Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6032
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

Czekać.... Montowałem w tym roku u rodziców, kupiony w zeszłym roku kocioł 3ciej klasy, z dmuchawą i sterownikiem pokojowym... Mój z kolei ma dopiero 3 sezony użytkowania, więc rodzinie mamy w zapasie co najmniej 10 lat spokoju... Z ekoinwestycji, jak troszkę odłożę, to zainwestuje w fotowoltanikę. To akurat, przy szaleństwach prądowych, które się szykują, jest lepsze niż trzymanie siana w skarpecie, lub co gorsza oddawanie go tłuściochom bankierom, na ujemny procent... Jak coś zostanie, to zainwestuję w szafę z zawartością :).

P.S. U siebie palę na 2 kotły - węglowy górniak ze sterownikiem pokojowym i kuchnię węglową z podkową (ale akurat tam pale drewnem, co by węglem nie syfić w kuchni..). W największe mrozy i tak lezę raz max do kotłowni... A przy pogodzie takiej jak teraz, przepalamy tylko w kuchni rano i wieczorem drewnem...
Ostatnio zmieniony 07 grudnia 2018, 17:46 przez ravkill, łącznie zmieniany 1 raz.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
jakiii
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 984
Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
Tematy: 0
Lokalizacja: O-c
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: jakiii »

A niema dotacji na szkolenie kobiet w obsłudze pieca celem czasowego zastępstwa chłopa w tym obowiązku ? Zaoszczędziłoby się dalej użytkując dotychczasowy piec.

Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6032
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

No jest.... w zasadzie moje rozwiązanie - w kuchni pali żona. Ja tylko drewno dźwigam...
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Ravkill co zrobisz z fotowoltaiką tzn. gdzie pójdzie wyprodukowany prąd ? W sieć marny interes wiem bo ...mam o tym pojęcie .Najlepszy byłby suchy aku od elektrowozu wtedy masz w co magazynować i z czego czerpać .Inaczej nie ma sensu wystarczą ze dwa nieduże panele i ups z jednym lub dwoma żelowymi aku .
Robisz sobie obwód niezależny od sieci oswietlenie led plus zapas na działanie kotła i finito .Od biedy można czasowo podpinać lodówkę byle nie jakiegoś smoka na kilku sprężarkach bo wyssie wszystko .
Tak ja to widzę mając jakieś doświadczenie i chcąc zrobić coś samemu nie za worek kasy tylko za kilka
tysięcy .
Co do szkolenia ....10 lat tłumaczę i jak krew w piasek to co zdziała jakiś fircyk z WFOŚ :)
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

jakiii pisze:A niema dotacji na szkolenie kobiet w obsłudze pieca celem czasowego zastępstwa chłopa w tym obowiązku ?
To jest bardzo trudny temat. Jeśli by to polegało na włącz wyłącz to nie ma problemu. Ale jeśli chodzi o obsługę kotła węglowego to od roku 90 usiłowałem takie szkolenie przeprowadzić. Nie da się. Niestety. Jak pojechałem gdzieś to mimo że wszystko naszykowane i wytłumaczone przy farelce siedziały moje dziewczyny, a kocioł zimny. Może to i dobrze bo wszyscy żyją i chałupa stoi cała. Nie znam za bardzo w moim otoczeniu przypadków obsługi kotła węglowego przez płeć żeńską. Raczej my faceci jestesmy na to z góry skazani.Poza tym nie ma się co czarować, że to nie jest ciężka robota. Jest syf, popiół węgiel trzeba dźwigać, i nawet worki 25kg to dla kobiety to jest dużo. I jak jedna z drugą będą wyglądały po akcji kotłownia ?. Wiesz ile czasu zajmie im doprowadzenie się do kultury po czymś takim. A gdzie dokładki ?. Trzeba się pogodzić z ta funkcją, albo automatyka jakaś, albo do bloku się wyprowadzić.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

