"... nie wódź mnie na pokuszenie..."marizy pisze:Bartek nie pisz "kupiłbym", tylko "kupię jak zrobię kolekcjonerskie"
Najpierw będzie P-83, bo bez Wanada nie dożyję do kupna Alfy
|
Alfa Proj 35xxModerator: Moderatorzy WBP
Re: Alfa Proj 35xx"... nie wódź mnie na pokuszenie..." Najpierw będzie P-83, bo bez Wanada nie dożyję do kupna Alfy CZ-75SA, IŻ-35M, Ural-2, Walther GSP, RT 47, Glock 17, PM Makarow, Anschutz 54 i 1813, Toz-35, Hammerli 280, Howa 1500, Beretta 92FS, Erma 85
Re: Alfa Proj 35xx@Tomek1976
Zależy, jakie kryteria wyboru przyjmiesz. W mojej subiektywnej ocenie rewolwery Alfa Proj są w tej samej lidze (cenowej) co Taurusa. Ponieważ mam blisko do Czech, uznałem, że będę miał łatwy dostęp do znacznie tańszych niż do S&W części czy akcesoriów (i się nie zawiodłem), a znalazłem wcześniej narzekania, że trudno o nie do Taurusa (ponoć muszą przypłynąć z Brazylii i czeka się na nie miesiącami). Założyłem też, że jeśli wybiorę niewysilony kaliber .32 S&W (co jest również prawdą dla tytułowych rewolwerów AP 35xx przy strzelaniu nabojami .38 Spec. WC), to nowy, z gwarancją czeski rewolwer będzie podobnie trwały jak przechodzony amerykański. Jeżeli natomiast nade wszystko cenisz sobie legendę marki S&W, to kupno używanego 686 też będzie dobrą decyzją. I jeszcze rada na koniec: najpierw postrzelaj, a potem kupuj. "Tak się naucz robić bronią, by naturą swą służyła"
Re: Alfa Proj 35xxMam rewolwer w wersji tarczowej w kalibrze 22lr. Nowy w trybie sa miał opór spustu 1.45 Nm. Po około 800 nabojach opór w trybie sa spadł do 1,1 Nm (dotarł się). Po delikatnej polerce u rusznikarza opór pozostał na tym poziomie tylko poprawiła się płynność w trybach sa i da. Po ponad 1000 strzałów wrażenia bardzo pozytywne i żadne oznacenia na komorach ani liczba komór w bębnie nie ma znaczenia przynajmniej przy strzelaniu tarczowym.
Re: Alfa Proj 35xx
Jestes pewien ? To jednostka "analogiczna" do Joula.Moment sily a sila to rozne wielkosci fizyczne. Co nam podajesz?Sile jaka potrzebujesz uzyc do zwolnienia spustu czy prace jaka wykonujesz by to zrobic?r
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2017, 11:29 przez Hermes, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Alfa Proj 35xxOk Mea Culpa ;-) Nawet jeżeli jorgnołem się przy jednostak przesłanie mam nadzieję jest jasne - działa dobrze i dostatecznie lekko po dotarciu
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2017, 13:37 przez KrisSz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Alfa Proj 35xxPatrząc z bliska na mechanizm mam wrażenie że tam niestety nie ma za bardzo co poprawić jeśli chodzi o elementy bezpośrednio współpracujące ( kurek i spust). Bardzo mała powierzchnia, dość ścisłe dopasowanie na gładkich ale posiadających wyraźne krawędzie elementach powoduje że jak się zacznie grzebać i np zniszczy krawędź to już pozostanie wymiana elementu.
Da się dopracować pozostałe powierzchnie- nie wiem jednak ile z tego się uzyska na miękkości spustu w trybie SA. Pozdrawiam
Re: Alfa Proj 35xxKod: Zaznacz cały
Re: Alfa Proj 35xxJak juz chcesz ...polimeryzować to kilogram siła a nie kilogram siły.
