Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Moderator: Moderatorzy WBP

Inku
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 20 kwietnia 2015, 10:15
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Inku »

Na wstępie zaznaczam, że rozważania w temacie mają charakter teoretyczny. Wszyscy maniacy bezpieczeństwa mogą wziąć głęboki oddech. :one:

Zastanawia mnie pewna cecha pistoletów bojowych. Zdecydowana większość współczesnych pistoletów przeznaczonych do ochrony osobistej ma blokadę iglicy. Spotkałem się z wieloma opiniami, że blokada iglicy jest zbędna, psuje charakterystykę spustu i zwiększa opór mechanizmu spustowego. Chyba najbardziej popularnym pistoletem, który nie został wyposażony w blokadę iglicy są wszelakie klony Colta 1911. Po pobieżnym sprawdzeniu compactowych odmian 1911 np. Kimber Micro, nie znalazłem w opisie blokady iglicy. W USA nineteen eleven są dość popularne jako broń do noszenia.

Jak to jest, czy bezpieczne jest noszenie takiej broni z nabojem w komorze? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że broń zaprojektowana ponad 100 lat temu nie jest wzorem na dzisiejsze standardy.

Czy popularna Shadowka może być bezpieczne noszona z nabojem w komorze w trybie SA bądź DA? Przy opuszczonym kurku iglica nie jest napięta. Producent trochę popłynął z opisem, że jest to pistolet przeznaczony nie tylko do IPSC ale także dla służb mundurowych.
Czy bezwładność iglicy przy upadku broni powodująca ryzyko wystrzału dotyczy tylko ściśle określonych konstrukcji? Pierwsze wersja CZ75 także nie była wyposażona w blokadę iglicy, a jest to także broń bojowa.
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7505
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: LARPAK »

Tak zwany ząb zabezpieczający i noszenie z kurkiem opuszczonym na zaczep lub kurek odwiedziony i załączony bezpiecznik - takie kiedyś były standardy.
Z czasem "bezpieczeństwo" wzięło górę i wprowadzono kilka udoskonaleń - mniej lub bardziej skomplikowanych rozwiązań.

Charakterystyka spustu - albo mówimy o broni bojowej/służbowej albo sportowej, coś kosztem czegoś.
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kuras999 »

Nie wiem z jakiej wysokości musiałby spaść pistolet pionowo na lufę żeby taka lekka iglica zbiła splonkę. Poza tym jeśli nawet zrzucisz z dachu bloku pistolet na beton to żeby nastąpiło zbicie iglicy musiałby on upaść lufa w dół co nie jest jakoś super groźne przy wystrzale. Jak spadnie bokiem albo dowolnie z lufa do góry to nie ma szans na wystrzał.
W nowoczesnych karabinkach iglica lata luźno a ma dużą większą masę. I przy każdym przeladowaniu takiego ar15 rozpędzona sprężyną powrotną nieskrepowanie uderza w splonkę i nic się nie dzieje.
Dodam że zdarza mi się nosić makarowa z nabojem w komorze a tam oprócz braku blokady iglicy nie ma nawet sprężyny - iglica luźno lata i dzwoni przy szybkim ruchu pistoletem. I na prawdę nie czuję że jest to w jakiś sposób niebezpieczne.
cezarycezary
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 317
Rejestracja: 11 października 2015, 00:33
Tematy: 8
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: cezarycezary »

Do tego masz całkiem spory wybór pukawek z bezpiecznikiem wciskanym w rekojeści, nie trzymasz pistolca w dloni broń zabezpieczona :)
mrq
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 226
Rejestracja: 24 listopada 2017, 15:53
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: mrq »

Na marginesie, jest trochę 1911 z blokadą iglicy. Te do sportu zwykle jej nie mają, bo to psuje spust. Teoretycznie, jak zrzucisz pistolet z dużej wysokości i upadnie na kurek zaczepiony o ząb bezpieczeństwa, to ten może się urwać, a pistolet wypali(lufą w górę). Jest też bezpiecznik chwytowy i nastawny w 1911, natomiast nie jestem przekonany, czy w skrajnym przypadku, przy zrzuceniu pistoletu te zabezpieczenia bedą skuteczne. 1911 to i tak pistolet SA-only, więc kurek trzeba naciągnąć ręcznie. Czy to praktyczne przy broni EDC/do ochrony?
Awatar użytkownika
sql
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1324
Rejestracja: 03 listopada 2014, 21:00
Tematy: 19
Lokalizacja: Łom-Janki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: sql »

