Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
Hans00
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 396
Rejestracja: 14 stycznia 2017, 11:50
Tematy: 17
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Hans00 »

Wiem wiem, temat wałkowany milion razy, jednak ten zakładam dzieląc się doświadczeniami i przemyśleniami oraz podając konkrety. Nie chcę wykopywać i podczepiać się pod paroletnie tematy, nie odnalazłem też takiego 1:1 o jaki mi chodzi.

Szukam ciekawego pistoletu 9mm na którym mógłbym poprawić obecne wyniki na tarczy (TS-2, 25m).

A więc konkretnie. Obecnie posiadam glocka 17 gen 3, XD Tactical Mod 2, w przeszłości miałem Norinco 1911A1 w wersji Sport.
Norinco siał od fabryki, był niepowtarzalny, ciężki i obrzydził mi ciężkie konstrukcje w pełni stalowe.
Potem jest Glock, który po zmianie przerywacza i sprężyn pracuje całkiem ok. Najczęściej od pierwszego strzelania łapię stałe wyniki w okolicy 85-90 punktów, nawet jak miałem gorszy dzień nie było zawodów abym nie złapał przynajmniej dolnych 80tek, chociaż to już słabizna i wiem, że wina strzelca :)... Zdarzają się serie, gdzie ustrzelę 94-96 pkt. ale to bywa bardzo rzadko (np raz na 10 serii) więc raczej się cieszę mocno jak wkroczę na 90tki :) Aby poprawić wyniki kupiłem XD Tactical Mod 2 - dłuższa lufa, fajne przyrządy celownicze, też lekki, wymieniłem sprężyny na te od halinka arms i stwierdzam, że osiągnięcia na nim mam jak na glocku, czasem gorsze.

Patrząc na mojego kolegę, jego droga przez "dziewiątki" wygląda tak Glock 17 -> Beretta 92FS (Włoska) -> HK USP Expert.
Na glocku robił podobne wyniki do moich, przesiadł się na berettę, to górne wyniki poprawił i dolne 90tki wpadały mu w standardzie ale nie mógł przebić się do górnych. Expert poprawił jeszcze te wyniki i 90 ma jak mu nie pójdzie, z reguły 95 i w górę.

Teraz ja mam zagadkę w co pójść, bo chciałbym aby różnica po glocku była odczuwalna. USP Expert jest poza moim zasięgiem finansowym chociaż myślę o wersji Tactical, która posiada wszystkie zalety Experta przy mniejszej wadze i krótszej lufie. Myślę też o Berettcie M9/92FS USA (bo tańsze :P). Generalnie lubuję się w konstrukcjach "bojowych" ale chciałbym poprawić osiągi.

Jakieś sugestie? :)
Awatar użytkownika
Mumin_
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1209
Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
Tematy: 12
Lokalizacja: między Polską a Czechami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Mumin_ »

Hans00 pisze: 29 czerwca 2021, 19:06chciałbym poprawić osiągi.

Jakieś sugestie? :)
Nie nam się, więc się wypowiem:

Najpierw butelka wody (standardowe objętości, znaczy panie połówka, panowie 0.7, pudziany 1.5 litra) i codziennie 15x(15+15) czyli butelka w łapę, 15 sekund celowania, 15 odpoczynku i tak 15 razy (ręka silna). Potem cztery powtórzenia ręką słabą (żeby się skoliozy nie dorobić).
Następny etap to butelka 5l, półtora metra sznurka i kawałek kija od szczotki. Przywiązać te trzy rzeczy i powoli nawijać i odwijać sznurek na kijek w rękach wyciągniętych do przodu (wystarczy raz dziennie - trudność regulujemy zwalniając).

I po jakimś czasie się okaże, że nie musi być plastik-fantastic, może być kawał żelastwa...

A potem SCATT (czysto tarczowo) albo MantisX (bardziej dynamika)...
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej

Слава Україні!
rokada
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1388
Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: rokada »

Wypowiem się tylko o tych konstrukcjach, z któych sam strzelałem.

