Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

Marek chyba przekombinowałeś. Po co Ci to potrzebne ?. Dzisiaj prąd wyłączają sporadycznie. Jak już padnie bo wiatr czy inne sytuacje, to też naprawiają to szybko. Zamiast ładować wcale nie małą kasę w jakieś ładowarki, akumulatory etc. wstaw tak jak ja jakiś kozo=kominek i nie ma zmartwienia. W ubiegłym roku chyba z dwa razy w nim rozpaliłem, ale niech stoi. Nie przeszkadza, a w razie czego mogę napalić i grzać. I nie jest to symboliczne grzanie tylko w chałupie na całym poziomie się robi 23-25 stopni od tego.

Ostatecznie jak bardzo chcesz, możesz jakiś agregat używkę Hondy do tysiaka czy jakiś podobny markowy około 1 kw wyszukać i kupić. Pociągnie kocioł, oświetlenie i TV familii jeszcze włączysz. Omijaj tylko tanie chińczyki bo tam nawet miedzi nie ma tylko aluminium. Ja bym nie szedł w żadne takie akumulatorki które przez 99.9% czasu swojego żywota będą odłogiem leżały gdzieś w koncie. A taki agregat wrzucisz do gospodarczego i nie tylko do kotła awaryjnie się przyda. Z 10 litrów paliwa w kanister i niech to stoi awaryjnie. W razie czego na dwór go dasz, do domu przedłużacz i po temacie. Tylko ile razy Ci to światło wyłączyli i na jak długo ?. Czy warto o to walczyć ?.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Darek wiesz u mnie to jest jednak kilka razy w zimie .
Gdyby nie to pewnie nawet nie ruszył bym tematu bo po co .
Agregat ok ale jak pisałem wcześniej musi sam zadziałać kiedy śpię/ jestem poza domem np. na zakupach .
Koza też jest w planach albo kominek z rozprowadzonym nadmuchem .Wiem syf jest ale można też to zminimalizować tylko trzeba pomyśleć .Na razie jest akcja wymiany kotła i awaryjnego zasilania do niego .
Kotłownia jest ponad 10m od pierwszego kaloryfera rurki pex 20-ki w ziemi .Zanim to wszystko zatrybi jak trzeba to jest kilka minut , wystarczy nie dopilnować chwilka i..woda na strychu w beczce układ zagotowany i roboty głupiego ze 2h .
Doświadczenie ostatnich 10 lat podpowiada kociołek w granicach 15-19kW z automatyką ustawiony na 45-50 stC .Wyposażony dodatkowo w takiego ups-a to koszt 6000 pln. Nic więcej nie trzeba .
Co do przedłużacza może być wpięty byle gdzie byle na liczniku był wyłącznik w dół bo para pójdzie w gwizdek a całej wsi nie utrzyma taki agregacik .
M.
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 20:56 przez czemar, łącznie zmieniany 2 razy.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

A ile Ty masz metrów że 15-19 chcesz tam założyć ?. Liczyłeś to ?. http://cieplowlasciwie.pl/start
Na moje oko to 12 max 15 w Twojej chacie. Poza tym nie żadne 45-50 stopni. Zawór mieszający 3 drogowy i na kocioł tak z 55 a na CO ile potrzeba. U mnie kocioł chodzi na 55 a na układ leci około 42 stopnie i jest 21-22 w chacie. Przy 45 i histerezie z 2-3 stopnie kisisz powrót, chłodzisz kocioł i produkujesz sadzę. Tylko zawór. Można zrobić nawet bez zaworu specjalistycznego ale musisz wpuścić powrót przed pompę na zasilanie. Dwa zwykłe zawory i to regulowac sobie jak potrzeba. Dodatkowe oszczędności są ma paliwie. Układ działa na powrocie, kocioł robi za bufor i pobiera z niego tylko tyle ile ustawisz. Cykle załączania sterowania czyli dmuchawa lub dmuchawa z podajnikiem redukują się z 10 do 2 w ciągu godziny. Poczytaj o zaworze 3 drogowym i nawet się nie zastanawiaj jak będziesz kocioł wymieniał. I dobierz dobrze kocioł. Zero przemiarowania bo to są same straty.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Kotły są rożnie opisywane ale generalnie w granicach 15 kW mi wyszlo do ogrzania jest 90mkw w domu i może warsztat przy kotłowni .
Zawór i sterowanie temperaturą kwestia dobrania i wymyślenia .Nic mnie nie goni zbieram informacje , czytam i uczę się .Co do przemiarowanego kotła to faktycznie jest to częsta przypadłość u mnie jest dużo za dużo i jest z tym jazda .Co do zaworu u mnie jest tylko piec w kotłowni .Bojler jest w domu w łazience nad nim na strychu naczynie wyrównujące .Co ja zyskam wpinając taki zawór przy piecu ? Niepotrzebnie zaburzę i tak już długi i pogięty obieg .Teraz mam powiedzmy 55 st na kotle i okolo 50 na bojlerze .Na kaloryferach steruję głowicami i tyle .
Dziś też wieje i mam dyżur :one:
Sporo się robi w gminie jeśli idzie o modernizację sieci ale sam nowy asx wiele nie zdziała jak stacja ma kilkadziesiąt lat i słupy pokazuja szkielet ze starości .
Jest tyle rzeczy do wzięcia pod uwagę przy modernizacji kotłowni , że sama wiedza książkowa nawet najlepsza nie wystarczy .Doswiadczenie zdobyłem przez tych kilka lat , teraz trzeba je mądrze wykorzystać .
M.
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 22:23 przez czemar, łącznie zmieniany 2 razy.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

