Glock 17 vs 19
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 297
- Rejestracja: 13 października 2010, 10:33
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 490
- Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- montrala
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5431
- Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Azji
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Przerywacz do Glocka obniża ciężar spustu kosztem znacznego pogorszenia charakterystyki pracy. To znaczy wydłużenia jego drogi. W moim G17 szybko wróciłem to standardowego bo z minusowym to już nie był spust tylko guma do żucia. Do tego ciężar spustu spada o ile? 200g? 300g? Żart.
Dwie sprężynki do HK SFP9 (ultra match kit) za $20 obniżają ciężar spustu o... kilogram. I do tego zachowana jest droga spustu.
A XDm jest bardzo dobrym pistoletem. Znam bardzo dobrych strzelców, którzy przesiedli się z Glocka i nie żałują.
Owszem, lubię HK, ale też cenie inne porządne konstrukcje. Glocka kiedyś taką był, ale świat nie stoi w miejscu, a Glock przez 3 lat nic nie zmienił (podwójna sprężynka? nakładka na chwyt? szyna do latarki?). Jest przestarzały/ Owszem, olbrzymia popularność zdobyta w latach poprzednich ciągnie jakoś ten wózek, składający się już w ponad 80% z czystego marketingu. I pewnie pociągnie go jeszcze długo, bo Austriacy mają do tego dryg (patrz: Red Bull). Ale dlaczego świadomi użytkownicy mają się na to nabierać, albo pozwalać, żeby inni łykali ten marketing jak pelikan cegłę?
Ja nie "wmuszam" nikomu HK i nie mam żadnych kompleksów jedne czy drugiej marki. Proponuje tylko, żeby zamiast na ślepo rzucać się w Glocka, rozważył solidne, lepsze alternatywy. Do trzech wymienionych (SIG P320, HK SFP9-SF, SA XDm) warto też dodać ciut droższego od reszty Walthera PPQ oraz dla nieortodoksyjnych Steyra L9/M9-A1. Oczywiście w klasie pistoletów bezkurkowych o "stałej charakterystyce spustu" dla każdego strzału.
Dwie sprężynki do HK SFP9 (ultra match kit) za $20 obniżają ciężar spustu o... kilogram. I do tego zachowana jest droga spustu.
A XDm jest bardzo dobrym pistoletem. Znam bardzo dobrych strzelców, którzy przesiedli się z Glocka i nie żałują.
Owszem, lubię HK, ale też cenie inne porządne konstrukcje. Glocka kiedyś taką był, ale świat nie stoi w miejscu, a Glock przez 3 lat nic nie zmienił (podwójna sprężynka? nakładka na chwyt? szyna do latarki?). Jest przestarzały/ Owszem, olbrzymia popularność zdobyta w latach poprzednich ciągnie jakoś ten wózek, składający się już w ponad 80% z czystego marketingu. I pewnie pociągnie go jeszcze długo, bo Austriacy mają do tego dryg (patrz: Red Bull). Ale dlaczego świadomi użytkownicy mają się na to nabierać, albo pozwalać, żeby inni łykali ten marketing jak pelikan cegłę?
Ja nie "wmuszam" nikomu HK i nie mam żadnych kompleksów jedne czy drugiej marki. Proponuje tylko, żeby zamiast na ślepo rzucać się w Glocka, rozważył solidne, lepsze alternatywy. Do trzech wymienionych (SIG P320, HK SFP9-SF, SA XDm) warto też dodać ciut droższego od reszty Walthera PPQ oraz dla nieortodoksyjnych Steyra L9/M9-A1. Oczywiście w klasie pistoletów bezkurkowych o "stałej charakterystyce spustu" dla każdego strzału.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 490
- Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Montrala sam mam PPQ i HK, a strzelanie z G19 sprawia mi tyle samo frajdy.
Jest inny, bardziej ascetyczny, ale ma swój urok i żeby tak od razu, że przestarzały?
Żre wszystko, strzela bez zająknięcia, mały, wygodny.
Do EDC idealny, a i przy podwórkowej dynamice daje spokojnie radę.
Kwestia tego czy komuś leży. Mnie leży tak samo dobrze jak ppq czy sfp9.
Jest po prostu inny. I to też jest fajne.
Jest inny, bardziej ascetyczny, ale ma swój urok i żeby tak od razu, że przestarzały?
Żre wszystko, strzela bez zająknięcia, mały, wygodny.
Do EDC idealny, a i przy podwórkowej dynamice daje spokojnie radę.
Kwestia tego czy komuś leży. Mnie leży tak samo dobrze jak ppq czy sfp9.
