Czyszczenie broni
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 marca 2022, 17:35
- Tematy: 1
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Czyszczenie broni
Witajcie . Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość.
Zakupiłem swoją pierwszą jednostkę broni - walther pdp 5
Wypadałoby ją umieć dobrze wyczyścić
Póki co zakupione mam te dwa specyfiki.
Moje pytanie brzmi czym się różni jeden od drugiego bo nie za bardzo rozumiem , druga sprawa czy coś jeszcze dokupić?
Z tego co czytam na opakowaniu zielonego super nano grease gun Oil mogę go użyć najpierw do wyczyszczenia broni a potem równie dobrze trochę nim pryskam i mam bron zakonserwowana .
Czy tak jest faktycznie?
Z góry dziękuję za odp
Zakupiłem swoją pierwszą jednostkę broni - walther pdp 5
Wypadałoby ją umieć dobrze wyczyścić
Póki co zakupione mam te dwa specyfiki.
Moje pytanie brzmi czym się różni jeden od drugiego bo nie za bardzo rozumiem , druga sprawa czy coś jeszcze dokupić?
Z tego co czytam na opakowaniu zielonego super nano grease gun Oil mogę go użyć najpierw do wyczyszczenia broni a potem równie dobrze trochę nim pryskam i mam bron zakonserwowana .
Czy tak jest faktycznie?
Z góry dziękuję za odp
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2020
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
To tylko kawałek żelastwa, wbrew temu co chcą Ci wmówić sprzedawcy i producenci kosmicznych specyfików "do broni" :D. NANO super detergent ultra ninja comanndo tactical cleaner to będzie, strzelam, izopropanol w sprayu (albo jakiś inny rozpuchol, trza by powąchać) a Super Nano Gun Grease special for galaxy troopers to jakies mazidło, też w sprayu. To co wyróżnia te produkty na tle generalnie "chemii przemysłowej" to to wypaśna etykieta, nazwa i cena.
BTW, izopropanol do czyszczenia to akurat jeden ze słabszych wyborów... nie wiem czy to konkretnie jest izopropanol ale kiedyś jedna marka sprzedawała IPA w sprayu jako "gun cleaner" a IPA do czyszczenia to jednak słaba jest i to bardzo. Nie wiem czemu jest modna i polecana. Jakoś się przyjęło, że izopropanol jest super a... nie jest.
BTW, izopropanol do czyszczenia to akurat jeden ze słabszych wyborów... nie wiem czy to konkretnie jest izopropanol ale kiedyś jedna marka sprzedawała IPA w sprayu jako "gun cleaner" a IPA do czyszczenia to jednak słaba jest i to bardzo. Nie wiem czemu jest modna i polecana. Jakoś się przyjęło, że izopropanol jest super a... nie jest.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1129
- Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
- Tematy: 12
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Najważniejsze, to nie zalewać broni. Do zaschniętego w zakamarkach oleju lepi się brud a olej w lufie spala się, mimo że jest generalnie odporny na takie atrakcje. Spala się, przypala czy spieka, daje smród i zanieczyszcza lufę.Krychikula pisze: ↑18 października 2023, 21:08 Zakupiłem swoją pierwszą jednostkę broni - walther pdp 5
Wypadałoby ją umieć dobrze wyczyścić
[...]
Moje pytanie brzmi czym się różni jeden od drugiego bo nie za bardzo rozumiem , druga sprawa czy coś jeszcze dokupić?
Nie znam tych specyfików. Do konserwacji mogą być tak naprawdę chyba wszelkie przeznaczone do broni. Najistotniejsze jest, żeby lufa przed strzelaniem była sucha. Lekko naoliwione tylko te miejsca, które wskazuje producent w instrukcji.
Walther chyba nie pogryzie się z Ballistolem. Uniwersalny, użyteczny środek.
- MarcinKr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 958
- Rejestracja: 20 lipca 2016, 13:13
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Ja do czyszczenia i konserwacji wszelakich pistoletow używam balistolu, czasem do lufy millfoam forest który dostałem w prezencie, wystarczy mi na 10 lat zapewne.
Smarowanie części trących liqui Molly. Wszystko to robię rzadko. Najstarszy rewolwer Taurus .357 ma 40 lat i wygląda świetnie.
Pewnie jak masz kalacha i amunicję korozyjną to sprawa może wyglądać inaczej i czeka cię częstsze czyszczenie.
Smarowanie części trących liqui Molly. Wszystko to robię rzadko. Najstarszy rewolwer Taurus .357 ma 40 lat i wygląda świetnie.