Jeśłi ma być w miarę tanio, to pewnie któraś CZ Shadow by Ci podeszła.
Jeśli ma być mniej tanio, a spust typu 1911 Ci nie przeszkadza, to pewnie znajdziesz pasującego Ci Bula opartego na 1911 w kalibrze 9x19.
Jeśli ma być jeszcze mniej tanio, to pewnie któryś z SIG-ów P210 - ale one mają specyficzny spust, raczej "guma/rolling" niż "ściana/breaking", nie każdemu będzie pasował.
Oczywiście poza tym jest jeszcze cała gama Tanfoglio, SIG- Sauerów itp, lecz tu już raczej nie będzie w ogóle tanio.

Tak, zdaję sobie sprawę, że wszystkie powyższe to w zasadzie "ciężkie konstrukcje w pełni stalowe". Ale do strzelania precyzyjnego takie cięzkie pistolety nadają się lepiej niż lekkie. Nie bez powodu tarczowe pistolety bocznego zapłonu nie są lekkie (i często mają dodatkowe ciężarki, podwieszane "na lufie").

Zastrzeżenie: niekoniecznie jest to obiektywny "ranking", bo mam i bardzo lubię/cenię P210.
Awatar użytkownika
Hans00
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 396
Rejestracja: 14 stycznia 2017, 11:50
Tematy: 17
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Hans00 »

Mumin_ pisze: 29 czerwca 2021, 19:28
Hans00 pisze: 29 czerwca 2021, 19:06chciałbym poprawić osiągi.

Jakieś sugestie? :)
Nie nam się, więc się wypowiem:

Najpierw butelka wody (standardowe objętości, znaczy panie połówka, panowie 0.7, pudziany 1.5 litra) i codziennie 15x(15+15) czyli butelka w łapę, 15 sekund celowania, 15 odpoczynku i tak 15 razy (ręka silna). Potem cztery powtórzenia ręką słabą (żeby się skoliozy nie dorobić).
Następny etap to butelka 5l, półtora metra sznurka i kawałek kija od szczotki. Przywiązać te trzy rzeczy i powoli nawijać i odwijać sznurek na kijek w rękach wyciągniętych do przodu (wystarczy raz dziennie - trudność regulujemy zwalniając).

I po jakimś czasie się okaże, że nie musi być plastik-fantastic, może być kawał żelastwa...

A potem SCATT (czysto tarczowo) albo MantisX (bardziej dynamika)...
Hehehe koledze się chyba butelki pomyliły :) O ile wiem to nie ma 0,7 wody, więc domyślam się, że chodziło o 1L.
Widziałem treningi gola z gunpoint tv i rozumiem o co chodzi.

Sęk w tym czy osiągi, które chcę uzyskać to nie jest już ponad możliwości glocka i ograniczeniem jest pistolet...
Awatar użytkownika
Mumin_
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1209
Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
Tematy: 12
Lokalizacja: między Polską a Czechami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Mumin_ »

No to miesiąc codziennych treningów z butelkami i potem testowe trening/zawody. Tarcza prawdę Ci powie :)
Aha, jeszcze jedno tanie cudo nie do przecenienia: Platforma równoważna (balansowa). Na przykład taka: https://www.sk-sport.pl/product-pol-123 ... -uniw.html
A jak już kondycja i równowaga będą ustabilizowane, to dopiero wtedy zastanowić się nad zmianą broni. I generalnie bym ufał panu Izaakowi Newtonowi w temacie bezwładności - im coś jest cięższe, tym stabilniejsze. Więc bym celował w metalowego (stabilność) kurkowca (praca spustu) z gatunku wspomnianych powyżej przez rokadę.
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej

Слава Україні!
rokada
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1388
Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: rokada »

