bartuswspol pisze:Wyjaśnię może, że pistolet .22 LR już posiadam (FN 150 International) i temat bocznego zapłonu jest ogarnięty.
Z centralnego zapłonu służbowo strzelam z P99 i nie uważam tej broni za złą jak wielu twierdzi. Z CZ 75 B strzelałem wielokrotnie i nie leży mi , strzelałem również z G19 III generacji , P64, P83. Teraz chce kupić coś swojego co będzie ze mną na lata i na początku nie zamierzam wymieniać nic z seryjnego dopóki nie przestrzelę kilku tyś. sztuk.
9 mm jest wyborem według mnie najlepszym gdyż ma bardzo szerokie zastosowanie i jest stosunkowo tania np do .32
Skoro leży ci FN150 czy też nie było źle z P64 i P83 to może kolega łapę ma małą i tu zoonki na innych pistoletach.
Wtedy faktycznie XDMy były by najlepsze ale zanim się przymierzysz wymień nakładkę rękojeści na S
co do ceny 32WC się nie wypowiem , większość znajomych którzy to mają składają z całkiem dobrym efektem.
na wyposażeniu:) .177 ; .22lr ; 9x18 ; 9x19 ; 38SP ; 357MAG ; .223 ; 6.5 x 55 SE; 12x70.... i trochę CP
buniu pisze:Napewno łatwiej nauczysz sie na pistolecie bijnikowym, takim który nie posiada zbędnych manipulatorów tj. Bezpiecznika, decockera. Skupisz sie bardziej na poprawnym chwycie, postawie i pracy na języku spustowym. Dodatkowe manipulatory nie beda Ciebie rozpraszać i wprowadzać niepotrzebny stres.
Jeśli ma to nie być dynamika, to rozpraszanie/stresowanie przez "dodatkowe manipulatory" prakytycznie nie istnieje z powodu dość nieograniczonego czasu na ich obsługę (nie wspominając już o tym, że niemal żadnej takiej obsługi w czasie trwania strzelania nie potrzeba).
Hornet_AW pisze:A kolega w pierwszym poście pisał że XDM mu nie pasuje.
Kurka.. zapomniałem o tym..
Ale kwestia też z jaką nakładką testował.. Bo różnica między S, a L jest w XDm znacząca..
Ja mam dłoń średnią, ale długie paluchy. Najwygodniej trzymało mi się w wersji S.. Ale tylko trzymało, bo do strzelania już nie bardzo. Jakiś czas korzystałem z M, aż docelowo mam teraz L, zarówno w 4.5, jak i 3.8 Compact.
A jeśli naprawdę trudno koledze dobrać broń do łapki, to wówczas najlepszym rozwiązaniem będzie HK SFP. Nie ma bata, aby nie dało się w nim chwytu dopasować pod siebie.
A dodatkowo jeden z użytkowników forum wystawia takiego w fajnym zestawie i w bardzo dobrej cenie (moim zdaniem). Na tyle fajna oferta, że warto rozważyć nawet dojazd pociągiem.
Ostatnio zmieniony 02 sierpnia 2018, 13:42 przez biper, łącznie zmieniany 1 raz.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
bartuswspol pisze:Z centralnego zapłonu służbowo strzelam z P99 i nie uważam tej broni za złą jak wielu twierdzi.
Moim zdaniem wiele w P99 zależy od rodzaju spustu, ale rewelacji nie należy oczekiwać od żadnego z rodzajów.
bartuswspol pisze: Teraz chce kupić coś swojego co będzie ze mną na lata i na początku nie zamierzam wymieniać nic z seryjnego dopóki nie przestrzelę kilku tyś. sztuk.
Nie nastawiałbym się na to, że pierwsza broń posłuży naprawdę wiele lat. Raczej zalożyłbym, że po roku, góra dwóch, sprzedasz ją i kupisz coś, co będzie lepiej Ci odpowiadało w świetle podwyższonych przez ten czas umiejętności i nabytego doświadczenia.
