papierosy

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Grisza
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1525
Rejestracja: 30 listopada 2005, 12:26
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Grisza »

Senio pisze:Dzisiejsze papierosy wszystkie śmierdzą tak samo. To nie zapach jaki miały papierosy przed 30 laty.
Tak mi się nasunęło.




Czerwone Marlboro w miękkim opakowaniu kupione w PRLowskim Pewexsie warte było palenia. Dziś nawet mentolowe mają zniknąć. Nie warto palić, bo nie ma czego.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: papierosy

Post autor: Senio »

Grisza pisze:Nie warto palić, bo nie ma czego.
Fajki około 2010 roku jak jeszcze paliłem smakowały już jak by to było trochę siana zmieszanego ze słomą i zmiotkami tytoniu. Jak teraz smakują nie wiem, ale śmierdzą okropnie. Choć zakazy swoje zrobiły i nie często mam nieprzyjemność to wąchać. Kiedyś czytałem też o kosztach produkcji papierosów. W paliwie jest 50% haraczu, a w fajkach jest 80% haraczu. 20% to koszty produkcji i produktów. Jak dodać do tego zdrowie które jest w zasadzie na pierwszym miejscu tej układanki, jest ogromna motywacja żeby rzucić palenie i nigdy do tego nie wracać.
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2017, 14:44 przez Senio, łącznie zmieniany 1 raz.
Raffael
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 186
Rejestracja: 09 czerwca 2009, 13:51
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Raffael »

Seriner pisze:Chyba dobry temat, żeby sie pochwalić.. 10 lat nałogu - na końcu 1,5 paczki mocnych setek i paczka tytoniu - udało się rzucić w styczniu :) Jak ja rzuciłem to naprawdę każdy może ;)
Gratulacje
IA Hawken .45 - pierwsza miłość nie rdzewieje
Awatar użytkownika
Januszpelle
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 586
Rejestracja: 17 czerwca 2012, 21:57
Tematy: 12
Lokalizacja: Zalesie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Januszpelle »

Januszpelle pisze: „Wysłany: 2014-10-12, 19:52
Ps. 2 Przy takiej Bandzie Wariatów palenie papierosów staje się niepotrzebne!! Dzisiaj mija osiem dni jak nie palę.:-) „
Kolega Paweł „Inex” ozdobił to wydarzenie taką fotką ponad 6 lat temu:
Obrazek
Dziś mamy 2020-02-25 lutego, co daje 6 lat i prawie 5 miesięcy niepalenia, bez rzadnych wspomagaczy.
Paliłem przez 36 lat i podchodziłem do tematu zawodowo. Gorączka, czy środek nocy nie był żadną przeszkodą, bo palić się chciało. Najczęściej dwie paczki dziennie, lub więcej.

W czasie nurkowaniu brakowało mi najbardziej papierosów i wody do pitnej. Z pragnieniem sobie radziłem biorąc malutkie łyczki od czasu do czasu, z papierosem było gorzej. Myślałem, że będę pierwszym człowiekiem, który wymyśli podwodne fajki, a tu kiszka – tuż przed wiekopomnym odkryciem rzuciłem palenie. :-D

Nigdy wcześniej nie chciałem rzucić, bo mi to sprawiało przyjemność, nie licząc siedmio dniowej absencji, lata wstecz, jednak postanowiłem teraz spróbować i zrobiłem sobie „rachunek” sumienia.
1) Wyszło mi, że poranny kaszel palacza nie za bardzo mi przeszkadza.
2) Smrodu dymu nie czułem prawie wcale.
3) Przeszkadzał mi za to zakaz palenia na zawodach. Bieganie do Toi toja było wyczerpujące!
4) Bolała mnie też trochę wiedza, że rocznie przepalam nowiutkie HW100 z optyką i zapasem śrutu, czyli 7000zł !!!

