Broń na kryzys wieku średniego

[VIS]

A ja zawsze byłem skromnym człowiekiem. Na kryzys wieku średniego sprawiłem sobie CZ 557 Varmint w 308 win. A że do osi 300 m mam około 100 km i troszeczkę brak czasu na dojazdy to do zestawu dorzuciłem sobie Rugera GP100 z lufą 4 cale. Kaliber 357 mag na dzień dzisiejszy mi wystarczy.

[Gash]

Jako, że wątek luźny to pozwolę sobie luźno skomentować, ale szczerze. :D
Jakbym na kryzys wieku średniego kupił sobie CZ – to dopiero miałbym kryzys!

[VIS]

Na pewno mam ten kryzys o jakim wspominasz. Bo ja niestety jestem z tego egzemplarza bardzo ale to bardzo zadowolony. Strzelam z niego niezbyt często bo mam też inne strzeladła. Ale lubię moją "snajperkę" (tak pieszczotliwie ją nazywam) wyjąć z szafy i na nią popatrzeć, podotykać o posłuchać jak chodzi zamek.

PS. Ruger też spawia mi wiele radości. Chciałem coś z większą rurą - tak 44 Mag. lub 454 Cass. ale to taki kompromis - poczuć moc i nie umawiać się po każdym strzelaniu z ortopedą. A i dostępność oraz cena ammo ma znaczenie.

[duber]

... Marzę o Springfield Armory Ronin Operator...
Gdzie go mozna w PL kupić, ładny?

[biper]

W mej głowie od dłuższego czasu walczą o niewykorzystaną promesę dwie opcje:

1. coś właśnie z typu 1911 .45ACP - najbardziej mi by się widział Springfield Armory MEU SOC, ale dostępność żadna i cena pewnie przygniatająca. Dlatego bardziej realny byłby RIA GI Entry.. tylko no właśnie.. to już nie to samo.. To mocny kompromis. Niezły jest recenzowany ostatnio przez Kwiatka Taurus 1911.

2. coś w .44mag (i tu opcje są dwie: Ruger Redhawk 7.5" lub S&W 629 (ew. 29) z 6" rurą).

[Popeye]

Jakbym na kryzys wieku średniego kupił sobie CZ – to dopiero miałbym kryzys!

Zupełnie nie rozumiem dlaczego ?

[Michal N.]

Może dlatego ze CZ to nic nadzwyczajnego to jak kupowanie octavi na kryzys wieku średniego

[MCH]

Ja za każdym razem jak coś kupuję, to tłumaczę żonie, że to związane z kryzysem wieku średniego
Ona natomiast z politowaniem patrzy na mnie i śmieje się, że to kolejna zabawka dużego dziecka. Tym razem przyjechałem do domu z takim wynalazkiem:

[Walker27]

karabinek -WSS Wintoriez
pistolet - Whitney Wolverine 22lr

[Popeye]

Może dlatego ze CZ to nic nadzwyczajnego to jak kupowanie octavi na kryzys wieku średniego

A jakiej nadzwyczajności można oczekiwać po broni ?

[raiden_pl]

Tym razem przyjechałem do domu z takim wynalazkiem:

Zainwestuj w brass deflector, sieje łuskami tak mocno ze na strzelnicach w CH używanie jest obowiązkowe. Wygląda to tak jak niżej. Na wynik nie patrz, akurat wczoraj pierwszy raz w zyciu strzelalem 300m ..

[MCH]

raiden_pl już takowy zamówiłem i potwierdzam, że wyrzuca luski jak szalony.

[Wiedzmin]

Może dlatego ze CZ to nic nadzwyczajnego to jak kupowanie octavi na kryzys wieku średniego

A jakiej nadzwyczajności można oczekiwać po broni ?

Emotional Damage!

No Popeye, to jakiejkolwiek. Tak samo jak z Octavią. Gorzej już tylko Dacia chyba.

A wracając do tematu to chyba Barrett M107, ewentualnie jakiś karabin maszynowy zasilany z taśmy na szkoleniową/koncesję.

[bezduszny]

Gorzej jak przychodzisz z wypasionym zestawem za 50k+ ....... a na zawodach dostajesz przysłowiowe lanie od kolesia z zestawem na CZ za 10k
Jest Emotional Damage ?

PS
Mi też się podoba 557 bo jest ładna.

[wryg]

Dokładnie, w pi*** sprzętu i zero talentu.

PS.
Mówię to ja, szczęśliwy posiadacz cz 557 varmint