AKGN prod.72 "???"

[krzychu22lr]

Huriel: może to nie kbk-g wz.60/72, ale to nadal bardzo ładny egzemplarz! Zazdroszczę!

Przy okazji podłączam się do twojego pytania: czy to możliwe, że w końcowych latach produkcji kbk-g wz.60, stosowano elementy (chwyt pistoletowy) i metody produkcyjne (oksydowanie suwadła, malowanie komory zamkowej) znane z AKM? Swoją drogą, wie ktoś kiedy w Polsce rozpoczęto produkcję AKM?

Noel: w ramach ciekawostki dodam, że na amerykańskim rynku cywilnym, ze względów nie do końca jasnych, wszystkie polskie kałasznikowy z komorą frezowaną określa się mianem "M1960"/"Polish 1960". Zarówno "prawdziwe" kbk-g wz.60, jak i zwykłe AK. Czasami używa się też nazwy "PMK" (jak nasze wojskowe pmK, zanim przechrzczono je na kbk AK).

[Huriel]

Dziękuję, zamieszczam kilka fotek po należytym przeczyszczeniu karabinku ;]






i odświeżam pytanie zadane przez użytkowania krzychu22lr, znajdzie się tu "mentor od kałacha"?

[Huriel]

Cicho tu, oj cicho

[noel]

Wiele to do dyskusji nie wniesie, ale miałem niedawno okazję zrobić kilka zdjęć mojego "byłego" GNa.
Pisałem już o tym wcześniej - ma on nową oksydę.







Swoją drogą, to te stałe kolby są naprawdę króciutkie i takie nisko schodzące.

[Tecum Seh]

To prawda i w zasadzie jedyny minus GNa jaki znam.
Są czasem na alledrogo stopki gumowe wojskowe, zakładam że te co produkowali dla wojska a GNy miały w komplecie. Ma to ktoś? Warto kupić?
Pytam bo myślę o jakiejś nakładce, coby kolbę wydłużyć.