Mossberg 590A1 - który brac?
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 135
- Rejestracja: 16 lutego 2016, 15:38
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mossberg 590A1 - który brac?
wolno się z takich ładuje...
“He who makes a beast of himself gets rid of the pain of being a man.” - Dr. Johnson
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1109
- Rejestracja: 17 maja 2007, 12:52
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 maja 2017, 18:42
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mossberg 590A1 - który brac?
Hej, ja osobiście mam trochę doświadczenia z tym mośkiem: https://www.mossberg.com/product/590a1-9-shot-51660/
Wrażenia: na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie, jest dość ciężka i długa ale da się tym manewrować. Po bliższych oględzinach wychodzą w mojej opinii pewne niedoróbki: a to dość duże luzy jeśli przyjrzeć się pracy zespołów podczas przeładowywania, a to pewne niedociągnięcia przy wylocie lufy - mam na myśli jakby pozostałości gwintu lub jakichś pierścieni po wewnętrznej stronie lufy, na szynie celowniczej są dwa malutkie wkręty - jak na złość są one oczywiście nie w płaszczyźnie podłużnej tej szyny ale lekko na boku co już przy składaniu zaburza celowanie intuicyjnie ale do się to obejść nabierając trochę praktyki. Ogólnie wystrzelane kilkaset śrutowych nabojów i nie było problemów z pracą.
Wrażenia: na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie, jest dość ciężka i długa ale da się tym manewrować. Po bliższych oględzinach wychodzą w mojej opinii pewne niedoróbki: a to dość duże luzy jeśli przyjrzeć się pracy zespołów podczas przeładowywania, a to pewne niedociągnięcia przy wylocie lufy - mam na myśli jakby pozostałości gwintu lub jakichś pierścieni po wewnętrznej stronie lufy, na szynie celowniczej są dwa malutkie wkręty - jak na złość są one oczywiście nie w płaszczyźnie podłużnej tej szyny ale lekko na boku co już przy składaniu zaburza celowanie intuicyjnie ale do się to obejść nabierając trochę praktyki. Ogólnie wystrzelane kilkaset śrutowych nabojów i nie było problemów z pracą.
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 maja 2019, 17:12
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Mossberg 590A1 - który brac?
witam, gdyby ktoś tu jeszcze zaglądał to mam pytanie,
nigdzie nie mogę znaleźć rozmiaru poszczególnych elementów 590ki,
chodzi mi o wymiar najdłuższego elementu, prawdopodobnie lufa może kolba?
mam szafę długość 690mm, i może rozłożony by się zmieścił,
od razu uprzedzam niektóre odpowiedzi, nie ma szans na trzecią szafę a i z tego co mam to nie chciał bym się czegokolwiek pozbywać,
dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam
nigdzie nie mogę znaleźć rozmiaru poszczególnych elementów 590ki,
chodzi mi o wymiar najdłuższego elementu, prawdopodobnie lufa może kolba?
mam szafę długość 690mm, i może rozłożony by się zmieścił,
od razu uprzedzam niektóre odpowiedzi, nie ma szans na trzecią szafę a i z tego co mam to nie chciał bym się czegokolwiek pozbywać,
dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1109
- Rejestracja: 17 maja 2007, 12:52
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Mossberg 590A1 - który brac?
Co prawda mam Mavericka ale budowa chyba ta sama. Po rozłożeniu lufa i kolba się zmieszczą o ile uda Ci się odkręcić magazynek. U mnie rura odkręciła się bez problemu ale słyszałem że w niektórych egzemplarzach jest solidnie sklejona na Loctite i trzeba było posiłkować się palnikiem.