Strzelba kupiona 9 miesięcy temu jako pierwsza strzelba, na początek przygody i bez konkretnych oczekiwań. Do celów rekreacyjno-sportowych.
Produkcja turecka (poczytałem wcześniej, że solidne robią sprzęty, również dla bardziej markowych sprzedawców), dwusystemowa (pompka + półautomat w jednym), pojemność magazynka 7 +1, przeładowanie inercyjne (ograniczenie odrzutu i bez kłopotu z czyszczeniem).
Wygląd OK., 3 czoki na wyposażeniu, cena 2,5k do przełknięcia i podniecająca obietnica zużywania dużej ilości amunicji bez ręcznego przeładowania.
Informacje z forów o problemach technicznych z tańszymi strzelbami zignorowałem. A co tam…
Zawartość pudełka.
Montaż.
Pierwszy problem(ik).
Prawie natychmiast po skręceniu, a dokładniej przy pierwszym rozkręcaniu kuleczka blokująca nakrętkę wraz ze sprężynką wystrzeliły w nieznanym kierunku.
Po konsultacji z serwisem (i cudownym odnalezieniu zguby) kulka dała się zamocować w gnieździe przy pomocy młotka i śrubokręta. Puknąć trzeba z wyczuciem i siedzi.
Strzelba ma fabrycznie zablokowaną rurę magazynka, wchodzą tylko dwa naboje.
Żeby osiągnąć pełną pojemność (7szt) trzeba usunąć blokadę.
Wyłamujemy zabezpieczenie, wyjmujemy blokadę i gotowe.
Przełącznik systemu pracy znajduje się na końcu czółenka.
Z przełącznikiem związany jest element wiedzy tajemnej który nie jest nigdzie opisany (załączona do strzelby papierowa „instrukcja” nie dość że z nieczytelnymi zdjęciami to jeszcze nie odnosząca się do tego konkretnego modelu strzelby nic nie wnosiła do tematu. Dużo później, gdy podczas zawodów strzelba sześciokrotnie pod rząd nie wypaliła zacząłem śledztwo.
Otóż przełącznik systemu pracy wygląda i działa prosto; blokuje lub odblokowuje czółenko. Czółenko jest ruchome = mamy pompkę, czółenko zablokowane = mamy półautomat.
Problem pojawia się gdy strzela się w trybie półautomatu a następnie przełącza na pompkę przy odciągniętym zamku. Po takim przełączeniu strzelba w trybie pompki… nie strzela. Da się załadować amunicję, przeładować, nacisnąć spust, iglica uderza i nic się nie dzieje. Sądząc, że mam uszkodzoną iglicę rozebrałem wszystko w drobny mak (opis rozbiórki poniżej), czyściłem, smarowałem, szlifowałem i nie pomogło. Strzelba w trybie pompki raz strzelała, a raz nie. Jako półautomat zawsze.
Rozwiązanie okazało się banalne; trzeba tylko pamiętać aby zawsze przy przełączaniu z trybu półautomatu na pompkę najpierw zwolnić zamek. Wtedy działa OK.
Poza powyższym obsługa strzelby jest prosta.
Bezpiecznik przy spuście, przycisk zwalniający zamek oraz… tajemnicza blaszka (oznaczyłem na zdjęciu „?”) której przeznaczenia nadal nie znam. Pomoże ktoś?
Użytkowanie.
Zanim jeszcze załadowałem pierwszy nabój zauważyłem, że czółenko pięknie rysuje lufę przy przeładowywaniu. Szlif wewnętrznej części czółenka w miejscu styku z lufą papierem ściernym zakończył temat, ale trochę rysek z pierwszych pompowań już zostało. W sumie bez znaczenia ale gdy wyjmuje się nowa zabawkę z pudełka to trochę żal.
Strzelbę testowałem tanią amunicją o różnych naważkach; 24, 28, 34. W czasie docierania które szacuję na jakieś 250 strzałów w trybie pompki działało wszystko, bez zacięć i innych problemów. W trybie półautomatu co 3, 4 strzał z amunicji 24g był bez przeładowania. Na 28g jakieś 80% było ok., a naboje 34g strzelba przeładowywała już wszystkie.
Aktualnie z przebiegiem który szacuję na ok. 750 strzałów strzelba akceptuje wszystkie rodzaje amunicji jak leci i przeładowuje nawet najtańsze 24g bez zacięć.