Hans00 pisze:Sęk w tym czy osiągi, które chcę uzyskać to nie jest już ponad możliwości glocka i ograniczeniem jest pistolet...
Zaryszykuję stwierdzenie, że Glock prosto z półki będzie znaczym utrudnieniem osiągnięcia 95+ - przynajmniej praca spustu i przyrządy celownicze.
Spust o mocno "bojowej" charakterystyce utrudnia spokojne i płynne ściągnięcie języka spustowego. Jasne, można wiele zmienić, wymieniająć różne elementy. Ale po co to robić, zamiast po prostu kupić taką broń, która ma to "z półki" rozwiązane lepiej? Im więcej zabezpieczeń przed przypadkowym/niechcianym strzałem, tym bardziej skomplikowane urządzenie spustowe i tym trudniej o jego całkowicie płynną pracę.
Przyrządy celownicze "z plamkami/trytami" nie nadają się zbytnio do strzelania tarczowego, bo utrudniają skoncentrowanie się na dokładnym zgraniu przyrządów.
Nieregulowane przyrządy celownicze uniemożliwiają zachowanie tego samego punktu celowania w różnych warunkach oświetleniowych, co zmniejsza powtarzalność kolejnych strzałów. co z kolei zmniejsza skupienie.

Oczywiście prawdą jest, że gdy już uda Ci się nauczyć strzelać bardzo dobrze z Glocka, to z bardziej nadającej się "do tarczy" broni będziesz osiągał bajeczne wyniki. Tyle tylko, że te bardzo dobre wyniki z Glocka pewnie uzyskasz szybciej, jeśli wcześniej nauczysz się bardzo dobrze strzelać z tej bardziej "tarczowej" broni, a potem spróbujesz zastosować w przypadku Glocka to, czego się już nauczyłeś.
Awatar użytkownika
Mike_low
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 80
Rejestracja: 31 maja 2010, 15:54
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Mike_low »

Celny? Bojowy? Poleciłbym HK SFP9L. Skoro nauczyłeś się strzelać dobrze z bezkurkowca to po co brnąć w kurek. Jeżeli nie masz parcia aby zostać mistrzem świata to kup dobrego bezkurkowca. W L'ce masz pasowaną lufę na oringu, spust też można modyfikować, przyrządy celownicze również. Sam strzelam z SFp9 ale krótkiego i powiem szczerze pistolet jest bardzo celny. Jedyne do czego będziesz musiał się przyzwyczaić po glocku to reset. W glocku jest bardzo wyczuwalny i masz od razu ścianę a tu minimalne odbicie i potrzebę wybrania spustu do pojawienia się ściany.
Sam strzelam raczej bojowo maks 15m natomiast kolega ma L'ke i strzela świetne wyniki na tarczy na 25m.
Fizyk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 648
Rejestracja: 12 czerwca 2006, 21:21
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Fizyk »

Jeśli kolega z Glocka strzela 90+ punktów, to butelki mu raczej niepotrzebne. Chyba że z piwem, w nagrodę po udanych zawodach. Przy tym poziomie to już ograniczeniem raczej nie jest to, że kolega nie ma siły pistoletu utrzymać, tylko praca na spuście i powtarzalność chwytu. No i sam typowo bojowy pistolet nie pomaga w uzyskiwaniu wysokich wyników.

Jeśli mowa o regularnym strzelaniu na poziomie 90+ punktów, to raczej trzeba albo się pogodzić z tym, że trzeba kupić tarczówkę w kal. 32 S&W long (drogo), albo tarczowy rewolwer w .38 special (dużo taniej). Pistolety typowo sportowe w 9-ce są teraz robione raczej pod konkurencje dynamiczne, a nie tarczowe. Najbliższy zastosowaniom tarczowym pewnie byłby USP Elite, SIG P210, potem Expert, ale to ciężkie (i do tego drogie) kloce, a tego kolega nie chce. Wg testu w Strzale.pl bardzo celne są nowe Shadowki TS 2, ale to też pistolety dedykowane do dynamiki, ciężkie jak grzech no i w cenie nawet powyżej Experta. Jestem jednak skłonny twierdzić, że w kręgu lekkich plastikowych bezkurkowców w cenie rzędu Glocka nie znajdziesz nic, co pozwoli znacząco poprawić wyniki, no chyba że tego SFP9L, o którym kolega wyżej pisze. Jeśli myślisz poważnie o osiąganiu wyników w strzelaniu tarczowym i masz budżet na poziomie 3 tysięcy złotych, to rozważ typowo tarczowy rewolwer, HW 357 albo Alfę. Obstawiam, że przy takich wynikach z Glocka, o jakich piszesz, po przestawieniu się na rewolwer (co trochę czasu zapewne zajmie) nie będziesz schodził poniżej 90 punktów. Z tym, że taki rewolwer będzie ciężki.
Awatar użytkownika
chodzewmoro
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 67
Rejestracja: 07 lutego 2020, 21:49
Tematy: 0
Lokalizacja: Orunia City
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: chodzewmoro »