Pewnie jak masz kalacha i amunicję korozyjną to sprawa może wyglądać inaczej i czeka cię częstsze czyszczenie.
- klev
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 listopada 2007, 12:34
- Tematy: 19
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Czyli podstawa to ballistol + jakiś olej na elemnty "trące". Brzmi prosto
KS Garda - Ostróda
- Ultra3000
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 955
- Rejestracja: 31 marca 2019, 22:34
- Tematy: 30
- Lokalizacja: Waw
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Skoro umiesz rozłożyć to i umiesz wyczyścić. To tylko pistolet dbaj o lufę a reszta żelastwa da sobie radę.
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1129
- Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
- Tematy: 12
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Na szyny nowego pistoletu można dać smar miedziowy lub miedzianowy (taki czerwonawy). Będzie w marketach budowlanych na dziale motoryzacyjnym. Ballistol jest jednak naprawdę uniwersalny. Jak jest inny środek z nanocząsteczkami czy czymś podobnym, też wystarczy. Można ewentualnie kombinować, który środek na lato, który na zimę jest lepszy, ale to dla bardziej zaawansowanych.
- MarcinKr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 958
- Rejestracja: 20 lipca 2016, 13:13
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
@klev
Ile osób tyle teorii. Ja jako oleju też używam ballistolu. To jak już kiedyś ktoś trafnie napisał pierwszy środek clp z początku XX wieku, więc pewnie powstały jakieś lepsze przez ten czas, być może nawet ten zielony który kolega autor wątku posiada. Może warto by wypróbować inny, ale specyficzny zapach raz na pół roku kojarzy mi się od dłuższego czasu z czysta bronią w sejfie.
Tak więc moja rada:
1. Coś do lufy co rozpuszcza mosiądz i ołów
2. Jakiś clp w stylu ballistolu
3. Smar stały na części trące
I nie czyść zbyt często, to naprawdę nic nie daje.
Ile osób tyle teorii. Ja jako oleju też używam ballistolu. To jak już kiedyś ktoś trafnie napisał pierwszy środek clp z początku XX wieku, więc pewnie powstały jakieś lepsze przez ten czas, być może nawet ten zielony który kolega autor wątku posiada. Może warto by wypróbować inny, ale specyficzny zapach raz na pół roku kojarzy mi się od dłuższego czasu z czysta bronią w sejfie.
Tak więc moja rada:
1. Coś do lufy co rozpuszcza mosiądz i ołów
2. Jakiś clp w stylu ballistolu
3. Smar stały na części trące
I nie czyść zbyt często, to naprawdę nic nie daje.
- klev
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 listopada 2007, 12:34
- Tematy: 19
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
1. Brunox może być? (podobno najlepiej czyści, lepiej niż ballistol)MarcinKr pisze: ↑18 października 2023, 23:18 @klev
Ile osób tyle teorii. Ja jako oleju też używam ballistolu. To jak już kiedyś ktoś trafnie napisał pierwszy środek clp z początku XX wieku, więc pewnie powstały jakieś lepsze przez ten czas, być może nawet ten zielony który kolega autor wątku posiada. Może warto by wypróbować inny, ale specyficzny zapach raz na pół roku kojarzy mi się od dłuższego czasu z czysta bronią w sejfie.
Tak więc moja rada:
1. Coś do lufy co rozpuszcza mosiądz i ołów
2. Jakiś clp w stylu ballistolu
3. Smar stały na części trące
I nie czyść zbyt często, to naprawdę nic nie daje.
2. Ballistol (do ogolnej konserwacji, podobno lepiej konserwuje niż brunox)
3. Jaki Ty używasz? (ceramiczny? miedziowy? Silnikowy 5w40?)
Moje "podobno" wyczytałem na necie, zero praktyki ale kto pyta nie błądzi
KS Garda - Ostróda
- MarcinKr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 958
- Rejestracja: 20 lipca 2016, 13:13
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
@klev
1. Chyba bardziej coś co usuwa miedź/mosiądz/ołów. Na przykład milfoam albo ten niebieski środek z pierwszego zdjęcia w tym poscie. Pianka jest o tyle wygodna że psikasz, zostawiasz, usuwasz i jest lustro.
2. Brunox to taki nowocześniejszy clp, miałem kiedyś puszkę i według mnie tak samo skuteczny jak ballistol tylko inaczej pachnie.
