Re: Pierwszy i być może jedyny pistolet!
: 12 maja 2019, 21:49
Czyżby kolega zdawał dzisiaj gdzieś tam w opolskim ten patent?
Skąd takie wyliczenia? Zakładając, że nabój mam za 75 gr sztuka, a znajomi z klubu elaborują po 30-40, to przy sprzęcie za 1k zwraca mi się to przy 2k kulek? I to nie rocznie. Nie wspominając już o tym, że amunicję mam wtedy taką jaką sobie mieć zapragnę.poeta pisze:Ekonomiczna elaboracja zaczyna się jak potrzebujesz na rok powyżej 10tys szt aminicji przy mniejszych ilościach ekonomi brak.
Nie cytuję całości, żeby za dużo tekstu nie wrzucać :D Dziękuję za rady co do broni, na pewno wezmę to pod uwagę (tak jak wszystkie Wasze rady). Przyznam szczerze, że chyba przechodzę aktualnie zauroczenie glockiem od ostatniego strzelania (z dwa miesiace temu). Chcę przestrzelać wszystko inne i obiektywnie zadecydować, co jest najlepsze dla mnie, ale nie ukrywam, że to on mi na sercu leży najbardziej :DWilek1 pisze:jak sie liczysz z ciasnym budzetem to odrzuc HK (SFP9 np) , Shadow2, itp - bo wyjdą drogo (+ magazynki i akcesoria itp), wspaniale klamki ale kosztują
Moja lista najlepszych klamek (oprocz powyzszych) to CZ P-10c i Shadow1, S&W M&P9 2.0. I na Twoim miejscu kupilbym cos z tych trzech.
Ale i Glock nie bedzie bledem, jesli masz spore dlonie, powinno byc dobrze, o akcesoriach nie trzeba pisac... niedorobki sobie zrobisz.
Jesli na poczatek bedzie tylko 1 pistolet (na dluzej) - to mozesz sejfik kupic za 350 i mozesz go przewiezc ze soba tu czy tam, a dobre duze szafy masz juz w okolicy 1000 (ale jak problem z chata, kasa i długą bronią, to po co teraz ?).
Jan㎲z pisze:Skreślamy - XDM ".. just don't"
Jeśli jakiś Glock to od razu dolicz aftermarketowe przyrządy celownicze (ok 400 zł)
17 jest za duża do skrytego noszenia, to jedynie zimą pod grubym swetrem ma szansę nie odstawać.
19 od bidy można nosić ale w praktyce to nie jest dużo mniejszy od 17 (tak wiem że Amerykanie mimo to lubią nosić ten model)
Na ten etap w życiu (i warunki mieszkaniowe) odpuściłbym broń długą i elaborację. Klamkę (klamki) zawsze możesz wrzucić do walizki i zabrać ze sobą.
Wziąłbym pełnowymiarowy pistolet typu G17 i nigdy go nie nosił lub dedykowany do noszenia G43 i zaczął go nosić po "ogarnięciu się".
Ah! Dziewiętnastkę, wybacz, nie wiem czemu ubzdurało mi się, że pisałeś o 17. Co do okładzin chwytu etc, to nie wiem czy to rozwiąże sprawę, bo ręce mam na prawdę ponadprzeciętne, a gdyby pistolet miał być wykorzystywany np do strzelania dynamicznego co za tym idzie szybkiej zmiany magazynka - nie będzie to przeszkodą?MarcinD pisze:Dziewietnastke nosze - a w zasadzie naszam, bo raczej jestem z tych nie malych, wic nie czuje sie specjalne zagrozony, a na dodatek mase brzucha ostatnio zrobilem i wygodnie nie jest;) Ale ogolnie nie ma z nia problemu, z twojego opisu wynika, ze nie jestes gruby, wiec jesli opona nie jest problemem, to g19 przy dobrej kaburze sie sprawdzi. To taki golf z dawnych lat... ani piekny, ani wyscigowy, ale jezdzil jak trzeba. Co do lap (ja mam M) to przeca mozna dolozyc okladziny chwytu, przedluzyc chwyt magazynkiem +1 itp. Swoja droga zdazylo mi sie za pasem tachac pelnowymiarowa 1911 i jak masz prawidlowa sylwetke bez kalduna taktycznego, to gleboko wlozona nie przeszkadza, wiec jesli sie zdecydujesz na G17, to tez sie da, choc moze mniej wygodnie. Z G17 mi sie zdazylo chodzic w nalesniku OWB, nie da sie ukryc, ze troche odstawal;)Vantor pisze: Jak u Ciebie z noszeniem siedemnastki? Da się? Ogólnie zakładam, że nie będę go nosił codziennie, a co najwyżej sporadycznie, więc przy moich łapach ok. 9 / 20 cm kupowanie glocka 19 mogłoby być głupie, nie? Słyszałem o przypadkach typu używanie magów od 17 w dynamice, bo ludzie przycinali sobie łapy.