A może podjedź gdzieś na strzelnicę gdzie mają TP9EC- sama różnica pracy na spuście powinna pozwolić Ci poprawić punktację. Zauważalnie.
Zawartość poniższego okna będzie dołączana jako twój podpis do napisanych przez ciebie postów/wiadomości. Maksymalna dozwolona liczba znaków: 255.
Awatar użytkownika
Wiedzmin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 847
Rejestracja: 03 sierpnia 2020, 11:05
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Wiedzmin »

rokada pisze: 29 czerwca 2021, 19:40 Jeśli ma być jeszcze mniej tanio, to pewnie któryś z SIG-ów P210 - ale one mają specyficzny spust, raczej "guma/rolling" niż "ściana/breaking", nie każdemu będzie pasował.

Zastrzeżenie: niekoniecznie jest to obiektywny "ranking", bo mam i bardzo lubię/cenię P210.
Na jakimś pikniku strzeleckim postrzelałem z P320 M17 oraz z P210 (dzięki Szuster) i rzeczywiście ten spust P210 jakiś dziwny był. Dużo lepiej mi szło z P320, z P210 naprawdę słabo mi poszło.

Teraz jest taki cudak HK SFP9 MATCH OR, może coś takiego?
Obrazek

Z Beretty 92 mi świetnie szło kiedyś (po przesiadce z glocka to jak glockiem siałem po całej tarczy, tak z 92 większość była w środku), ale ostrożny jestem z polecaniem, bo sam się naciąłem na 92X Performance z wadliwą lufą i cała partia miała te same problemy.

Jest jeszcze Walther Q4 i Q5, także w wersjach SF.
BLACK GUNS MATTER
Awatar użytkownika
wierzba
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 667
Rejestracja: 04 kwietnia 2003, 14:45
Tematy: 28
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: wierzba »

Polecam CZ 75 TS pierwszej generacji, zmieniasz szczerbinę na regulowaną (Zendl), wymieniasz sprężyny żeby mieć kilogram na spuście (Zendl) i jeśli nie ma dychy to na 100% wina strzelającego.
Pewnie drugą generację też da się ucywilizować do wymagań strzelania precyzyjnego.
"Reloaders are the nicest people on the face of the earth. They share
many common quality traits. They hate waste and can't bear to throw
away a perfectly good cartridge case simply because it's empty"
Mateusz70
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1129
Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Mateusz70 »

Hans00 pisze: 29 czerwca 2021, 19:06 Wiem wiem, temat wałkowany milion razy, jednak ten zakładam dzieląc się doświadczeniami i przemyśleniami oraz podając konkrety. Nie chcę wykopywać i podczepiać się pod paroletnie tematy, nie odnalazłem też takiego 1:1 o jaki mi chodzi.

Szukam ciekawego pistoletu 9mm na którym mógłbym poprawić obecne wyniki na tarczy (TS-2, 25m).

A więc konkretnie. Obecnie posiadam glocka 17 gen 3, XD Tactical Mod 2, w przeszłości miałem Norinco 1911A1 w wersji Sport.
Norinco siał od fabryki, był niepowtarzalny, ciężki i obrzydził mi ciężkie konstrukcje w pełni stalowe.
[...]
Patrząc na mojego kolegę, jego droga przez "dziewiątki" wygląda tak Glock 17 -> Beretta 92FS (Włoska) -> HK USP Expert.
[...]
Generalnie lubuję się w konstrukcjach "bojowych" ale chciałbym poprawić osiągi.

