Wątek samochodowy kupujemy, jeździmy, naprawiamy etc. - Część 2

[MaciekSz]

Fajnym i nadającym się nawet na wyjazdy klasykiem jest Citroen DS. Kumpel (mechanik) ma, jeździłem. Bajka, jak zresztą wszystkie francuskie hydrowozy.

[PawelW]

A za mną chodzi od zawsze AUDI S8 D2 ......

[PawelW]

Panowie uważajcie co piszecie.... bo może się okazać, że nie dostaniecie odszkodowania

[Klurik]

A za mną chodzi od zawsze AUDI S8 D2 ......

Spiesz się, coraz bardziej zamęczone egzemplarze widuję...

[adnikauto]

"Warsztat" pracy amerykanskiego policjanta...






Zeby w Polsce radiowozy byly chociaz w polowie tak wyposazone.... /moze sa...??? tylko ja nic o tym nie wiem.../

P.S. To zwykly policyjny radiowoz gdzies... "daleko od szosy/miasta"...

[adnikauto]

Zaraz, to jak to wlasciwie jest lepiej... mniej czy wiecej- to lepiej... pogubilem sie...

Tak, macie racje... ja tez tak mysle- lepiej miec dwa T6 niz jedno...



Takie same...???? ... yyyy... lakier taki sam - to fakt.... ale roznia sie.... tapicerka w srodku...

[Michaus]

Początek kolekcji?

[adnikauto]

Chyba jednak nie... .... jest w nich /Volvo/ tyle "excitement" jak w 19-sto wiecznym kredensie debowym... i nic tutaj nie pomaga 6 turbosprezarek i stado 300 KM... ... serio... znudzily mi sie...

Teraz pora na wprowadzenie troche egzotyki typu - Porsche Cayenne i Aston Martin.... ale ciii... pracuje nad tym

[Michaus]

Ja tam lubię oba moje Volvo. Na Aston Martina się nie zanosi, więc jedyne zmiany jakie będą miały miejsce przez najbliższe kilka lat, to przesiadanie się z wolnossącego benzyniaka do turbodiesla i z powrotem.

[jurek40b]

Zastanawiam się nad kupnem następnego auta. Mam dwa na oku:
1. Fiat stilo kombi 1,8
2. Laguna kombi 1.8/2.0/2.0T
Obydwa rocznikowo 2003/2004, będą zagazowane. Wiem, że Laguna w dizlu to spore ryzyko, a benzynowa ? Fiat ma różne opinie, może ktoś ma jakieś doświadczenia? Mam 2 citroena c5, miał się psuć, a jeździ spokojnie i nie psuje się więcej niż powinienem. Francuskie auta lubię, stilo kombi podoba mi się. Obydwa auta są w rozsądnej cenie.

[czemar]

Jurek odpuść Stilo i Lagunę tym bardziej w gazie .
Ja bym obstawiał Volvo V50 lub Mondeo 3/4 od biedy Focusa / ten ma gorszą blachę zwłaszcza 1 i 2-ka /
Wszystkie w benzynie i po temacie .
Co do Stilo znajomy wymienił Punto2 na Stilo i zagazował .Oj poznał wtedy ceny miejscowych czarodziejów od komputerowego naprawiania auta
Laguny mam dwie u znajomych obie do oddania -dlaczego ? Przecież to takie ładne dla oka auta Jedna w dieslu druga w gazie fakt że stara instalacja ale to nie jest wymówka .Obie stoją przed domem z kartką i czekają na nowego szczęśliwego nabywcę ale coś czuję że skończą na wadze bo ludzie już nie są tacy naiwni jak dawniej .
Pozdrawiam
Marek.

[MaciekSz]

Jeżeli chcesz zamienić c5 na któreś z wymienionych, to ja bym zostawił c5.

A jeżeli ma to być drugie auto, to nie słuchaj bajek. Benzynowe fiaty są bezawaryjne i proste. Laguny moim zdaniem lepiej szukać poliftowej, czyli od 2005 r.
Przy samochodzie kilkunastoletnim trzeba patrzeć na cenę i dostępność części. Fiat i renault wypadają pod tym względem o niebo lepiej niż volvo. Forda mam od 10 lat i gnije na potęgę mimo remontów. Ale zdrowy egzemplarz mondeo mk3 z benzyną 1.8 albo 2.0 to niezły pomysł, tylko jeśli chcesz przerabiać na LPG, to potrzeba dobrej instalacji i gazownika.

Po c5 nawet w Lagunie będziesz się czuł jak na wozie drabiniastym

[witeg]

Patrząc w ten sposób to w Stilo czułem się jak na wozie drabiniastym po Peugeocie 306...

[adnikauto]

Ha, ha... to i ja sie tak czuje /jak na wozie drabiniastym/ jak sie przesiadam z tych wypasionych bryk po 70-100K USD do mojego GVI/Trackera z ubieglego wieku....

To taki czynnik "otrzezwienia"... i chyba tylko dlatego jeszcze go trzymam...

BTW- chlodnica zaczela cieknac po prawie 140 tys. mil... obecnie Tracker sie cieszy nowa szczelna chlodnica z eBaya za 45 dolcow a ja brakiem plam pod autem...

[witeg]

No tylko że w przypadku 306 kontra Stilo to bardziej jakbyś po przesiadce z Trackera do tych wypasionych fur tak się czuł.
Znajomi mieli i Laguny, i Stilo jakoś szczególnie nie narzekali na awaryjność (jeden chyba miał ze 3 Laguny pod rząd twierdząc, że to bardzo dobre samochody, drugi Laguną I w dieslu jeździł naprawdę sporo i dość długo), czyli może być podobnie jak z Citroenem jak się trafi dobry, zadbany egzemplarz to będzie jeździł, jednak C5 na te samochody z własnej woli bym nie zamienił.