Jest po prostu inny. I to też jest fajne.
- xxxam
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1752
- Rejestracja: 18 kwietnia 2015, 09:11
- Tematy: 29
- Lokalizacja: Lublin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- bartek75
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 618
- Rejestracja: 23 listopada 2007, 22:28
- Tematy: 47
- Lokalizacja: Kościan
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie dotyczy to jednak całego spektrum przerywaczy do Glocka. Są takie, które wręcz ją poprawiają czyniąc w swej charakterystyce - przynajmniej na tym etapie dostępnosci częsci tuningowych - nieosiągalną dla HK. Do takich należy m.in. zestaw Ghost Rocket (sprężyna iglicy, spreżyna samoczynnej blokady iglicy, sprężyna układu spustowego oraz przerywacz z możliwością dostosowania drogi spustu i resetu). Calość za 39$ (łatwo przeliczyć na pln). Ostatnio ściągnęliśmy z kolegami z USA cztery takie zestawy co znacznie zredukowało koszty przesyłki. Droga spustu, opór oraz reset to bajka. Kolega który na codzień używa CZ Shadow po strzelaniu z mojego G17 z tym spustem zapytał czy "da się ten zestaw do G17 wcisnąć do jego CZ"montrala pisze:Przerywacz do Glocka obniża ciężar spustu kosztem znacznego pogorszenia charakterystyki pracy. To znaczy wydłużenia jego drogi. W moim G17 szybko wróciłem to standardowego bo z minusowym to już nie był spust tylko guma do żucia. Do tego ciężar spustu spada o ile? 200g? 300g? Żart.
Dwie sprężynki do HK SFP9 (ultra match kit) za $20 obniżają ciężar spustu o... kilogram. I do tego zachowana jest droga spustu.
Może są przerywacze powodujace "gumę do żucia" w G17 ale nie jest to na pewno Ghost Rocket. Jak ktoś nie wierzy zapraszam do Poznania na postrzelanie z mojego G17 (i niech zabierze ze sobą HK).
Natomiast co do SFP9, P30, USP itp. Przed zakupem Glocka strzelałem z tych jednostek. Potwierdzam: ładny wygląd, dobry chwyt ale mnie nie zachwyciły (dlatego też zakup G17). Co wiecej z Glocka miałem lepsze wyniki niż z każdego z w/w HK (no może poza Expertem - ten to mnie zaskoczył celnością i chylę głowę ale to też nie ta półka). Przy P30 zamek kilkakrotnie nie pozostawał w tylnym położeniu, podobnie przy SFP9 (tu rzadziej).
Nie twierdzę w swej wypowiedzi, że HK produkuje złe pistolety. Wręcz przeciwnie, to dobre, przemyślane, trwałe konstrukcje, które doceniają w świecie zaróno służby jak i strzelcy sportowi. Mnie HK szczególnie SFP9 czy P30 nie zachwyciło stąd decyzja o G17 w któej z dnia na dzień się utwerdzam bardziej. W kieszeni pozostało 1.000 zł., z których 170 pln wydałem na układ spustowy Ghosta, a reszta pójdzie na proch, spłonki, parę tysiecy pocisków i wiele treningów na strzelnicy.
Dziś stawka w produkcji pistoletów jest bardzo wyrównana. Jakość, ergonomia często idą łeb w łeb. I często o ostatecznym wyborze decyduje cena, a jeszcze bardziej ilość i dostępność części tuningowych, a Glock - jakby nie patrzeć - bije w tej ostatniej kwestii HK na głowę.
Wybór zatem jest niełatwy choć jedno jest pewne i b. optymistyczne czy kolega wybierze G17 czy G19 czy HK tak i tak dokona dobrego wyboru.
CZ-75SA, IŻ-35M, Ural-2, Walther GSP, RT 47, Glock 17, PM Makarow, Anschutz 54 i 1813, Toz-35, Hammerli 280, Howa 1500, Beretta 92FS, Erma 85
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 73
- Rejestracja: 07 września 2014, 10:23
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- bartek75
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 618
- Rejestracja: 23 listopada 2007, 22:28
- Tematy: 47
- Lokalizacja: Kościan
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie w zestawie Ghosta są dwie sprężyny. Ja założyłem tą o mniejszym oporze. Do tej pory nie miałem niewypału. Może to kwestia spłonek w amunicji... Rzadko strzelam z fabrycznej, zazwyczaj z własnej elaborowanej (spłonki Murom, pocisk FMJ 124 gr, proch D032, naważka 3.9-4.0 gr).sebsaa1 pisze:Ghost Rocket - mam, potwierdzam, polecam. Jednak sprężynę iglicy pozostawiłem fabryczną. Competition Ghosta nie zbija wszystkich spłonek.