Mam nadzieję, że sam nadal wytrwam i jednocześnie zachęcę innych chociaż do próby rzucenia. :-D
Było dobre HW 100, teraz będzie FTP 900.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: papierosy

Post autor: Senio »

Januszpelle pisze:Mam nadzieję, że sam nadal wytrwam i jednocześnie zachęcę innych chociaż do próby rzucenia. :-D
Trzymaj się założenia i będzie dobrze. Mi 23 grudnia 2019 minęło 10 lat bez fajki. Liczyć x 365 dni wychodzi 3650 dni. Do fajek powrotu nie ma. Jak paliłem pakę goldenów dziennie kosztowały 12.50. Nie wiem po ile dzisiaj są fajki, ale jak się te dwie cyfry pomnoży to można się za głowę złapać. To tak jak by znaleźć dzisiaj ponad 45.000 PLN na ulicy :). Teraz pewno fajki z 17-18 zeta kosztują, to jak by bo tak dokładnie policzył jak rosło przez te lata to sporo więcej by było niż wyliczyłem. Jak ktoś nie miał świadomości to teraz będzie miał jak to przeczyta ile $$$ idzie z dymem :).

W każdym razie podobno po 7 latach organizm się oczyszcza jak by nigdy nie palił człowiek, więc może jeszcze parę lat się pociągnie jak nas koronawirus nie wykończy czy inna gadzina. No i haraczu za zmiotki nie płacę, a to dla mnie priorytet po zdrowiu na drugim miejscu.
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Josef »

Czym Wy się chwalicie? :)
Ja nie palę 46 lub 47 lat i się nie chwalę. :) Przez ten okres nie wypaliłem ani jednego papierosa i niczym się nie wspomagałem. Jedyna najskuteczniejsza metoda, to praca nad własnym mózgiem. Nie powiem, bywało ciężko przez ok. 5 lat, szczególnie przy "butelce". Dało się? Dało. :)
Ale gratuluję i tak trzymać. :one: :piwo:
milczacy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 117
Rejestracja: 06 lipca 2016, 09:32
Tematy: 11
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: milczacy »

Wedymin pisze: Przeraża mnie natomiast palenie e-fajek na potęgę, podczas gdy już teraz wiadomo, że powoduje to nieodwracalne zmiany (zwłóknienia) w płucach... vide przypadek kilku młodych ludzi, którzy trafili w Łodzi do szpitala - jeden kwalifikuje się do przeszczepu, pozostali mają właśnie w/w zmiany... :(

E-syf
Kwestia zasadnicza, to odpowiedź na pytanie - CO ONI INHALOWALI?
Bo jednoznaczne twierdzenie że " już teraz wiadomo, że powoduje to nieodwracalne zmiany (zwłóknienia) w płucach..." jest po pierwsze - potężnym uogólnieniem ze znamionami manipulacji informacją, a po drugie - jest zwyczajnie nieprawdziwe. Prawdziwsze by było, gdyby brzmiało: "inhalowanie w e-papierosie płynów niewiadomego pochodzenia i składu, a zwłaszcza eksperymenty z substancjami psychoaktywnymi chałupniczo dostosowanymi do przyjęcia w formie inhalacji aerozolem - może być szkodliwe i prowadzić do zwłóknień płuc..."

Stosuję e-papierosa od niemal 10 lat. Samopoczucie, kondycja, morfologie, regularne spirometrie i RTG płuc wzorowe. Warunek jest jeden - sprawdzone, certyfikowane płyny i rozsądek.
Dawno temu mi przeszły ambicje "nawracania" czy przekonywania kogokolwiek do swoich przekonań w kwestii e-papierosów. Już nawet nie reaguję na zaczepki typu "bo to czytałem/czytałam/mówili że to gorzej szkodzi od zwykłych...." Ale Twój wywód, i przytoczone przypadki z Łodzi - gdzie nawet w podlinkowanym artykule jest wyraźnie napisane że inhalowano autorskie mixy psychoaktywne, czyli mówiąc krótko - jakiś syf niewiadomy, czy też niedawne doniesienia z USA (gdzie również inhalowano płyny sporządzone w oparciu o olej konopi) nie mieszczą się w mojej tolerancji zasady "każdemu jego porno...". To co napisałeś, jest zwyczajnie nieprawdą i powielaniem nierzetelnej informacji.
Jak napisałem - ja nikogo nie namawiam, nikogo nie staram się przekonać. Chciałbym jedynie, by glosy w dyskusji zabierano mając jakąkolwiek rzetelną wiedzę na temat dyskusji, a nie powielając newsy z "faktu" czy jakiegoś wstrząsającego internetowego źródła ;)
Na zachętę (i dla dokształcenia) wiarygodne i rzetelne źródło:
Pozdrawiam
FWB P44
oldtimer
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 439
Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: papierosy

