CZ P-07

[kuras999]

Eksperci z zza oceanu mówią że jak nosić to tylko przeładowaną gotową do strzału ja nie jestem ekspertem ale jestem wstanie wyobrazić sobie sytuację kiedy przeładowanie nie będzie możliwe. Szczególnie w p-07 gdzie zamek jest niski i moja żona nie jest wstanie przeładować nawet na spokojnie. A skoro przeładowujemy zaraz przed użyciem to po co w ogóle tryb DA? Po co ćwiczyć strzelanie w takim stanie? Po co walczyć z ciężarem spustu przecież to jest zbędna funkcja. Strzelanie dynamiczne sportowe a noszenie to jednak różne rzeczy.

[galka90]

I o to mi chodzi. W czasie użycia broni do celów obronnych dochodzi jeszcze stres który może nas zblokować i nie damy rady przeładować możemy upuścić broń itd. Tryb DA został stworzony przez to, że użytkownicy nie mieli zaufania do broni SA po przejściu z rewolwerów. Tryb DA w sytuacji stresowej zmniejsza szanse na przypadkowy strzał przez opór jaki stawia spust. Mamy większą świadomość co robimy czując opór.

[michaEL_don]

Też zastanawiałem się nad usunięciem blokady iglicy ale w końcu go zostawiłem. Wystarczy zobaczyć, jaki opór "dodaje" do ciężaru ściągania spustu - mianowicie znikomy. Jak już bardzo chcesz to możesz go sobie wypolerować (część nr 18) oraz kanał w którym bezpiecznik pracuje.

Dla mnie bezpiecznik iglicy wcale nie jest jakimś tam dodatkowym, zbędnym bzdetem. Masz pewność, że jak spust z jakiegoś cudownego powodu nie zostanie ściągnięty to Ci broń nie wypali. Proste jak drut. A dublowanie zabezpieczeń to chyba akurat dobra rzecz w strzelectwie. BLOS też dubluje "zabezpieczenia" a jakoś nikt się nie zastanawia, czy aby nie urypać jednej literki, bo w sumie po co...

[piotr sosna]

Eksperci z zza oceanu mówią że jak nosić to tylko przeładowaną gotową do strzału ja nie jestem ekspertem ale jestem wstanie wyobrazić sobie sytuację kiedy przeładowanie nie będzie możliwe. Szczególnie w p-07 gdzie zamek jest niski i moja żona nie jest wstanie przeładować nawet na spokojnie. A skoro przeładowujemy zaraz przed użyciem to po co w ogóle tryb DA? Po co ćwiczyć strzelanie w takim stanie? Po co walczyć z ciężarem spustu przecież to jest zbędna funkcja. Strzelanie dynamiczne sportowe a noszenie to jednak różne rzeczy.

No to jak piszesz o noszeniu broni gotowej do strzału (z nabojem w komorze) to nie musisz machać zamkiem, masz przecież kurek którego napięcie nie powinno być problemem dla żony ? Osobiście szukam pierwszej broni i pewnie będzie to 07/09, własnie ze względu na DA którego chce posmakować Wyrobienie nawyków na DA i bezkurkowcach wydaje się być rozsądne jeżeli mówimy o nabywaniu umiejętności strzeleckich, nie ograniczając się do jednego typu broni. Do treningu idealna sztuka za rozsądne pieniądze.

[michaEL_don]

Osobiście szukam pierwszej broni i pewnie będzie to 07/09, własnie ze względu na DA którego chce posmakować

DA w P07/09 jest IMO koszmarny - i to nawet po przycięciu sprężyny i solidnej polerce, więc jeśli nie próbowałeś jeszcze strzelać z P07/09 to popróbuj najpierw, żebyś później nie żałował tego DA.

[piotr sosna]

Najlepszy nie jest to fakt, miałem w ręce nową broń (macanko) jak i używaną (strzelałem). Z czasem mechanizm staje się znośny dlatego myślę o zakupie świadom co mnie czeka. A że łapę mam konkretną to dam radę

[-danielsan-]

U mnie przy nowej sztuce P-07 spust DA nie działał zbyt płynnie. Czuć było "chropowatą" pracę. po kilkuset pestkach się poprawiło. Ale i tak bym trochę zmniejszył opór.

[michaEL_don]

U mnie przy nowej sztuce P-07 spust DA nie działał zbyt płynnie. Czuć było "chropowatą" pracę. po kilkuset pestkach się poprawiło. Ale i tak bym trochę zmniejszył opór.

Też tak miałem. Pomogła polerka i kilka k wystrzelonych pestek.

Jak coś to na hamerykańskich forach jest fajna instrukcja http://www.czfirearms.us/index.php?topic=66147.0 (nie wiem czy nie znikają już fotki). SA chodzi jak marzenie, DA dalej mnie wnerwia.

[-danielsan-]

Cześć.
Ostatnio dostałem informację, że większość sprężyn do P-07 pasuje z CZ-75.
Podobno dla zmniejszenia oporu spustu niskim kosztem można wymienić sprężynę spustu na competition (-15% siły) i sprężynę iglicy (competition -20% siły) oraz sprężynę główną?
Czy może ktoś to robił i może potwierdzić?