Jakieś sugestie? :)
Nabój 9x19 mm jest na tyle interesujący, że mogliby wręcz promować go w osobnych konkurencjach strzelania tarczowego. Problem tkwi w tym, że nie ma w tym kalibrze udanych konstrukcji z nieruchomą lufą (zamek swobodny). Przegra z porządnym rewolwerem, czy wyczynowym pistoletem w kal. 32, ale tutaj pojawia się tendencja, by rozdzielać konkurencje.
Z tego rozpoczynającego temat postu właściwie więcej się inni dowiedzą, niż dodadzą porad. Jeśli chodzi o osiąganie wyników w standardowym dla pistoletów nowoczesnej kostrukcji kalibrze 9x19 mm, chyba warto pójść w ślady przywoływanego kolegi. Niestety, koszty ...
Można też cieszyć się tym, co się ma, czyli Glockiem i XD. W sumie lepszy jest chyba strzelec, który radzi sobie z różną bronią, niż ten, który dzięki wyczynowej konstrukcji i miernych umiejętnościach zyskuje miejsce na podium w zawodach klubowych?
Tak czy tak, można pójść w rewolwer S&W .38, lufa 6 cali lub w drogi pistolet wyczynowy, ale może się okazać, że to osobne konkurencje.
I jeszcze jedna obserwacja: nawet broń, z której kiedyś strzelali wyczynowcy, kiedyś się zużywa. Uwaga przy zakupach sprzętu używanego!
rokada
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1388
Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: rokada »

Mateusz70 pisze:Problem tkwi w tym, że nie ma w tym kalibrze udanych konstrukcji z nieruchomą lufą (zamek swobodny).
Spośród tego rodzaju pistoletów, z których strzelałem, bardzo ładnie dawały radę HK P9S i SteyrGB.
Mateusz70
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1129
Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Mateusz70 »

Kombinowali nad tym i są różne kombinacje. Chyba nie wszystko się tam jednak sprawdzało? Zwłaszcza we wspomnianym STEYRze.
Żeby ułatwić sprawę, trzeba przejść na kal. 7.65 (.32 AUTO), ale to nie jest 9x19. Nie wiem, jak sprawdzają się jeszcze te nietypowe rozwiązania z obrotem lufy?
Zresztą, żeby jakaś dziwna dyskusja nie wyrosła, napisałem swoje a każdy ma przecież swoje spostrzeżenia.
Awatar użytkownika
Hans00
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 396
Rejestracja: 14 stycznia 2017, 11:50
Tematy: 17
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Pistolet 9x19 do statyki (strzelanie tarczowe)

Post autor: Hans00 »

rokada pisze: 29 czerwca 2021, 19:40 Wypowiem się tylko o tych konstrukcjach, z któych sam strzelałem.

Jeśłi ma być w miarę tanio, to pewnie któraś CZ Shadow by Ci podeszła.
Jeśli ma być mniej tanio, a spust typu 1911 Ci nie przeszkadza, to pewnie znajdziesz pasującego Ci Bula opartego na 1911 w kalibrze 9x19.
Jeśli ma być jeszcze mniej tanio, to pewnie któryś z SIG-ów P210 - ale one mają specyficzny spust, raczej "guma/rolling" niż "ściana/breaking", nie każdemu będzie pasował.
Oczywiście poza tym jest jeszcze cała gama Tanfoglio, SIG- Sauerów itp, lecz tu już raczej nie będzie w ogóle tanio.

Tak, zdaję sobie sprawę, że wszystkie powyższe to w zasadzie "ciężkie konstrukcje w pełni stalowe". Ale do strzelania precyzyjnego takie cięzkie pistolety nadają się lepiej niż lekkie. Nie bez powodu tarczowe pistolety bocznego zapłonu nie są lekkie (i często mają dodatkowe ciężarki, podwieszane "na lufie").

Zastrzeżenie: niekoniecznie jest to obiektywny "ranking", bo mam i bardzo lubię/cenię P210.
Strzelałem nieraz z shadowki SP-01. Wyniki całkiem niezłe, ale nie urzekła mnie kompletnie.
Strzelałem z innych konstrukcji tej firmy (CZ 75, SP 09, P 10 F). Nigdy nie podobały mi się wizualnie, ale to tylko kwestia gustu.
Ergonomia i wyważenie takie sobie. Farba raczej słaba no i pękające tryty - widzę w sztukach kolegów z klubu. Teraz poza tym poszły cenowo w górę i kompletnie je pomijam w rozważaniu.