Re: Alfa Proj 35xx@Ramzes78: dopolerowania wymagają te powierzcnie, na których występuje jakiekolwiek tarcie. Np. po polerce tej części kurka, po której ześlizguje się spust po oddaniu strzału, ustąpiło nieprzyjemne chrobotanie przy zwalnianiu spustu. Oczywiście pomogło też przesmarowanie smarem zawierającym MoS2.
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2017, 18:37 przez Vlad, łącznie zmieniany 1 raz.
"Tak się naucz robić bronią, by naturą swą służyła"
Re: Alfa Proj 35xxPozwólcie, że odgrzeję ten wątek.
Czy któryś ze sklepów dowożących broń do klienta ma w sprzedaży Alfy w kalibrze .32 i .22 (nowe, lub używki) ? Niebawem będę miał zezwolenie i nastawiłem się na zakup obu do dwuboju PSP+PCZ. Po przeczesaniu forum wygląda na najlepszy stosunek jakość/cena. W klubie mamy tylko .22 i bardzo dobrze mi się z niego strzela (zauważalnie lepsze wyniki uzyskuję niż Margolinem).
Re: Alfa Proj 35xxA strzelał może kolega z jakiegoś współczesnego pistoletu bocznego zapłonu, np Waltherka GSP czy IŻa 35M czy innego Hammerlaka. Zanim kolega zainwestuje w rewolwery, to może sprawdzić nowoczesny pistolet (takim nie jest Margolin), postrzelać i odkryć przyjemniejszą stronę życia
Re: Alfa Proj 35xxMargolin może nie jest najnowocześniejszy, ale jednak jest to bardzo dobry pistolet. PS. Alfa jest niezłym wyborem. Ale jak koledzy radzą. Wstrzymać się, postrzelać z różnych i wtedy podjąć decyzję. Ewentualnie kupić tymczasowo coś taniego i jakiś czas pocieszyć się Swoim pierwszym.
9x19 CZ 75B; Anschutz 1907, Hammerli 215, TOZ-35; kbk AK; Taurus PT-51 6,35 Br.; Carl Gustafs 6,5x55 SE; Ruger GP 100 357 mag; 12GA( Augusto Francotte, TOZ-34, Mossberg 500, Francolin Pomarina); TT wz.33; CZ 557 Varmint, SA 24 VZ. 48; Astra 44mag;
Re: Alfa Proj 35xxJa bym spojrzał na temat przez pryzmat portfela.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.
Re: Alfa Proj 35xxNo właśnie przez pryzmat portfela patrzę
Stąd dobra jakość za rozsądną cenę w postaci Alfy. GSP to bardzo drogi sprzęt... nie na moją kieszeń. Hammerli tańszy, ale nadal znacznie droższy od Alfy Pytałem właśnie o alternatywę Alfy porównywalną do niej cenowo i jakościowo. Nie chcę jednak kupować staroci do których części nie dostanę. Margoliny tańsze, ale trudno dostać coś w bardzo dobrym stanie. Celny, ale ... Mam umiarkowanie pozytywne doświadczenia z Margolinem... zacina się, nie odpala każdej amo, nie domyka zamek. O wszystkim tym mogę zapomnieć mając rewolwer klasy Alfa. A dodatkowo celniej z Alfy strzelam. Takie są moje osobiste doświadczenia ze strzelnicy klubowej. Stanowią mocną podstawę mojego obecnego wyboru. Tak więc nie proponujecie mi proszę starszego od węgla kamiennego Margolina jako alternatywę dla Alfy, która pod każdym względem dla mnie góruje nad tym starociem
Re: Alfa Proj 35xxPodpinam się pod temat z Alfami. U mnie sprawa jest prosta - lubię rewolwery. W internetach widziałem je wymienione na stronach hubertus, siwiaszczyk, skawinski i malik. Czy mają na stanie nie wiem, podobnie jak @Twilight7 czekam na papierologię i jeszcze nie drążyłem.
“He who makes a beast of himself gets rid of the pain of being a man.” - Dr. Johnson
|
|