[-danielsan-]

Cześć.
Ostatnio dostałem informację, że większość sprężyn do P-07 pasuje z CZ-75.
Podobno dla zmniejszenia oporu spustu niskim kosztem można wymienić sprężynę spustu na competition (-15% siły) i sprężynę iglicy (competition -20% siły) oraz sprężynę główną?
Czy może ktoś to robił i może potwierdzić?

[piotr sosna]

Jeżeli to się potwierdzi i dodatkowo mozna to zrobić w 09 to przekonam sie już do zakupu definitywnie

[AlphaStr]

po doświadczeniach (innych ludzi) z niewypałami w glockach, nie jestem przekonany do wymiany sprężyny iglicy bez wymiany samej iglicy.

[galka90]

w przypadku kurkowca chyba bardziej sprężyna kurka nie iglicy wpływa na nie wypały. Chyba że iglicy walniesz twardszą a nie bardziej miękką

[Marek303]

-Ze sprężyną powrotną od innego pistoletu może być problem. Miałem kiedyś jakąś starą sprężynę (już nie pamiętam modelu, na pewno nie od CZ75) do zmarnowania. Nie pasowała nawet po sporym przycięciu - zamek nie miał wystarczająco miejsca przy ruchu do tyłu żeby przeładować broń. Nie bez powodu sprężyna do P-07 jest zrobiona z płaskiej taśmy zamiast okrągłego drutu.
Niedługo będę wymieniać sprężynę w Szadołce; zobaczę czy stara wejdzie do P-07.

-Jedyne sprężyny powrotne, dedykowane do P-07 i o obniżonej sile widziałem w sklepach w USA. Do Polski nie chcieli wysłać.

-Sprężyna powrotna w P-07 jest cholernie twarda. Przycięcie kilku zwojów pomaga ale tylko trochę. Można ich przyciąć kilkanaście a zamek wciąż będzie chodził ciężko. Po przekroczeniu pewnej granicy, sprężyna będzie na tyle słaba, żeby nie domknąć zamka przy ruchu do przodu i z nabojem w magazynku, pomimo że broń wciąż będzie ciężko przeładować.
(Tak pozbyłem się jednej sprężyny)

-Jako że oryginalna sprężyna jest na stałe założona na żerdź; do jej przycięcia niezbędne mogą się okazać dodatkowe narzędzia: jakieś imadełko modelarskie i szlifierka Dremel.

-Skrócenie sprężyny głównej (napinającej kurek) oczywiście też pomaga, jednak nie zdecydował bym się na taki krok w broni do samoobrony (możliwe niewypały).
Swoją skróciłem o połowę różnicy między sprężyną w stanie spoczynku a schowaną w swoim gnieździe i wstępnie napiętą. Nigdy nie miałem niewypału, zarówno na amunicji fabrycznej S&B, Remington jak i elaborowanej.

-Sprężyny iglicy nie ruszałem.

-Sprężyny spustu nie ruszałem; wnosi tak minimalny opór do całego mechanizmu, że nie ma to sensu.

-Nawet jeśli nie masz zamiaru skracać, warto przeszlifować końce sprężyny głównej. Z fabryki schodzą ucięte w ordynarny sposób bez żadnej dodatkowej obróbki. Szlifowanie końców poprawia trochę ułożenie sprężyny gdy jest już napięta.

-Największy efekt dała zmiana kształtu zaczepu bojowego (ŻADNA TAM POLERKA). I do tego niezbędne są już własne narzędzia: imadełko, pilniki precyzyjne, Dremel.
Polerka i dobry smar są tylko dopełnieniem całości.
Jeszcze mała uwaga: jeśli nie wiesz, z czym MOŻE się wiązać modyfikacja zaczepu bojowego - nawet do tego nie podchodź.
Kup gotowy kurek "Competition" i zanieś do rusznikarza na wymianę - zyskasz coś, co przypomina "glass rod" (po pokonaniu dość długiego jałowego ciągu).

Mam nadzieję, że nie muszę tutaj dodawać, że w przypadku takich modyfikacji grzebanie przy zaczepie pośrednim a tym bardziej, samoczynnej blokadzie iglicy jest niedopuszczalne.

P.S.
Moim zdaniem CZ P-07 to świetny pistolecik na początek. Tani i banalnie prosty co wręcz zachęca do pogrzebania w bebechach a w WPA daje argument przy rozszerzaniu pozwolenia "bo to się do IPSC nie nadaje". W dłoni leży mi najlepiej ze wszystkich, z których do tej pory strzelałem. Może przez sentyment, bo to był mój pierwszy zakup.

[LARPAK]

Co to jest "zaczep bojowy"??

Za opór przy odciąganiu zamka mniejszy wpływ ma sprężyna powrotna, główny opór do pokonania jest zależny od sprężyny kurka. Im twardsza sprężyna tym ciężej przeładować pistolet.