Gdzie strzelać (nie mam swojej wiatrówki)

Łódzka Grupa "Orzeł"

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 158
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

My się już tam nie spotykamy. Szczegóły naszych spotkań tutaj:


http://orzel.org.pl/viewforum.php?f=3
Bosmanircx
Reactions:
Posty: 2
Rejestracja: 10 września 2011, 15:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Klub Sportowy Orzeł Jeszce nie umarł.

Post autor: Bosmanircx »

Witam wszystkich.
Jestem szczęśliwym posiadaczem wiatrówki. Kiedyś dawno, dawno temu strzelałem w klubie sportowym Orzeł na ul. 6-go sierpnia 71. Po latach zatęskniłem za strzelectwem i odwiedziłem w/w klub. Okazuje się, że wcale nie jest on zamknięty i nadal funkcjonuje. Oczywiście lata świetności ma już za sobą, ale nadal ma wiele do zaoferowania. Zwłaszcza dla miłośników strzelania olimpijskiego, czyli na odległość 10m. Oczywiście inne odległości też są dostępne dla innych rodzajów broni (krótkiej i długiej). Jednak strzelnica dla wiatrówek jest najbardziej zadbana. Znajduje się w pomieszczeniu zamkniętym, wspaniale oświetlonym (lampy halogenowe na tarcze, na stanowiskach strzeleckich światło nie męczące wzroku), tarcze podawane są poprzez wózki elektryczne (ale to raczej standard). Zapowiada się, że zimą będzie ciepło, ponieważ do pomieszczenia są wstawione piece elektryczne. Zbliża się okres zimowy i szkoda by było rezygnować na ten czas z przyjemności trenowania i poprawiania własnych strzeleckich umiejętności.

Aby strzelać należało się zapisać do klubu (koszt 40zł wpisowe) i opłacić członkostwo na pół roku (20zł miesięcznie * 6 miesięcy = 120zł). Nie wiem czy to dużo czy mało, ale mnie te stawki nie przestraszyły. Treningi dla zwykłych miłośników strzelectwa odbywają się w czwartki od 15 i soboty od 10.

Dziś na strzelnicy byłem drugi raz i miałem przyjemność strzelać razem z olimpijką Agnieszką Staroń. Bardzo się ucieszyłem, bo to wspaniale podpatrywać zawodowców przy pracy. Sporo można się nauczyć patrząc jak strzelają mistrzowie.

Opiekunem strzelnicy jest Pan Edward Olszak i wydaje mi się, że najlepiej bezpośrednio zgłosić się do niego. Ten pan dysponuje niesamowitą wiedzą i doświadczeniem strzeleckim. Już na pierwszych zajęciach dał mi wiele cennych rad, co do prawidłowej postawy.

Podsumowując Klub Sportowy Orzeł Łódź nadal funkcjonuje i zaprasza miłośników strzelectwa.

Do zobaczenia na strzelnicy Jacek :-D
Bartek z Łodzi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1350
Rejestracja: 06 czerwca 2003, 13:51
Tematy: 49
Lokalizacja:
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Klub Sportowy Orzeł Jeszce nie umarł.

Post autor: Bartek z Łodzi »

Witam!
Bosmanircx pisze: Okazuje się, że wcale nie jest on zamknięty i nadal funkcjonuje.
Owszem - nikt tutaj nie pisał, że KLUB czy jego Sekcja strzelecka nie istnieje.

Witboj tylko zgodnie z prawdą napisał, że MY TAM JUŻ NIE STRZELAMY.

W Klubie byłem 7 lat członkiem w/w sekcji strzeleckiej (strzelając wyłącznie HFT i zimą amatorsko match z przymusu), do marca br.
Panią Agnieszkę mam przyjemność znać i widywaliśmy się z nią wielokrotnie kilka lat temu, gdy częściej trenowała na Orle i my strzelaliśmy w soboty.

A teraz parę słów wyjaśnienia:
Bosmanircx pisze: Jednak strzelnica dla wiatrówek jest najbardziej zadbana. Znajduje się w pomieszczeniu zamkniętym, wspaniale oświetlonym (lampy halogenowe na tarcze, na stanowiskach strzeleckich światło nie męczące wzroku), tarcze podawane są poprzez wózki elektryczne (ale to raczej standard). Zapowiada się, że zimą będzie ciepło, ponieważ do pomieszczenia są wstawione piece elektryczne.
Miło mi, że doceniasz zamontowane oświetlenie i docieplenie pomieszczenia strzelnicy matchowej 10m.
Bo to ja osobiście razem z RadkiemM i Skalfem za swoje pieniądze położyliśmy nową instalacje elektryczną na strzelnicy i zamontowaliśmy halogeny.
Trzy lata wcześniej to Kangur zafundował prace i materiały na docieplenie ścian pomieszczenia strzelnicy, oraz ogrzewanie sufitowe (które potem zostało po kawałku rozmontowane i zacharapcone na potrzeby innych pomieszczeń). Główne halogeny 3 x 500W także na początku zamontował i sfinansował Kangur.

