Galil - opinie i legendy

[Daniel D]

Pierw to załatwiłem tak jak na zdjęciu. Zgnieciony kawałek łuski i zalane klejem.

Później to załatwiłem tak:

[pelepl]

Później to załatwiłem tak:

Czy ja tu widzę wspawaną jakoś poziomą dźwignię przeładowania ? Najbardziej stabilny patent, rozważałem to, ale nie chcę aż tak ingerować w konstrukcję. Sprawdzę klej do gwintów tak jak pisał kol. Szaddam.

[EBITDA]

Ze zdjęcia wnioskuje że kolega po prostu wymienił suwadło i pokrywe na te z kałacha, nic nie spawał.

[jzl]

Czołem Koledzy,

właśnie odebrałem tego ARM-a:

https://olimp-arms.com/pl/bro-samopowta ... -auto.html

Wszystko super ale niepokoi mnie ruchomość pokrywy komory zamkowej. Kiedy położę na niej dłoń od góry i poruszam w lewo i prawo to porywa rusza po kilka milimetrów. Ta sama czynność na AKM-ie WBP nie powoduje takich odchyleń. Pan sprzedający stwierdził, że "wszystkie tak mają". WTF?

Druga sprawa to przeziernik. Mianowicie obie nastawy są identyczne. Jest oczywiście "3" i "5" ale średnica otworu taka sama (ok. 1 mm). Gdzie tu jest różnica? To mój pierwszy przeziernik, całe życie AK :-)

[MCH]

W moim się nie rusza, ale sam o to zadbałem. Pokrywę można dopasować, tak żeby pozostawała nieruchoma. Przy czy zalecam ostrożność w wyginaniu stali, może pęknąć.

Nastawy przeziernika nie zawsze związane są ze średnica otworu (choć faktycznie czasem na dalsze dystanse dla zwiększenia celności stosuje się mniejsze otwory), za to istotna jest wysokość przeziernika względem muszki bo to kompensuje opad pocisku.

[jzl]

Ok, czyli przeziernik w porządku. Dzięki.
A mógłbyś podowiedzieć jak bezpiecznie dopasować tą pokrywę?

[MCH]

Delikatnie ją wyginając, tak żeby była ciaśniej spasowana. Domyślam się, że poruszająca się pokrywa to efekt używania broni, rozkładania, noszenia, uderzeń itp. To moim zdaniem całkiem normalne po latach.

Wyginając pokrywę należy być bardzo ostrożnym, dobrze żeby zachować przeziernik w osi, tak żebyś nie musiał kompensować ustawieniami muszki krzywo osadzoną pokrywę.

Tylko żeby nie było pretensji, nieumiejętne przeprowadzenie tej czynności może uszkodzić pokrywę. Jeśli masz wątpliwości czy dasz radę, to lepiej zanieś do rusznikarza i za jakąś niewielką kwotę zrobi to za Ciebie.

[JacolBeta]

Pokrywy w Gailach są bardzo dobrze spasowane. Nic nie powinno się ruszać. W moim ani drgnie, a mam całkiem steranego życiem Galila...

[jarek_74]

...

[jzl]

Dzięki.
Czyli zrobił to w ten spodó, że dospawał- przdłużył pokrywę komory zamkowej i teraz po włożeniu na miejsce siedzi sztywno w osi broni i nie rusza się przód - tył?

[MCH]

Tam nic nie jest przedłużane, a co najwyżej wygięte, zgniecione po wcześniejszym podgrzaniu sądząc po kolorach żeby uczynić stal bardziej plastczną.

[jarek_74]

...

[strk]

Koledzy, pytanie niezbyt mądre - ale póki nie spytam, nie będę wiedział:

czy pazur wyciągu z AK lub Tantal będzie pracował w Galilu .223? Obserwuję sporadyczne problemy z wyciąganiem stalowego barnaul, a mosiężny S&B (własna elaboracja)co chwila zostaje w komorze.
Broń pracuje prawidłowo, jednak dziś pazur wyciągu nie był w stanie usunąć łuski z komory. Złapał, ale nie wyciągnął.

A może przyczyna jest gdzie indziej?

[xkondorx]

Sprężyna wyciągu?

[rokada]

Według Wikipedii różnica średnic części łuski bezpośrednio przylegających do rowka, w który wchodzi pazur wyciągu, pomiędzy amuincją 7.62x39 a .223 wynosi około 1.7mm. Już choćby uwagi na to nie nastawiałbym się na fajną wymienność pazurów wyciągu. Prędzej będzie pasował pazur od Beryla 223. Ale tak naprawdę trzeba by wyjąć z zamków oba pazury i porównać. Niestety, nie wyciągałem nigdy pazurów wyciągu z żadnej z tych broni, więc nie mam zdjęć, które dokumentują te części.

Zanim zacząłbym myśleć o wynianie pazura, najpierw obejrzałbym jego stan i stan jego sprężyny. No i oczywiście upewnił się, że nie ma w komorze czegoś, czego tam nie powinno być.