Trochę głupie pytanie, ale (czysto teoretycznie) interesuje mnie problem używania (właściwie noszenia) rewolweru w trudnych warunkach klimatycznych.
Przypuśćmy, że jedziemy do lasu deszczowego i w celu ochrony przed tamtejszym szczytowym drapieżcą targamy przy boku .44 magnum (oczywiście nie w celu upolowania tegoż zwierza a tylko odebrania mu apetytu na nas).
Rewolwer załadowany, w kaburze przy boku a dookoła wilgoć i codziennie leje- czy to nie zaszkodzi amunicji, tak że w kluczowym momencie nie wypali?
Czy stosuje się w tym wypadku jakieś specjalne metody zabezpieczające?
+, oczywiście, regularne czyszczenie i smarowanie samej broni.
Rewolwer w trudnych warunkach
Moderator: Moderatorzy WBP
- dr_Evil
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 62
- Rejestracja: 22 września 2015, 19:18
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Lublin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7505
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer w trudnych warunkach
Dlatego stosuje się kabury całkowicie zakryte lub częściowo zakryte, a amunicja wojskowa ma lakierowane spłonki - możesz je polakierować sobie samemu.
Do tego częsta rotacja amunicji jeżeli chcesz mieć pewność.
Do tego częsta rotacja amunicji jeżeli chcesz mieć pewność.
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany