Rewolwer S&W 686 6"
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Reactions:
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 listopada 2015, 19:44
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
bardzo intensywnie rozważam zakup alfa steel w kalibrze 22 LR
Budżetowa alternatywa dla S&W i Rugera
A HW i Taurus jakoś mnie nie przekonują
masz jakieś typy lub doświadczenia co do konkretnych modeli?
Budżetowa alternatywa dla S&W i Rugera
A HW i Taurus jakoś mnie nie przekonują
masz jakieś typy lub doświadczenia co do konkretnych modeli?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 227
- Rejestracja: 18 września 2017, 16:01
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Generalnie to kawał solidnego sprzetu, jedyne co mi sie rzuciło w oczy na minus to kiepska jakosc wykonczenia w mniej widocznych miejscach oraz cięzki spust DA. Tak poza tym nie ma sie do czego przyczepic ale z drugiej strony to nie mam za bardzo porównania do lepszych marek. Najlepiej wziąć w garść i samemu ocenic przed zakupem, ja tak zrobiłem
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 kwietnia 2015, 09:27
- Tematy: 11
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
zobacz w tym wątku - http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=24 ... 4#p1700174Be0wulff pisze: Ale skoro powstał taki wątek - czy Wy też macie takie brudne rewolwery po wystrzeleniu 100 kulek ? Mój jest czarny a przód bębna jest strasznie ciężki do doczyszczenia polimerową szczotką. Używałem nawet dremelka z miekką szczotką i na min obrotach żeby rewolwer znów świecił jak trzeba
Macie jakieś dobre patenty ( albo chemię ) żeby łatwo doczyścić bęben ?
--
KKS Arsenał
KKS Arsenał
- Wielki_Wezyr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 414
- Rejestracja: 12 stycznia 2017, 19:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Koledzy a jak czyścicie stożek lufy, nie strzelam ołowiem a FMJ, wiec nie jest przesadnie zabrudzony, ale zastanawiam się jak go najlepiej doczyścić. Szczotka do lufy wydaje mi się za wąska.
/ .22 / 7,62x25 / 7,65 / 9 Short / 9 Makarow / 9 Para /
/ .357 Magnum /.44 Magnum /
/ 5,45x39 /
/ .357 Magnum /.44 Magnum /
/ 5,45x39 /
- Arctic
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 950
- Rejestracja: 16 lipca 2004, 00:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
.38 to stary kaliber który pierwszy raz wszedł na rynek w USA w 1898 r. Podczas starć z Dajakami na Filipinach amerykańscy żołnierze narzekali na słabą skuteczność naboju 38 Long Colt. Filipińczycy odurzali się narkotykiem i w czasie walki znieczuleni i w szale bojowym potrafili przedrzeć się przez linię żołnierzy do oficera i zabić go białą bronią. Pomimo nawet wielokrotnego trafienia, oficerowie po prostu wywalali cały bębenek w gościa i nic. Jeśli nie trafili w głowę, serce czy kręgosłup to szalony filipińczyk biegł dalej. Filipińczycy z natury nie są duzi więc tym bardziej oficerowie żądali lepszej broni. Armia rozpisała konkurs na nową broń dla oficerów z dużą mocą obalającą. Ostatecznie oficerowie dostali Colta 1911 z nabojem .45 ACP. Ale do konkursu na broń dla oficerów stanął także nowy nabój .38 Special o silniejszym ładunku w wydłużonej łusce w stosunku do Long Colt. Dla armii to było za mało. Do nowego naboju powstał rewolwer S&W Military&police. Początkowo pędnikiem był proch czarny. Pocisk był wolny, z miękkiego ołowiu i bez płaszcza dlatego dostał skok gwintu 1:14". O ile w armii się słabo przyjął to w Policji już tak. Rewolwery Colt Police i S&W model 10 stały się podstawową bronią Policji w wielu stanach USA. Broń była lekka celna i doskonale nadawała się dla policji. Szczególnie celna okazała się wersja Colt Police w kalibrze .32 (ten kaliber do dziś jest stosowany w strzelaniu precyzyjnym). Wszystko było git do lat 20-tych i czasów prohibicji. Wojny dobrze uzbrojonych gangów i strzelaniny z policją pokazały, że nabój .38 special elaborowany już w tym czasie prochem bezdymnym jest nieskuteczny. Bandyci coraz częściej używali kamizelek kuloodpornych i poruszali się samochodami z którymi .38 sobie nie radził. Zaczęto kombinować z podniesieniem skuteczności naboju. Powstał ".38 Super Police" z ciężkim 200 grainowym pociskiem, .38 Special Hi-Speed z szybkim 158 grainowym pełno płaszczowym pociskiem do przebijania kamizelek jakie nosili bandyci Ala Capone.Fizyk pisze:Czy masz na to jakieś dowody? Nie pytam złośliwie, tylko chciałbym wiedzieć, bo mnie to bardzo interesuje, jako że strzelam prawie wyłącznie z tych kalibrów. ...Arctic pisze:.357 magnum ma inny skok gwintu niż .38 spec.
