DMA Reloading 9x19

Moderator: Moderatorzy WBP

TomaszMk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 206
Rejestracja: 18 grudnia 2015, 19:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Bialystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: TomaszMk »

Slad na lusce jest spowodowany glockiem. W tej broni luska nie jest podpierana na calej dlugosci i wystepuje taki efekt. Nawet czasami sie powieksza i powstaje wybrzuszenie.
Trudniej jest to pozniej zbic przy pelnym formatowaniu, lub wogole sie to nie udaje.
Czasem wlasnie matryca formatujaca jak jest slabo ustawiona robi taki slad.

Podsumowujac jezeli luska byla z reelaboracji typu DMA to nie wiemy z jakiej broni byla juz wystrzelona oraz ile razy juz byla elaborowaba ( co moze uszkodzic strukture luski).
Pomiary przymiarem na pewno robia, ale sadze ze wybranych lusek z partii, wiec moze sie trafila robaczywka.
Awatar użytkownika
cyraniusz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 183
Rejestracja: 24 października 2015, 20:39
Tematy: 2
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: cyraniusz »

Spoko, metoda usuwania zacięcia całkiem niezła. Co do łuski to popatrzcie na ślad na zdjęciach poniżej, kształt jest taki jak u wejścia do komory, tzn. jest po obwodzie ale z wybrzuszeniem w miejscu gdzie rampa wchodzi do komory, łuska się w tym miejscu nie styka przy wystrzale bo siedzi głębiej (może to być ślad od formatowania?) bo mi wygląda to tak jakby zamek wprowadzając nabój nadał mu taką prędkość że ten pierdyknął w ścianki komory z uwagi na zbyt dużą szerokość i stąd odcisk wejścia do komory na łusce. Dokładnie na tej rysie zatrzymuje się przy wprowadzaniu do komory, inne łuski nie mają takich śladów i wchodzą bez problemu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W każdym razie nie ma co robić gównoburzy o taką bzdurę jak zacięcie w broni. Widać na elaborce trzeba się liczyć z zacięciami i tyle.
blair7 pisze:Nie ma co roztrząsać tematu, gość nie ma pojęcia o elaboracji i usuwaniu zacięć. Młotkiem można gwoździe wbijać. A zużyte łuski mierzyć tylko dla nauki posługiwania się suwmiarką.
Gdyby było tak jak gość utrzymuje, nikt nie pieprzył by się z formatowaniem łusek przy elaboracji.
blair7 nie obraź się ale zrobiłem tak jak mi doradziłeś czyli przypasowałem inne odstrzelone łuski i wbrew temu co pisałeś wchodzą do komory (oczywiście wystrzelone z tej konkretnej komory), na elaboracji się nie znam ale jak widzę ty też nie bardzo :one:
kriss91 pisze:cyraniusz
...okazało sie że pocisk wbił sie o jakies 2 mm głebiej na jakies 27mm. W takim naboju cisnienie mogło naprawde mocno przekroczyc normy wiec porównanie takiej łuski do reszty oraz jej pomiar może nie byc miarodajne
Zabawne, dopiero co pisałem o tym w innym wątku:
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=24 ... 5&start=60
W S&B dzieje się tak przy wielokrotnym wprowadzaniu naboju do komory że wbija się głębiej i to więcej niż 2mm, oczywiście odstrzeliłem te naboje ;laughing: w 40S&W podobno powodowało to fatalne skutki ale w 9x19 takich jaj nie ma na szczęście, sprawdzone czterokrotnie.
Ostatnio zmieniony 15 lipca 2018, 23:11 przez cyraniusz, łącznie zmieniany 3 razy.
"Dzięki Ci Boże mój za ten krzyż, który Jezus cierpiał za mnie..."
Chochla
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 937
Rejestracja: 04 października 2015, 19:31
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Chochla »

cyraniusz pisze:W każdym razie nie ma co robić gównoburzy o taką bzdurę jak zacięcie w broni. Widać na elaborce trzeba się liczyć z zacięciami i tyle.
I na tym powinno sie ten temat zakonczyc, bo to jedyna sluszna opinia jest.
Awatar użytkownika
Sokal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 453
Rejestracja: 26 września 2010, 23:29
Tematy: 4
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Sokal »

Przecież to jest strzelone z Glocka, to normalny Glock smile wynikający z niepodpartej komory. Bez formatowania taka łuska wejdzie tylko w jednej pozycji z dokładnością do ułamków mm. Wpisz Glock smile w google albo na YT to się wyjaśni wszystko. To że inne pasują może wynikać z ich budowy i różnic w ciśnieniu. Różne łuski są różnie podatne na powstawanie tego wybrzuszenia.
Ostatnio zmieniony 16 lipca 2018, 00:00 przez Sokal, łącznie zmieniany 1 raz.
blair7
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 635
Rejestracja: 05 października 2015, 12:18
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: blair7 »

cyraniusz pisze:na elaboracji się nie znam ale jak widzę ty też nie bardzo :one:

.
Czytając Twój wątek wiem, że więcej naboi 9x19 zrobiłem niż ty wystrzelałeś lub kiedykolwiek widziałeś
Awatar użytkownika
betoniarz08
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 328
Rejestracja: 18 grudnia 2016, 15:56
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: betoniarz08 »

