Jak podłączysz kompa to będziesz wiedział bo może być wiele przyczyn od filtrów poprzez pompy paliwa aż do turbo. Po drodze mogą być inne rzeczy jak np. podciśnienie, nieszczelny dolot i inne takie. Bez kompa nic się nie dowiesz.jurek40b pisze:Muszę wybrać się do mechanika, ale dobrze by było wiedzieć, o co chodzi.
Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- Senio
- Moderator
- Posty: 9583
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Lokalizacja: Koło.wlkp
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl ________________
________________

-
- Posty: 8
- Rejestracja: 10 września 2014, 21:06
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
[quote="jurek40b"]Jeżdżę Golfem V 1,9 tdi. Sterowanie podciśnieniowe turbiny [sprawdź gumowe wężyki czy któryś nie spadł] lub tak jak Senio pisał nieszczelność w układzie dolotowym.
- adnikauto
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2069
- Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Spyderco pisze:Dziś rano jadąc do pracy, mój poczciwy Peugeot 407 właśnie wyświetlił 286000km a więc poruszam się już nim od 100 tysięcy (w 5 lat).. i nadal na oryginalnych wtryskach, turbinie i większości zawieszeniaZa rok może go oddam żonie i kompletnie nie mam koncepcji co kupić na dojazdy..
Gratulacje!

Moim GVI dojechalem do 272 tys. i... stracilem cierpliwosc, poszedl do ludzi...

Oprocz wymiany lancucha rozrzadu /prewencyjnie/ silnik caly orginalny, zespol napedowy, zawieszenie rowniez...
Niesamowicie trwale auto, konstrukcja ramowa...
Przeprowadzki, holowanie przyczep... Bog wie co jeszcze i nic... jak czolg, troche mi smutno bez niego






Poniewaz lubie Toyoty, wiec tak sobie mysle o Tacomie jako drugim aucie, oprocz Corolli...

Guns have two enemies politicians and rust.
Not sure, which is worst...

-
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 1622
- Rejestracja: 20 maja 2007, 08:55
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Mistrzu ty mój, nie wpadłem aby na przeprowadzkę taki koszyczek w moim powiesić ...adnikauto pisze:Przeprowadzki, holowanie przyczep... Bog wie co jeszcze i nic... jak czolg, troche mi smutno bez niego![]()
Do tej pory traktowałem to jako akcesorium dla mysliwych jak nie chce się tuszą upaprać wnętrza.
Hak mam, ale używałem go tylko jako "czujnika cofania" ;-) do chwili założenia kamery i czujników ... tyle miejsca zmarnowało się :-(
Co prawda nie Toyota ale też azjatycki "kulis" do transportu szpeja.
remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
- adnikauto
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2069
- Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Franku, te sakwy/torby sa wodooporne na zamek i rzepy... z zakladka zeby woda nie leciala przez zamek... i to naprawde dziala...
Jechalem noca autostrada 120 mil z tym calym ekwipunkiem w ulewnym deszczu i tak sobie w duchu myslalem, ze basen z woda dowioze na miejsce i... nic!
W srodku zupelnie sucho bylo, bylem w lekkim szoku chociaz niezmiernie uradowany...
Lepsze niz box dachowy bo nie zajmuje miejsca przy przechowywaniu...
Jak czolg....

Postrach wyprzedzajacych...



Jechalem noca autostrada 120 mil z tym calym ekwipunkiem w ulewnym deszczu i tak sobie w duchu myslalem, ze basen z woda dowioze na miejsce i... nic!
W srodku zupelnie sucho bylo, bylem w lekkim szoku chociaz niezmiernie uradowany...
Lepsze niz box dachowy bo nie zajmuje miejsca przy przechowywaniu...

Jak czolg....


Postrach wyprzedzajacych...




Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2020, 14:59 przez adnikauto, łącznie zmieniany 1 raz.
Guns have two enemies politicians and rust.
Not sure, which is worst...

- adnikauto
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2069
- Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Kosiarke do trawy tez pomogl przewiezc... bez niego to jak marynarka bez rekawa...


Osobowka to fajna rzecz na autostrady ale do roboty sie nie nadaje...
I po gorach sie wspinal...



I to tylko 2L silnik...
I Robota tez mial w srodku...

Dobra, wystarczy bo sie znudzicie...



Osobowka to fajna rzecz na autostrady ale do roboty sie nie nadaje...

I po gorach sie wspinal...



I to tylko 2L silnik...

I Robota tez mial w srodku...



Dobra, wystarczy bo sie znudzicie...

Guns have two enemies politicians and rust.
Not sure, which is worst...

- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 7549
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Chłopie, toż to nowe auto. W Polsce miałby chyba ujemny przelot patrząc na ostatnie 'odkrycia' Policji: dziś pokazali kolejnego rekordzistę - licznik cofnięty o 1 300 000 (słownie: jeden milion trzysta tysięcy) kilometrówdojechalem do 272 tys
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2020, 18:23 przez PawelW, łącznie zmieniany 1 raz.
Daystate MK3 + VORTEX Viper PST
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 257
- Rejestracja: 13 października 2016, 10:40
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Nie znudzimy, a kolega skąd? Tzn gdzie mieszkaszadnikauto pisze:
Dobra, wystarczy bo sie znudzicie...
- adnikauto
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2069
- Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
@PawelW
Zartownis z Ciebie, kurde felek...
@iiyama
Mieszkam w Gorach, no dobrze... w Gorkach Catskills
120 mil od miasta NY.
Przeprowadzilem sie jakies 5 lat temu z miasta na zupelna pipdowke i... naprawde nie zaluje.
Wrecz trzesie mnie jak mam jechac do miasta... mam dosyc korkow, chamstwa na drodze, Chinczykow odpornych na sygnaly dzwiekowe i swietlne - jadacych w/g sobie znanych regul ze swoja wlasna predkoscia... czegos takiego nie ma nigdzie indziej...
Zartownis z Ciebie, kurde felek...



@iiyama
Mieszkam w Gorach, no dobrze... w Gorkach Catskills

Przeprowadzilem sie jakies 5 lat temu z miasta na zupelna pipdowke i... naprawde nie zaluje.
Wrecz trzesie mnie jak mam jechac do miasta... mam dosyc korkow, chamstwa na drodze, Chinczykow odpornych na sygnaly dzwiekowe i swietlne - jadacych w/g sobie znanych regul ze swoja wlasna predkoscia... czegos takiego nie ma nigdzie indziej...

Guns have two enemies politicians and rust.
Not sure, which is worst...

- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 7549
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Zapraszamy do Ojczyzny. Właśnie jesteśmy po powrocie z pierwszych Zimowych Zawodów w Zabrzu. Do Poznania mamy 400 km pięknymi autostradami. Zajęlo nam to 3.5 godziny a zajęłoby jeszcze mniej gdyby nie 'buraki' w samochodach 'germańskiej' produkcji, zachowujący się jak właściciele tychże dróg szybkiego ruchu. Ostatnio w Poznaniu taki 'pacjent' kiedy inny zajechał mu drogę na najbliższym skrzyżowaniu powyginał mu wycieraczki przedniej szyby - bez komentarzaczegos takiego nie ma nigdzie indziej...


Daystate MK3 + VORTEX Viper PST
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 7549
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Mała ciekawostka: zastanawiacie się dlaczego ubezpieczenia w Polsce są drogie i ciągle drożeją ?? Oto przykład. W Morsku uszkodziłem drzwi samochodu - cofałem i nie zauważyłem kosza na śmieci.
Zgadnijcie ile kosztowała naprawa blacharska: nowe drzwi, lakier i przełożenie uzbrojenia.

6 982 PLN
Zgadnijcie ile kosztowała naprawa blacharska: nowe drzwi, lakier i przełożenie uzbrojenia.

6 982 PLN
Daystate MK3 + VORTEX Viper PST
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Posty: 1641
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Lokalizacja: Grodków
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
Paweł, nie chcieli go skasować?
Przecież koszt naprawy przewyższył wartość tej szwedzkiej samochodowej perły
Sorry, ale to za ten słaby stereotyp: 'buraki' w samochodach 'germańskiej' produkcji, zachowujący się jak właściciele tychże dróg szybkiego ruchu


Sorry, ale to za ten słaby stereotyp: 'buraki' w samochodach 'germańskiej' produkcji, zachowujący się jak właściciele tychże dróg szybkiego ruchu

Mój nowy terapeuta na imię ma CAN-AM 

-
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 1020
- Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
- Lokalizacja: O-c
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
To musiałeś mieć niezłe "uzbrojenie" pod tapicerką.PawelW pisze:Zgadnijcie ile kosztowała naprawa blacharska: nowe drzwi, lakier i przełożenie uzbrojenia.
6 982 PLN

Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume
- V@A
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 137
- Rejestracja: 30 grudnia 2018, 18:09
- Lokalizacja: CANADA - QUEBEC
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
PawelW pisze:Chłopie, toż to nowe auto. W Polsce miałby chyba ujemny przelot patrząc na ostatnie 'odkrycia' Policji: dziś pokazali kolejnego rekordzistę - licznik cofnięty o 1 300 000 (słownie: jeden milion trzysta tysięcy) kilometrówdojechalem do 272 tys
Tutaj jak juz dochodzisz do 100,000 km to ludzie powoli zaczynaja wymieniac na nowy , a 200,000km to strach jezdzic


Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2020, 18:37 przez V@A, łącznie zmieniany 1 raz.
The older I get, the less I care about your feelings....
- ravkill
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5958
- Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2
W Eu nowego 2L to już chyba nie kupisz. No może za 200 000 pln od biedy się uda. Niedługo będziem swapy z kosiarek robić...adnikauto pisze: I to tylko 2L silnik...![]()
Parę gratów i zero ambicji...