To 6 osób z naszej grupy złożyło się (razem z jednym z rodziców dziewczyny strzelającej match), na zakup 15KW dmuchawy 3-fazowej, do ogrzewania strzelnicy, którą to dmuchawę 2 lata temu przed nami zamknięto i marzliśmy przez 2 zimy w pomieszczeniach, w których było -4st. C. Notabene dmuchawa była wydajniejsza i oszczędniejsza niż te 2 stare piece kumulacyjne, które zanim sie rozgrzały to mijało 6 godzin. Sekcja strzelecka klubu korzystała z niej, ale to nie klub ją sfinansował.
KLUB nie zrobił na tej strzelnicy NIC. Jak przyszliśmy na strzelnicę, to Pan Edward nicował drutem korki i przepalał kolejne kawałki 40-letniej aluminiowej instalacji elektrycznej.
Bosmanircx pisze:Opiekunem strzelnicy jest Pan Edward Olszak i wydaje mi się, że najlepiej bezpośrednio zgłosić się do niego. Ten pan dysponuje niesamowitą wiedzą i doświadczeniem strzeleckim. Już na pierwszych zajęciach dał mi wiele cennych rad, co do prawidłowej postawy.

Z panem Edwardem wiele godzin spędziłem na strzelnicy pistoletowej. Ale potem ze względu na decyzje Prezesa klubu co do chorych opłat za strzelanie z broni palnej, zrezygnowałem całkowicie z tej części strzelectwa. 1,00PLN za strzał z pistoletu Margolin kal. 0.22 LR to przepraszam ale drogo jest i to bardzo.
Obecnie za porównywalne pieniądze miewam okazję postrzelać gdzie indziej z broni palnej centralnego zapłonu, a jak chcę to i z długiej. :wink:
Pan Edward zasłużył już na odpoczynek z racji swojego sędziwego wieku i wielu lat pracy. Jednakże nie dochował się żadnego następcy, który przejął by za te symboliczne grosze kierownictwo i odpowiedzialność za magazyn broni i rozlatującą się strzelnicę, nie spełniającą de facto rygorów bezpieczeństwa strzelnicy sportowej, jak również bezpieczeństwa pod względem budowlanym (groźba zawalenia przegród).

Czy 240PLN rocznie za możliwość strzelania poprzez 2/3 roku pod gołym niebem na torach 50m z wiatrówek, na nieskoszonej trawie zasłaniającej zwierzaki to dużo, czy mało? (Koledzy przywozili własne kosiarki, czy kosy i kosili należącą do MOSiR trawę, łażąć potem utytłani cali w tej "miejskiej" trawie).
Po latach utarczek z Prezesem klubu a ostatnio kierownikiem obiektu MOSiR zrezygnowaliśmy z ORŁA.
Wnieśliśmy jako grupa strzelecka (poszczególne osoby które przewijały się przez lata w grupie) sporo czasu, pracy i pieniędzy. Ile się najeździliśmy kiedyś na szmacie myjąc podłogę nie wspomnę.
Z czasem układ z Klubem się popsuł. Klub robił co mógł żeby ograniczać nam swobodę. Proponowaliśmy opłaty jednorazowe za wstęp, dla klubu były z tego pieniądze i to znacznie większe niż z paru składek członkowskich. Za to na strzelnicę przyjeżdżały osoby, które widząc tą ruinę nie miały zamiaru finansować jej składkami i należeć do takiego klubu, który dopuścił obiekt do takiego dna.
Ale Prezesowi się odwidziało i przed zimą powiedział "zero opłat jednorazowych, zapisać się do klubu, albo do widzenia". No i te osoby z grupy oraz osoby zaprzyjaźnione z naszą grupą, które przyjeżdżały raz na miesiąc popykać przy grillku powiedziały "do widzenia".
Do klubu zapisało się ze 3 nowe osoby i tylko klub na tym stracił.
W dodatku MOSiR urządził w pawilonie strzelnicy spawalnię i lakiernię elementów kilku-kilometrowego ogrodzenia. Po przestawieniu choćby paru krzesełek (zwalonych wcześniej na kupę pod ścianą) tak aby dopchać się do stanowisk strzeleckich były awantury telefoniczne.
Także strzelnica KS ORZEŁ na papierze figuruje jako największa strzelnica KBKs w Łodzi, ale w rzeczywistości jest zdewastowanym grożącym katastrofą budowlaną bytem wirtualnym, w którym funkcjonuje garstka młodzieży strzelającej kPn i starszy pan, który jest zbyt zmęczony życiem, aby podołać wszystkiemu samemu.
Natomiast w Klubie rządzi sekcja piłki nożnej, która strzelnicą sie w ogóle nie interesuje. Przez jeden rok może półtora dla picu organizowano zawody w pistolecie sportowym o puchar prezesa klubu. W zeszłym roku już ich nie było.