Chodzi o zacięcia zamka, iglicy czy o "nieodpalenie" spłonki?[/b]sebsaa1 pisze:Miałem zacięcia na ZVS oraz Gecko
CZ-75SA, IŻ-35M, Ural-2, Walther GSP, RT 47, Glock 17, PM Makarow, Anschutz 54 i 1813, Toz-35, Hammerli 280, Howa 1500, Beretta 92FS, Erma 85
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 66
- Rejestracja: 02 czerwca 2010, 22:34
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Potwierdzam również: mam założony komplet trzech sprężyn Ghosta i przerywacz Rocket doszlifowany nie pod kątem prostym, lecz ścięty w "Dave Spaulding Cut" - naprawdę, zupełnie inny mechanizm!
Oczywiście nie będzie to spust działający jak mechanizm SA np. w CZ 75 TS - ale w stosunku do fabrycznego spustu Glocka różnica jest kolosalna. Aha, niewypałów póki co nie miałem na tej słabszej sprężynie iglicznej.
Oczywiście nie będzie to spust działający jak mechanizm SA np. w CZ 75 TS - ale w stosunku do fabrycznego spustu Glocka różnica jest kolosalna. Aha, niewypałów póki co nie miałem na tej słabszej sprężynie iglicznej.
- montrala
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5431
- Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: z Azji
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Jak napisałem wcześniej, to chęć posiadania Glocka, jest bardzo dobrym powodem do zakupu Glocka. Absolutnie o tym nie zapominam. Nie odnoszę tutaj też pistoletów kurkowych, bo to jednak trochę inne zwierzaki. Co do serii USP czy P30, to tu dla wielu strzelców (zwłaszcza początkujących) Glock będzie lepszym wyborem, bo ma bardzo "łatwy" spust (nawet bez amerykańskich tuningów). Spusty w kurkowych HK mają ostrą "krzywą uczenia" co łatwo na początku zniechęca. To też spora część sukcesu nowoczesnych bezkurkowców - łatwo z nimi zacząć i łatwo wykorzystać to co oferują.
A co do zamka, który nie zostaje z tyłu, to jest to problem wielu pistoletów (w tym również Glocka) przy nowoczesnym "wysokim" chwycie broni. Trzeba po prostu zwracać uwagę na to jak się układa ręce (da się to wytrenować). Natomiast różny jest poziom "wrażliwości" pistoletów: Glock ze zwykłym zaczepem zamka jest dość odporny (z powiększonym już jest gorzej); na drugim końcu skali jest HK P30 gdzie długie i duże dźwigienki łatwo przyblokować (HK ma nawet w ofercie skrócone; P30S już nie jest tak wrażliwy). SFP9 jest na skali gdzieś pomiędzy.
A co do zamka, który nie zostaje z tyłu, to jest to problem wielu pistoletów (w tym również Glocka) przy nowoczesnym "wysokim" chwycie broni. Trzeba po prostu zwracać uwagę na to jak się układa ręce (da się to wytrenować). Natomiast różny jest poziom "wrażliwości" pistoletów: Glock ze zwykłym zaczepem zamka jest dość odporny (z powiększonym już jest gorzej); na drugim końcu skali jest HK P30 gdzie długie i duże dźwigienki łatwo przyblokować (HK ma nawet w ofercie skrócone; P30S już nie jest tak wrażliwy). SFP9 jest na skali gdzieś pomiędzy.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
- biper
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3245
- Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
- Tematy: 18
- Lokalizacja: okolice 3city
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie można winić broni za to, że zamek nie zostaje z tyłu, bo tak jak pisze Montrala jest to w 99,9% wina złego chwytu.
W zależności od budowy danego modelu i anatomii ręki, przy jednych będzie to zjawisko nagminne i będzie wymagało wytrenowania chwytu, a przy innych będzie jak ulał.
Dlatego warto przestrzelać wszystko co w łapy wpadnie i nie odrzucać żadnej konstrukcji na starcie (chyba, że barierą jest naprawdę wysoka cena).
@edrav
Piszesz, że dziwisz się, dlaczego w temacie "G19 czy 17" padają propozycje HK, XDm, Sig itp.