Jednak po drodze nie obyło się bez niespodzianek.
Pod koniec okresu docierania pojawił się problem blokowania nabojów przy wprowadzaniu do komory, przeważnie w trybie pompki.
Naboje blokowały się opierając się na zewnętrznej krawędzi komory (z prawej strony patrząc w stronę wylotu lufy), miejsce oznaczyłem na zdjęciu wyżej.
Jako przyczynę wytypowałem łyżkę podającą nabój do komory nieprecyzyjnie, ze zbyt dużym luzem „w prawo”.
Po demontażu bloku spustu łyżkę łatwo dało się obrócić. Rozwiązanie siłowe (trzeba naprawdę użyć sporej siły bo łyżka jest piekielnie twarda) polegało na skręceniu łyżki wzdłuż jej osi podłużnej w kierunku oznaczonym na zdjęciu poniżej.
Zrobiłem to przy użyciu dwóch porządnych śrubokrętów. Jeden wsunąłem o otwór osi na której łyżka jest zamocowana w bloku spustu a drugi w wycięcia łyżki po drugiej stronie.
Od tego czasu nie zauważyłem już żadnych niespodzianek podczas użytkowania. Kilka setek wystrzelonych naboi (przeważnie tanie Pionki 24g), zero zacięć w obu trybach.
Strzelba jest długa. Mechanizm półautomatu odsuwa lufę do przodu. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że celność wynikająca z długiej lufy została opłacona wyraźnie obniżoną manewrowością.
W porównaniu z bockiem na trapie… no, nie jest idealnie.
Podsumowując; zakup jest udany, kupiłbym Khana drugi raz, a radości ze strzelania dostarcza w odpowiedniej dawce. Drobne zagadnienia techniczne nie są jakieś bardzo kłopotliwe.
Ponieważ strzelbę demontowałem, zachowało się trochę zdjęć, Załączam poniżej relację z uwagami, może komuś pomoże w majsterkowaniu.
Demontaż bloku spustu
Wyjęcie suwadła wymaga użycia siły. Rygiel trzeba wyrwać kombinerkami (przez szmatkę żeby nie uszkodzić oksydy).
Żeby dobrać się do iglicy należy wybić kołek.
Iglica powinna była wyjść wraz ze sprężyną, ale jakoś nie chciała. Okazało się, że podcięcie w tylnej części elementu iglicy które zgodnie z logią powinno blokować się na właśnie wyciągniętym kołku w ogóle tego kołka nie dotyka. Jest ponad nim. Po wyjęciu kołka iglica dalej siedzi jak zamurowana. Jedyny sposób to wybić ją od strony lufy wkładając płasko zakończony pręt. Operacja jest problematyczna bo można tak iglicę uszkodzić; wygiąć, złamać, stępić… Nic innego jednak nie wymyśliłem. Więc trzeba było znowu puknąć z wyczuciem.
Element iglicy ze sprężyną w końcu wychodzi. Okazuje się że iglica blokuje się w samym gnieździe własną grubością na wcisk.
Na zdjęciu iglica jest tu obrócona o 180 stopni wzdłuż osi względem ułożenia oryginalnego.
Demontaż ostatnich elementów jest już bezproblemowy.
Po złożeniu z grubsza w odwrotnej do rozkładania kolejności idziemy na strzelnicę ocenić działanie.
Khan Matrix Duo Sys
Moderator: Moderatorzy WBP
- tomy23
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 139
- Rejestracja: 24 listopada 2004, 16:54
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Częstochowa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: mazowieckie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
Ta blaszka oznaczona ? powinna być rozładownikiem, jednak nie jest. Niezależnie od jej przesunięcia do tyłu, rozładowanie następuje albo poprzez ruch czółenka ( w trybie pompki) albo przez ruch ryglem suwadła ( w trybie półauto). Mam tak samo w Khan Arthemis A-Tac duo sys.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 348
- Rejestracja: 24 marca 2016, 14:24
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
A ta blaszka przypadkiem nie działa tak, że w trybie półautomatu przy załadowanym magazynku, zamkniętym zamku dosyła nabój nad łyżkę tak, żeby można było ją załadować do komory ?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 kwietnia 2017, 13:11
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- woytas
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 09 grudnia 2015, 11:19
- Tematy: 14
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
Świetne opracowanie, Strzelałem z takiej ale z krótszą lufą.