kuras999 pisze:W nowoczesnych karabinkach iglica lata luźno a ma dużą większą masę. I przy każdym przeladowaniu takiego ar15 rozpędzona sprężyną powrotną nieskrepowanie uderza w splonkę i nic się nie dzieje.
Byłem bezpośrednim świadkiem dwóch przypadków, gdzie przy zrzucie zamka w ARze padł strzał. Nie była to broń super zdezelowana i zaniedbana. Raz na "milion" trafi na miększą spłonkę i brudniejszy kanał igliczny i bum.
...jesteśmy niegrzeczne chłopaki, pójdziemy siedzieć do paki...
Inku
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 20 kwietnia 2015, 10:15
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Inku »

mrq pisze:Na marginesie, jest trochę 1911 z blokadą iglicy. Te do sportu zwykle jej nie mają, bo to psuje spust. Teoretycznie, jak zrzucisz pistolet z dużej wysokości i upadnie na kurek zaczepiony o ząb bezpieczeństwa, to ten może się urwać, a pistolet wypali(lufą w górę). Jest też bezpiecznik chwytowy i nastawny w 1911, natomiast nie jestem przekonany, czy w skrajnym przypadku, przy zrzuceniu pistoletu te zabezpieczenia bedą skuteczne. 1911 to i tak pistolet SA-only, więc kurek trzeba naciągnąć ręcznie. Czy to praktyczne przy broni EDC/do ochrony?
Tylko, że bezpiecznik chwytowy nie chroni przed bezwładnością iglicy przy upadku, a przed przypadkowym wciśnięciem spustu. Jeśli się mylę, to mnie poprawcie. Któryś S&W ma genialne rozwiązanie w postaci blokady iglicy dezaktywowanej bezpiecznikiem chwytowym. Nie psuje to spustu, a blokada mimo wszystko jest.
Co do spustu SA only. Dla broni noszonej cocked & locked to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Tak samo jako broń dla żołnierza. Potrzeba na prawdę dużo treningu, żeby celnie trafić z DA na większy dystans albo w stresie nie zerwać drugiego strzału (bądź pierwszego przez 5kg spust). W przypadku niezbitej spłonki i tak wyrzucasz nabój z komory. Masz pewność, że odpali za drugim razem? Stąd dla wszystkich bijnikowców jako zaletę podaje się taką samą charakterystykę spustu dla każdego strzału. Dlatego deckocker to dobry wynalazek dla Policji, tyle że nie polskiej, bo oni noszą pustą komorę.
Awatar użytkownika
FranekDolas
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 461
Rejestracja: 24 października 2011, 10:21
Tematy: 2
Lokalizacja: Straża
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: FranekDolas »

sql pisze:
kuras999 pisze:W nowoczesnych karabinkach iglica lata luźno a ma dużą większą masę. I przy każdym przeladowaniu takiego ar15 rozpędzona sprężyną powrotną nieskrepowanie uderza w splonkę i nic się nie dzieje.
Byłem bezpośrednim świadkiem dwóch przypadków, gdzie przy zrzucie zamka w ARze padł strzał. Nie była to broń super zdezelowana i zaniedbana. Raz na "milion" trafi na miększą spłonkę i brudniejszy kanał igliczny i bum.

To samo miałem w SWD przy cywilnej amunicji PPU.
KKS PERKUN :) .38Spl ; 6,35x15,5 ;9x19 ; .22 LR ; 7,62x39 ; .22 SHORT ; 7,62x25 ; 12/76 ; 9x18 ; 6,5x55 SE ; 7,62x54R ; 7,65x17SR ; .223REM ; 5,56x45 ; 5,45x39 ; 8x57IS ; .45ACP
http://www.kksperkun.pl
Awatar użytkownika
VspecII
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 143
Rejestracja: 13 sierpnia 2016, 21:59
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubelskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: VspecII »

Poszukaj w googlach Colt series 80 (1911 z blokadą iglicy), i colt series 70 (bez). Będziesz miał elegancko rozjaśnione co i jak.