Ja mam 160 metrów i jeśli bym zmieniał kocioł to 12 kw max bym wziął. Wyliczyło mi 11 z groszami do mojej chaty. Nic więcej bo nie potrzeba. Na 90 metrów to 8-10 max bym brał. W PRL-i było tak. Ło panie na tą chałupe to trzeba 25-30 batorego zasadzić. A później taczki i jechałem z wiatrem aż to wyciepłem na śmietnik w końcu. Miałowca brało się większego, ale kocioł z automatem to w widełkach musi się zamknąć. Poza tym tej pełnej mocy potrzeba przy -25. A normalnie to chodzi na 1/10 mocy i to wystarcza. Ile masz dni w roku gdzie musi chodzić na maxa ?. Poczytaj, doucz się i mądrze wybierz. To inwestycja na lata i nie można kiszki zrobić po raz drugi. Zobacz ile mrozu w grudniu bedzie

https://pogoda.interia.pl/prognoza-dlug ... ,cId,14252

Styczeń luty i wiosna. I tak mamy ostatnio co roku.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Masz rację , na 90 metrów starczy 10kW .
U mnie jest opcja góry do ogrzania i dochodzi jeszcze prawie drugie tyle ale....kiedy .
Co do aury właśnie z jej powodu chcę mieć możliwość palenia drewnem bo jest taniej i jest miło .W tym roku dopiero od listopada zacząłem grzać tak na stałe węglem .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

Nie wiem jaki chcesz kocioł ale jak retortę to o ruszt żeliwny demontowany. Nie bierz z wodnym bo to samo zło. Wtedy napalisz drewnem, a jak zimno wyjmiesz ruszt włączysz automat i zapomnisz. No o ile groszek dobry kupisz bo to jest dzisiaj wielka niewiadoma :)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Ten ruszt żeliwny też mi po głowie chodzi .
Niby producent bardziej ceni i poleca wodny ale ja wolał bym nie mieć nic stałego nad retorą .Jest potrzeba wkładam a jak nie niech czeka .
Co do groszku tu jest loteria .W Brico np. sprzedają workowany brunatny w formie groszku .Ciekaw jestem od kogo biorą .Wiosną kupiłem na test dwa czy trzy worki otwieram w kotłowni sypię na posadzkę a tu brązowy groszek ;laughing: .Cena chyba 15Pln za 20 kg
Teraz jest u mnie w skupie workowany pewny tyle , że ja wolę orzech bo widzę co jest i pali się stabilnie .
W 3,5 tonach pewnie zamknie się sezon o ile luty nie zaskoczy czy kwiecień nie podbije stawki .
M.
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 22:59 przez czemar, łącznie zmieniany 2 razy.
Vortex na Kruszynie :one:
Rimski
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 481
Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
Tematy: 36
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Rimski »

Heh, 15kW na 90m2 to mocna przesada.
Ja mam do ogrzania 210m2. Dom ocieplony 15cm styropian i 25cm wełna mineralna pomiędzy krokwiami. Bez jakichkolwiek fajerwerków typu trzyszybowe okna, osadzanie okien w warstwie izolacji, rekuperacja... wentylacja grawitacyjna... garaż nieogrzewany w bryle budynku (jest tam kaloryfer ale ustawiony w opcji antyfreeze i zimą włączam dwa trzy razy jak coś dłużej w garażu robię i nie planuję otwierać bramy) - więc trochę kradnie ciepła z przyległych pomieszczeń. Cudów nie ma ale wszystko robione uczciwie - samemu i dla siebie - dobrze docieplone ściany szczytowe, murłaty itp.