Ta łuska nie wygląda na glock smile bo w 9x19 wślizg nie jest aż tak głęboko prowadzony, przynajmniej w moim G19 g.4 z 2016 i zmieniło się to bodajże po wejściu gen.4
Ta łuska wygląda jakby ktoś w czasie formatowania nie dokońca sciągnął "wajche" a powodów mogło być wiele.
Awatar użytkownika
Sokal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 453
Rejestracja: 26 września 2010, 23:29
Tematy: 4
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Sokal »

Tak też mogło być ale na całym naboju. Oglądanie łuski nie ma sensu bo teraz to ma kształt komory z której była wystrzelona. Tzw. Fire forming, można tak zmianiac nawet kaliber łuski.
ander67
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 47
Rejestracja: 05 lipca 2010, 20:31
Tematy: 0
Lokalizacja: Morskie klimaty
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: ander67 »

chief-moonshine
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 130
Rejestracja: 09 stycznia 2015, 15:43
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: chief-moonshine »

Kłopot w tym że matryca formatująca nie dojeżdża do samej kryzy bo musi być miejsce na poszerzenie przy wlocie matrycy, na shellholder itp. W łusce strzelonej parę razy to nie jest problem, bo mosiądz tam jest bardzo gruby. Gorzej jak łuska jest mocno zmęczona życiem, wtedy jest już w tym miejscu spuchnięta i może właśnie być nadwymiarowa.

W tym przypadku obstawiam właśnie taką opcję, patrząc na rocznik. Jakoś wątpię żeby przez te 4 lata leżała sobie grzecznie w kąciku gdzieś na jakiejś strzelnicy, skąd w końcu podniosła ją jakaś dobra dusza, zaniosła panu z B-N, ten zrobił na niej nabój który powędrował wprost do kolegi Cyraniusza. Raczej obstawiam że zwiedziła w międzyczasie wiele różnych pistoletów, w tym sporo Glocków, po każdym strzale ładnie się uśmiechając :-)

Sam bym raczej z takiego naboju nie strzelił, tylko wybił go kijkiem, rozcalił i zutylizował. Dlaczego? Ano dlatego, że im bardziej zmęczony życiem mosiądz przy denku, tym większa szansa że "glock smile" zmieni się w końcu w "glock 6 o'clock kaboom" (oba hasła do wygooglania, są bardzo sugestywne obrazki i nawet jakiś film). Szansa na rozerwanie broni wskutek tego ostatniego zjawiska, szczególnie w kalibrze 9x19, jest pewnie mniejsza niż szansa na wygraną w totka, ale mimo wszystko lepiej nie kupować tego losu za 73 grosze.

@betoniarz08 z tego co ja czytałem podparcie komory znacząco polepszono gdzieś między generacją 2 a 3, być może nawet wcześniej, w okolicach wprowadzenia trzeciego pinu. W każdym razie w trójkach jest już na pewno lepiej.
Awatar użytkownika
Frank Drebin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 94
Rejestracja: 04 stycznia 2014, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Frank Drebin »

Z nudów zrobiłem test polegający na wrzucaniu nabojów do wyjętej z szadołki, ustawionej pionowo lufy. Efekt - część lekko haczy przy obracaniu w komorze nabojowej tak jakby pocisk lekko wchodził w gwint. Nie przejmować się i strzelać dalej? Mam tego jeszcze kilka setek...
TomaszMk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 206
Rejestracja: 18 grudnia 2015, 19:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Bialystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: TomaszMk »

Masz mozliwosc pomiaru dlugosci calego naboju?
Awatar użytkownika
Sokal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 453
Rejestracja: 26 września 2010, 23:29
Tematy: 4
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Sokal »

Jak po przeładowaniu da się rozładować to strzelaj z tego
Awatar użytkownika
Frank Drebin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 94
Rejestracja: 04 stycznia 2014, 11:40
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: Frank Drebin »

TomaszMk pisze:Masz mozliwosc pomiaru dlugosci calego naboju?
Tak, 29,3 - 29,5mm
Sokal pisze:Jak po przeładowaniu da się rozładować to strzelaj z tego
Mało tego wystrzeliłem, nie rozładowywałem nigdy ale robiąc amunicję na pociskach tego producenta zauważyłem, że 29,2 - 29,3 to max OAL żeby naboje swobodnie obracały się w komorze. Dłuższe zazwyczaj haczą.
Z tego co obserwuję masa ludzi z tego strzela ale wolałbym się upewnić.
fastjerry
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 88
Rejestracja: 11 czerwca 2018, 21:36
Tematy: 0
Lokalizacja: PL
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: DMA Reloading 9x19

Post autor: fastjerry »

Na razie odstrzelone 170 szt, bez problemów.
Ale...
Dziś powrzucałem w komorę pozostałe 330 szt (miałem 500) i jeden nie wszedł do końca. Ekspertem nie jestem ale wygląda że przy osadzaniu pocisku przekrzywił się w prasie. Na pocisku i części łuski z jednej strony szeroka rysa a po przeciwnej stronie na kryzie wygięcie. Warto sprawdzać wcześniej bo penie by się zaklinował w komorze.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”