Post autor: oldtimer »

Próbowałem przez tydzień czasu w III kl. podstawówki - Sporty podbierane ojcu :) jaranie z kolegami pod mostem :roll:
Koledzy jarają do dziś (jeszcze żyją) - ja po tygodniu doszedłem do wniosku, że cały ten sport do doupy jest - zero przyjemności jeno smród i stres. Choć koledzy zachęcali - "naucz się - na starość jak znalazł!" :roll:
Mikun
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 221
Rejestracja: 21 sierpnia 2016, 21:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Mikun »

Wedymin pisze: Przeraża mnie natomiast palenie e-fajek na potęgę, podczas gdy już teraz wiadomo, że powoduje to nieodwracalne zmiany (zwłóknienia) w płucach... vide przypadek kilku młodych ludzi, którzy trafili w Łodzi do szpitala - jeden kwalifikuje się do przeszczepu, pozostali mają właśnie w/w zmiany... :(

E-syf
E-papierosy jak każde tytoniowe wyroby są szkodliwe nie ulega wątpliwości, osobiście używałem przez prawie 10 lat... i nic mi nie było...a paliłem wcześniej zwykłe. Obecnie palę zwykłe ale mniej niż paczkę dziennie i rano mam lekki kaszelek :-D Rzucę, ta chwila na pewno nadejdzie :) Młodzi ludzie dodają ponoć do e - papierosów jakiś syf typu dopalacze, stąd 19-20 latek ma chorobę płuc niby z zażywaniem e-papierosów... to pojedyncze przypadki... a ile milionów ludzi zmarło na raka płuc przez palenie analogów! Żeby nie było że pochwalam e - papierosy, ale osobiście uważam że, są mniej szkodliwe od zwykłych,oczywiście nie wdychanych non stop jak to robią nastolatki... na każdej przerwie w szkole. Odpowiedzialność dla odpowiedzialnych i jak ktoś już pali, niech robi to z głową jak z każdą używką. Pozdrawiam :-D
HW 100 FSB. FX WILDCAT. KANDAR CP1 :-D Daystate Pulsar
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: papierosy

Post autor: Senio »

Równie dobrze mógł bym napisać samochody to syf bo zabrały życie xxxxxxxxxxxxxxx istnień. W części prawdę bym napisał - prawda ?. Dzięki e-fajkom wielu skończyło z tytoniem spokojnie, bez stresu i tanio. Jestem tego przykładem. Tylko trzeba mieć poukładane pod sufitem najpierw - jak ze wszystkim. Jak gimbaza lokomotywę z e-fajki zrobiła z dopałem w środku, to nie ma na to rady. Nie potrzeba nawet e-fajki jaklo przykład. Generator dymu do wędzarni lepszy dla nich, bo byłby wydajniejszy. Na więcej szkoda mi prądu bo mi ciśnienie skacze jak takie coś czytam ......
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: papierosy

Post autor: czemar »

