Cześć,
dziś po strzelaniu zauważyłem, że przy rozbieraniu Glocka 17 Gen4, Iglica wystaje z zamka. W przeszłości nie kojarzę takiego zjawiska by końcówka iglicy wystawała, zawsze była schowana. Teraz gdy go rozkładam to zawsze wystaje i żeby ją schować muszę to zrobić ręcznie. Druga kwestia to przy sprawdzeniu na sucho, po zwolnieniu iglicy i przeładowaniu zazwyczaj się cofa i jej nie widać, ale czasami zostaje wysunięta i chowa się dopiero przed samym zetknięciem z komorą nabojową (widać tu jakieś zabezpieczenie mechaniczne które chowa iglicę przed zetknięciem z zamkiem). Czyli czasami iglica jest w ogóle nie widoczna a czasami wystaje i chowa się tuż przed zetknięciem z komorą nabojową. Jest to to samo co w tym filmiku tylko u mnie występuje co kilka strzałów a nie za każdym razem:
Ps. wyczyściłem na błysk iglicę, gniazdo iglicy, pazur wyciągu i blokadę iglicy i z dodatkowych rzeczy mogę dodać, że podczas gdy broń nie ma napiętej iglicy to gdy się nią trzęsie to słychać jak iglica się telepie, czy to tak powinno być?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Uszkodzona Iglica Glock 17 Gen 4?
Moderator: Moderatorzy WBP
- Iwan89
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 203
- Rejestracja: 15 grudnia 2015, 15:07
- Tematy: 35
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Uszkodzona Iglica Glock 17 Gen 4?
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2018, 00:31 przez Iwan89, łącznie zmieniany 1 raz.
Iwan
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 198
- Rejestracja: 02 czerwca 2017, 19:25
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Uszkodzona Iglica Glock 17 Gen 4?
Zaiekawiło mnie twoje pytanie. Sam mam m&p, gdzie w instrukcji jest jasno napisane że iglica nie powinna wystawać przy zamku w tylnym położeniu i patrząc na konstrukcję jakichś dramatycznych różnić to tam nie ma poza jedną, ale o tym za chwilę.
model działania Glocka 43
Blokada iglicy powinna po jej napięciu utrzymać ją "schowaną", szczególnie po napięciu w trakcie ruchu zamka w kierunku komory. Iglica ma w końcu sprężynę, która de facto po strzale powinna spowodować że zespół iglicy jest cały czas rozsunięty na swoją pełną długość - blokada była przecież zwolniona przy strzale. Tutaj wydaje mi się że jest jedna istotna różnica pomiędzy glockiem a m&p. M&P ma dodatkową sprężynę powrotną iglicy, czego nie widziałem na schematach glocka. To że u ciebie iglica chowa się dopiero na powrocie to zapewne wynik tego że łapie ją zaczep mechanizmu spustowego i wtedy przemieszcza się za blokadę. Martwił bym się gdyby przy 2 przeładowaniu bez zwolnienia spustu także było widać wystającą iglicę.
model działania Glocka 43
Blokada iglicy powinna po jej napięciu utrzymać ją "schowaną", szczególnie po napięciu w trakcie ruchu zamka w kierunku komory. Iglica ma w końcu sprężynę, która de facto po strzale powinna spowodować że zespół iglicy jest cały czas rozsunięty na swoją pełną długość - blokada była przecież zwolniona przy strzale. Tutaj wydaje mi się że jest jedna istotna różnica pomiędzy glockiem a m&p. M&P ma dodatkową sprężynę powrotną iglicy, czego nie widziałem na schematach glocka. To że u ciebie iglica chowa się dopiero na powrocie to zapewne wynik tego że łapie ją zaczep mechanizmu spustowego i wtedy przemieszcza się za blokadę. Martwił bym się gdyby przy 2 przeładowaniu bez zwolnienia spustu także było widać wystającą iglicę.
- desperado
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 734
- Rejestracja: 14 maja 2011, 08:19
- Tematy: 35
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3247
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Uszkodzona Iglica Glock 17 Gen 4?
Jeśli dobrze zrozumiałem opis problemu i jeśli to jest tak jak na filmiku, to moim zdaniem problemu nie ma.
Glock w przeciwieństwie do XDm, bądź S&W M&P, nie ma sprężynki odpychającej iglicę do tyłu, gdy jest ona zwolniona. To dlatego grzechocze przy potrząsaniu lub pojawia się w otworze w czole zamka - zwłaszcza, gdy zamek/pistolet jest pochylony do przodu (jak na filmie). Jak pochylisz go do tyłu, a iglica i jej kanał są czyste i SUCHE (iglica nie "klei się" do kanału pod wpływem środka czyszczącego), to powinna się schować/przesuwać luźno przód tył.
W momencie jak przeładowujesz iglica w Glocku ulega częściowemu napięciu (czyli jest cofnięta), a dodatkowo łapie ją blokada iglicy - tu nie ma szans, aby się wysunęła, bo to by oznaczało, że się nie napina i pistolet w ogóle by nie strzelał.
Krótko mówiąc, jak język spustowy jest wyciśnięty to w Glocku stanowi "wskaźnik", że iglica jest nie napięta i może grzechotać, lub wystawać jak pistolet pochylony do przodu. Jak język spustowy jest w przednim położeniu, to iglicy nie widać.
p.s.
gdyby się ściśle trzymać nomenklatury, to powinniśmy w przypadku Glocka (XDm'a, SW MP) mówić o bijniku, ale to szczegół
Glock w przeciwieństwie do XDm, bądź S&W M&P, nie ma sprężynki odpychającej iglicę do tyłu, gdy jest ona zwolniona. To dlatego grzechocze przy potrząsaniu lub pojawia się w otworze w czole zamka - zwłaszcza, gdy zamek/pistolet jest pochylony do przodu (jak na filmie). Jak pochylisz go do tyłu, a iglica i jej kanał są czyste i SUCHE (iglica nie "klei się" do kanału pod wpływem środka czyszczącego), to powinna się schować/przesuwać luźno przód tył.
W momencie jak przeładowujesz iglica w Glocku ulega częściowemu napięciu (czyli jest cofnięta), a dodatkowo łapie ją blokada iglicy - tu nie ma szans, aby się wysunęła, bo to by oznaczało, że się nie napina i pistolet w ogóle by nie strzelał.
Krótko mówiąc, jak język spustowy jest wyciśnięty to w Glocku stanowi "wskaźnik", że iglica jest nie napięta i może grzechotać, lub wystawać jak pistolet pochylony do przodu. Jak język spustowy jest w przednim położeniu, to iglicy nie widać.
p.s.
gdyby się ściśle trzymać nomenklatury, to powinniśmy w przypadku Glocka (XDm'a, SW MP) mówić o bijniku, ale to szczegół
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"