Znacznie później powstały kolejne modyfikacje/wzmocnienia .38 Special +P i .38 Special +P+. Wersje wojskowe .38 M41 itd.
Prędkości początkowe pocisków wynosiły od 210 do 340 m/s w wersji +P+. Energia dla .38 Special od około 420J do 476J dla +P. Niestety wraz z przejściem na proch bezdymny i wzrostem prędkości miękkie ołowiane pociski wyrywały się z gwintu. W kolejnych konstrukcjach zwiększono skok gwintu do około 1:16". W silniejszych wersjach naboju stosowano tylko pociski z płaszczem. To załatwiało sprawę nawet przy skoku gwintu 1:14".
Na początku lat 30 problem z bandziorami rozwiązał dopiero nowy nabój .357 Magnum. Po raz kolejny wydłużono łuskę żeby móc wsypać więcej pędnika. Nowy nabój rozpędzał pocisk do ponad 400 m/s, dając dwa razy więcej energii (nawet ponad 1000J). Początkowo nowej broni używali agenci FBI ale przyjął się i wśród policji. Na początku lat 30-tych nowy nabój bez problemu radził sobie z kamizelkami i rozwalał silniki w samochodach bandytów. Tyle, że kolejny wzrost prędkości znowu czasami powodował wyrywanie się pocisków z gwintu. Znowu zwiększono więc skok do około 1:18 i 3/4 cala.
Tak to wyglądało historycznie. Generalnie uznawane za bardzo celne rewolwery kalibru .38 mają gwint 1:14" i najlepiej strzelają wolnymi pociskami ołowianymi. Od 100 lat tu się nic nie zmieniło.
Tyle udało mi się dowiedzieć z różnych źródeł, mam nadzieję, że zainteresowałem do poczytania
... ... a jak będziecie grzeczni, to nauczę was robić napalm.
- Wielki_Wezyr
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 414
- Rejestracja: 12 stycznia 2017, 19:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Nie wiem jaki skok gwintu ma mój Colt King Cobra (.357 i .38), zakładam, że zgodnie z tym co piszesz ma zwiększony skok gwintu,jednak nie widzę przy tym wpływu na celność przy strzelaniu z .38.Arctic pisze:Generalnie uznawane za bardzo celne rewolwery kalibru .38 mają gwint 1:14" i najlepiej strzelają wolnymi pociskami ołowianymi. Od 100 lat tu się nic nie zmieniło.Fizyk pisze:Czy masz na to jakieś dowody? Nie pytam złośliwie, tylko chciałbym wiedzieć, bo mnie to bardzo interesuje, jako że strzelam prawie wyłącznie z tych kalibrów. ...Arctic pisze:.357 magnum ma inny skok gwintu niż .38 spec.
