Seamaster pisze:
Tak jak ktoś pisał przede mną - najlepiej oba kalibry !
Najlepiej, to mieć trzy:
5,45, jakby nas wyzwalali ze wschodu,
.223, jakby nam potem pomogli z zachodu i zapomnieli wyjść,
7,62 - na wszelki wypadek, zawsze się przyda
Dobre to było uśmiałem się niezle z tego co napisałeś Jako czwarty można dodac Szwedzki muszkieter lub 6.5x55 jakby państwo islamsko-szwedzkie chciało nam od Płn doje...chac Jeszcze kilka kalibrów mogłoby się znalezc, gdybyśmy chcieli sięgnąc do historii. Niemniej jednak zasiałeś ziarno niepewności w tym o czym napisałeś - różnie może byc...Ja jednak twierdzę, że najlepiej sięgnąc po broń zdobyczną, bo ta daje o wiele więcej satysfakcji w momencie gdy wróg zostaje przez nas pokonany, więc dwa mi stykną
Seamaster pisze:
Tak jak ktoś pisał przede mną - najlepiej oba kalibry !
Najlepiej, to mieć trzy:
5,45, jakby nas wyzwalali ze wschodu,
.223, jakby nam potem pomogli z zachodu i zapomnieli wyjść,
7,62 - na wszelki wypadek, zawsze się przyda
Dobre to było uśmiałem się niezle z tego co napisałeś Jako czwarty można dodac Szwedzki muszkieter lub 6.5x55 jakby państwo islamsko-szwedzkie chciało nam od Płn doje...chac Jeszcze kilka kalibrów mogłoby się znalezc, gdybyśmy chcieli sięgnąc do historii. Niemniej jednak zasiałeś ziarno niepewności w tym o czym napisałeś - różnie może byc...Ja jednak twierdzę, że najlepiej sięgnąc po broń zdobyczną, bo ta daje o wiele więcej satysfakcji w momencie gdy wróg zostaje przez nas pokonany, więc dwa kal. póki co powinny mi styknąc
Tantale uwielbiam wraz z jego cudownym, wielozadaniowym pogrzebaczem.
M72 czyli Yugo RPK też uwielbiam, za tą prawie varmintoską lufę- nie oszczędzali na materiale
Do ciasnych pomieszczeń M92, też ją uwielbiam, bo się mieści do plecaka 25L (po odkręceniu gwizdka).
Ale żeby się ograniczać do 2 kalibrów to jest HEREZJA, hehehe
9Mak, 9 para,7,62x25, 5,45x39, 7,62x39, 7,5x55 Swiss, 7,62x51, 7,62x54r, 7,62x63, 12-ga,
Do kompletu brakuje 300win mag, .223, 6,5x55 Sweden, i 338LM.
223 z natury nie lubię- brak przebicia jak AK, choć na sarnę czy lisa super kaliber, albo dzik za ucho
9,3x62 jeszcze 2 miesiące , chyba że Leśny Dziad Borowy, znów zrobi promocję, to będę miał kolejnego klona, lub oryginał AKM, i 9,3 będzie musiał zaczekać na finanse.
(Chyba się powinienem z newslettera wypisać, albo telefon zgubić)
Jeśli miałbym tylko G17, i żadnej długiej...... O cholera, to też miałbym problem, tylko innej natury:
Czy kupić 1 docelowo , czy zacząć zakupy od pozycji 1 i skończyć na ....kilku-nastu/kilku-dziesięciu( niepotrzebne skreślić) sztukach
Wybieram opcje 2.
Ad 2. Znów problem, kolejna szafę muszę kupić, bo 2 duże to za mało.
Bierz Tantala, póki jest dostępny w fajnym stanie, a za miesiąc kup akm, za 2 miesiące dokup tego bsr74, a za 4 jeszcze 223. To chyba najlepsza droga do szczęścia.
Ps. Pomysł jaka byłaby reakcja okamizelkowanego zielonego ludzika, jakby przyjął 7,62x54r na klatę, jeśli płyta wytrzyma to bezdech gwarantowany, a w tym czasie poprawka 50cm w górę i czapki z głów.
Bierz PSL Romak, i na 100 się nada i na 300- też da radę
pajak2444 pisze:Tantale uwielbiam wraz z jego cudownym, wielozadaniowym pogrzebaczem.
M72 czyli Yugo RPK też uwielbiam, za tą prawie varmintoską lufę- nie oszczędzali na materiale
Do ciasnych pomieszczeń M92, też ją uwielbiam, bo się mieści do plecaka 25L (po odkręceniu gwizdka).
Ale żeby się ograniczać do 2 kalibrów to jest HEREZJA, hehehe
9Mak, 9 para,7,62x25, 5,45x39, 7,62x39, 7,5x55 Swiss, 7,62x51, 7,62x54r, 7,62x63, 12-ga,
Do kompletu brakuje 300win mag, .223, 6,5x55 Sweden, i 338LM.
223 z natury nie lubię- brak przebicia jak AK, choć na sarnę czy lisa super kaliber, albo dzik za ucho
9,3x62 jeszcze 2 miesiące , chyba że Leśny Dziad Borowy, znów zrobi promocję, to będę miał kolejnego klona, lub oryginał AKM, i 9,3 będzie musiał zaczekać na finanse.
(Chyba się powinienem z newslettera wypisać, albo telefon zgubić)
Jeśli miałbym tylko G17, i żadnej długiej...... O cholera, to też miałbym problem, tylko innej natury:
Czy kupić 1 docelowo , czy zacząć zakupy od pozycji 1 i skończyć na ....kilku-nastu/kilku-dziesięciu( niepotrzebne skreślić) sztukach
Wybieram opcje 2.
