opinie użytkowników HK P30L
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 279
- Rejestracja: 20 lutego 2011, 21:55
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
opinie użytkowników HK P30L
Kto z kolegów posiada P30L i może coś napisać w temacie:
-awaryjność
-dostępność akcesoriów
-wrażenia praktyczne
-spostrzeżenia /wady
-awaryjność
-dostępność akcesoriów
-wrażenia praktyczne
-spostrzeżenia /wady
- noel
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 591
- Rejestracja: 22 marca 2007, 20:52
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Zachód
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: opinie użytkowników HK P30L
Mam P30L od 2 miesięcy, ale z powody braku czasu wystrzeliłem z niego dopiero ok. 250 naboi.
Przez poprzednie 2,5 roku strzelałem z G17 i do niego się odnosiłem. Powodem mojego przejścia z G17 na HK są moje małe dłonie.
Wrażenia z pierwszego strzelania miałem skrajne. P30L fantastycznie leży w rękach. Z braku czasu nie pobawiłem się jeszcze najważniejszą cechą konstrukcji czyli wymiennymi panelami chwytu, ale już przy standardowo założonym rozmiarze M jest bardzo wygodnie. Przy strzelaniu P30L jest dużo mniej "narowisty" niż G17. Najważniejsze: pewnie z powodu dużo lepszego trzymania broni, celność moich strzałów wzrosła ogromnie. Przyznaję się bez bicia, że pistoleciarz ze mnie żaden, ale to co dotychczas z Glocka udawało mi się uzyskać z maksymalnym wysiłkiem i koncentracją, z P30L strzelam niejako z marszu. Oczywiście ergonomia HK też jest dużo lepsza, przy moich krótkich palcach zwalnianie magazynka czy zamka następuje praktycznie bez zmiany chwytu. Mechanizm spustowy oceniam pozytywnie, choć ruch jałowy i reset jest długi.
Teraz negatyw. Na pierwsze 50 strzałów miałem 5 zacięć. Kolejne 50 strzałów i dalsze 3 zacięcia. Następne 150 strzałów dało 4 zacięcia. Nie robię z tego dramatu, bo "się dotrze".
Ale...
Ale Glock się nie zacinał! Wystrzelono z niego ok. 2,5 tys naboi, strzelało kilkadziesiąt osób, amunicja tania lub bardzo tania. I nic. Nie kocham strzelania z G17 – bo nie umiem – ale za tę jego niezawodność mam do niego ogromny sentyment oraz szacunek dla jego konstrukcji. Miałem go sprzedać, ale nie ma mowy, to byłaby podła zdrada wiernego przyjaciela.
Wracając do H&K P30L to jestem b. zadowolony z zakupu i sądzę, że dobrze nam będzie się żyło.
Przez poprzednie 2,5 roku strzelałem z G17 i do niego się odnosiłem. Powodem mojego przejścia z G17 na HK są moje małe dłonie.
Wrażenia z pierwszego strzelania miałem skrajne. P30L fantastycznie leży w rękach. Z braku czasu nie pobawiłem się jeszcze najważniejszą cechą konstrukcji czyli wymiennymi panelami chwytu, ale już przy standardowo założonym rozmiarze M jest bardzo wygodnie. Przy strzelaniu P30L jest dużo mniej "narowisty" niż G17. Najważniejsze: pewnie z powodu dużo lepszego trzymania broni, celność moich strzałów wzrosła ogromnie. Przyznaję się bez bicia, że pistoleciarz ze mnie żaden, ale to co dotychczas z Glocka udawało mi się uzyskać z maksymalnym wysiłkiem i koncentracją, z P30L strzelam niejako z marszu. Oczywiście ergonomia HK też jest dużo lepsza, przy moich krótkich palcach zwalnianie magazynka czy zamka następuje praktycznie bez zmiany chwytu. Mechanizm spustowy oceniam pozytywnie, choć ruch jałowy i reset jest długi.
Teraz negatyw. Na pierwsze 50 strzałów miałem 5 zacięć. Kolejne 50 strzałów i dalsze 3 zacięcia. Następne 150 strzałów dało 4 zacięcia. Nie robię z tego dramatu, bo "się dotrze".
Ale...
Ale Glock się nie zacinał! Wystrzelono z niego ok. 2,5 tys naboi, strzelało kilkadziesiąt osób, amunicja tania lub bardzo tania. I nic. Nie kocham strzelania z G17 – bo nie umiem – ale za tę jego niezawodność mam do niego ogromny sentyment oraz szacunek dla jego konstrukcji. Miałem go sprzedać, ale nie ma mowy, to byłaby podła zdrada wiernego przyjaciela.
Wracając do H&K P30L to jestem b. zadowolony z zakupu i sądzę, że dobrze nam będzie się żyło.
