Jestem obecnie na etapie dokonywania decyzji o wyborze pierwszego pistoletu. Mam kilku kandydatów, z zupełnie różnych segmentów, toteż nie chcę ich wszystkich wymieniać, aby nie wszczynać kolejnej dyskusji o wyższości metalu nad plastikiem, kurków nad bijnikami, aaaaaaa tak w ogóle to kup pan rewolwer
Z tego względu, jak również zgodnie z zasadą, że pierwszy pistolet ma się podobać, zapytuję szanownych Kolegów (i Koleżanki) o konkretny model: Beretta M9A3 FDE.
Uprzedzając pytanie o przeznaczenie, które zapewne i tak padnie: strzelanie rekreacyjne, docelowo dynamika. Tak wiem, egzotyczny i nieergonomiczny wybór, ale tak jak wspomniałem - ma się podobać .
Posiada ktoś? Jakieś wrażenia z użytkowania? Gdzieś w Polsce można pomacać, postrzelać (najchętniej okolice Poznania lub Warszawy)?
Oczywiście staram się też wybadać dostępność. Z tego co do tej pory szukałem, jest dosyć marnie. Vismag ma wystawioną na stronie ofertę sprowadzenia w kosmicznej cenie. W miarę możliwości, szukam innego źródła. Tym bardziej, że do Lublina mi wybitnie nie po drodze - to już nawet Kraków będzie bardziej osiągalny.
Z góry dzięki za wszystkie informacje jak spłyną w tym wątku
Jak Ci się podoba to kup, 6,5 klocka to dla niektórych drobne trzymane w tylnej kieszeni .
Pamiętaj o jednym, im droższa klamka, tym oczekiwania wyższe i może się okazać, że jak pójdziesz w kierunku tarczy lub dynamiki, Beretta wyląduje w sejfie.
Nie szukaj potwierdzenia, jeżeli już zdecydowałes o zakupie.
Kolejne wątki też Ci nic nie dadzą, co najwyżej mętlk w głowie. Każdy z nas ma swoje preferencje i upodobania. Przestałem pytać Kolegów o radę co kupić, tylko odwiedzam strzelnice, sklepy, próbuję, strzelam i KUPUJĘ.
Mam Berettę 92FS. Mega super pistolet.
Wymieniłem sporo części na Wilson Combat.
Jedna z tych klamek które warto kupić jako pierwszy pistolet a potem się z nim nie rozstawać
Pytasz nas o zdanie, czy chcesz zagłuszyć sumienie bo chcesz wydać kupę kasy na giwere? Ja bym osobiście w życiu nie kupił tej wersji, bo uważam ze malowanki to są dla dzieci, ale na swojej liście do zakupu mam 92ke stainless. Ale każdy ma swojngust lub jego brak :p
Aha, i nie oszukuj się, ze postrzelasz sensownie dynamikę z niej. Ja dopiero do dynamiki podchodzę, i juz widzę ze na sam początek wystarczy prawie ze cokolwiek (w tym wyraźnie tańsze...) a później jak się spodoba, to jakaś dedykowana wyspecjalizowana sztuka, gdzie widzę sporo CZ z długimi nazwami
@KudrigY
Pytam się czy ktoś w ogóle miał z tym konkretnym modelem styczność; nie widzę jej na każdym rogu, a obrazki i filmiki w necie są mało namacalne. Co do gustu to masz rację, każdy ma swój. Mnie podoba się np. Chiappa Rhino, więc może po prostu jestem dziwny
@Fokat
Decyzji jeszcze nie podjąłem, po prostu chciałbym ten pistolet zobaczyć i najlepiej przetestować na żywo. Dlatego zapytuję, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, gdzie mogę ją znaleźć. Zdaję sobie sprawę, że jeżeli na poważnie wejdę w dynamikę, to M9A3 wyląduje na bocznym torze. Będzie wtedy służyć typowo do rekreacji oraz jako część kolekcji. Generalnie, nie napinam się na wyniki sportowe, bardziej na frajdę z hobby. A że przy okazji mogę spróbować sił w rywalizacji, tym lepiej
KudrigY pisze:Ja bym osobiście w życiu nie kupił tej wersji, bo uważam ze malowanki to są dla dzieci...
Nooo... czyli cała amerykańska armia to dzieci, MARSOC Marines to dzieci, nowe klocki 19x są dla dzieci, nie wspomnę o wszystkich Co malują w służbach klamki sprejami... wg Ciebie też dzieci? :-)
Nooo, trochę tak :-)
Rozumiem, jeszcze maskowanie karabinu bo duży, bo jak się snajper w krzakach ukryje to wszystko ma być w odpowiednim camo... Natomiast malowanie pistoletu, którego przeznaczenie jest chyba jasne mija się z celem. Taki fetysz :-)
A to, że Amerykanie mają... hmm... oni mają dużo pieniędzy więc dla podniesienia morale żołnierzy, na noc kupią im czarne, do lasu zielone.
Inaczej wygląda plastikowy 19x, inaczej historyczna już beretta 92, która wyglądem nawiązuje do pistoletu z lat '50, też bym nie chciał tej pomalowanej, jak widać amerykanie też nie chcieli.
Widać w berrecie że włosi chcieli coś na siłę zrobić no i wyszło jak wyszło.
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2018, 12:49 przez poeta, łącznie zmieniany 3 razy.
Ja bym osobiście nie kupił pomalowanej klamki, ani nie dał żadnej do malowania. Bo to na moje potrzeby dziecinne. Zdania nie zmienię. Dodatkowo, np. twarzy w barwy ochronne idąc na strzelnice tez nie maluje, bo nie mam takiej potrzeby ani ochoty. W BDU tez nie chodzę.
Co do różnych operatorów czy specjali - oni maja inne potrzeby, wiec robią jak uważają za słuszne. Rozumiem ze potrzeby, chęci czy ambicje kolegi raczej podobne do tych specyficznych dla specjali niż dla typowego strzelca sportowego? Rozumiem wiec, ze kolega chodzi na strzelnice w kamizelce kuloodpornej i taktycznej? No i w pomalowanej twarzy? Bo wtedy, klamka w cerakote się w to w pełni wpisuje...
Ja tak nie mam, i moje giwery będą albo stainless albo oksydowane. Ale jak juz wcześniej pisałem, każdy ma swój gust.
Aha, a 19x ucieka mi z jakiejkolwiek kategoryzacji... i o zgrozo, nawet mi sie podoba...
.
