Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

[Jorguś]

Dzisiaj rekonesans po Roztoczu. Z Lublina do Zwierzyńca motorem a następnie około 13-tej niebieskim szlakiem w kierunku Szczebrzeszyna. Pierwsze kilometry prowadziły bardzo urozmaiconą trasą przez las z licznymi przewyższeniami. W czasie marszu uświadomiłem sobie że nie starczy mi czasu aby wrócić tym szlakiem ze Szczebrzeszyna przed zmrokiem do Zwierzyńca gdzie zostawiłem motor, więc skręciłem na czarny szlak w kierunku na Zwierzyniec. Po drodze niespodzianka, bo nie miałem tego zaznaczonego na mapie, trafiłem na miejsce gdzie od maja 43 do lipca 44 mieścił się obóz partyzancki Podkowy. W tym miejscu krótki odpoczynek z puźnym obiadem i dalej do miejscowości Turzyniec. Przed ta miejscowością szlak prowadzi pięknym wąwozem miejscami głębokim na 5 - 6 m.
Podsumowanie dnia; motorem 252 km, na piechotę z plecakiem 17,4 km.
Na jutro zaplanowana trasa; Lublin - Szczebrzeszyn motorem, Szczebrzeszyn - Zwierzyniec czerwonym i niebieskim szlakiem, ze Zwierzyńca spływ kajakiem do Szczebrzeszyna i powrót motorem do Lublina. Dam znać czy starczyło czasu i energii.

Plan wykonany 100%, przeszedłem około 38 km niestety zegarek zarejestrował tylko 34,1 km, 47,919 kroków i się wyłączył. Spływ kajakiem około 3 godziny

[MaciekSz]

Bardzo pozytywny wątek. Popieram, warto się ruszać, chodzić, biegać, jeździć na rowerze. Ja sam biegam od nastu lat rekreacyjnie, a ostatnio trochę bardziej systematycznie. Niby to żadne osiągnięcie, ale ukończyłem parę górskich biegów po 15 do 25 km. Dwa do trzech "wybiegań" w tygodniu, bez względu na pogodę, to dla mnie podstawa dobrego samopoczucia.

[jurek40b]

Patrząc na mój krokomierz,to średnio tygodniowo przechodzę od 40 do 50 tys kroków. Ten tydzień mam zamiar zrobić 60-70 tyś kroków. Zobaczymy w sobotę na wieczór. Muszę jeszcze jakaś zmianę żywieniu wprowadzić. Inaczej skończę na pomniejszeniu żołądka.

[adnikauto]

Nie poddalem sie, caly czas chodze. 100 mil/160 km na miesiac - taki mam cel. To juz trzeci miesiac jak zaczalem chodzic...
Zniszczylem 2 pary butow, kupilem 5 par nowych oraz pojawily sie pierwsze problemy ze stopami a dokladnie pietami...

Z pozytywow to: ze spodni rozmiar 44 przeszedlem na 40 i zaczynam szukac w szafie czy zostaly mi jakies z rozmiaru 38.
Schudlem ok 5- 6 kg /waga sie zmienia/ niby nieduzo ale spalam tkanke tluszczowa z brzucha - patrz powyzej rozmiar spodni, pasek zapina sie juz 3 dziurki "do tylu"...

Eee... to chyba tyle, oprocz tego ze pogoda sie mocno psuje pazdziernik bedzie ciezki do chodzenia... coz, nie poddaje sie - chyba, ze mi nogi calkiem wysiada... trzymajcie kciuki!



Lipiec 2021


Sierpien 2021


Wrzesien 2021

[adnikauto]

Pazdziernik 2021.

Rowno 125 mil/200 km w tym miesiacu. 50 km na tydzien /srednio/, troche ponad 7 km dziennie.




Pomimo duzej ilosci par butow ubieranych zamiennie, wkladek ortopedycznych w nich powkladanych /dajacych dodatkowe podparcie stopy w newralgicznych miejscach pojawily sie tez problemy ze zmeczeniem stop, jak np. bol piet /stan zapalny/ https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -h2wY.html , krwiak pod paznokciem powstaly w wyniku dlugotrwalego ucisku- /paznokiec sie cholera rusza/, uszkodzenie paznokcia duzego palca wymagajace interwencji ortopedy, itd.