W Gdańsku!paulo1 pisze:Czyżby kolega zdawał dzisiaj gdzieś tam w opolskim ten patent?
Też tak uważam! Jak będzie trzeba to kasa się znajdzie Dzięki za propozycje.Minor pisze:Do tych wymienionych:
- Beretta APX
- Strike One / Strike One Speed
- HK SFP9
- XD-9 Mod2
A co do kasy, to się nie martw jak Ci będzie zależało to wymyślisz jak ją zdobyć. Na strzelnicach pełno osób, co pracują za średnią krajową a mają pełno broni i strzelają często. Jak to robią? No kwestia priorytetów i dysponowania budżetem.
Broń sama w sobie mi się podoba. Nie wiem jednak czy nie wolę pójść w bezkurkowce. Jak będę miał okazję to na pewno wykorzystam, żeby wypróbować. Te bul'e jakieś konkretne? Z tego co widzę jest ich całkiem sporo. No i z tego co dawno czytałem opinie bywają różne na temat tego producenta. Jak to z nimi jest?strk pisze:1911 niszowa broń? Darujcie...
W kalibrze 9x19 są np. izraelskie BUL. Chyba u Czapli widziałem egzemplarz dwa tygodnie temu - tam można wypróbować.
I nie przejmuj się że komuś 1911 w 9mm nie pasuje. Screw them, jakby to Amerykanie powiedzieli
Jutro chyba machnę się znów na strzelnicę i zobaczę jak to jest u mnie z tymi kompaktami i na ile mi przeszkadza ich niewielki rozmiar. Przy okazji przestrzelam to co mają w 9mm. Zdam raport jak wrócę :DMateusz70 pisze:Najtaniej z nowych bezkurkowców wyjdzie CZ P-10. Wielkości zbliżonej do Glocka 19 - bo oba należą do klasy kompaktów, więc jakoś się wpisze w zarys sylwetki, gdyby ją nosić zgodnie z rozporządzeniem. Bez trytów, bez super spustu, ale z całkiem przyzwoitym. Pistolet zdecydowanie dynamiczny a na tarczy też ma niezłe skupienie.
Przyjemniejszy spust będzie miała CZ P-07 - też kompakt. Celna na 25 metrów, choć obliczona na strzelanie na krótszym dystansie. Nie porównujmy jednak niezłych spustów CZ-ty do dodatkowo płatnych tuningowych.
Z CZ P-10 był niezły show, kiedy docierała do sklepów. Pochwał i krytyki było bez liku. Mam nadzieję, że poprawili już wszystko, co sprawiało w niej kłopoty. Chwyt ma agresywny. Na Warszawiance zakładali na niego gumę, obawiając się o otarcia dłoni u klientów. Powstawała jednak w okresie, kiedy ludzie oklejali chwyty papierem ściernym lub szorstką taśmą. Nie wiem, czy to się jeszcze robi. Są różne mody. Agresywny chwyt można lubić lub nie.
No powiem ci, ze nie wiem:D Gdybys byl z Warszawy lub okolic to bysmy przymierzyli a tak to ciezko mi gdybac. Popytaj kolegow z okolicy, moze ktos ma i da sie na strzelnicy przymierzyc i potestowac. Albo chociaz w sklepie na sucho.Vantor pisze:
Ah! Dziewiętnastkę, wybacz, nie wiem czemu ubzdurało mi się, że pisałeś o 17. Co do okładzin chwytu etc, to nie wiem czy to rozwiąże sprawę, bo ręce mam na prawdę ponadprzeciętne, a gdyby pistolet miał być wykorzystywany np do strzelania dynamicznego co za tym idzie szybkiej zmiany magazynka - nie będzie to przeszkodą?