Hmm.. 4000szt. Jeden squib.. Pal sześć licho niewypał.. Ty Oscyp jesteś BARDZO doświadczonym strzelcem - squiba wyłapałeś. Ale ktoś mniej doświadczony nie wyłapie i mu się broń rozleci w rękach (i oby tylko broń, a nie ręka). Zakładając 10gr/szt. oszczędności, czyli 400zł na całości, ryzykować utratę broni za >2-4k lub więcej i ręki?
Ja tam dziękuję.. unikałem i dalej będę unikał amunicji, która w tym wątku pojawia się z magicznym "squib" w treści. Dzięki temu jak do tej pory nie miałem jeszcze takiej przygody.
Raz jeden miałem 1 paczkę ZVS 50szt. (akurat innej nie było na strzelnicy, a potrzebowałem dodatkowej paczki) i miałem 1 niewypał. A cena bardzo podobna była do SB. Niesmak pozostał
Teraz kończę mielić B-N'a - bez jakichkolwiek przygód (poszło na razie 400szt.), a następne w kolejce czeka Bastion (tych zużyłem tylko 100 - wszytko OK, ale więcej powiem jak przejdzie całe 500).
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Nie wiem czy jestem taki doświadczony, ale fakt - wyłapałem squiba podczas strzelania dubletów (foty TUTAJ)
Prawda jest taka, że chyba każdej ammo coś się przytrafia - jednak pewnie nie wszyscy o tym mówią czy piszą.
Historie bywały różne, zalane partie dostaw, zmiany parków maszynowych, kiepska kontrola jakości, błędy pracowników fabryk - to wszystko jest poza nasza kontrolą, ale możemy się wzajemnie informować jeśli ktoś coś wie - sam powiedz, czy słyszałeś o squibie z STV od kogoś innego niż ode mnie? Gdybym nie napisał i nie wrzucił fotek to może wiele osób miało by inną opinię...
Dam znać jak wylatam te kolejne 4000 sztuk czy coś się działo
Dla draki wrzucam poniżej fotkę GROMU, którego też wiele osób strasznie chwali
(użyte w broni strzelającej z otwartego zamka, chyba UZI jak dobrze pamiętam, łuska została zmasakrowana przez zamek bo była jakaś mikro-zadra...)
W mojej CZ Shadow przez 2 lata miałem jedno zacięcie na amunicji Winchester. Nabój nie wchodził do komory :I , był pękaty jak baryłka . Przeważnie strzelam z 7,5 ga S&B i żadnych problemów.
Nie wiem czy to moje urojenie ale w moim egzemplarzu im cięższy pocisk tym bardziej go znosi.
oscyp pisze:- Wyraźnie większy ogień z lufy
- zajmuje około 20% więcej miejsca w szafie (pudełka jeszcze większe od styropianowych Winchester'ów)
- lata
Z tym wiekszym ogniem z lufy to wada i zaleta, latwiej sqiuba wylapac, chyba bo sie nie znam.
wg mnie większy ogień z lufy widać dobrze stojąc z boku, a sam strzelec skupia się bardziej na innych rzeczach
A co do squiba (jako, że miałem) to wyłapałem po dźwięku i braku odrzutu/podrzutu - zupełnie jakbym strzelił z samego kapiszona...
Alsa Pro. Wystrzelałem ~1000-1500 - bez żadnych problemów, zostawia troszkę resztek prochu (myślałem najpierw, że to mikro opiłki, ale wyszło, że to proch).
B-N - ogień z lufy, bardzo syfi, ogólnie średnio wygląda.
Winchester 115gr - 7,5g (białe opakowanie) - wystrzelane ~1500szt, zero problemów. Winchester 124gr - 8g (szare opakowanie) - wystrzelane 400szt - 2 niewypały - spłonka zbijana (próbowane w paru pistoletach) - brak masy w spłonce. Przy tej ilości te 2 niewypały powodują, że więcej tego nie kupię (dynamika).
S&B - na razie bez problemów, strzelane nieduże ilości, ale z wielu różnych serii (wagowe, fmj, jhp, subsonic). Większość osób to używa z tych co znam i bez problemów. Geco, Fiochi, Hornady - niewielkie ilości strzelane, bez problemów.
Wszystko strzelane z Shadow 2 (bez modyfikacji), zakupione w ciągu ostatniego pół roku.
Ostatnio zmieniony 28 października 2019, 19:45 przez Macpod, łącznie zmieniany 2 razy.
B-N puszczone około 5tys z HK p30L i UZI. Żadnego zacięcia ani niewypału. Faktycznie - brudzi i palce przy ładowaniu i broń ale ja i tak po każdym strzelaniu czyszczę więc nie mam z tym problemu, szczególnie za 0.73 zł...
Macpod pisze:Alsa Pro. Wystrzelałem ~1000-1500 - bez żadnych problemów, zostawia troszkę resztek prochu (myślałem najpierw, że to mikro opiłki, ale wyszło, że to proch).
Dzięki za odp., chciałbym jeszcze dopytać - resztki zostają w lufie czy tylko w łusce ? Jeśli w lufie to jak z jej czyszczeniem po tym ?
Gdybym nie napisał i nie wrzucił fotek to może wiele osób miało by inną opinię... 