No niestety taka kobiet natura :one:
Ale z drugiej strony który z nas potrafił by siedzieć przed lustrem i robić te wszystkie ich czary ?
Coś mi się wydaje , że brakło by limitu czasu na szkoleniu ze sztuki wizażu ;laughing:
Osobiście stawiam na jakąś automatykę z małą furtką na zasadzie drewna w sezonie wiosenno - wczesno jesiennym .Przed domem ładnie pachnie dymu mało i ogólnie dla mnie luzik mogę to robić .A jak mnie ma nie być przestawiam się na automatykę i tyle .
Jest jeszcze prąd ale ...ptaszki ćwierkają , że będzie rzeź i ten typ odpada choć jest najłatwiejszy .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

Jeśli już coś będziesz przerabiał to tak - zostaw furtkę powrotu do batorego. Ja zostawiłem i w razie jakiegoś stanu awaryjnego wkładam 4 szamotki, podwyższam palenisko i mogę tradycyjnie napalić. Nawet bez prądu bo u mnie grawitacja słaba bo słaba ale jest, działa i nie zamarznę. Przy retorcie już nie byłoby wyboru. Jakiś agregat musiałby chodzić bo inaczej to nie ruszy.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

No właśnie na cyrografie z WFOŚ batory idzie na złom za pokwitowaniem a przez 3 lata palcem nic tknąć nie wolno .
To co jest teraz działa a w razie zaniku prądu w sieci temat załatwia ups taki za 700 -900 pln .Agregat sam się w środku nocy nie odpali a ups jak najbardziej .
Pytanie ile zjada piecyk z podajnikiem bo jest dmuchawa , pompa, podajnik .
Teraz jest jakieś 30W bo w grę wchodzi pompka tylko nic więcej nie ma .
Muszę poczytać podzwonić i obliczyć sobie , to nie jest wielka filozofia.
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9714
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: Senio »

Łatwo przeliczyć. Silnik podajnika 180 wat. Dmuchawa różnie od 60 do 75 wat. Średnio 2 cykle pracy na godzinę po powiedzmy 10 minut. Podajnik w tych 10 minutach ma cykle 1:5.Chodzi powiedzmy 7 sekund to 35 stoi. Pompa zalezy ilu watowa ale chodzi 24/24. Jak wyliczysz to wklej co wyszło i jaki koszt bo nie liczyłem :). A i uwzględnij w wyliczeniach też taryfę weekendową.
Ostatnio zmieniony 07 grudnia 2018, 23:33 przez Senio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

To nie o koszt energii choć też wzrośnie tylko na ile wystarczy prądu z aku ? W razie zaniku w sieci .
Tak czy inaczej mój batory spokojnie śmigał kilka h na aku z autka 45ah wystarczylo do czasu powrotu zasilania czy powrotu do domu lub wygaszenia pieca .
Z nowym kotłem tak różowo nie będzie i to mnie martwi .
A teraz idę polować na mysz w scianie u córek za regipsem :583:
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6032
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

czemar pisze:No właśnie na cyrografie z WFOŚ batory idzie na złom za pokwitowaniem a przez 3 lata palcem nic tknąć nie wolno .
To co jest teraz działa a w razie zaniku prądu w sieci temat załatwia ups taki za 700 -900 pln .Agregat sam się w środku nocy nie odpali a ups jak najbardziej .
Pytanie ile zjada piecyk z podajnikiem bo jest dmuchawa , pompa, podajnik .
Teraz jest jakieś 30W bo w grę wchodzi pompka tylko nic więcej nie ma .
Muszę poczytać podzwonić i obliczyć sobie , to nie jest wielka filozofia.
M.
He, ja akurat przerabiam temat awaryjnego zasilania. Własnie przyszedł konwerter z aliexpresu - 51V --> 230 V sinus. Docelowo ma zasilać wyłącznie pompkę Co od kuchni z podkową.. A skąd prąd do zasilacza - hmm, przypadkiem mam 2 zestawy baterii 14s5p z mojego starego ebajka + jedna bateria 14s4p z ebajka żony... prądu w teorii powinno starczyć na parę miesięcy (zakładając że baterie naładowane tylko na "storage" - czyli 50% pojemności... Co do żelów, czy tam ołowiaków - szkoda kasy na te rozwiazania. Tani zakup i gówniany rezultat.

