HK SFP9 opinie użytkowników?

[montrala]

Ujmę to tak: próba jednego strzelca z jednym rodzajem rękawic to trochę za mało, żeby mieć absolutną pewność.

[Bzybzu]

Gwarantuję, że niezależnie od strzelca i rękawicy efekt zawsze byłby taki sam w tym przypadku. Chyba, że ktoś strzela w zbyt luźnych rękawicach lateksowych

[LaChupacabra]

Nadlewki w 20nb magazynku.





Czy komuś jeszcze znikają naboje?

[montrala]

Ślady po formie dwuczęściowej to mają być "nadlewki"? To chyba prawdziwych nadlewek nie widziałeś.
Naboje nie muszą się układać, tak że są widoczne w każdym okienku. Stan naładowania magazynka pokazuje ostatnie okienko, w którym widać nabój. "Znikanie" naboi wyżej jest normalne.

[Fokat]

Nadlewki w 20nb magazynku.





Czy komuś jeszcze znikają naboje?

HKSFP9 to przeciętny, masowo produkowany pistolet bojowy. Nie wiem czego się spodziewałeś po takiej konstrukcji? Customowego wykończenia? Ręcznie polerowanych magazynków, podawanych na atłasowej poduszce? Takie rzeczy to tylko w Erze.
Jak na warunki europejskie, cena jego jest przeciętna. Nam się wydaje, że wysoka, ale wynika to z niskiej siły nabywczej.
Jak chcesz "poczuć" jakość, weź Sig Sauer X-FIVE super match. A i tam ostatnio kolega, pokazywał mi rozlatujący się magazynek po 10 tys pestek.
Co do "znikania" naboi, Kolega Montrala wyjaśnił temat

[LaChupacabra]

Dziękuje za wyjaśnienie odnośnie "znikających naboi".

Czego się spodziewałem po HK? Jakości. Na pewno nie nadlewek tej wielkości i to nie są ślady po dwuczęściowej formie. Chcecie mi powiedzieć, że w XXI w. firma taka jak HK nie dysponuje technologią, pozwalającą na uniknięcie takich niedociągnięć?

[Fokat]

Magi od HK kosztują 300 zł. I jest to zdzierstwo w biały dzień. Wiem, że to finansowo boli. Ale przyjmij proszę do wiadomości, że jest to zwykly magazynek, na ktory producent, narzuca kosmiczną marżę. Ani lepszy, ani gorszy od innych wyrobów, typu Glock, CZ, Sig Sauer.

[montrala]

Mam nadal 2 magazynki, które ]dokupiłem do mojego pierwszego P30 jakieś 13 lat temu. Przez ten czas te magazynki były używane na każdym treningu, każdych zawodach IPSC, IDPA, Ligi Sportera, 3Gun, etc. w których startowałem przez te lata. Fakt że od 4 lat startuję mniej intensywnie niż kiedyś. Magazynki nadal mają te same sprężyny, podajniki, pudełka, stopki, etc i cały czas działają tak dobrze jak kiedy były nowe. Nie miałem przez ten czas żadnego problemu wywołanego magazynkami, mimo że ich nie czyściłem nawet po zrzucaniu w drobny piach czy błoto. Używałem ich w P30, P30L, SFP9SF i nadal używam w SFP9DS. Koledzy, którzy równie intensywnie strzelali z innych pistoletów potrafili w tym samym czasie wymienić całkowicie kilka kompletów magazynków (fakt, że dużo tańszych). Ja przez te 13 lat nie dokupiłem ani jednego nowego magazynka, cały czas korzystałem z pary, która była dostarczona razem z pistoletem i tych dwóch. Na pytania dlaczego nie mam zapasowych magazynków na zawody, na wypadek gdyby te przestały dobrze działać odpowiadałem zawsze pustym spojrzeniem wyrażającym całkowity brak zrozumienia dla abstrakcyjnej koncepcji że moje magazynki mogą przestać działać

Tak, stalowe magazynki do HK P30/SFP9 są drogie i mają zwykle pojemność o 1 czy 2 naboje mniejszą niż zbliżone rozmiarem magazynki konkurencji. Ale są trwałe, niezawodne i solidne. Tej samej konstrukcji magazynki do P2000SK służą mi nieprzerwanie już 16 lat, również bez wymiany sprężyn czy podajników. Fakt, że nie były używane równie intensywnie.

[Fokat]

Montrala, wiem że jesteś ambasadorem marki i szanuję to co robisz dla HK.
Mag do Glocka, to bodajże 110 zł. Za maga do piaskowego HK SFP9, skasowano mnie w zeszłym roku na 320 zł i.nikt mi nie wmowi, że proces produkcyjny w HK jest tak wyjatkowy, że trzsba narzucać cenę x3.
To zdzierstwo i wciskanie ciemnoty użytkownikowi, ze kuupujesz nadzwyczajny produkt o kosmicznych właściwościach,, niespotykanych u innych producentów.
To tylko spręzyna obudowana blachą, a nie bezpiecznik w promie kosmicznym.
Narracja w HK, przypomina mi tą w APPLE o niesamowitej wyatkowosci produktu i pazerność na podobnym poziomie.
Uważam SFP9 za jeden z najlepszych pistoletów bojowych na rynku, ale o cenach magazynków, mogę powidziec tylko jedno, krojenie frajerów na pelną skalę.

[montrala]

nikt mi nie wmowi, że proces produkcyjny w HK jest tak wyjatkowy, że trzsba narzucać cenę x3.