Spust 1911 jest ok (u siebie miałem sprężyny matchowe) jednak poprawcie mnie bo mogę się mylić ale bul nie jest klonem 1:1 tylko jakieś modyfikacje w nim wprowadzili.
Poza tym miałem jednego z tych tańszych w łapie i odrzuciła mnie jakość okładzin i ogólne wrażenie miałem, jakbym trzymał tani klon 1911.

Sig P210 kompletnie poza zasięgiem. Używek nie kupuję.
Nie miałem okazji z niego strzelać ani nawet pomacać.
rokada pisze: 29 czerwca 2021, 20:24
Hans00 pisze:Sęk w tym czy osiągi, które chcę uzyskać to nie jest już ponad możliwości glocka i ograniczeniem jest pistolet...
Zaryszykuję stwierdzenie, że Glock prosto z półki będzie znaczym utrudnieniem osiągnięcia 95+ - przynajmniej praca spustu i przyrządy celownicze.
Spust o mocno "bojowej" charakterystyce utrudnia spokojne i płynne ściągnięcie języka spustowego. Jasne, można wiele zmienić, wymieniająć różne elementy. Ale po co to robić, zamiast po prostu kupić taką broń, która ma to "z półki" rozwiązane lepiej? Im więcej zabezpieczeń przed przypadkowym/niechcianym strzałem, tym bardziej skomplikowane urządzenie spustowe i tym trudniej o jego całkowicie płynną pracę.
Przyrządy celownicze "z plamkami/trytami" nie nadają się zbytnio do strzelania tarczowego, bo utrudniają skoncentrowanie się na dokładnym zgraniu przyrządów.
Nieregulowane przyrządy celownicze uniemożliwiają zachowanie tego samego punktu celowania w różnych warunkach oświetleniowych, co zmniejsza powtarzalność kolejnych strzałów. co z kolei zmniejsza skupienie.

Oczywiście prawdą jest, że gdy już uda Ci się nauczyć strzelać bardzo dobrze z Glocka, to z bardziej nadającej się "do tarczy" broni będziesz osiągał bajeczne wyniki. Tyle tylko, że te bardzo dobre wyniki z Glocka pewnie uzyskasz szybciej, jeśli wcześniej nauczysz się bardzo dobrze strzelać z tej bardziej "tarczowej" broni, a potem spróbujesz zastosować w przypadku Glocka to, czego się już nauczyłeś.
U siebie mam przerywacz 2kg, zestaw sprężyn ZEV (oprócz tej iglicy bo jest za słaba). Kolega ma ten sam zestaw tyle, że z przerywaczem 1,35 kg ghosta i naprawdę nie czuję za bardzo różnicy...
Przyrządy mam fabryczne, chwaliłem sobie zawsze za czytelność chociaż z tą zmianą oświetlenia przy stałych jest rzeczywiście sens.
Mike_low pisze: 29 czerwca 2021, 20:50 Celny? Bojowy? Poleciłbym HK SFP9L. Skoro nauczyłeś się strzelać dobrze z bezkurkowca to po co brnąć w kurek. Jeżeli nie masz parcia aby zostać mistrzem świata to kup dobrego bezkurkowca. W L'ce masz pasowaną lufę na oringu, spust też można modyfikować, przyrządy celownicze również. Sam strzelam z SFp9 ale krótkiego i powiem szczerze pistolet jest bardzo celny. Jedyne do czego będziesz musiał się przyzwyczaić po glocku to reset. W glocku jest bardzo wyczuwalny i masz od razu ścianę a tu minimalne odbicie i potrzebę wybrania spustu do pojawienia się ściany.
Sam strzelam raczej bojowo maks 15m natomiast kolega ma L'ke i strzela świetne wyniki na tarczy na 25m.
Strzelałem nieraz z HK SFP9. Wygląda trochę specyficznie, ergonomia i wyważenie bardzo fajne, spust fabryczny OK. Dźwignie zrzutu magazynków do przyzwyczajenia się.
Nie mam parcia do zostania mistrzem świata ale przy następnym zakupie chcę zrobić przeskok, tj. schodek wyżej. Jak mam kupić pistolet, na którym będę miał identyczne wyniki jak na glocku, wolę sobie kupić wiaderko amunicji i strzelać z glocka. Poza tym w przypadku H&K bym się skłaniał bardziej w stronę rodziny USP (są sprawdzone na rynku od 1993 roku). Ktoś powie "no dobra, ale czy to ważne skoro masz np. XD 9 Tactical Mod 2, który też jest dosyć młody?", moim zdaniem tak, ponieważ XD mod 2 to drobny lift występującej od 1999 udanej konstrukcji.
chodzewmoro pisze: 29 czerwca 2021, 23:40 A może podjedź gdzieś na strzelnicę gdzie mają TP9EC- sama różnica pracy na spuście powinna pozwolić Ci poprawić punktację. Zauważalnie.
Nie mam przekonania do Tureckich produktów, każdy z klubowych kolegów narzeka na swoje strzelby. Obiło mi się parę dobrych słów i wiem, że w stanach Canik ma dobrą renomę jednak jak mam brać coś za parę kafli wolę wydać na markę z długą historią i konstrukcję która przetyrała długie lata.
Wiedzmin pisze: 30 czerwca 2021, 07:25
rokada pisze: 29 czerwca 2021, 19:40 Jeśli ma być jeszcze mniej tanio, to pewnie któryś z SIG-ów P210 - ale one mają specyficzny spust, raczej "guma/rolling" niż "ściana/breaking", nie każdemu będzie pasował.