Co do cyrograwa z WFOŚ - mało to pieców idzie kupić - wyłącznie do złomowania.... Sam swój stary rodziców oddałem sąsiadowi, bez żadnych kwitów, bo potrzebujący mocno złomu był... W razie "w" i problemów z prądem, może naprawdę nieźle "d" zmarznąć, przez te dotacje...



Co do fotowaltaniki - to na razie temat teoretycznie rozważam. Pewnie będzie na bieżąco schodzić prąd, do klimatyzacji. Ale na jedno i 2gie na razie mnie nie stać, niemniej jednak, gdy nadmiar kasy się pojawi, bardziej będzie się to na pewno opłacać, nawet oddając w sieć nadwyżki, niż bankowcom na minus pożyczać.. Zwłaszcza że w razie "w" zawsze jakiś zapasowe mikro zasilanie z baterii ebajkowych, jestem w
stanie zrobić..
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 00:39 przez ravkill, łącznie zmieniany 4 razy.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Podeślij link do takiego konwertera .
Jaki jest koszt baterii do tych rowerów ?
Co do piecyka mój ma 10 lat dobra firma i super wykonanie .
Jak by założyć dobry miarkownik i pokombinować z szamotem to może i coś z tego będzie kto wie .
Czasu mam sporo nic mnie nie goni .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

No dobra wygooglowałem sobie przy porannej kawie .
Wydaje się , że lepiej kupić gotowy zestaw np .
https://allegro.pl/zasilanie-awaryjne-s ... 96981.html
Aku zawsze można podmienić jak padnie .
Kwestia kotła nadal otwarta .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6032
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 133
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: ravkill »

Raczej się nie opłaca zestawu z gotwym "zasilaniem". Policz sobie pojemność tego żela w Watogodzinach....(tyle, że danych wiarygodnych raczej do niego nie znajdziesz...) Konwertery tanie masz tutaj:
https://www.aliexpress.com/item/Power-3 ... 4c4dZoRCxK
Jak masz inne potrzeby i inny budżet, porządne też kupisz, tylko szukaj z wysyłka z EU, bo jak Vat dojdzie, przestaje się opłacać..

Bateria do ebajka jest warta jakieś 1000 zł w chwili obecnej - jak byś chciał odkupic, bo i jedna zbywa... (14s5p sanyo ncr18650ha +40A BMS) - tak to wygląda:
http://images84.fotosik.pl/147/e770508a4b0595ed.jpg

Tu masz gościa który robi duże baterie z ogniw LiOn
https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=89883

Pakowanie się w żele, w dzisiejszych czasach, jest raczej niepoważne (chociaż do samej pompki zapewne wystarczy prądu). Wszyscy poważni, powerwalle i auta elektryczne, budują na LiIon.... Z 2giej strony, dla Twoich potrzeb, niepotrzebujesz napięcia rzedu 51 - 60 V, tylko coś z przedziału 24V - 48v. Ja z kolei, w moim nowym ebajku potrzebowałem 72V... Z tąd te mi obecnie leżakują


Edyta - może jednak ten Twój zestawik się opłaca. Zapomniałem o ładowaniu AKu- jak ten iwerter Twój ładuje i podtrzymuje i w razie "w" automatycznie, jak ups oddaje, to to może mieć sens...
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2018, 11:08 przez ravkill, łącznie zmieniany 7 razy.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Pogadajmy o ogrzewaniu naszych domów

Post autor: czemar »

Właśnie miałem to napisać .
W zestawie masz pełną automatykę zamkniętą w jedną obudowę .Ładuje , diagnozuje , włącza i rozłącza .
Do tego masz już wyjścia na europejskie wtyczki bez żadnych przejściówek .
Generalnie mam ups-a ale bardziej pod kompa i mały aku
Nie chce już kombinować ma być wyjęte z paczki wpięte w układ i robić robotę w razie potrzeby .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”