Pytanie do noszących ...

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
Twilight7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 450
Rejestracja: 29 marca 2017, 11:28
Tematy: 0
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Pytanie do noszących ...

Post autor: Twilight7 »

Nosisz z nabojem w komorze ? Uzasadnij krótko i rzeczowo dlaczego.

Nosisz bez naboju w komorze ? Uzasadnij krótko i rzeczowo dlaczego.

Moje krótkie wytłumaczenie się z pozornie prostych pytań: jak dotąd nosiłem bez, ale po pewnym szkoleniu wychodzi na to,
że takie noszenie wydaje mi się teraz mocno wątpliwe. Czyli zaczynam się przełamywać do tego, że jeżeli nosić, to jedynie z.

Wesprzecie swoim doświadczeniem ?

Bardzo mile widziane jedynie wypowiedzi praktyków.
Natomiast teoretyków-gawędziarzy bardzo proszę o nie zaciemnianie wątku gdybaniami ... dziękuję :516:
poeta
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 878
Rejestracja: 02 czerwca 2015, 09:42
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: poeta »

Miliony filmów z krainy noszenia czyli USA powiedzą Ci że Z nabojem, bo w krytycznej sytuacji nie ma szans na przeładowanie, poza tym pistolety są bezpieczne i do tego przystosowane nie ma powodu żeby nosić bez naboju. I stara szkoła - rewolwer SA/DA tam zawsze nabój jest w komorze i gotowy do strzału. Jeśli ktoś znajdzie choć jeden powód dla którego nosić bez naboju w komorze to niech lepiej zostawia pistolet w szafie. Pozdrawiam
kmieciu_gliwice
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 1
Rejestracja: 05 lutego 2017, 11:06
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: kmieciu_gliwice »

[quote="poeta"Jeśli ktoś znajdzie choć jeden powód dla którego nosić bez naboju w komorze to niech lepiej zostawia pistolet w szafie. Pozdrawiam[/quote]
Powiedz to izraelczykom, pewnie będą zaciekawieni Twoimi uwagami i chętnie się nauczą czegoś bo tam 99% nosi broń w "condition3" ;)
Awatar użytkownika
rybek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 747
Rejestracja: 14 września 2004, 14:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: rybek »

Twilight7 pisze:Nosisz z nabojem w komorze ? Uzasadnij krótko i rzeczowo dlaczego.
Bo nosze Glocka :-D . Raz mi się zdarzyło, że zamek nie wybrał naboju przy przeładowaniu i poszedłem na strzelnicę z pusta komorą na dodatek bez świadomości tego faktu. Skoro zdarzyło mi się coś takiego na "zimno", to w stresie jest bardzo prawdopodobne, że zapomniałbym o przeładowaniu.
"Nigdy nie jest po wojnie. Zawsze jest przed wojną."
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: kuras999 »

Nie zawsze jest czas i wolna ręka na przeładowanie np. podczas szamotaniny. Wyobraź sobie że bandzior z nożem jest pół metra od ciebie a Ty wyjmujesz broń i przeładowujesz używając dwóch rąk. Albo chwyta cię i przykłada nóż do gardła co wtedy zrobisz? Jak znajdziesz przestrzeń żeby broń przeładować obiema rękoma? Broń musi być gotowa do użycia zaraz po dobyciu.
Przeładowania o pasek i tym podobne cuda zostawmy.
Obrona jest wtedy kiedy zagrożenie jest faktyczne i namacalne a nie w większości przypadków jak ktoś stoi 25m od nas.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2019, 14:43 przez kuras999, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kwaki
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 578
Rejestracja: 11 sierpnia 2014, 11:29
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: kwaki »

Jeśli ktoś nosi broń, to zapewne zakłada, że może mu się ona w sytuacji krytycznej przydać. Jeśli tak, to Z nabojem w komorze, to jedyne sensowne rozwiązanie. Tylko wtedy masz broń gotową do użycia, odpada jeden element, który może potencjalnie spowodować problem (na przykład wspomniane już niepobranie naboju), albo zwyczajnie nie będzie możliwości przeładowania.
Wszystkie znane mi osoby, które mają jakieś sensowne przeszkolenie z zakresu obronnego użycia broni właśnie, wyciągają taki sam wniosek jak Ty, czyli że noszenie bez naboju w komorze jest mocno wątpliwe. I ja też podzielam tę opinię.
Lack of confidence comes from lack of competence.
Awatar użytkownika
montrala
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5431
Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
Tematy: 0
Lokalizacja: z Azji
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: montrala »

kmieciu_gliwice pisze:Powiedz to izraelczykom, pewnie będą zaciekawieni Twoimi uwagami i chętnie się nauczą czegoś bo tam 99% nosi broń w "condition3" ;)
Noszą tak, bo ich przepisy nie pozwalają nosić z nabojem w komorze. Więc z braku możliwości opanowali techniki oparte o założenie, że broń nosi się bez naboju w komorze. A jak uczą innych, to uczą tak jak sami umieją. Ot i cała tajemnica.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2019, 14:48 przez montrala, łącznie zmieniany 1 raz.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
KudrigY
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 538
Rejestracja: 08 stycznia 2017, 13:24
Tematy: 16
Lokalizacja: ZKS Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: KudrigY »