Przykładowy link:

https://www.sightm1911.com/lib/tech/s80fpb.htm
Jest: Hammerli 280 22LR+.32 S&W LWC, CZ 75 TS, SIG P226 LDC, Mossberg 500, Savage MSR Recon
mrq
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 226
Rejestracja: 24 listopada 2017, 15:53
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: mrq »

@Inku, w 1911 iglica jest podparta solidną sprężyną, więc trudno sobie wyobrazić, że sama bezwładność przy upadku pokona siłę sprężyny i zbije spłonkę. Osobiście nie noszę broni. Jak miałbym wybierać, to taką z malsymalną ilością zabezpieczeń. 1911, ze spustem na przysłowiowe „pierdnięcie”, z naciągniętym kurkiem, to IMHO proszenie się o kłopoty. Bezpiecznik łatwo się może przy noszeniu sam przesunąć z safe na fire i dodatkowy otwór w ciele jest całkiem prawdopodobny. Swojego 1911 bym nie nosił chyba, że z pustą komorą. Ale to kawał pistoletu - waży 1.2kg więc pewnie łatwiej znaleźć coś wygodniejszego i z większą ilością kulek w magazynku.
zoom2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1413
Rejestracja: 28 marca 2017, 17:30
Tematy: 118
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: zoom2 »

@mrq,
wiem,że dbałości o bezpieczeństwo nigdy za wiele ale w hipotetycznej sytuacji o której wspominasz (przypadkowe przesunięcie bezpiecznika z safe na fire) jak się do tego ma, z twojego punktu widzenia, zasadność i skuteczność bezpiecznika chwytowego.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: KG92RS »

zoom2 pisze: skuteczność bezpiecznika chwytowego.
Szczególnie w sytuacji, którą niedawno miałem okazję zobaczyć: XDS w kaburze typu miękki, gumowy pas "na kałdunie taktycznym" z paskiem zabezpieczającym broń przed wypadnięciem -> dokładnie na bezpieczniku chwytowym.
Inku
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 20 kwietnia 2015, 10:15
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Inku »

mrq pisze: Bezpiecznik łatwo się może przy noszeniu sam przesunąć z safe na fire i dodatkowy otwór w ciele jest całkiem prawdopodobny.
Klocek nie ma żadnych zewnętrznych bezpieczników, a jest uważany za bezpieczną broń (no może spustowy). Podobne większość pistoletów z deckockerem. Mimo wszystko zdarzają się postrzelania z Glocka, pomimo ciężkiego spustu i nie napiętego bijnika. Każdy mechanizm, zabezpieczenie jest w jakimś sensie zawodne..

Pomimo wyłącznego bezpiecznika nastawnego pistolet sam nie strzela. :roll:
Ostatnio zmieniony 24 marca 2018, 23:00 przez Inku, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
**Snajper**
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 169
Rejestracja: 14 listopada 2008, 19:43
Tematy: 0
Lokalizacja: Ełk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: **Snajper** »

mrq pisze:@Inku, w 1911 iglica jest podparta solidną sprężyną.
Dokładknie tak
Proszę sobie popatrzeć w googlu jak jest skonstruowana sprezyna iglicy i sama iglica
Szansa bardzo niska
Pozdrawiam
Przemek
Awatar użytkownika
montrala
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5431
Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
Tematy: 0
Lokalizacja: z Azji
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: montrala »

sql pisze:Raz na "milion" trafi na miększą spłonkę i brudniejszy kanał igliczny i bum.
Podczas testów HK416 w HK takim przypadek im się przytrafił. Jeden. Pewnie na miliony sztuk amunicji przepuszczonej w testach (potrafili w 2 dni przepuścić przej jedną sztukę 50.000). I z powodu tego jednego przypadku wprowadzili do HK416/417 blokadę iglicy (ma ją również HK MR223/308 oraz Haenel CR223/308).

Colt 1911 ma automatyczną blokadę iglicy jeżeli jest opisany jako "Series 80". Wiele klonów też odnosi się do tego określenia, ale czasem nie, bo to w zasadzie standard. Np. wspomniany w 1 wpisie Kimber Micro oczywiście posiada blokadę iglicy. Kimber generalne stosował najpierw blokadę taką jak w Series 80, czyli znoszoną spustem. Potem przeszli na tzw. bezpiecznik Swartz'a (opracowany u Colta przed 2WŚ), gdzie blokadę iglicy znosi się bezpiecznikiem chwytowym. To rozwiązanie jest co raz popularniejsze (np. stosuje je wspomniany S&W w swoich 1911), bo pozwala na zachowanie charakterystyki spustu Series 70 bez obniżania ochrony przez wystrzałem w razie upadku.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”