Ale jeśli koniecznie musi być "na lata", to już ktoś w tym wątku radził SIG-a P210...
ja myślę ze najlepszy wybór to CZ P 07 jak mała ręka jak większa to P 09
cenowo fajnie i super się strzela leki spust celność i niezawodność w każdych warunkach błoto, woda ,piasek
biper pisze:
A jeśli naprawdę trudno koledze dobrać broń do łapki, to wówczas najlepszym rozwiązaniem będzie HK SFP. Nie ma bata, aby nie dało się w nim chwytu dopasować pod siebie.
Jest bat - owszem, po wielokrotnych kombinacjach i kilku wizytach na strzelnicy dobrałem najbardziej podchodzący zestaw w moim HK, jednak chwyt jest jak dla mnie po prostu za wąski u góry, a tego wymienne okładziny nie zmienią.
DD5V2, DD M4 V11 PRO, HK MR223, HK USP CS, HK USP45 CT, HK45T, G17 gen5, G20 gen5, Sig Sauer P226 LDC, Sig Sauer P320 X-FIVE Legion, XDM 4.5 .45ACP, Beretta PX4, Fabarm STF12
bartuswspol pisze:Z centralnego zapłonu służbowo strzelam z P99
To ja podsumuje twoje pytanie:
- służbowo masz P99 więc masz obycie z bronią
- masz opinie na temat kilku pistoletów z których miałeś okazję strzelać
- masz pistolet bocznego zapłonu z którego zapewne strzelasz
Nie jesteś laikiem, masz własne zdanie. Jeżeli nie masz ambicji wygrywania zawodów czy to statycznych, czy dynamicznych, to zamiast pytać "forumowych specjalistów" kup po prostu coś co ci się podoba.
Skoro podoba ci się shadow 2 to kup. Jeżeli aktualnie jest za droga to poczekaj. Jak sam pisałeś chcesz pistolet na lata. Zreszta skoro masz broń służbową to raczej nie jesteś na typowym etapie "dostałem promesę, jutro jadę kupić cokolwiek, byle szybciej". Skoro masz czekać to przejedź się na różne strzelnice i spróbuj różnych pistoletów - może coś okaże się "idealne"
A ja doradze jak niektórzy wcześniej: kup najładniejszy, najfajnieszy który Tobie się podoba. To podstawa zadowolenia. Miałem kiedyś skode: nową, niezawodną, tanią w utrzymaniu, pakowną funkcjonalną itd. Nie cierpiałem jej Miałem alfe romeo drogą, używaną, ciasną, nie miała nawet uchwytu na kubek z kawą Zgadnij na który z nich spoglądałem wstecz jak już wychodziłem z garażu :D
LARPAK pisze:
1. Bezpieczniej i łatwiej użyć powszechnego u nas i nie tylko .22 LR niż "lfB".
2. To jest dobry wybór na pierwszy pistolet czy też równolegle z pistoletem na 9 mm PARA.
I nie szedłbym tutaj w konstrukcje typowo sportowe/tarczowe, a takie, które pozwolą na "zabawę" i naukę strzelania.
3. .32 S&W można kupić jeżeli jest się nastawionym na typowo sportowe statyczne strzelania - jedna ręka, tarcza TS4, odległość 25 metrów, czas strzelania liczony w dniach, a autor wątku chyba do końca jeszcze nie wie jakie konkurencje mu odpowiadają, a do tego musi sam dojść. Samo posiadanie sprzętu nie zrobi z niego zawodnika.
4. Jest to bezsensowna rada.
Facet jeszcze nie do końca pewnie wie co i jak z bronią, a Ty mu mówisz, aby wziął się za elaborację.
Można, ale jaki w tym sens?
1. To kolego jest jedno i to samo !
2. Kwestia podregulowania / ustawienia czczerbinki czy ma strzelac pod punkt czy w punkt.
3. Kto biednymu zabroni... czy jakos tam strzelac z .32 oburacz ?
4. Na pewno nie bezsensowna, tyle, ze trzeba wiedziec, ze nalezy skrupulatnie zbierac wystrzelone luski, na starosc jak znalazl !
Zgadnij na który z nich spoglądałem wstecz jak już wychodziłem z garażu :D
