Wymiana szczerbinki sprawi, że muszka zrobi się bez światłowodu oraz innej szerokości? :|

Czołem,

Ostatecznie kupiłem w końcu SH1 i bardzo się cieszę

Natomiast teraz muszę kupić do tego jakąś kaburę. Mało informacji na forum, poszukałem i niczego sensownego nie wyszukałem, więc pytam.
Prośba o poradę, czy jest na rynku jakaś fajna kabura czy raczej lepiej sobie zmówić i upiec z kydekxu.
Kryteria:
1. Raczej kydex albo coś innego plastikowego, przylegającego. Na pewno nie skóra.
2. Bez jakichś dodatkowych mocowań pośrednich.
2. Na pasek, nie na płetwę.
3. Nie lubię takich wielkich kabur zakrywających cały pistolet, chciałbym, żeby kabura nie zakrywała całej lufy, te kilka centymetrów jak sobie pistolet dołem wystaje jest OK. Coś jak motyl.
4. Cel - strzelnica, zawody. Możliwy przejazd w te i wewte z pistoletem na pasku.

Ja kupiłem do swojej gohst civilian, w zestawie płetwa i mocowanie na pas. Używam tylko na strzelnicy i na zawodach. Lufa jest cała zakryta.

I jak Ci się to sprawdza na zwodach?
Nie jest ciut za blisko ciała?
Jak z wysokością?
Bo jeżeli chodzi o Ghosta to jest jeszcze model Hybrid, niewiele droższy, który jak wygląda na zdjęciach, to daje niższe ułożenie broni, ale wcale nie wiem, czy to lepiej..

Nie jest za blisko ciała, ale teraz bym kupił hybrid. Mam długie ręce i wydaje mi się , że wygodniej dobywa się broń z obniżanej kabury. Jeśli chcesz startować w dynamicznych konkurencjach to polecano mi gohst stinger, tylko cena jest już wyższa.

Nie jestem pewien jak by bylo z CZ, jednak z 1911 Ghost Hybrid nie trzyma broni tak sztywno, ma trochę luzów. Niby broń nie wypada, ale ciężko to od zauważyć..

Ja do swojej mam dwie kabury. Na strzelnice i zawody dokładne skórzana Kajman dobrze przylega do przemieszczania świetna. Do dynamiki IMI Roto Paddle.
Regulacja I kąta i docisku. Nauczyć się tylko trzeba obsługiwać przycisk blokady. Polecam

a jak u Was lufy?

Nic się nie zużywa?

U mnie wystrzelane nieco ponad 1000 sztuk w niecały rok.
Nic nie widać - dopiero się lufa dotarła

Przebieg ponad 1000. Amunicja 7.5, 8,9 g. Lufa fabrycznie polerowana na bruzdach brak śladów zużycia, góra od zamka troszkę dopracowała się sama. Jedyne ślady to rysy na podajniku-ślizgu ale to od fajek, pracy na zbijaku. Ewidentnie mniej zużycia niż na lufie, w miejscu wprowadzania naboju niż na P10C z przebiegiem ok 300 sztuk.

aquater pisze:a jak u Was lufy?
Nic się nie zużywa?

Przeginasz

PANPADRE pisze:

aquater pisze:a jak u Was lufy?
Nic się nie zużywa?

Przeginasz

W czym?

marianakms pisze:U mnie wystrzelane nieco ponad 1000 sztuk w niecały rok.
Nic nie widać - dopiero się lufa dotarła

normalnie w treningach do ipsc to Szadołki strzelają tyle miesiecznie

Przeglądając części i akcesoria do Cz Shadow znalazłem aftermarketowe łożyska lufy. Przykładowe znalezione przeze mnie łożyska. https://www.cz-spare.parts/barrel-bushi ... dow2-sp-01 ; https://benstoegerproshop.com/cgw-10x-b ... gun-works/ oraz najbardziej zaawansowane a'la 1911 https://czcustom.com/custom-work/accu-b ... tomer.html . Według komentarzy i zamieszczonych w internecie zdjęć zamontowanie tych łożysk zamiast standardowego poprawia skupienie osiągane przy strzelaniu. Dostępna w Niemczech Cz75 sport 2 ma łożysko w stylu 1911 zamontowane w standardowo. Czy ktoś ma doświadczenia z innymi łożyskami lufy niż te montowane standardowo?

Wilek1 pisze:

marianakms pisze:U mnie wystrzelane nieco ponad 1000 sztuk w niecały rok.
Nic nie widać - dopiero się lufa dotarła

normalnie w treningach do ipsc to Szadołki strzelają tyle miesiecznie

szczerze i bez ironii, myślałem, że wyczynowcy strzelają więcej niż 1000 miesięcznie