Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Moderator: Moderatorzy WBP

crane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 38
Rejestracja: 15 listopada 2015, 11:49
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: crane »

Ogolnie strzelam z cz75

Wg mnie najlepszym rozwiazaniem jest miec 2 sztuki do noszenia z blokada iglicy a do sportu bez.

Shadowki i inne z bezpiecznikiem jezeli ktos chce nosic z nabojem w komorze to najlepiej zrzucic kurek na pierwszy zabek, zabezpieczyc i oddac pierwszy strzal z DA.

Ja preferuje jednak podpiety magazynek bez naboju w komorze.

Byl kiedys taki przypadek w pistolecie, niestety dlugo nieczyszczonym, nie pamietam modelu ale byl z decocerem ktory zrzucal na iglice kurek ale strzal nie padal bo iglice trzymala blokada iglicy. Raz sie zdarzylo przy zrzuceniu decocerem padl strzal. Okazalo sie ze sworzen od blokady iglicy zablokowal sie z powodu ilosci nagaru.

Jezeli ktos jest pewny swojej broni, dba o nia itd. Czesto trenuje, obudzony w srodku nocy umie sie nia poslugiwac to od biedy niech sobie nosi z nabojem w komorze godzac sie na zwiekszone ryzyko. Pozostalym radze zostac przy podpietym magazynku.
Tomek - LOK
Awatar użytkownika
kwaki
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 578
Rejestracja: 11 sierpnia 2014, 11:29
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kwaki »

Kolega crane ma oczywiście rację - najlepszym, a tak na prawdę jedynym sensownym, rozwiązaniem jest posiadanie oddzielnie broni do sportu, i oddzielnie do noszenia (jeśli już ktoś się na noszenie decyduje). Blokada iglicy, lub jej brak to tylko jeden z powodów. To jeśli chodzi o broń. Jeśli chodzi o noszenie z nabojem w komorze, to ja akurat jestem zwolennikiem teorii, że to jedyny sensowny sposób, ale nie zmieniajmy kolejnego wątku w dyskusję na ten temat. Argument z długo nieczyszczoną bronią, czyli tak na prawdę niesprawną (blokada iglicy jest, ale nie działa), jest moim zdaniem nietrafiony. To tak samo, jakby jeździć samochodem z niesprawnym układem hamulcowym, i później się dziwić, że doszło do wypadku.
Lack of confidence comes from lack of competence.
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kuras999 »

crane pisze:od biedy niech sobie nosi z nabojem w komorze godzac sie na zwiekszone ryzyko. Pozostalym radze zostac przy podpietym magazynku.
Jeśli ktoś nosi broń z zamiarem jej ewentualnego użycia to zwiększone ryzyko jest wtedy gdy nie ma naboju w komorze. Noszenie z nabojem w komorze to tylko kwestia wyimaginowanych zagrożeń w głowie "nosiciela". Broń sama nie strzela. No chyba że przy wyciąganiu i wkładaniu do kabury ktoś odruchowo naciska na spust, to wtedy pusta komora jest lepsza ;)
crane
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 38
Rejestracja: 15 listopada 2015, 11:49
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: crane »

Masz calkowita racje. Ja na noszenie z nabojem w komorze gotow nie jestem i nienosze.

Jezeli ktos sporo cwiczy i ma nawyki wyrobione. Jest pewny ze nie popelni bledu i ma wystarczajace doswiadczenie niech nosi.

Bodajze w zeszlym roku na zawodach ipsc na slasku chlopak z alfy siemianowice przy wyciaganiu z kabury po gwizdku sedziego poszczelil sie w noge. Pociagnal za spust.

Sam bylem na zawodach gdzie chlopak probowal zrzucic kurek w przeladowanej broni przytrzymujac kciukiem kurek. Kurek sie wyslizgnal. Padl strzal. Cofajacy zamek rozwalil kciuk. Z tego tez powodu jestem zwolennikiem decocera.

Czasami nawet doswiadczenie nie pomoze jak sie ma spocone rece. Kwestia wyboru. Niech kazdy sam zdecyduje jak chce nosic.
Tomek - LOK
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kuras999 »

Dla tego też broń do noszenia nie powinna mieć super lekkiego sportowego spustu. W przypadku pistoletu kurkowego przypadkowy strzal przy wyjmowania z kabury jest bardzo mało prawdopodobny w DA- strasznie długa droga spustu i jego ciężar eliminują raczej przypadkowe strzały.
dziki_pl
Użytkownik komercyjny
Użytkownik komercyjny
Reactions:
Posty: 1443
Rejestracja: 11 września 2007, 08:45
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Użytkownik komercyjny
Kontakt:

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: dziki_pl »

Spust DA nie jest gwarancją bezpieczeństwa, dlaczego robi się rewolwery DAO z ukrytym kurkiem?
Broń schowana pod ubraniem ma kontakt z ciałem i ubraniem na różne sposoby, mój kolega nosił właśnie cz75 ze spuszczonym kurkiem. Do momentu jak nie wyjął z kabury pistolu z naciągniętym kurkiem.
Teraz nosi inny pistolet DAO z ukrytym kurkiem.
Awatar użytkownika
kwaki
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 578
Rejestracja: 11 sierpnia 2014, 11:29
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kwaki »

