Książki do nauki teorii broni i strzelectwa?

[Focus2018]

Cześć,
mam patent, licencję, pozwolenie (sport, kolekcja, dopuszczenie) i swoją pierwszą broń (CZ P10C). Uczę się strzelania i jest ok.

Ale mam chęć dokładniej poznać budowę i zasadę działania broni palnej i strzelectwa.

Czy możecie polecić jakieś książki - od podstaw po zaawansowane zagadnienia? Oczywiście po polsku.

Może ktoś ma jakieś fajne PDFy i mógłby podesłać?

Może jakieś materiały Wojskowe, Policyjne?


Dodatkowo na wiosnę chcę zrobić Prowadzącego i Instruktora (tylko dla rodziny i znajomych, nie chce robić tego komercyjnie) i chciałbym poszerzyć swoją wiedzę teoretyczną.


Pozdrawiam!

[NieTakT]

https://braterstwo.eu/tforum/t/65873/
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=127253
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=61461
http://forum-bron.pl/viewforum.php?f=91

[Piotr_JG]

Uczę się strzelania i jest ok.

Czy możecie polecić jakieś książki - od podstaw po zaawansowane zagadnienia?[/b]

Dodatkowo na wiosnę chcę zrobić Prowadzącego i Instruktora

Najbliższą wiosnę?
Kurs z pewnością ukończysz, jakiś tam ewentualny egzamin pewnie też zdasz, wszak teraz kursy instruktorskie nawet "firma szwagra" może organizować.
A nie masz przypadkiem wrażenia, że hmmmm.....ciut za wcześnie?

[Focus2018]

@NieTakT:
dziękuję za linki.

@Piotr_JG:
tak, na najbliższą wiosnę. A jeśli byłby teraz organizowany to nawet teraz. Chociaż sam jeszcze nie umiem strzelać to jest mi to potrzebne tylko po to aby zabrać kilka bliskich osób (nie na raz oczywiście) na strzelnicę. Ojciec były wojskowy i jakbym chciał go zabrać żeby postrzelać na głupie 10 metrów ze zwykłej 9x19 to już nie mogę bo muszę mieć Prowadzącego. A zasady bezpieczeństwa chyba znam aż nadto bo szkolił mnie osobiście bardzo doświadczony strzelec i instruktor, fanatyk bezpieczeństwa i wszyscy dookoła mówią, że to ogarniam bardzo dobrze. Nic komercyjnie nie będę robił.


Pozdrawiam!

[mike4356]

Nie potrzebujesz uprawnień prowadzącego strzelanie, jeśli takowy jest obecny na strzelnicy. A papierów instruktora to już w ogóle nie potrzebujesz do niczego.

[claw99]

Prowadzącego faktycznie warto zrobić. Wiedzy nigdy za dużo i nigdy za wcześnie. A wypadki i tak w 99% biorą się z lekkomyślności, olewki, rutyny czy niechlujstwa a nie z tego że za wcześnie ktoś zrobił papiery. Ile jakiej wiedzy trzeba posiąść, żeby ogarnąć kiedy i w którą stronę poleci pocisk?

Instruktor? Może, ale po co?

Ale do rzeczy... Polecam jeszcze dość ciekawą, może mało odkrywczą, ale dość uporządkowaną książkę:
"Broń krótka. Strzelanie bojowe i sportowe z pistoletu" autor Sebastian Nowak.

[krzysztofjp]

Ja mogę polecić świetną książkę "Podręczniki strzeleckie por. Jerzego Podoskiego". To jest wydanie bodajże 6 niewielkich podręczników przedwojennych. Warto zauważyć, że w praktyce 90% rzeczy w strzelectwie nie uległo zmianie mimo upływu lat.
Książka dobrze napisana, miejscami humorystyczna ze względu na archaizmy i pięko epoki, w której powstała.