trza przyjechać w niedzielę na Marymont (Marymont rulez) i złoić 20 zwierzaków na stojaka. Grochówy wpierniczyć. Ciasta pojeść. Cherbatki hińskiej ze śrutem z garka czerpnąć (WKFT cherbatnik untergrunt subclub still alive!).