To, co pisze Dziki :piwo:
Do noszenia skrytego, jeśli broń z kurkiem, to albo kurek ukryty, albo bez ostrogi.
Lack of confidence comes from lack of competence.
Old Cadet
Ekspert WBP
Ekspert WBP
Reactions:
Posty: 3992
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, 12:55
Tematy: 0
Grupa: Ekspert WBP

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Old Cadet »

dziki_pl pisze: Broń schowana pod ubraniem ma kontakt z ciałem i ubraniem na różne sposoby, mój kolega nosił właśnie cz75 ze spuszczonym kurkiem. Do momentu jak nie wyjął z kabury pistolu z naciągniętym kurkiem.
Cz 75 po to ma bezpiecznik nastawny, by ją nosić z kurkiem napiętym i zabezpieczonym.
crane pisze: Sam bylem na zawodach gdzie chlopak probowal zrzucic kurek w przeladowanej broni przytrzymujac kciukiem kurek. Kurek sie wyslizgnal.
Nie wiedział jak poprawnie się zrzuca kurek to się wyśliznął. Przy poprawnej metodzie nie może się wyślizgnąć, bo wcale się go nie przytrzymuje.
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2018, 13:19 przez Old Cadet, łącznie zmieniany 1 raz.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: KG92RS »

Old Cadet pisze: Cz 75 po to ma bezpiecznik nastawny, by ją nosić z kurkiem napiętym i zabezpieczonym.
Jak na moje wymagania -> to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
Old Cadet
Ekspert WBP
Ekspert WBP
Reactions:
Posty: 3992
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, 12:55
Tematy: 0
Grupa: Ekspert WBP

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Old Cadet »

Chcesz mieć gwarancję? Kup sobie toster. (z kogo to cytat?)
When you have to shoot...Shoot! Don't talk.
Inku
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 20 kwietnia 2015, 10:15
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Inku »

KG92RS pisze:
Jak na moje wymagania -> to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
A spustowy bezpiecznik gwarantuje?
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2018, 14:01 przez Inku, łącznie zmieniany 1 raz.
kszymon
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 45
Rejestracja: 31 lipca 2014, 17:02
Tematy: 3
Lokalizacja: Wielkopolska
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kszymon »

crane pisze: Sam bylem na zawodach gdzie chlopak probowal zrzucic kurek w przeladowanej broni przytrzymujac kciukiem kurek. Kurek sie wyslizgnal. Padl strzal. Cofajacy zamek rozwalil kciuk. Z tego tez powodu jestem zwolennikiem decocera.
rozwalił kciuk ? Mógłbyś to rozwinąć, konkretnie co się stało ?
Ciężko mi sobie wyobrazić jak by musiał to zrobić, żeby cofający zamek rozwalił mu kciuk. Ja rozumiem, że dostał zamkiem w kciuk, ale wątpię żeby mu go "rozwalił" , cokolwiek by to miało oznaczać.
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2018, 14:44 przez kszymon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kuras999
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1688
Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 13:47
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: kuras999 »

kszymon pisze: rozwalił kciuk ? Mógłbyś to rozwinąć, konkretnie co się stało ?
No pewnie na miazgę i obryzgał wszystkich jak budyniem ;)
Rożne legendy ludzie opowiadając nie wiedząc nawet że głupoty opowiadają, najgorzej dla nich jak poświadczają że sami to widzieli ;)
Ja słyszałem natomiast że rak odstrzeliwuje palce jak się za wysoko chwyci chwyt, jak zapytałem w jaki sposób przecież jest łyżka, która oprze się na palcach? Usłyszałem że pędząca łyżka może obciąć/połamać palec :651: :583: I to od kogoś kto podobno był "operatorem" tej broni ;) Nie chciało mi się dalej wchodzić w polemikę i tłumaczyć że łyżka jest rozpędzana sprężyną powrotną...
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2018, 15:04 przez kuras999, łącznie zmieniany 1 raz.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: KG92RS »

Inku pisze: A spustowy bezpiecznik gwarantuje?
Oczywiście, że nie.
Inku
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 20 kwietnia 2015, 10:15
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Brak blokady iglicy, a noszenie naboju w komorze

Post autor: Inku »

99% bijnikowców nie ma innego bezpiecznika zewnętrznego. Niewielki procent ma jeszcze chwytowy. Nastawny to egzotyka, został prawie wyłącznie w kurkowcach, choć i tam jest wypierany przez deckocker. Moim zdaniem zbędny wynalazek jak się prawidłowo potrafi spuszczać kurek - czyli strzał na kciuk. Przytrzymywanie kurka działa do czasu, tak się można bawić na pustą komorę.

Jak widzisz nie ma broni, która daje gwarancję bezpieczeństwa. Moim zdaniem bezpiecznik nastawny daje większą gwarancję niż bezpiecznik spustowy. Żeby pistolet wystrzelił trzeba go wyłączyć i nacisnąć spust, czyli wykonać 2 czynności. W spustowym naciśnięcie na spust powoduje odpalenie naboju. Absolutnie żaden nie chroni przed złymi nawykami.
Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”