Borykam się z następującym problemem i chciałbym zapytać bardziej doświadczonych kolegów.
Obecnie stoję przed wyborem zakupu pistoletu glock - chodzi oczywiście o broń bojową
Strzelałem oczywiście z glocka ale tylko 3 generacji, ponadto jak każdy użytkownik mający dostęp do internetu poczytałem trochę na temat glocka 3 i 4 gen i stoję przed dylematem jak w temacie.
Potrzebuje bezawaryjnej, niezniszczalnej broni (jeśli to można tak nazwać).
Pytanie który waszym zdaniem najlepiej wybrać. Słyszałem że z glockiem 4 gen jest problem przy sprężynie - pęka i trzeba kombinować z zamiennikami, ponadto słyszałem że lufa w glock 3 gen jest bardziej wytrzymała niż w glock 4 gen (mam nadzieje że to tylko plotka ale wiadomo że wszystko idzie w kierunku aby jak najczęściej zakupywać nowe lub kupować części aby napędzać gospodarkę - robione są jednorazówki). Na plus 4gen, podobno lepiej się strzela dzięki podwójnej sprężynie, gdyż reguluje dobrze odrzut.
Który byście wybrali i czy faktycznie lufa 4 gen jest gorsza.
Kiedyś czytałem że robiono testy z glockiem chyba 2 gen (taką samą lufę ma podobno 1 gen i 3 gen), która w zmiennych warunkach wytrzymałą 360 000 wystrzałów - chyba że to bajka z internetu, gdyż dobrej jakości pistolet wytrzymuje 45000 wystrzałów.
Kolego , zakładając że jeden strzał kosztuje od ok 0,79 do 1 pln , to nawet jeśli lufa wytrzyma Ci połowę tego co w przeciętnym pistolecie czyli 22tys strzałów to jest to pomiędzy 17400pln a 22000pln wywalonych na amunicję , więc cena około 1000pln za kolejną lufe lub nawet 2500 za kolejnego glocka nie wydaje się już tak straszna?
Mam od niedawna 4gena , strzela mi się dobrze , zacięć brak a jako że mam małe dłonie nie wchodził w grę 3gen bo jest mi z nim niewygodnie .
a poważnie jest to pistolet na którym chcę dużo strzelać, mam plan zrobienia sobie instruktora i chciałbym z nim spędzić naprawdę dużo godzin na strzelnicy
Pozdrawiam
Na zagadnienie nie patrzyłem z punktu widzenia "lexxus" - cenna uwaga
P.S.
czy zna ktoś odpowiedź na temat tych luf z glocka
Strzelałem dużo z czwartej, mam trzecią.
Moim zdaniem dla większości strzelców trzecia generacja jest lepszym wyborem.
Kup jednak czwartą jeśli jesteś leworęczny, masz bardzo małe dłonie albo krótkie palce.
Ja osobiście przez długi czas - właśnie ze względu na małe dłonie - byłem pewien, że kupię 4 Gen. Ale spust w tej generacji jest - w mojej ocenie - gorszy, twardszy od Gen 3 i jak twierdzą internety - o wiele mniej podatny na tuning.
Poza tym z czasem w miarę nauczyłem się lepiej chwytać pistolet i rozmiar chwytu przestał mi tak doskwierać.
Plus z tego co czytałem - pojawiały się uwagi co do trwałości powłoki na zamku w Gen 4 w stosunku do poprzednich (skończyli stosować powłokę tennifer).
Reasumując - gdybym teraz kupował klocka - brałbym 3 Gen.
czyli skończyły się czasy niezniszczalnego glocka i wszystko idzie ku temu aby często wymieniać zabawki - niestety.
Swoją drogą XDM też jet ciekawą propozycją tylko czy możesz coś więcej na ten temat powiedzieć, czy uważasz że jest lepszy od glocka (legendy), jakie są plusy i minusy takiego zakupu
Wziąłbym xdm ponieważ jest pistoletem fabrycznie gotowym do strzelania, szczególnie dynamicznego. W Glocku na dzien dobry użytkownicy zmieniają kilka rzeczy.
W xdm nie trzeba nic zmieniać. Jest to moja subiektywna opinia. Kilka strzelnic już sie w nie zaopatruje. Faktycznie konstrukcja wygląda nieco bardziej wytrzymałą.
Przeważa rownież cena, jest nieco tańszy od Glocka.
Mam glocka szwagier xdm i powiem wam że strzela się z xdma bardzo fajnie bo ma super chwyt w porównaniu do glocka lecz wolę swojego glocka a dla czego? Nie wiem Ja choć jestem bardzo świeżym strzelcem na glocku celniej strzelam.
Mam g34 gen4 i wg nie nie ma się do czego przyczepić. Wypolerowalem cały mechanizm spustowy zev 4 czy jakoś tak i spust jest miękki prawie jak w cz ;-) z tego co wiem to gen 4 ma 4 sprężyny w jednym, także odrzut to tez kwestia amunicji.
Ja bym polecił gen 4 bo w gen 3 koledze pękł przedni zaczep sprężyny =-O
Ale jak to mówią co kraj to obyczaj :-) strzel jednym i drugim to zdecudujesz :-)
Ps.
Na 25m wyjść poza czarne pole z ts4 to trzeba się postarać :-)
a poważnie jest to pistolet na którym chcę dużo strzelać, mam plan zrobienia sobie instruktora i chciałbym z nim spędzić naprawdę dużo godzin na strzelnicy
Czemu chcesz zrobić uprawnienia instruktorskie żeby dużo strzelać?
Mając standardowe pozwolenie na broń też możesz dużo strzelać
Też stałem przed takim dylematem co kolega.
W moim przypadku wybór padł na gen3.
W wypadku gen3 jest więcej modyfikacji dostępnych na polskim rynku.
Glock w odróżnieniu do XDM można rozłożyć na części pierwsze bez użycia wkrętaka. ( strike retainer pin (35) potrafi w XDM się złamać).
