nasi w Syrii

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

oldtimer
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 439
Rejestracja: 28 września 2005, 09:02
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: nasi w Syrii

Post autor: oldtimer »

..bo skuteczna propaganda ma na celu przekonanie ludzi do czegoś, niezależnie czy jest to prawdą czy fałszem, czy istnieje/zdarzyło się naprawdę czy tylko to wymyślono - liczy się efekt a nie metody :)
Awatar użytkownika
Matrix33
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 731
Rejestracja: 29 listopada 2009, 22:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: Matrix33 »

Duch Goebbelsa unosi się nad mediami, portalami i agencjami informacyjnymi....
prezydent83
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 81
Rejestracja: 19 czerwca 2012, 22:26
Tematy: 0
Lokalizacja: gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: prezydent83 »

LordKitaKul pisze:Zawsze zastanawiałem się, czy w Polsce istnieje takie zjawisko jak „stolen valor” na Zachodzie. Tu mamy piękny przykład, jeżeli rzeczywiście artykuł na xportalu można uznać za wiarygodny - serwis (organ prasowy nacjonalistycznej Falangi) jest kojarzony z rosyjską propagandą.
portal rzeczywiście mało wiarygodny, ale w tym wypadku nie kłamią. Śledziłem profil Archera uważnie i naprawdę nie trzeba być ekspertem, żeby widzieć, że gość nie jest żadnym specjalsem. Przykładowo ten film, w którym biega po dachu strzelając w próżnie, zdradzając swoją pozycję i śpiewając "Orła cień", rzekomo był kręcony w warunkach ostrzału snajperskiego (autor porównał sytuację do tej z filmu "Helikopter w ogniu") :). Do "czyszczonych" pomieszczeń ładuje się jak ciele. Te wpisy Jespera i Para Knaz rzeczywiście się tam pojawiły. Tego samego dnia profil zniknął z facebooka.

Gość, cały czas konfabulował, ale i tak ma u mnie duży plus za kreatywne podejście do spędzania wolnego czasu:).
Łukasz

"Człowiek jest jak stolarz. Stolarz żyje i umiera tak samo człowiek..."
Awatar użytkownika
Shooter7
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 1847
Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: nasi w Syrii

Post autor: Shooter7 »

ravkill pisze:Też "walczę", tyle że w kraju. Po prostu nie kupuje kebabów :)
A od kiedy Kebab jest Syryjsk ? :)
MicromaX pisze:Nie wiem po co sie zaczynamy mieszać w nie nasz konflikt.
Aby nastepnie moc powiedziec, ze nawazylismy piwa i uchodzcow trzeb aprzyjac :)

Nawet jezeli ci Polacy tam sa, i przebywaja za wlasne srodki to ja bym sie zapytal czy to desperaci czy zasobni ludzie. MNie jakos nie stac na to aby zostawic wszystko i tam pojechac.

W kazdej wojnie trafiaja sie tacy ktorzy Maja parcie na to aby oddac kilka strzalow do ludzi.

Wzeszlym roku rozmawialem z gosciem ktory byl na misji. Opowiadal, ze chetnie wybral by sie tam ponownie.

Powiedzialem mo wtedy, ze postrzelac moze w kazdym klubie, na co on odparl.

no niby tak, ale to nie to samo co strzelanie do ludzi.

:wink:
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2017, 13:06 przez Shooter7, łącznie zmieniany 1 raz.
FireFighter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 540
Rejestracja: 22 czerwca 2015, 16:39
Tematy: 23
Lokalizacja: Vietnam - Hanoi
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: FireFighter »

To ja Ci powiem, że ten koleś ma albo 20-23 lata, albo nadaje się do cywila. Powiem wam jeszcze coś, oprócz kolegi co służył w legi mam jeszcze kolegę który przed strażą był żołnierzem w Lublińcu. I mówił, że na misję najlepiej się jeździ w takim wieku jak podałem, bo człowiek myśli, że nic mu się nie stanie i że zarobi fajną kasę, a potem jak ma żonę i dzieci to zmienia zdanie. Teraz tak jak napisałem pełnię służbę w innym miście i nie mam kontaktu z tym kolegą. Opowiadał kiedyś, że utrzymuje kontakt z kolegą, który pozostał w wojsku i ukończył kurs snajperski w stanach. Mówił, że zaliczył 6 misji i w wieku jak dobrze pamiętam 36 lat odchodzi na emeryturę. Jeszcze powiedział jedno, że jak z nim wypił to wywnioskował, że koleś ma problemy psychiczne i to niemałe tska jest właśnie cena bycia misjonarzem. Zresztą każdy kto jest przez wiele lat narażony na stres, ptzeżywa to inaczej, nie ma ludzi nie do zdarcia to tylko kwestia czasu. A reasumując, pies jak szczeka to nie gryzie i pewnie jak byś pogadał z jego kolegami to by wyszło jaki to zniego kiler☺
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Awatar użytkownika
Shooter7
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 1847
Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: nasi w Syrii

Post autor: Shooter7 »

Kolo mial 29 lat

I po wposobie jego wypowiadnia sie wiem, ze ma kilku ludzi na sumieniu.

Tyle w temacie

:wink:
Awatar użytkownika
kapera
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2442
Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
Tematy: 98
Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: kapera »

Jak wie co to sumienie i je posiada . To tak jak drapieżnik który poczuł krew , raz skosztował i już nie odpuści .
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
FireFighter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 540
Rejestracja: 22 czerwca 2015, 16:39
Tematy: 23
Lokalizacja: Vietnam - Hanoi
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: FireFighter »

Ostatnia kwestia z drugiej wojny światowej. Mojego kolegi dziadek brał udział w bitwie pod Monte Cassino gdzie został ranny i dostał się do szpitala, dzięki temu przeżył, bo reszta jego oddziału zginęła. Pamiętam jak był zapraszany do szkoły podstawowej i opowiadał nam o swoich przeżyciach, nigdy o drastycznych szczegółach oczywiście nie mówił. Ale kolega nam kiedyś mówił, że mu powiedział, iż płakał jak zabił pierwszego człowieka - niemieckiego żołnierza. A twój znajomy, no cóż szkoda mi go jako człowieka, bo przekroczył pewną granicę i zapomniał zapewne, że nie tylko on strzela do niego też ktoś może strzelić to nie zabawa, ale o tym chyba wie jak się to kończy.
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Awatar użytkownika
Shooter7
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 1847
Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: nasi w Syrii

Post autor: Shooter7 »

Mi tego mowic nie trzeba ale sa ludze ktorzy masla inaczej. JA mam nazwijmy to troche rasistowskie naloty jezeli choczi tych mocniej pigmentowanych. Mialem mozliwosc pojechania do Czad'u ale majac 30 lat myslalem juz inaczej i po rozwazeniu za i przeciw jednak odpuscilem, mysle, ze zywy bym z tamtad nie wrocil....

:wink:
Awatar użytkownika
kapera
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2442
Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
Tematy: 98
Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: nasi w Syrii

Post autor: kapera »

Historia kołem się toczy :-D Czyżby powtórka z rozrywki :?: Dziwna wojna część druga Już w 1939 pokazali na co ich stać , co warte są traktaty przez nich podpisane .
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”