Jest jeszcze trzecia opcja, też stosowana - mały rewolwer, i bez kulki w kluczowej komorze... Wtedy musisz nacisnąć spust dwa razy żeby komuś przekazać swoje negatywne emocje na (wtedy już pewnie ekstremalnie małą) odległość. Znam kilka osób, które tak noszą broń, bo uważają, że 4-5 kulek im wystarczy, bo jeżeli to za mało, to i tak będą już martwi.
.22LR / 9x18 / 9x19 / 7.62x25 / .38 / .357 / .45ACP / 5.45x39 / 7.62x39 / .308 WIN / 7.62x54R / 12GA
poeta
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 878
Rejestracja: 02 czerwca 2015, 09:42
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: poeta »

A to rewolwer ma dwie komory? bardziej i mniej kluczową? nie ma sensu robić rosyjskiej ruletki z pustą komorą nosisz jak pistolet strzelasz z DA
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2019, 15:00 przez poeta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: kuras999 »

Żeby rowelwerem wystrzelić za drugim pociągnięciem spustu trzebaby mieć pusta komorę bębenka ale tą następna nie w linii lufy... To chyba dość głupi pomysł
Wilek1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 654
Rejestracja: 30 sierpnia 2017, 11:03
Tematy: 0
Lokalizacja: okolice Warszawy
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: Wilek1 »

Ja rowniez jestem za opcją z nabojem w komorze, ale pod warunkiem ze cwiczymy tą obrone. Nosic po przeszkoleniu sie dopiero...

Osoby, ktore nie trenowaly obrony pistoletem z bliska i ze zwarcia, po prostu nie dadzą rady, lub bedą zagrozeniem dla innych i siebie rownie duzym co dla napastnika. (Zreszta i przeszkolenie nie gwarantuje sukcesu z bliska z zaskoczenia - a zazwyczaj taki wlasnie jest atak)
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2019, 15:16 przez Wilek1, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Twilight7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 450
Rejestracja: 29 marca 2017, 11:28
Tematy: 0
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: Twilight7 »

kuras999 pisze:Nie zawsze jest czas i wolna ręka na przeładowanie np. podczas szamotaniny. Wyobraź sobie że bandzior z nożem jest pół metra od ciebie ...
Taką sytuację ćwiczyliśmy właśnie na szkoleniu. No nie ma się co czarować... nie ma szans na przeładowanie, bo drugą ręką blokujemy napastnika i zasłaniamy się... silna ręka w tym czasie jedynie dobywa broni i strzela oparta grzbietem dłoni o biodro...
mike33
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 158
Rejestracja: 26 stycznia 2015, 12:45
Tematy: 5
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: mike33 »

Statystyka, rozsądek i fakty przemawiają za noszeniem Z i kropka. Ale.. ;)

Niestety dochodzi czynnik nieuzasadnionego strachu, którego ja jestem ofiarą :P Pomimo, iż strzelam dobrze, mam dobre przeszkolenie, to noszenie Z wzbudza we mnie lęk, a to dlatego, że pasuje mi jedynie kabura w appendixie. Pozostałe pozycje są niekomfortowe. Więc siedząc cały czas lufa wycelowana jest w tętnice, pęcherz, przyrodzenie itd. Potencjalny postrzał byłby śmiertelny. Czy zdarzały się takie akcje. Tak:


Ale jak sami wiemy, wypadki się zdarzają. Czy są bardziej lub mniej prawdopodobne od ewentualnego zagrożenia, podczas którego będzie potrzebne użycie broni - każdy musi sobie sam odpowiedzieć :)

Ryzyko można obniżyć do minimum przeszkoleniem, dobrym sprzętem itd itd. Ale czy nie zdarzają się awarie broni? Czy każdy z Was będzie w stanie je wyłapać?

A tak przy okazji znalazłem kiedyś takie wyniki ankiety: link

Na 377 os 185 odpowiedziało, że oprócz wypadów na strzelnicę "nosi" broń. Z czego tylko ok 40 os z nabojem w komorze...
nooreck
Ekspert WBP
Ekspert WBP
Reactions:
Posty: 233
Rejestracja: 25 maja 2009, 23:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Ekspert WBP

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: nooreck »

mike33 pisze:Pomimo, iż strzelam dobrze, mam dobre przeszkolenie, to noszenie Z wzbudza we mnie lęk, a to dlatego, że pasuje mi jedynie kabura w appendixie. Pozostałe pozycje są niekomfortowe. Więc siedząc cały czas lufa wycelowana jest w tętnice, pęcherz, przyrodzenie itd. (...)
Ryzyko można obniżyć do minimum przeszkoleniem, dobrym sprzętem itd itd. Ale czy nie zdarzają się awarie broni? Czy każdy z Was będzie w stanie je wyłapać?
Jeśli masz przyzwoitą kaburę, to ryzyko postrzału występuje tylko w trakcie wkładania broni do kabury. Robienie tego powoli, zgodnie z przemyślaną procedurą zredukuje ryzyko do zera.
misiekc77
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 297
Rejestracja: 13 października 2010, 10:33
Tematy: 19
Lokalizacja: Mazowieckie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pytanie do noszących ...

Post autor: misiekc77 »

Noszę tylko w drodze na i że strzelnicy kiedy przewożę dużo innej broni
HK P8 nabój w komorze kurek zrzucony bezpiecznik w pozycji zabezpieczony, pozycja godzina 16
Zakładam że w czasie odpierania ataku na siebie będę miał tylko jedna wolną rękę
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2019, 19:15 przez misiekc77, łącznie zmieniany 1 raz.
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch"
Z.Herbert
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”