Ot i taka smutna prawda.
Opuściliśmy klub, w którym pewnie teraz na nas psy wieszają. Według zasady, że nieobecni nie mają racji.
Z drugiej strony to wstyd żeby w prawie 700-tysięcznym mieście nie było jednej zadbanej nowej, lub wyremontowanej strzelnicy sportowej. To po prostu dziadostwo. Inne dyscypliny sportu mają choćby po jednym obiekcie na pokaz, natomiast strzelectwo nie.

"Tak tak panie Gerwazy..."
CZ 200s+ Delta Optical 4-16 x 50 AO mildot
Pamiętaj, że woda i świnia zawsze znajdą drogę do koryta - autorstwa własnego ;-)
Bosmanircx
Reactions:
Posty: 2
Rejestracja: 10 września 2011, 15:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Klub Sportowy Orzeł Jeszce nie umarł.

Post autor: Bosmanircx »

Musze przyznać mojemu przedmówcy, że napisał wiele prawdy. Strzelnica na 50m i pistoletowa na 25 jest w opłakanym stanie. Zauważyłem że koszone nie są wszystkie tory, i walą się drewniane bramki spełniające zadanie kulochwytów.
Zacząłem robić lekki rekonesans dlaczego to tak właśnie jest, że nie umie się w Łodzi uszanować tego że powstał kiedyś wspaniały obiekt. Słowo kiedyś jest tu słowem kluczem. Kiedyś czyli za „wstrętnej” komuny. Totalnie nie chcę się wdawać w politykę bo nie jest to mój cel. Ale gdy rządził w Łodzi P. Kropiewnicki źle się działo z takimi obiektami. Strzelnica na Orle miała być zlikwidowana (najprawdopodobniej przez swoje korzenie). Tylko dzięki temu iż ów pan został odwołany przez naszych mieszkańców instytucja ta się ostała. Niby nic się nie stało a jednak. Smród pozostał. Urząd Marszałkowski w Łodzi przyznając dotację dla strzeleckich klubów sportowych zupełnie pominął Orła w dotacjach. Dlaczego? Ponieważ wszyscy myśleli że instytucja ta zostanie zlikwidowana. Jak się dowiedziałem w przyszłym roku najprawdopodobniej nie będzie pieniążków na ten cel. A więc nadal w klubie będzie bieda (Do sportu i kultury trzeba dopłacać).
Nie znam ludzi zarządzających Orłem i pewnie nigdy ich nie poznam. Dlaczego nikt nie wystąpił o dotację unijną? Człowiek najlepszą inwestycją (Hasło reklamowe bodajże Kapitału Ludzkiego). Rany, jaka może być lepsza inwestycja niż szerzenie sportu. Projekty kończą się w 2013. Pewnie do tego czasu nikt się nie ruszy. Zresztą nie wiem czy nie jest już zbyt późno. Dla mnie nie ma wytłumaczenia fakt że nikt nie wie jak taki projekt napisać. W Polsce są tysiące firm doradczych w tym zakresie. Przecież z tego Orła można było zrobić perłę co najmniej na skalę Europy. Pieniądze by się znalazły nie tylko na strzelnicę ale i na piłkę i żużel. Przecież tam są wspaniałe tereny. O wybudowanym do połowy hotelu dla sportowców w ogóle nie wspomnę bo mam nadciśnienie. Budowane mini stadiony „Orliki” też były z pieniędzy unijnych. W skrócie, nie ma prawdziwego gospodarza ten obiekt. Mam tylko nadzieje że się to jeszcze zmieni.
Jeśli idzie o Pana Edwarda. Jest on wydaje się być ostatnią ostoją tego klubu. Jest to człowiek w podeszłym wieku. Jego całe życie jest związane z strzelnicą. Nie ma swojego następcy i najprawdopodobniej jak jego zabraknie to strzelnica przestanie istnieć. Ja będę uczęszczał do tego klubu jak długo się da. Jest dla mnie w idealnym miejscu. Jest gdzie zostawić samochód. Broń można zdeponować w magazynie klubowym. Pan Edward udziela mi bardzo dużo porad i widzę wspaniałe postępy w moim strzelaniu. Jak już pisałem w poprzednich postach korzystam w 95% wyłącznie ze strzelnicy wiatrówkowej 10m. Jest ona w najlepszym stanie (jak się dzisiaj dowiedziałem dzięki ofiarności Bartka z Łodzi, RadkiaM i Skalfa). Gdyby wyglądała tak jak ta na 50m nie zapisywałbym się do tego klubu. Miłośników wiatrówek jednak zachęcam. Można przyjechać, obejrzeć i zdecydować. Boję się też że jak wszyscy odwrócą się od tej strzelnicy to straci ona sens.