- bartek75
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 618
- Rejestracja: 23 listopada 2007, 22:28
- Tematy: 47
- Lokalizacja: Kościan
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 612
- Rejestracja: 08 kwietnia 2006, 18:38
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Wa-wa i okolice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- montrala
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5431
- Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Azji
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Temat jest dobrze znany i był konsultowany z producentem.
HK P30 i P30L to pistolety służbowe, przystosowane do strzelania amunicją 9x19 NATO (124gr) oraz +P i dlatego mają bardzo mocną sprężynę urządzenia powrotnego. P30L ma też trochę cieższy zamek, co powoduje widoczniejsze występowanie problemu. Rada na to jest taka, żeby przez początkowy okres kilkuset strzałów używać amunicji pełnej mocy z pociskiem 124gr (8g). Najlepiej np. Geco. Na słabej amunicji (zwłaszcza w stalowej lub aluminiowej łusce, które wymagają większej siły ekstrakcji łuski) takiej jak Barnaul, S&B, CCI Blazer, etc. na początku są zawsze problemy. Kiedy sprężyna urządzenia powrotnego oraz kurka trochę przepracują i osiągnie docelową wartość, również słabsza amunicja będzie funkcjonowała poprawnie.
Jest też "tania" metoda, która też w pewnym stopniu pomaga: przez początkowe parę tygodni przechowywać pistolet z zamkiem w tylnym położeniu. Ułoży to trochę sprężynę powrotną (choć nie tak jak strzelanie, bo cykle mają wieksze znaczenie niż kompresja), ale nie "ruszy" sprężyny kurka, która też ma wpływ na opory zamka.
HK P30 i P30L to pistolety służbowe, przystosowane do strzelania amunicją 9x19 NATO (124gr) oraz +P i dlatego mają bardzo mocną sprężynę urządzenia powrotnego. P30L ma też trochę cieższy zamek, co powoduje widoczniejsze występowanie problemu. Rada na to jest taka, żeby przez początkowy okres kilkuset strzałów używać amunicji pełnej mocy z pociskiem 124gr (8g). Najlepiej np. Geco. Na słabej amunicji (zwłaszcza w stalowej lub aluminiowej łusce, które wymagają większej siły ekstrakcji łuski) takiej jak Barnaul, S&B, CCI Blazer, etc. na początku są zawsze problemy. Kiedy sprężyna urządzenia powrotnego oraz kurka trochę przepracują i osiągnie docelową wartość, również słabsza amunicja będzie funkcjonowała poprawnie.
Jest też "tania" metoda, która też w pewnym stopniu pomaga: przez początkowe parę tygodni przechowywać pistolet z zamkiem w tylnym położeniu. Ułoży to trochę sprężynę powrotną (choć nie tak jak strzelanie, bo cykle mają wieksze znaczenie niż kompresja), ale nie "ruszy" sprężyny kurka, która też ma wpływ na opory zamka.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
- montrala
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5431
- Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Azji
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Glock 14 Gen4 też początkowo wyszedł z urządzeniem dostosowaniem do amunicji 9x19 NATO, co spowodowało dużo problemów z zacięciami na słabej amunicji cywilnej. Ze względu na histerię podniesioną w USA Glock zmienił sprężyny na słabsze. Co prawda problemy są dalej, ale już wynikają z innych usprawnień.
Z HK P30L jest na szczęście lepiej i po ułożeniu jest wszystkożerne.
Z HK P30L jest na szczęście lepiej i po ułożeniu jest wszystkożerne.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
-
- Ekspert WBP
- Reactions:
- Posty: 3992
- Rejestracja: 31 sierpnia 2006, 12:55
- Tematy: 0
- Grupa: Ekspert WBP
Tak się kończy usprawnianie. Mój poprawiony pistolet na ostatnich zawodach w ogóle przestał strzelać. Na szczęście na ostatnim torze, ale i to wystarczyło bym zawody kompletnie położył.montrala pisze:Co prawda problemy są dalej, ale już wynikają z innych usprawnień.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 453
- Rejestracja: 09 listopada 2009, 21:37
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 453
- Rejestracja: 09 listopada 2009, 21:37
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 453
- Rejestracja: 09 listopada 2009, 21:37
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- montrala
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5431
- Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Azji
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Jeszcze coś ciekawszego!!!lekomin pisze:.40 Auto
Link do filmiku
Tak, mieli to samo urządzenie powrotne dla 9x19 NATO i .40S&W. Drugą przyczyną problemów jest nowy wyciąg i popychacz wyciągu, dla oszczędności wykonane jako odlewy metodą MIM. Trochę nie wyszło i nie działają tak jak stare.
Ale to miało być o P30L, a nie kopanie Glocka.
Ja jestem z P30L bardzo zadowolony. Mam go już jakiś czas, a od tego sezonu strzelam z niego również IPSC.
http://www.youtube.com/watch?v=tDXNwRUwC2I
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.