/ .22 / 7,62x25 / 7,65 / 9 Short / 9 Makarow / 9 Para /
/ .357 Magnum /.44 Magnum /
/ 5,45x39 /
/ .357 Magnum /.44 Magnum /
/ 5,45x39 /
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 289
- Rejestracja: 09 marca 2009, 16:22
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Mam S&W 686 z lufą 4 calową. Jestem super zadowolony z kompromisu celności, poręczności i wyważenia. Pomału się go uczę i docieram spust, ale z pudelka jest bardzo fajny. Rozumiem teraz różnice pracy spustu w trybie DA wobec dobrych nawet pistoletów najlepiej strzela mi się z .357 mag, .38special kupilem dla porównania. Z ok. 12 m, oburącz mieszczę się w "10" naTS2 Na razie mam S&B 158 gr FMJ, muszę kupić inną i poeksperymentować. Osady z czoła bębenka czyszczę po 15 min traktowania Ballistolem zwykłym zmywakiem kuchennym, szorstką stroną. 5 minut i jest czyste jak nowe. Raczej nie powinno dawać to ryzyka zmniejszenia przerwy pomiędzy stożkiem i czołem bębna obróbką skrawaniem , mój ma 0,10 mm. Za moment dojadą okładziny z drewna różanego ...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 648
- Rejestracja: 12 czerwca 2006, 21:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Dziękuję, to rzeczywiście sugeruje, że starsze rewolwery .38 powinny mieć szybszy skok gwintu niż .357.Arctic pisze: Tyle udało mi się dowiedzieć z różnych źródeł, mam nadzieję, że zainteresowałem do poczytania
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 252
- Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: 3M
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Na jakich pociskach składacie kulki do 6" lufy.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.
- go43
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 791
- Rejestracja: 09 października 2007, 10:59
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Kwidzyn
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Najczęściej LOS 158 CMJ HP, 158 FMJ FP, do tarczy miedziowane WCHB, do zabawy RG Bullets 158 JSP
KSSK Gward Kwidzyn
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 252
- Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: 3M
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
Jak się sprawują miedziowane WCHB
Bo S&B .38 WC 148grs zostawiają dużo Pb na stożku.
Bo S&B .38 WC 148grs zostawiają dużo Pb na stożku.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 648
- Rejestracja: 12 czerwca 2006, 21:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
U mnie w S&W 66 całkiem dobrze lata lakierowany pocisk 158 gr ARES FPBB, czyli stożkowy z płaskim czubkiem. Lakier na tych pociskach naprawdę zapobiega ołowieniu lufy i tylko takich używam. Bardzo źle latały pociski ARES SWC, a WC dobrze, ale gorzej niż FPBB.
"Całkiem dobrze" oznacza, że czasem udaje mi się strzelić tak:
"Całkiem dobrze" oznacza, że czasem udaje mi się strzelić tak:
- go43
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 791
- Rejestracja: 09 października 2007, 10:59
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Kwidzyn
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
@ PP-67, WCHB - bardzo fajnie, nie spotkałem jeszcze S&W, który by na tym nie strzelał. Włącznie z rewolwerem Military & Police ; ).
Na ołowianych wadcutterach jest ok, ale komfort elaboracji na pociskach miedziowanych jest dużo większy - mniejszy kielich, brak styczności z ołowiem. Przy strzelaniu tak samo - czysto, zero ołowiu. Naważki w stosunku do elaboracji na pociskach ołowianych trzeba podnieść o około 0,1 - 0,2 graina.
Na ołowianych wadcutterach jest ok, ale komfort elaboracji na pociskach miedziowanych jest dużo większy - mniejszy kielich, brak styczności z ołowiem. Przy strzelaniu tak samo - czysto, zero ołowiu. Naważki w stosunku do elaboracji na pociskach ołowianych trzeba podnieść o około 0,1 - 0,2 graina.
KSSK Gward Kwidzyn
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 326
- Rejestracja: 07 kwietnia 2016, 22:07
- Tematy: 8
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 252
- Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: 3M
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Rewolwer S&W 686 6"
go43 pisze:@ PP-67, WCHB - bardzo fajnie, nie spotkałem jeszcze S&W, który by na tym nie strzelał. Włącznie z rewolwerem Military & Police ; ).
Na ołowianych wadcutterach jest ok, ale komfort elaboracji na pociskach miedziowanych jest dużo większy - mniejszy kielich, brak styczności z ołowiem. Przy strzelaniu tak samo - czysto, zero ołowiu. Naważki w stosunku do elaboracji na pociskach ołowianych trzeba podnieść o około 0,1 - 0,2 graina.
LOS 38/357 148 GR WCHB
RG BULLETS 38-148 GR WC
Które polecasz.
Czytałem że te drążone od spodu lepiej latają,
bo ciśnienie gazu je rozpęcznia i doszczelnia.
Jakim proszkiem to napędzić?
Lovex D032 jest OK
Ale może coś lepszego?
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.