Pozdrawiam Wszystkich i życzę samych 10.


Kiedy ktoś mówi, że nie chodzi o pieniądze, tylko o zasady, to wiedz, że chodzi o pieniądze. Frank McKinney Hubbard
Bartek z Łodzi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1350
Rejestracja: 06 czerwca 2003, 13:51
Tematy: 49
Lokalizacja:
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Klub Sportowy Orzeł Jeszce nie umarł.

Post autor: Bartek z Łodzi »

Bosmanircx pisze:Jak już pisałem w poprzednich postach korzystam w 95% wyłącznie ze strzelnicy wiatrówkowej 10m. Jest ona w najlepszym stanie (jak się dzisiaj dowiedziałem dzięki ofiarności Bartka z Łodzi, RadkiaM i Skalfa). Gdyby wyglądała tak jak ta na 50m nie zapisywałbym się do tego klubu.
Przede wszyskiem jeśli chodzi o ścisłość to kolejność pod względem finansowym i chronologicznym powinna wyglądać następująco: Kangur, RadekM, Bartek z Łodzi, Skalf. Ale wiele innych osób, tam sprzątało, robiło, poprawiało, przynosiło masę rzeczy, itp.

Przyczyny znaiedbań - niegdyś gdy nie było jeszcze programów PHARE klub nie mógł dostać sponsora, kredytu dotacji, gdyż nie był właścicielem terenu - było nim Wojsko Polskie, które odeszło z klubu (niegdyś był to Wojskowy Klub Sportowy "ORZEŁ", kadrę klubu stanowiło wielu słuchaczy WAM, którzy przechodzili tu m.in. przeszkolenie wojskowe).
Potem według słów pana Edwarda podobno słowo "Wojskowy" w nazwie klubu jednemu z kolejnych prezesów się nie spodobało i na początku lat 90-tych spowodował odejście klubu z wojska. A wojsko powiedziało: jak tak to 120 jednostek broni, która tutaj jest należy do nas (poszło wszystyko podobno do Bydgoszczy "na żyletki"), zostały smętne resztki arsenału.
Potem MON podjął decyzję o przekazaniu terenu Miastu. Klub 2-krotnie procesował się z miastem o teren, ale obie sprawy przegrał, bo dokumenty świadczące o bytności klubu na tym terenie od 1927r. poszły do Archiwum Państwowego i wg Prezesa Klubu ktoś przegapił ich wyciągnięcie na czas jako dowód w sprawie. Po tych przegranych rozprawach zarząd nad terenem w imieniu miasta przejął MOSiR, który rozpoczął wojnę z KS "ORZEŁ". A my byliśmy po środku tej wojny. Dla MOSiR-u byliśmy KS "Orzeł", w KS "Orzeł" byliśmy jedyną grupą obcych, którzy użytkowali obiekt, powodując podwyższone koszty użytkowania, choć nie tylko my ze strzelnicy korzystaliśmy. Tak więc dłuższe funkcjonowanie w takich warunkach było utopią.
Prezes Klubu nawet pokazywał nam żenująco szupłe opracowanie pod tytułem Bizesplan, którym chciał niby zachęcić jakichś inwestorów, ale każdy z ewentualnych sponsorów pierwsze pytanie jakie zadawał, to o tytuł własności obiektów. Jak się dowiadywał, że KS "Orzeł" jest tylko użytkownikiem i nie ma pewności jego dłuższego funkcjonowania na tym terenie to rezygnował.