Ad 2. Znów problem, kolejna szafę muszę kupić, bo 2 duże to za mało.
Bierz Tantala, póki jest dostępny w fajnym stanie, a za miesiąc kup akm, za 2 miesiące dokup tego bsr74, a za 4 jeszcze 223. To chyba najlepsza droga do szczęścia.
Ps. Pomysł jaka byłaby reakcja okamizelkowanego zielonego ludzika, jakby przyjął 7,62x54r na klatę, jeśli płyta wytrzyma to bezdech gwarantowany, a w tym czasie poprawka 50cm w górę i czapki z głów.
Bierz PSL Romak, i na 100 się nada i na 300- też da radę
Nie wiem czy mówisz poważnie, czy robisz sobie jaja, ale jeśli to prawda o czym piszesz ( swoim arsenale), to niezły z ciebie krejzol oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Szczerze powiem, że chyba optymalnie jest miec 3 szt.broni ( choc apetyt rośnie w miarę jedzenie rzecz jasna ) dlatego już zamówiłem AK - stety, niestety hm...się zobaczy. Jak na dzień dzisiejszy jest skromnie, choc w niedalekiej pszyszłości noszę się z zamiarem zakupu 308 win, i chyba wystarczy bo aż takim zapaleńcem nie jestem jak co niektórzy z tego forum. Oczywiście bardzo mnie to cieszy, że rośnie siła narodu polskiego i że jeszcze istnieją pasjonaci, którzy mają tego typu zbrojne ambicje :502:pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2020, 21:57 przez savageaxis, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolekcja 100% na poważnie. Ale wiele sztuk to zakupy niskobudżetowe( 500-800zl, zarówno Mosiny jak i system mausera, dubeltówka i bok)
Dobrze, że moja żona to jeszcze toleruje, ale jak potrzebowałem pożyczki od mamy, to obie na mnie
wsiadły i wymusiły , że sprzedam 3 sztuki.
Nie było jednak nic o ponownych zakupach :):):)
308 to taki "pedalski" kaliber, niby pełnowymiarowy karabinowy nabój, ale nie kopie.
Jednak frajda na strzelnicy jest.
Gdyby nie planowane wydatki to już bym dzwonił o Howe z tego forum, bo cena za doposażona sztukę wydaje się atrakcyjna.
pajak2444 pisze:
Do kompletu brakuje 300win mag, .223, 6,5x55 Sweden, i 338LM.
To brakuje jeszcze 8x57 IS czy bardziej w starogermańskim języku 7,92 teraz mało popularny kaliber , ale ostatecznie to doszedł aż pod Moskwę
warto wziąć pod uwagę jak żona się nie połapie
pajak2444 pisze:
Do kompletu brakuje 300win mag, .223, 6,5x55 Sweden, i 338LM.
To brakuje jeszcze 8x57 IS czy bardziej w starogermańskim języku 7,92 teraz mało popularny kaliber , ale ostatecznie to doszedł aż pod Moskwę
warto wziąć pod uwagę jak żona się nie połapie
Mój błąd, nadrobię te zaległości, koniecznie jako repetier, bo m53 mógłby zrujnować itak już mocno podkopane finanse.
Dzisiaj kupiony Tantal wz.88 za 2100 zł
W Dixi Pomerania Gdańsk
Jest jeszcze jedna sztuka w tej samej cenie
Oksyda 95% porysowany od "leżenia w magazynie"
Za tą cenę nic tylko brać ogólnie w Gdańsku pojawiło się dużo 5,45 x 39 po 1,30-1,35 zł
Sam od razu kupiłem 300 szt. coś czuje, że o 300 za mało
Prawdę mówiąc nie pytałem kto go przerabiał.
Selektor jest cały (ruchomy) nie urżnięty. W bebechy jak zaglądałem to nie widziałem niczego co raziło by w oczy.
W komplecie: bipod, olejarka, dwie łódki, nasadka do łódek, przybornik, pas nośny i magazynek.
egz w Gdańsku o którym jest mowa oglądałem - finalnie go nie kupiłem bo szukałem idealnego Tantala do kolekcji a nie strzelania. Finalnie czekam na dostawę od Leśnego
karabinek nie jest oksydowany ale malowany - wzmianka o oksydzie to pomyłka w opisie.
widać że był użytkowany, zachowanie farby 80% przebieg patrząc na ogon suwadła, zamek oraz zaczep magazynka to ok 1000-1200 kulek ( poziom zużycia porównuję do mojego egz który ma już 4500 przebiegu)
przeróbka na semi polegała na obcięciu jednego bolca na wałku selektora i końcówki zaczepu ognia pojedynczego. zachowana jest możliwość ruchy selektora.
szukając egz do strzelania kupił bym go bo w takiej cenie idealnie nadaję się strzelnicę, przeróbek lub zdzierania.
do kolekcji nie za bardzo - widać że jest odrapany
uśmiałem się niezle z tego co napisałeś 
Jako czwarty można dodac Szwedzki muszkieter lub 6.5x55 jakby państwo islamsko-szwedzkie chciało nam od Płn doje...chac 
Jeszcze kilka kalibrów mogłoby się znalezc, gdybyśmy chcieli sięgnąc do historii. Niemniej jednak zasiałeś ziarno niepewności w tym o czym napisałeś - różnie może byc...Ja jednak twierdzę, że najlepiej sięgnąc po broń zdobyczną, bo ta daje o wiele więcej satysfakcji w momencie gdy wróg zostaje przez nas pokonany, więc dwa mi stykną 
, chyba że Leśny Dziad Borowy, znów zrobi promocję, to będę miał kolejnego klona, lub oryginał AKM, i 9,3 będzie musiał zaczekać na finanse.