Daje 1- 2 dni na odpoczynek i kontynuuje chodzenie, niestety waga poszla mi w gore, wynika z tego jasno, ze dostarczam do organizmu wiecej kalorii niz daje rade spalic... musze ograniczyc niektore produkty...

Nie ma rady, musze chodzic.... wiecej
Pozdrawiam

[PaRa09]

Moje chodzenie przyniosło stratę 2 paznokci.

[kewalsPL]

Schudlem ok 5- 6 kg /waga sie zmienia/ niby nieduzo ale spalam tkanke tluszczowa z brzucha

A ja tak zapytam: te 5-6 kg to w jakim czasie spadło ?
Ja z małą ilością chodzenia zbiłem 3 lata temu 15 kg w 3 miesiące i wyhamowałem do ustabilizowania ciała , teraz czekam na odpowiedni czas by jeszcze 10kg w dół poszło (w czasach covidowych nie chcę się osłabiać za mocno )
Nowe ciuchy się przydają, stare by wisiały jak na wieszaku .

[adnikauto]

@PaRa09
Doskonale rozumiem... /czuje Twoj bol/...


@kewalsPL
3 miesiace- czyli od chwili kiedy zaczalem chodzic. Co dziwnego to fakt, ze pasek nadal sie zapina na dwie dziurki do tylu /BTW juz nie ma mniej dziurek w pasku/ ale waga mi poszla lekko do gory...
Fakt, faktem ze nie zaluje sobie weglowodanow /puddingi, ciasteczka, lody, itp./

Tyle tylko, ze alkohol odstawilem prawie calkowicie...

[kewalsPL]

Ja nawet wczoraj musiałem pasek na szybko obciąć o 5-6cm bo bałem się by mi portki na cmentarzu nie spadły .

[kewalsPL]

[quote=adnikauto post_id=2023814 time=1635860820 user_id=32056]" waga mi poszla lekko do gory..."
Fakt, faktem ze nie zaluje sobie weglowodanow /puddingi, ciasteczka, lody, itp./ /quote]
Moim zdaniem efekt JOJO , zmiana diety a mniejszy wysiłek- ustabilizowanie ciała i dopiero potem dalej.
Po miesiącu i 5kg dostało mi się od żony- waga skopana, po drugim też źle mi pokazywała(żonie dobrze ), po trzecim stanąłem kolejno na trzech wagach i pokazały to samo - dostało mi się : bo teraz będzie to moja wina, że cię utuczyłam- gotujesz sobie sam to bijesz jakieś rekordy .

[Mateusz70]

Z węglowodanami należy uważać. Dostarczają co prawda energii na krótkotrwały wysiłek, przy dłuższym trzeba czegoś innego. Porzućcie rowery i hulajnogi, chodźcie pieszo. - Wiem, zawsze brak czasu.

[kewalsPL]

" waga mi poszla lekko do gory..."
Fakt, faktem ze nie zaluje sobie weglowodanow /puddingi, ciasteczka, lody, itp./ /quote]


Moim zdaniem efekt JOJO , zmiana diety a mniejszy wysiłek- ustabilizowanie ciała i dopiero potem dalej.
Po miesiącu i 5kg dostało mi się od żony- waga skopana, po drugim też źle mi pokazywała(żonie dobrze ), po trzecim stanąłem kolejno na trzech wagach i pokazały to samo - dostało mi się : bo teraz będzie to moja wina, że cię utuczyłam- gotujesz sobie sam to bijesz jakieś rekordy .

[Dexter]

Przypomniałem sobie o tym temacie i ciekawej dyskusji i wpadłem się pochwalić (aczkolwiek to już dosyć stare).



Ofc zdjęcie się nie wyświetla ale jak się kliknie prawym i "otwórz obraz w nowej karcie" to działa :D.

[adnikauto]

@Dexter

Juz sie wyswietla... ... prosze bardzo



P.S.
Na raz taki dystans dla mnie to za duzo - przynajmniej na 3 razy...

[MaciekSz]

Dexter, piękny wynik. Ja jak na razie w biegach górskich/terenowych jestem w połowie tego dystansu. Gdzie zrobiłeś tę trasę?