Jednak pozostanę przy swojej Benelce (niestety prawie 2 razy droższej)
Jednak pozostanę przy swojej Benelce (niestety prawie 2 razy droższej)
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek.
- tomy23
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 139
- Rejestracja: 24 listopada 2004, 16:54
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Częstochowa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
Zagadka rozwiązana; faktycznie jest jak piszesz. W trybie półautomatu przy załadowanym magazynku, zamkniętym zamku i pustej komorze użycie blaszki dosyła nabój na łyżkę. Bez tego przy przeładowaniu nabój nie trafia do komory i zostaje w magazynku. W trybie pompki blaszka nie ma zastosowania.KrisSz pisze:A ta blaszka przypadkiem nie działa tak, że w trybie półautomatu przy załadowanym magazynku, zamkniętym zamku dosyła nabój nad łyżkę tak, żeby można było ją załadować do komory ?
Pełny czok (z 1 nacięciem), półczok (3 nacięcia) i cylinder (5 nacięć).czarek11 pisze:A jakie czoki były w komplecie ?
Ostatnio zmieniony 20 marca 2018, 22:39 przez tomy23, łącznie zmieniany 1 raz.
SLAVIA'76
-
- Reactions:
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 marca 2016, 00:38
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
Cześć!
Ja odnośnie blaszki ze znakiem ?. Zakupiłem Khan A-tac duo-sys. Wypróbowałem ją na różne sposoby i u mnie ta blaszka przy spuście tylko i wyłącznie uwalnia nabój na łyżkę. W trybie półautomatu jeśli jej nie wcisnę, a będę "machał" zamkiem, to i tak następuje ładowanie naboju do komory. Wg opisów z sieci i filmów jeśli blaszka nie jest wciśnięta, to "machanie" zamkiem nie powinno uwalniać naboju z magazynka na łyżkę i do komory. W trybie pompki robi to samo. Nie rozumiem po co ona jest, chyba że mam wadliwy egzemplarz. Ktoś pomoże i wyjaśni mi łopatologicznie ??
Ja odnośnie blaszki ze znakiem ?. Zakupiłem Khan A-tac duo-sys. Wypróbowałem ją na różne sposoby i u mnie ta blaszka przy spuście tylko i wyłącznie uwalnia nabój na łyżkę. W trybie półautomatu jeśli jej nie wcisnę, a będę "machał" zamkiem, to i tak następuje ładowanie naboju do komory. Wg opisów z sieci i filmów jeśli blaszka nie jest wciśnięta, to "machanie" zamkiem nie powinno uwalniać naboju z magazynka na łyżkę i do komory. W trybie pompki robi to samo. Nie rozumiem po co ona jest, chyba że mam wadliwy egzemplarz. Ktoś pomoże i wyjaśni mi łopatologicznie ??
Ostatnio zmieniony 19 sierpnia 2019, 05:26 przez Jka, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: 2. Na Forum niedopuszczalne jest: j) cytowania zbędnych części postów, nie odnoszących się do zamieszczanej odpowiedzi. Zwłaszcza, w przypadku kiedy wypowiedź odnosi się do poprzedniego wpisu.
Powód: 2. Na Forum niedopuszczalne jest: j) cytowania zbędnych części postów, nie odnoszących się do zamieszczanej odpowiedzi. Zwłaszcza, w przypadku kiedy wypowiedź odnosi się do poprzedniego wpisu.
CZ Shadow 2 9x19; IŻ-27 12/76; Khan A-tac Force 12/76; Mossberg MMR .223, CZ 455 Varmint .22LR; CZ Scorpion Evo3 S1 9x19; Alfa 2261 Steel .22LR 6" Stainless
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 listopada 2018, 21:50
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Khan Matrix Duo Sys
A owa blaszka nie służy jako decocer do spuszczania napietej iglicy? W sklepie tak mi to tlumaczono. Opis pierwsza liga... ja mam taki problem (przelot oklo 150szt) ze w trybie automatu nie chce mi przeładować strzelby nawet na 34g. Oddam strzal ale recznie musze wyrzucić zużyty naboj po czym wprowadza sie nowy zna moze ktos przyczyne