CP vs Nitro

[LARPAK]

@kapera: dalej się sam ograniczasz w przysługujących prawach, gdzie owego ograniczenia nie jesteś w stanie poprzeć żadnymi przepisami poza własnym chciejstwem i ograniczeniem, a do tego wciskasz to dalej innym...
Ręce opadają - jak już pisałem: zrezygnuj z pozwolenia i oddaj broń, ale nie ograniczaj innych swoją nadinterpretacją przepisów lub poprzyj swoją tezę przepisami!

[kapera]

Co Ty się tak czepiasz mojego pozwolenia , ja posiadam do celów sportowych a nie do ochrony osobistej . Będę miał ochotę to zrezygnuję . Zmartwię Cię , dobrze się bawię ,sprawia mi to przyjemność więc na razie nie wchodzi to w grę Nie noszę dla noszenia bo nie czuję takiej potrzeby . Wiadomo że wolno nosić i co z tego ? Mam nosić by Ty tak uważasz , wszyscy mają nosić bo to nie jest zabronione ? Prowadzisz jakieś szkolenia w tym kierunku , z tego żyjesz , robię Ci antyreklamę ? Pytanko czy przepisy co do jej użycia się zmieniły czy nadal są te same co przed rozporządzeniem kiedy to dopuszczono noszenie broni do celów sportowych ?

[Miranda]

Daje się gdzieniegdzie wyczuć/zasłyszeć : my tu szafy, atesty, pozwolenia a tu takie armaty bez niczego dla każdego.Na strzelnicach z broni współczesnej się głównie strzela a czarnoprochową często z zaciekawieniem podziwia - wystarczy wyciągnąć jakiś " nietyp" i już zlatują się oglądacze i można poopowiadać o właściwościach i historii danego typu i obowiązkowo dać zainteresowanym strzelić ( często ciekawa reakcja po strzale jak ktoś nigdy z CP nie strzelał )
Czarnoprochowcy to wesoła kompanija jest a jakie toczą się dysputy historyczno/techniczne/polityczne i zdrowotne to by długo opowiadać, za to nikt jakoś nie dyskutuje na temat pozwoleń,licencji itp i niech tak zostanie !

[Willie357]

Bo warto zauważyć, iż co najmniej 75% tych liczących sie w czarnym prochu i tak ma patenty, licencje i pozwolenia, to po co dyskutować o rzeczach oczywistych.Są ciekawsze tematy, i dlatego nimi się zajmujemy.

[LARPAK]

@kapera: jest ogromna różnica pomiędzy nami:
- ja nie mówię nikomu, aby nosił broń do celów sportowych zgodnie z rozporządzeniem - jest to jego wolny wybór,
- Ty natomiast zabraniasz sportowcom nosić broni twierdząc, że jest to nadużycie, nadinterpretacja i co tam jeszcze sobie uważasz.

Widzisz różnicę?

Nie chcesz to nie noś, ale nie zabraniaj innym korzystania z przysługujących im praw.

Miałeś swoje tezy poprzeć przepisami - czekam.

A co się zmieniło w przepisach to sam powinieneś wiedzieć.
Naucz się korzystać ze swoich praw - komuna minęła.

Co do różnic pomiędzy CP i Nitro to większość w nitro startuje jako licencjonowani zawodnicy, którzy mają parcie na wynik.
Zwłaszcza w statyce jest to wyczuwalne.
W dynamice mniej, ale nie podpowiada się każdemu rozwiązań, które pozwalają wygrać.
A ogólnie to jest zawsze miło.

[sas88]

Bo warto zauważyć, iż co najmniej 75% tych liczących sie w czarnym prochu i tak ma patenty, licencje i pozwolenia,

Co było widać na ostatnim PP. Sędziów więcej niż zawodników.

A ogólnie to jest zawsze miło.

Jak wynika z postów tutaj, jednak nie zawsze.

[kapera]

- Ty natomiast zabraniasz sportowcom nosić broni twierdząc, że jest to nadużycie, nadinterpretacja i co tam jeszcze sobie uważasz.

Nie prawda , nie mam takiej mocy wykonawczej , nie mogę czegokolwiek zabronić tym bardziej że ktoś mający odmienne zdaniedziała zgodnie z prawem . Po drugie to jedynie mój punkt widzenia , tak jak i Twój , które nieco się różnią

Co do strzelectwa CP to trudno powiedzieć które trudniejsze , nitro ma swoje wymagania CP swoje . Ważna jest pasja która wszystkich wspólnie łączy

[LARPAK]

Najlepsze są nadinterpretacje co do noszenia i wizje jak na haju . Dostaliśmy szparkę w rozporządzeniu a traktowane jest to jak otwarte drzwi

Innych postów, w których piszesz, że nie wolno lub nie powinno się nosić bo nie można nie chce mi się szukać, ale nie jest to u Ciebie pierwszy raz.

Nie ma żadnej szpary czy otwartych drzwi.
Jest prosty zapis: można nosić jak broń do ochrony osobistej - tyle i aż tyle.

Nie ma żadnych obostrzeń, zakazów, nakazów czy warunków - masz spełniać zapisy rozporządzenia i ustawy i działasz zgodnie z prawem.