Efekt - kocioł 17kW z podajnikiem miałowo-groszkowy (kupuję taką odsiewkę) pracuje cały rok - ogrzewanie + CWU. Zużycie przy obecnych zimach to 3 tony dosyć podłego opału na rok. Więc na mój gust jest OK.
To co mnie wkurza to właśnie ruszt wodny - generator sadzy (teraz wziąłbym z rusztem żeliwnym), oraz oprogramowanie sterownika (mogłoby być lepsze). No i kocioł mógłby mieć inną konstrukcję - trzeba co jakiś czas solidnie czyścić ruszt podajnika bo robi się taki nagar i w pewnym momencie silnik już nie daje rady pchać węgla.
W planach domu był kocioł 25kW - dobrze, że posłuchałem znajomego.
Finalnie "obskoczę" roczne ogrzewanie za 1800zł. Komfort cieplny wystarczający - sterownik pokojowy utrzymuje stałą temperaturę.
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 23:10 przez Rimski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

@czemar

Ty nie słuchaj tego co producenci wciskają. Po to tak gadają bo wszędzie na forach ludzie piszą że to samo zło i nikt tego nie chce kupować. A jak mają naprodukowane jeszcze to chcą to wypychać na siłę. Żadnych rusztów wodnych przy retorcie to jest pierwsze przykazanie.

@@Rimski

Kiedyś nie było tak rozwiniętych for i informacji. Producenci i instalatorzy robili co chcieli i wciskali co chcieli. Dzisiaj wchodzisz na jedno, drugie, trzecie forum tematyczne i dowiadujesz się że ten kocioł jest do niczego, ten jest w miare a ten jest super. To samo z rusztami i całą resztą. Dobór kotła do wielkości chaty to nie jest już wyłącznie wymysł tego co montuje. Panie bo 20 lat takie montuje to musi byc dobrze. A takiego ......Teraz człowiek wiele może się dowiedzieć, nie popełnić błędów i mieć zrobione tak jak się należy a nie jak monter 20 lat montował i było dobrze. Mi też tak zamontowali....... :621: Byłem zielony jak natka pietruszki. Dolniak 25 kw zrobiony bez sensu i bez pojęcia. Szkoda mi o tym nawet pisać bo mimo że zaraz 30 lat mija jak mi to zamontowali to mi jeszcze nie przeszło. Z 15 lat się z tym tyfusem męczyłem, że nigdy tego nie zapomnę. Ostatnie 5 go na górnego przerobiłem i jakoś szło. A tylko dlatego że koleś instalatora klepał to w stodole więc paśli tym kogo się dało. Masakra jakaś. Takie były czasy porąbane. Teraz to jest inna bajka i wszystko można zrobić poprawnie i tak jak być powinno.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Piecyk 11kW zamówiony teraz trzeba czekać .
Tymczasem fajny artykuł .
http://czysteogrzewanie.pl/kociol/co-za ... weglowego/
Pozdrawiam .
Marek .
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

Z ciekawości, jaki piecyk ? :) Ja kupowałem 7 lat temu, czy coś się zmieniło w wyborach ludzi :).

Tylko nie pisz, że na rynku tylko piąta klasa. Na aukcjach świetnie sprzedaje się klasa instalatorska - czyli "biomasa" (w domyśle węglowa...).
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2019, 16:41 przez ravkill, łącznie zmieniany 1 raz.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Sargas .
Co do wyboru tragedia .
W miejscowych sklepach sami niedouczeni i pracujący z musu .Mam co mam i wiem co wiem .Beton .
Ceny z księżyca nawet stary klunkier ze sprawnością około 70 % potrafi kosztować 7k .
Zamówiłem z montażem i wyszło okolo 6k
Jeszcze taka ciekawostka po rozmowie z producentem jednak ludziska jakoś nie lecą na 5 klasę jak muchy do g... ;laughing:
M.
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2019, 16:29 przez czemar, łącznie zmieniany 1 raz.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

Hmm, czyli dobrze się domyśliłem.. Piata klasa się nawet dobrze sprzedaje, ale tylko w połączeniu z dotacją. Bez dotacji popyt = zero!. 6k z montażem - rozumiem że retorta..
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2019, 16:45 przez ravkill, łącznie zmieniany 2 razy.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Tak retorta z zapasowym żeliwnym demontowalnym rusztem .
Wkleił bym link ale.....
Co do dotacji to trzeba czekać i kto wie co przyniesie nowy rok .
W Krakowie już nie wolno palić ani węglem ani drewnem
To co będzie z kotłami na paliwa stałe to jest jedna wielka niewiadoma .
W takim wypadku wybrałem jednak jakąś alternatywę .
I nie czekając na speców kontrolerów kupiłem za swoje .
M.
Ostatnio zmieniony 04 stycznia 2019, 16:56 przez czemar, łącznie zmieniany 2 razy.
Vortex na Kruszynie :one:
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”