3. Też mogę polecić tylko to co używam 'od zawsze' czyli guntec liqui Moly. Kosztuje jakieś 40pln za 50ml i to jest zapas na lata.
Tak jak pisal Dexter - naprawde nie ma nad czym robić doktoratu i kupować tysiące butelek różnych specyfików.
Co mógłbym polecić jako rzecz, która mi się sprawdziła to wyciory sznurowe real avid bore Boss. Przeciagasz 3 razy przez lufę i koniec, żadnej zmiany szczotek, rozkrecania wyciorow żeby nie wkładać od strony korony lufy itp. Dobrze to moim zdaniem wymyślili, a cena nie zabija i tez są trwałe.
1. Chyba bardziej coś co usuwa miedź/mosiądz/ołów. Na przykład milfoam albo ten niebieski środek z pierwszego zdjęcia w tym poscie. Pianka jest o tyle wygodna że psikasz, zostawiasz, usuwasz i jest lustro.
2. Brunox to taki nowocześniejszy clp, miałem kiedyś puszkę i według mnie tak samo skuteczny jak ballistol tylko inaczej pachnie.
3. Też mogę polecić tylko to co używam 'od zawsze' czyli guntec liqui Moly. Kosztuje jakieś 40pln za 50ml i to jest zapas na lata.
Tak jak pisal Dexter - naprawde nie ma nad czym robić doktoratu i kupować tysiące butelek różnych specyfików.
Co mógłbym polecić jako rzecz, która mi się sprawdziła to wyciory sznurowe real avid bore Boss. Przeciagasz 3 razy przez lufę i koniec, żadnej zmiany szczotek, rozkrecania wyciorow żeby nie wkładać od strony korony lufy itp. Dobrze to moim zdaniem wymyślili, a cena nie zabija i tez są trwałe.
- klev
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 listopada 2007, 12:34
- Tematy: 19
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Mam pełną jasność.
Już zamawiam:
- millfoam forrest
- ballistol
- guntec liqui Moly
Jeszcze raz dzięki
Już zamawiam:
- millfoam forrest
- ballistol
- guntec liqui Moly
Jeszcze raz dzięki
KS Garda - Ostróda
- MarcinKr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 958
- Rejestracja: 20 lipca 2016, 13:13
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Nie ma sprawy kolego, mam nadzieję że będziesz zadowolony.
Nie przesadzaj tylko że smarowaniem guntec, bo to lubi kleić brud. Ja na początku dawałem za dużo i potem usuwałem razem z nagarem, po czasie doszedłem metodą prób i błędów do zasady - czasem mniej znaczy więcej.
Być może też są tu ludzie znający się na środkach smarnych i mogący znaleźć lepszy i tańszy zamiennik, ale 50ml starcza na dekadę przy 10 pistoletach, więc mnie szkoda czasu na analizowanie kart charakterystyk.
Nie przesadzaj tylko że smarowaniem guntec, bo to lubi kleić brud. Ja na początku dawałem za dużo i potem usuwałem razem z nagarem, po czasie doszedłem metodą prób i błędów do zasady - czasem mniej znaczy więcej.
Być może też są tu ludzie znający się na środkach smarnych i mogący znaleźć lepszy i tańszy zamiennik, ale 50ml starcza na dekadę przy 10 pistoletach, więc mnie szkoda czasu na analizowanie kart charakterystyk.
- Dexter
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2020
- Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Napisał bym, że wszystko w pistolecie ogarniesz wyciorem, szczoteczką do zębów i jednym smarowidlem za przysłowiowe "5zl" ale jest niewykluczone, że mnie ukamienują :D.
- Hoplofob
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 835
- Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
- Tematy: 13
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Ukamienują Cię, bo nie masz racji: szczoteczka do zębów nie jest potrzebna, wystarczy wycior i smarowidło (np. olej, może być rzepakowy).
Jako tam zresztą smarowidło? Współczesna broń nie potrzebuje smaru, bo tarcie jest pomijalne. Broń potrzebuje odrobiny tłuszczu, aby powstrzymać korozję.
Jako tam zresztą smarowidło? Współczesna broń nie potrzebuje smaru, bo tarcie jest pomijalne. Broń potrzebuje odrobiny tłuszczu, aby powstrzymać korozję.
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 373
- Rejestracja: 12 sierpnia 2011, 21:19
- Tematy: 20
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Czyszczenie broni
Polecam pomarańczowy Brunox do czysczenia oraz zielony do smarowania. Na ślizgi dodaje smar syntetyczny.