Nikt Ci nie broni mieć innego zdania, ale jeżeli piszesz, że coś jest niezgodne z przepisami, a one same jednak przeczą Twojemu zdaniu to coś jest nie tak - niepotrzebnie też szerzysz dezinformację w tym temacie (noszenia broni do celów sportowych).

@sas88: dlatego napisałem "ogólnie". W sumie z mniejszą życzliwością można spotkać się na ogół na statyce niż dynamice.

[MarcinKr]

Panowie,
a to jest temat do wywoływania animozji pomiędzy strzelcami CP i nitro?

Odpowiadając na pytanie założyciela tematu to ja nie odniosłem wrażenia, że są jakieś różnice. W wolniejszej chwili mam okazję porozmawiać zarówno z osobami strzelającymi WBP jak i CP. Wszyscy przyjaźni i otwarci. Każdy podzieli się wrażeniami o broni, pozwoli strzelić magazynek jak się poprosi. Zresztą dzięki temu nie mając własnego CP trochę z tego postrzelałem (bez rewelacji z wynikami swoją drogą) i poznałem ciekawych ludzi.

Faktem jest, że strzelcy CP w trakcie ładowania mają znacznie więcej czasu, więc i dostęp jest łatwiejszy. Drugim faktem jest, że jeśli ktoś przychodzi na TRENING, a nie "postrzelać" to potrzebuje spokoju i skupienia. W takim przypadku jeśli mamy ochotę o coś zapytać czy porozmawiać warto z wyczuciem poczekać, aż delikwent zrobi sobie przerwę lub skończy trening, a nie zawracać dupę i dekoncentrować. No, jak ze wszystkim w życiu trochę taktu i wyczucia jest potrzebne.

Osobiście pozdrawiam wszystkich strzelców bez rozróżnienia na posiadany sprzęt i upodobania co do pędnika

[MicromaX]

Dziekuje za konstruktywne odpowiedzi. Zakładając ten temat nie miałem zamiaru wywoływać burzy. Opisałem tylko swoje spostrzeżenia, widać nie tylko ja takie miałem. Obym sie mylił i kiedyś śmiał z tego tematu.

Jeśli dalsze istnienie tego tematu ma powodować kłótnie to prosze moderatora o zamkniecie.

[desperado]

Strzelców coraz więcej ,więc środowisko staje się mniej hermetyczne i różni ludzie się zdarzają.
Ogólnie jest ok.

[oldtimer]

Nie wiem czy tylko ja ma takie (może starcze) wrażenie, ale mnie "dźwięk" strzału "nitro" jakoś męczy/drażni, podczas gdy efekt dźwiękowy strzału czarnym prochem całkiem toleruję to coś jak porównanie wk.... odgłosu japońskiej 'szlifierki' ze starym, dobrym boxerem bmw

[rudi]

Po pierwsze "primo" ludzi dzielimy na Dobrych i złych. (truizm i tu można postawić kropkę), ale dodam od siebie
drugie "primo" na Mających empatię( 1) i niemających empatii dla Człowieka.
1)(za wikipedią):)empatia (gr. empátheia „cierpienie”) – zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób[1] (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza).
Sam poznawczy komponent empatii, czyli zdolność do wyobrażenia sobie perspektywy myślowej należącej do innej osoby (innymi słowy, rozeznania sposobów rozumowania innej osoby), określany jest mianem decentracji (czemu może, ale nie musi towarzyszyć komponent emocjonalny empatii, czyli zdolność do jednoczesnego współodczuwania stanów emocjonalnych owej innej osoby)[2].
Osoba nieposiadająca tej umiejętności jest „ślepa” emocjonalnie i nie potrafi ocenić ani dostrzec stanów emocjonalnych innych ludzi. Silna empatia objawia się między innymi uczuciem bólu wtedy, gdy przyglądamy się cierpieniu innej osoby, zdolnością współodczuwania i wczuwania się w perspektywę widzenia świata innych osobników.
Psychologowie zastanawiali się skąd bierze się uczucie empatii i dlaczego niektórzy ludzie są go pozbawieni. Empatia jest jednym z najsilniejszych hamulców zachowań agresywnych, więc jest to także pytanie istotne z punktu widzenia inżynierii społecznej.

[rudi]

Dla wołających o OT dodam ,że oczywiście mam na myśli Kolegów CP i NITRO.

[MarcinKr]

Najgorzej jak ktoś ma i CP i nitro, bo wtedy powinien być jak dr Jeckyll i Mr Hide

Chyba jeszcze większym problemem socjologicznym są strzelcy wiatrowi, bo czy oni gdzieś pomiędzy się plasują czy już zupełnie poza nawiasami?

A tak poważnie to ja w ogóle nie rozumiem tego tematu i postawionej przez autora tezy, która brzmi mniej więcej tak jakby użytkownicy Citroenów mieli być milsi i zupełnie inni od jeżdżących Peugeotami. Kurcze, stanowimy jedno wielkie środowisko ludzi dziurawiących tarcze i inny badziew, mamy wybór i możliwości zabawy lub całkiem poważnego treningu wieloma odmianami broni to zamiast trzymać się razem to lepiej się podzielić i zastanawiać, którzy lepsi, a którzy gorsi.

Ręce opadają.