Eye relief a noktowizja

[r2d2]

To ja opowiem o swoich doswiadczeniach.
-Najwygodniej NV monookular na hełmie lub jakiejś uprzęży, na karabinie kolimator z trybem NV ale nie zamontowany blisko kolby tylko nieco dalej. Skladamy się własciwie normalnie do broni i z łatwościa znajdujemy plamke celowniczą samego kolimatora właściwie nie widzimy jest bardzo rozmyty. . Równoczesnie możemy zainstalowć laser/podżwietlac IR Najlepiej z włącznikiem na kabelku pod palcem, zawsze moze sie przydac, mozna strzelać nie składajć sie klasycznie do karabinka. Problem z okularami występuje.Faktycznie NV dociska je dość mocno do twarzy lekko zmniejsza sie pole widzenia w NV, bez okularów nie było żadnych problemów poza wagą sprzetu gdy chodzi sie z nim klika godzin na głowie.
-Nv zamontowany za okularem kolimatora. Dośc wygodnie nie trzeba nic na nowo ustawiać zerować, jak nie ma sie konieczności ciagłej obserwacji otaczającej przestrzeni to doś wygodne rozwiązanie. Oczywićie najwygodniej bez okularów balistycznych.
-NV zamontowany na karabinie przed obietywem lunety daje rade do powiekszenia x3 dalej robi sie kasza z obrazu choć jest dośc jasny, tzreba zewrowac lunete pod ta konfiuguracje.
-Nv zamotowany za okularem lunety, dla mnie dość kiepskie rozwiazanie. Lunete trzeba albo przesunać kilkanaście cm do przodu aby znaleźć miejce na szynie, Mozna sie wtedy normalnie złożyć do celowanie i strzelania oczywiście wypada sprawdzić czy luneta jest dobrze wyzerowana po przesunieciu jej do przodu.
można tez założyc na okular specjalna obejmę (kiedyś były takie nawet składane do NV dipol) i do niej zamontować NV, Plusem jest to że nie trzeba znów zerowac lunety minusem że przy celowaniu trzeba cofnąc sie kilkanaście cm do tyłu, konieczne jest przedłużenie kolby ale pozycja strzelecka jest mało ortodoksyjna i dość niewygodna. Plusem jest to że obraz wraz z powiekszeniem nie robi sie rozmazany tylko stopniowo staje sie ciemniejszy wypada zaopatrzyć sie w podświetlac laserowy ir.
Ogólnie luneta i NV przy "normalnie" dostepnych sprzętach nie ma sensu.

[Barca]

Dzięki biper za kapitalny film, podpisy wyjaśniają dużo. Oglądałem T.REXa często ale na ten film jakoś nie trafiłem - chyba mnie jeszcze NV wtedy nie interesowało. Uważam że ma świetny manual.
Czyli wychodzi na to, że przy strzelaniu z nokto raczej nie używa się gogli balistycznych a tylko okulary + NVG. No i w przypadku lunety czy powiększalnika raczej używają IR.

[yamnick]

@LARPAK - uzywając monokularu PVS-14 wyostrzonego na powiedzmy 50m i Eotecha znak celowniczy widze ostro. Nie widzialem konfiguracji z dwoma monokularami co nie znaczy ze nie jest uzywana.
O ile pamietam hamerykanska procedura zaleca noszenie monokularu na drugim oku co ulatwia skladanie sie

[LARPAK]

Polski MU-3ADM składa się z dwóch monookularów, które można zamontować na mostku oba na raz lub pojedynczo, a drugi na broni lub wykorzystywać samodzielnie jako lunetka do obserwacji poprzez przewieszenie sobie go przez szyję na dedykowanej lince/smyczy.

[Smoczy]

O ile pamietam hamerykanska procedura zaleca noszenie monokularu na drugim oku co ulatwia skladanie sie

I co ważniejsze- nie zaświetla oka celującego.

[Chochla]

To zależy co miał na myśli

@biper wyjaśnił co miałem na myśli.

Dla jasności tutaj zdjęcie MU-3AM (ADM) w konfiguracji z celownikiem:

Najlepsze jest to, że PCO wymyśliło sobie, że Szafir będzie działał w identycznej konfiguracji. Tak się zastanawiam czy oni zatrudniają u siebie kogoś, kto choć trochę zna się na strzelaniu.

[LARPAK]

Tak, wyjaśnił ale później.
Nie wiem, ale chyba nie.