Zastrzeżenie: niekoniecznie jest to obiektywny "ranking", bo mam i bardzo lubię/cenię P210.
Na jakimś pikniku strzeleckim postrzelałem z P320 M17 oraz z P210 (dzięki Szuster) i rzeczywiście ten spust P210 jakiś dziwny był. Dużo lepiej mi szło z P320, z P210 naprawdę słabo mi poszło.

Teraz jest taki cudak HK SFP9 MATCH OR, może coś takiego?
Obrazek

Z Beretty 92 mi świetnie szło kiedyś (po przesiadce z glocka to jak glockiem siałem po całej tarczy, tak z 92 większość była w środku), ale ostrożny jestem z polecaniem, bo sam się naciąłem na 92X Performance z wadliwą lufą i cała partia miała te same problemy.

Jest jeszcze Walther Q4 i Q5, także w wersjach SF.
Z P320 M17 nie strzelałem, za to strzelałem z P320 Full Size wczesnych generacji (gruby język spustowy), więc prawie to samo (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi).
Waga, wygoda, wyważenie na plus. Wyniki dobre. Kolega z klubu co go ma dobrze wypada na zawodach. Na pewno prędzej czy później będę miał go w swojej kolekcji, jednak nie wiem czy przesiadając się z glocka poczuję jakiś przeskok na tarczy. Rozważam.

P210 tak jak pisałem, poza zasięgiem.

Z HK SFP9 MATCH OR to co pisałem o SFP9 + to, że za tą cenę można kupić USP Experta, Elite lub USP Tactical i wiaderko amunicji.

Z Beretty strzelałem parokrotnie z M9 USA i częściej z 92FS Italy. Jak się dobrze złożę widzę dobre wyniki i skupienie na tarczy, ale zdarza mi się całą serię lekko posiać - jednak musiałbym częściej i regularniej postrzelać aby wyczuć tą konstrukcję...

O waltherach się nie wypowiem, strzelałem tylko z P99 i to zaledwie parę razy. Wolę od niego glocka bez dwóch zdań :)
wierzba pisze: 30 czerwca 2021, 07:42 Polecam CZ 75 TS pierwszej generacji, zmieniasz szczerbinę na regulowaną (Zendl), wymieniasz sprężyny żeby mieć kilogram na spuście (Zendl) i jeśli nie ma dychy to na 100% wina strzelającego.
Pewnie drugą generację też da się ucywilizować do wymagań strzelania precyzyjnego.
Myślałem bardzo mocno o tym pistolecie. Mocno zachęcił mnie ten test, z którego wynika, że ta CZ ma osiągi dużo droższych konstrukcji przy akceptowalnej cenie:
https://www.thefirearmblog.com/blog/201 ... tols-part/
Jednak nie produkują już tego modelu, a tak jak pisałem, nie pcham się w używki z własnego przekonania.
Jest CZ TS2 ale o nim nic nie wiem. Bo jakby to był tylko wizualny lifting z zachowaniem walorów poprzedniego modelu, warto byłoby rozważyć.
Mateusz70 pisze: 30 czerwca 2021, 14:34
Hans00 pisze: 29 czerwca 2021, 19:06 Wiem wiem, temat wałkowany milion razy, jednak ten zakładam dzieląc się doświadczeniami i przemyśleniami oraz podając konkrety. Nie chcę wykopywać i podczepiać się pod paroletnie tematy, nie odnalazłem też takiego 1:1 o jaki mi chodzi.

Szukam ciekawego pistoletu 9mm na którym mógłbym poprawić obecne wyniki na tarczy (TS-2, 25m).

A więc konkretnie. Obecnie posiadam glocka 17 gen 3, XD Tactical Mod 2, w przeszłości miałem Norinco 1911A1 w wersji Sport.
Norinco siał od fabryki, był niepowtarzalny, ciężki i obrzydził mi ciężkie konstrukcje w pełni stalowe.
[...]
Patrząc na mojego kolegę, jego droga przez "dziewiątki" wygląda tak Glock 17 -> Beretta 92FS (Włoska) -> HK USP Expert.
[...]
Generalnie lubuję się w konstrukcjach "bojowych" ale chciałbym poprawić osiągi.

Jakieś sugestie? :)
Nabój 9x19 mm jest na tyle interesujący, że mogliby wręcz promować go w osobnych konkurencjach strzelania tarczowego. Problem tkwi w tym, że nie ma w tym kalibrze udanych konstrukcji z nieruchomą lufą (zamek swobodny). Przegra z porządnym rewolwerem, czy wyczynowym pistoletem w kal. 32, ale tutaj pojawia się tendencja, by rozdzielać konkurencje.
Z tego rozpoczynającego temat postu właściwie więcej się inni dowiedzą, niż dodadzą porad. Jeśli chodzi o osiąganie wyników w standardowym dla pistoletów nowoczesnej kostrukcji kalibrze 9x19 mm, chyba warto pójść w ślady przywoływanego kolegi. Niestety, koszty ...
Można też cieszyć się tym, co się ma, czyli Glockiem i XD. W sumie lepszy jest chyba strzelec, który radzi sobie z różną bronią, niż ten, który dzięki wyczynowej konstrukcji i miernych umiejętnościach zyskuje miejsce na podium w zawodach klubowych?
Tak czy tak, można pójść w rewolwer S&W .38, lufa 6 cali lub w drogi pistolet wyczynowy, ale może się okazać, że to osobne konkurencje.
I jeszcze jedna obserwacja: nawet broń, z której kiedyś strzelali wyczynowcy, kiedyś się zużywa. Uwaga przy zakupach sprzętu używanego!
Zdaję sobie sprawę, że rewolwer na .32 lub nawet .38 miałby lepsze osiągi, nawet wahałem się niedawno czy nie wejść w świat rewolwerów zaczynając od Alfa Proj 3561 albo pójść w S&W 586 lub 686 jednak tarczowo w klubie strzelamy z 9mm i w tym kierunku chciałbym się rozwijać. Rewolwer na pewno kupię, ale jeszcze nie teraz :) Na używki nawet nie patrzę, a co do słusznej drogi kolegi nie wiem czy chcąc iść w jego ślady, wziąć berettę czy przeskoczyć stopień i wziąć np. Experta, CZ 75 TS 2 lub coś innego tej klasy.

Tak jak już parokrotnie wspominałem, chcę poczuć postęp, a nie kupić coś następnego co da mi zbliżone efekty do tego co mam teraz.
rokada pisze: 30 czerwca 2021, 16:25
Mateusz70 pisze:Problem tkwi w tym, że nie ma w tym kalibrze udanych konstrukcji z nieruchomą lufą (zamek swobodny).
Spośród tego rodzaju pistoletów, z których strzelałem, bardzo ładnie dawały radę HK P9S i SteyrGB.
Nie znam tych konstrukcji, chyba nie są zbyt popularne...
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”