Temat niby mi obcy , bo nie palę od ponad 15 lat około .Niemniej jednak pracowałem w fabryce papierosów więc jak najbardziej sensownie i merytorycznie mogę się wypowiedzieć .
Z jakością jest jak wszędzie topowe marki koncernu mają dobrej jakości skład , dodatkowo są bardzo restrykcyjnie kontrolowane przez laboratorium . Reszta no powiedzmy też z tym , że mieszanka tytoniu jest gorszej jakości .
Proces produkcji jest majstersztykiem wydajności maszyna produkuje od kilku do kilkudziesięciu tysięcy sztuk na minutę , policzcie sobie jaki to jest biznes .Co do odstawienia nałogu trzeba mieć jaja i głowę na karku , bo nie ma się co łudzić przy takiej kasie sztab naukowców robi co może by było coraz trudniej .Dokładnych detali nie podam bo nie znam i zobowiązałem się , że nie bo to tajemnica . Myślę jednak , że o koncentracie syropu z lukrecji w ustniku mogę powiedzieć bo to strasznie tani trik , po prostu kubki smakowe na języku dostają dawkę słodyczy a mózg woła "Wincyj " :)
Proste prawda i skuteczne nie ma w tym jakiś mitycznych substancji uzależniających Elektronika dawkuje tyle ile trzeba i tam gdzie trzeba .Pewnie skład mieszanki jest obrabiany chemiczne ale ja tego nie potwierdzę bo nie widziałem .
Tak czy inaczej tam gdzie jest taki biznes tam są też sztuczki to wiem na pewno :piwo:
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: adnikauto »

Obrazek
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
oldtimer
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 439
Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: papierosy

Post autor: oldtimer »

Stary dowcip z czasów komuny - pewnie wytrawni palacze pamiętają, że wyroby radomskiej fabryki były dużo wyżej w rankingu niż poznańskie;
W zjednoczeniu spotyka się dyrektor wytwórni z Poznania i Radomia.
Poznaniak pyta: Jaką wy macie recepturę, że wasze Popularne wszyscy chcą palić, a nasze nie bardzo....
Radomiak: Receptura jest prosta: 10% tytoń + 90% siana :)
Poznaniak: A to wy TYTOŃ dodajecie...... ;laughing:
Awatar użytkownika
Mumin_
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1209
Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
Tematy: 12
Lokalizacja: między Polską a Czechami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Mumin_ »

Wedymin pisze: - To gdzie Twoje lamborghini?
...poczekaj jak butelki sprzedam!
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2020, 13:46 przez Mumin_, łącznie zmieniany 1 raz.
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej

Слава Україні!
Awatar użytkownika
Januszpelle
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 586
Rejestracja: 17 czerwca 2012, 21:57
Tematy: 12
Lokalizacja: Zalesie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: papierosy

Post autor: Januszpelle »

Januszpelle pisze:
Januszpelle pisze: „Wysłany: 2014-10-12, 19:52
Ps. 2 Przy takiej Bandzie Wariatów palenie papierosów staje się niepotrzebne!! Dzisiaj mija osiem dni jak nie palę.:-) „
Kolega Paweł „Inex” ozdobił to wydarzenie taką fotką ponad 6 lat temu:
Obrazek
Dziś mamy 2020-02-25 lutego, co daje 5 lat i prawie 5 miesięcy niepalenia, bez rzadnych wspomagaczy.
Paliłem przez 36 lat i podchodziłem do tematu zawodowo. Gorączka, czy środek nocy nie był żadną przeszkodą, bo palić się chciało. Najczęściej dwie paczki dziennie, lub więcej.

W czasie nurkowaniu brakowało mi najbardziej papierosów i wody do pitnej. Z pragnieniem sobie radziłem biorąc malutkie łyczki od czasu do czasu, z papierosem było gorzej. Myślałem, że będę pierwszym człowiekiem, który wymyśli podwodne fajki, a tu kiszka – tuż przed wiekopomnym odkryciem rzuciłem palenie. :-D

Nigdy wcześniej nie chciałem rzucić, bo mi to sprawiało przyjemność, nie licząc siedmio dniowej absencji, lata wstecz, jednak postanowiłem teraz spróbować i zrobiłem sobie „rachunek” sumienia.
1) Wyszło mi, że poranny kaszel palacza nie za bardzo mi przeszkadza.
2) Smrodu dymu nie czułem prawie wcale.
3) Przeszkadzał mi za to zakaz palenia na zawodach. Bieganie do Toi toja było wyczerpujące!
4) Bolała mnie też trochę wiedza, że rocznie przepalam nowiutkie HW100 z optyką i zapasem śrutu, czyli 7000zł !!!

Mam nadzieję, że sam nadal wytrwam i jednocześnie zachęcę innych chociaż do próby rzucenia. :-D
Było dobre HW 100, teraz będzie FTP 900.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”