Moim zdaniem, gdyby autor tego, czy podobnych tematów na wstępie napisali, że testowali już to i to, i to, wówczas takich propozycji by nie było
A tak to nie wiadomo, że pytający w ogóle miał okazję wziąć do ręki coś innego, czy może bez pomacania nie "ufiksował" się tylko na Glocka.
Jeśli ktoś nie ma okazji pomacać danego modelu na strzelnicy, w sklepie lokalnym, wśród znajomych, od biedy można podejść do sklepu z replikami ASG/wiatrówkami i przymierzyć do ręki (nie zwracając oczywiście uwagi na pracę spustu itp.)
W zależności od budowy danego modelu i anatomii ręki, przy jednych będzie to zjawisko nagminne i będzie wymagało wytrenowania chwytu, a przy innych będzie jak ulał.
Dlatego warto przestrzelać wszystko co w łapy wpadnie i nie odrzucać żadnej konstrukcji na starcie (chyba, że barierą jest naprawdę wysoka cena).
@edrav
Piszesz, że dziwisz się, dlaczego w temacie "G19 czy 17" padają propozycje HK, XDm, Sig itp.
Moim zdaniem, gdyby autor tego, czy podobnych tematów na wstępie napisali, że testowali już to i to, i to, wówczas takich propozycji by nie było
A tak to nie wiadomo, że pytający w ogóle miał okazję wziąć do ręki coś innego, czy może bez pomacania nie "ufiksował" się tylko na Glocka.
Jeśli ktoś nie ma okazji pomacać danego modelu na strzelnicy, w sklepie lokalnym, wśród znajomych, od biedy można podejść do sklepu z replikami ASG/wiatrówkami i przymierzyć do ręki (nie zwracając oczywiście uwagi na pracę spustu itp.)
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
- marcind10
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 29 czerwca 2015, 12:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Teraz ja czuję się wywołany do tablicy. Wydaje mi się że dość precyzyjnie zadałem pytanie, wiem że nie ma uniwersalnych pistoletów, wiem że na tym forum są miłośnicy i antagoniści konkretnych konstrukcji - producentów (co dobrze widać w równoległym wątku o pierwszym PCZ).biper pisze: Moim zdaniem, gdyby autor tego, czy podobnych tematów na wstępie napisali, że testowali już to i to, i to, wówczas takich propozycji by nie było
Dlatego ja zadałem pytanie tylko o różnice między dwoma wersja G17 vs G19. Była chyba tylko jedna lub dwie konkretne odpowiedzi (jestem zaskoczony że nie ma różnicy w celności pomiędzy nimi podczas gdy długością [lufy i celowania] różnią się prawie o 10%).
Z braku konkretów zdecyduje się na G19 (jeśli mają być tak samo celne, to wolę mniejszy), a gdy będę pewien że strzelectwo mnie wciągnęło i pistolet zaczyna mnie ograniczać przesiądę się na konkretną konstrukcję, pod konkretną dyscyplinę;
a G19 ... zawsze się przyda
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 490
- Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Uważam że to dobry i rozsądny wybór. A pomysł z asg jest świetny. Sam próbowałem obsługi oraz noszenia asg ZANIM kupiłem centralny. Świetny trening i wiedziałem czego chcę do EDC a czego do sportu.
A różnice w celności na 25 m w 17 i 19 jakieś tam są. Tylko po co strzelać 25 z glocka? A do 15 m nie ma różnicy żadnej. Gratuluję wyboru.
A różnice w celności na 25 m w 17 i 19 jakieś tam są. Tylko po co strzelać 25 z glocka? A do 15 m nie ma różnicy żadnej. Gratuluję wyboru.
-
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 929
- Rejestracja: 09 lipca 2015, 20:54
- Tematy: 34
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy WBP
- Kontakt:
ach jak ja dobrze znam ten temat z zegarków
Dla większości nie ma tego jedynego świętego Grala , zaczyna się od jednego i kończy na tylu na ile starczy funduszy ( tam nie ma promes)
Ale są tacy , dla których kończy się na jednym uniwersalnym modelu do wszystkiego
czasem im zazdroszczę .. Ja zaczynałem od Glocka17 i na razie mam 9 modeli a chciałbym jeszcze co najmniej 8 ..
Dla większości nie ma tego jedynego świętego Grala , zaczyna się od jednego i kończy na tylu na ile starczy funduszy ( tam nie ma promes)
Ale są tacy , dla których kończy się na jednym uniwersalnym modelu do wszystkiego
czasem im zazdroszczę .. Ja zaczynałem od Glocka17 i na razie mam 9 modeli a chciałbym jeszcze co najmniej 8 ..
DC jeszcze nie 9