Drugim minusem terenu jest brak pełnego uzbrojenia terenu, brak jego melioracji (wystarczy zaglądnąć przez otwory przy tarczownicach do bunkra, do którego kiedyś można było wciągnąć tarczownicę bez przerywania strzelania i wymienić tarczę.
Bunkier jest regularnie zalewany wodą zaskórną.

Ot i cała historia ładnego terenu w dobrym punkcie miasta, który jest także łakomym kąsiem pod centrum handlowe, logistyczne, osiedle mieszkaniowe, obiekty sportowe, itp.
CZ 200s+ Delta Optical 4-16 x 50 AO mildot
Pamiętaj, że woda i świnia zawsze znajdą drogę do koryta - autorstwa własnego ;-)
Awatar użytkownika
gunhed
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 25 stycznia 2012, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Gałkówek - łódzkie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: gunhed »

Przeglądając ostatnio wpisy mojego kolegi na Tawernie znalazłem informację o prywatnym polu dla wiatrowców, jak dla mnie koszt wejścia jest spory, mam duże podwórko więc nie muszę się tam wybierać, jednak wspomniany wcześniej kolega tam się wybrał i podobno na czas strzelania użyczyli mu lupki, bo akurat w tym czasie swojej nie posiadał.
Informacje na temat tego miejsca są TU
Slavia 634 by Hogan + 3-9x40 A0 R/G
Crosman 1377 + kolba - SPRZEDAM
Old china spring pistol....
51.73528, 19.73649
gg 920922
Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 158
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

Pole już dawno splajtowało. Bywaliśmy tam i właściciel był ok, koszta dawało się jakoś strawić ale żeby takie pole utrzymać to potrzeba duuuużo więcej chętnych.

My spotykamy się co niedziela chyba, że są zawody ogólnokrajowe (jak w tą niedzielę). Zapraszam do działu spotkań orzel.org.pl
Awatar użytkownika
gunhed
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 25 stycznia 2012, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Gałkówek - łódzkie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: gunhed »

Czytałem temat, sprawdzałem na mapie, ale na chwilę obecną nie jestem zmotoryzowany, więc pozostaje mi podwórko...
Slavia 634 by Hogan + 3-9x40 A0 R/G
Crosman 1377 + kolba - SPRZEDAM
Old china spring pistol....
51.73528, 19.73649
gg 920922
Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 158
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

No w Gałkówku jest gdzie postrzelać. Pogadaj z Bennym Kuleczką i Luidzim (są z Gałkówka)- gdzieś nawet stara strzelnica jest. Las jest fajny ale kręci sę dużo osób.
Awatar użytkownika
gunhed
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 25 stycznia 2012, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Gałkówek - łódzkie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: gunhed »

Niestety w lesie sporo spacerowiczów więc odpada, a o starą strzelnicę muszę zapytać...
Dzięki za info... :one:
Slavia 634 by Hogan + 3-9x40 A0 R/G
Crosman 1377 + kolba - SPRZEDAM
Old china spring pistol....
51.73528, 19.73649
gg 920922
Bartek z Łodzi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1350
Rejestracja: 06 czerwca 2003, 13:51
Tematy: 49
Lokalizacja:
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Bartek z Łodzi »

Z tego co opowiadał Luidzi teren byłej strzelnicy należy do osoby prywatnej.
Zdaje się, że prowadzona jest na tej samej działce działalność gospodarcza i chyba właściciel nie jest zainteresowany tematem strzelania.
Ale o sprawie Luidzi opowiadał mi kilka lat temu, więc już zapomniałem szczegółów.
Najlepiej pogadać z Luidzim. :wink:
CZ 200s+ Delta Optical 4-16 x 50 AO mildot
Pamiętaj, że woda i świnia zawsze znajdą drogę do koryta - autorstwa własnego ;-)
Awatar użytkownika
gunhed
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 25 stycznia 2012, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Gałkówek - łódzkie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: gunhed »

Wysłałem PW do obu kolegów podanych przez witboja, więc może będzie jakieś świeże info na ten temat...
Na razie będzie podwórko z otwartych, a jak uzbieram na lupkę i resztę drobiazgów to będę szukał miejscówki do strzelania...

Moja obecna strzelnica...
Obrazek

Dzisiejszy cel z około 11-tu kroków i amunicja... ;)
Obrazek
Obrazek

Oczywiście strzelam z otwartych, bo na lupkę będę musiał długo zbierać.... :(
Slavia 634 by Hogan + 3-9x40 A0 R/G
Crosman 1377 + kolba - SPRZEDAM
Old china spring pistol....
51.73528, 19.73649
gg 920922
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Łódzka Grupa "Orzeł"”