To przyjrzyj się dokładnie jak jest wykonana obudowa magazynka stalowego HK, a zwłaszcza jak wygląda jego łączenie na tylnej części. To jest tłoczony precyzyjnie element z grubej, odpowiednio mocnej blachy, o bardzo wysokich tolerancjach wykonania (inaczej jaskółcze ogony na łączeniu nie zejdą się idealnie), następnie laserowo spawany, tak żeby o wewnętrznej strony nie było nierówności, a od zewnątrz spolerowany. Oczywiście ze wykonanie plastikowego pudełka z wtrysku (nawet z wrzuconą wytłoczką z cienkiej blaszki) jest dużo tańsze. Więcej niż trzykrotnie tańsze.

[Fokat]

Robią to Te same maszyny, co u innnych producentów. Chcesz mi powiedzieć, że HK dysponuje parkiem maszynowym, niedostępnym dla innnych graczy na rynku? I do budżetowego pistoletu bojowego stosuje wyjatkowe technologie?
To zwykla blaszana wytloczka, zgrzewana bezszwowo, może z lepszym zakresem tolerancji, jednostkowy koszt wytworzenia to pewnie z 5-8 euro.
To nie jest kosmiczna technologia, tylko MASÓWKA, w życiu nie uwierzę, że HK stosuje jakieś wyjatkowy proces produkcyjny dla zwyklego kawalka blachy ze sprężyną.
Jestem tylko ciekaw, czy robią je u siebie, czy wyrzucili do podwykonawcy, gdzieś na peryferiach Azji.

[montrala]

I do budżetowego pistoletu bojowego stosuje wyjatkowe technologie?

Wcale nie takiego budżetowego, ale tak. Tak właśnie jest. Stosują wyjątkowe w tej branży technologie (np. hartowanie laserowe powierzchni ryglujących na lufie i zamku, raczej stosowane ze względu na koszty w przemyśle kosmicznym, lotniczym i sportach motorowych), specjalnie opracowane materiały (huta Aubert&Duval opracowała specjalne stale stopowe do kucia luf na zimno dla HK, na bazie stopów przeznaczonych do wysoko ciśnieniowych luf artyleryjskich). Nie podzlecają wykonania magazynków ani do Włoch, ani do Azji. Czasami, jak są bardzo zawaleni produkcją, to niektóre czynności obróbcze wykonuje dla nich pobliskie Centrum Produkcyjne Oberndorf firmy Rheinmetall Waffe Munition Gmbh. Dosłownie zaraz po drugiej stronie rzeki od fabryki HK.

A to że cena sprzedaży jest wyższa od samych kosztów produkcji, jest raczej oczywiste. Z czegoś trzeba utrzymać badania i rozwój, wdrażanie nowych technologii, system zarządzania jakością, etc. HK nie robi od 40 lat jednego pistoletu, a do tego wcale nie jest producentem dużym, dlatego udział tych dodatkowych kosztów w cenie jednostkowej produktu jest spory.

Jeżeli nie chcesz lub nie możesz za to wszystko płacić, to nie musisz. Masz do wyboru tańszych producentów, ale nie rozumiem dlaczego musisz z tego powodu firmę HK atakować wydumanymi zarzutami? Jakąś osobistą krzywdę Ci wyrządzili? Aimpointa też hejtujesz za to że ich kolimatory są droższe np. od Vortexa, a przecież Vortex też działa i to całkiem dobrze? Są tacy, którzy są gotowi zapłacić za to że jak mają HK czy Aimpointa to nie muszą się martwić i mogą się czuć pewnie, nawet jeżeli Glock i Vortex też by im posłużył. Przeszkadza Ci to w czymś?

[Fokat]

Nie rozumiem, dlaczego uważasz mnie za hejtera.
Napisalem z HK SFP 9 jest jednym z NAJLPESZYCH pistoletow bojowych na rynku.
To że nie akceptuję polityki HK w zakresie magazynków, nie oznacza, że nie doceniam samsj broni.
Pozwol mi proszę, mieć własne zdanie w tym temacie, bo to nie jest hejt, tylko prywatna OCENA polityki producenta.
W zeszlym roku miałem kupić hk mr223 11" , niestety towaru nie było na rynku i kupilem DD.
Lubię tą fidmę, ale mam prawo nie zgadzać sie z jej polityką.

[kwaki]

Być może magazynki do SFP9 / P30 są poprawione względem tych od USP - bo w tych ostatnich już nie jedną awarię widziałem, i to w co prawda sporo (ale też bez przesady) strzelanych, bez "dynamicznego" katowania, a jedynie statyczne pykanie do tarczy.

Stawianie Glocka, jako przeciwieństwo HK (w sensie "może też by posłuży")? Ja rozumiem, że jesteś ambasadorem HK, ale nie popadajmy w skrajności. Bo czego jak czego, ale zawodności Glockom zarzucić nie można.

Żeby nie było - nie mam nic przeciwko HK, a biorąc pod uwagę, że ceny zbliżyły się do ludzkich, i jednocześnie Glock ze swoimi podjechał już pod 3k, to jest to teraz całkiem rozsądna propozycja. Oczywiście pozostaje kwestia tych nieszczęsnych magów po 300+, ale i tu Glockowski nie kosztuje już 90zł (chociaż wciąż znacznie taniej niż HK).

[arcadius]

A już odbiegając od cen magazynków mam pytanie. Czy HK SFP9 M jest gdzieś/będzie kiedyś dostępny w sprzedaży?