Który klub strzelecki wybrać KRAKÓW.

[igor77]

No właśnie i tutaj pomimo przeczytania całego niniejszego tematu, wyszło jaka jest moja wiedza czyli wiadomo zerowa.
Rozumiem że po zapisaniu się do klubu, najpierw uczę się po to żeby zdobyć patent strzelecki, zaś później aby mieć licencję sportową wraz z patentem, ok.
Czyli rozumiem że aby mieć licencję, to muszę wziąć udział w co najmniej sześciu zawodach.
Dodrze zrozumiałem?

[adacho]

Nie, występując o licencję pierwszy raz musisz mieć tylko patent, starty nie sa wymagane. Żeby utrzymać licencję na kolejny rok - w bieżącym roku kalendarzowym musisz strzelić 4 konkurencję na twoją broń główną (czyli po prostu tą z której strzelasz najczęściej) - czyli np. 4 razy konkurencje pistoletowe, i po 2 na inne rodzaje (czyli np. 2 na karabin i 2 na strzelbę). Jeśli masz licencję na wszystkie 3 - w sumie musisz strzelić 8 konkurencji w roku (4+2+2). Jeśli występujesz o przedłużenie licencji np. tylko na pistolet - strzelasz 4 konkurencje w pistolecie i tyle. Pod koniec roku w klubie składasz wniosek o przedłużenie licencji na następny rok, we wniosku wyszczególniasz te zawody w których startowałeś (jakie konkurencje) i cierpliwie czekasz na licencję. A tu trzeba dużo cierpliwości.
Reasumując - nie musisz mieć żadnych startów jak składasz wniosek o licencję po raz pierwszy, ale potrzebujesz startów do jej przedłużenia na kolejny rok.
Jako że moje posty są nie do końca zgodne z tematem tego wątku - przepraszam za offtop.

[igor77]

To ja przepraszam że zadałem ostatecznie pytanie nie w tym dziale co powinienem.
Szczerze to nic z tego nie rozumiem, bo jestem kompletnym laikiem.

Po prostu zastanawiam się jak wygląda cała droga przez dany Klub Strzelecki od A do Z, gdzie A to jestem ja w tym momencie, a Z to moment w którym mam już wszystko zdane i mam dokument(y), które uprawniają mnie do ewentualnego starania się o własną broń sportową (pozwolenie na broń).
Generalnie o to mi chodzi i czy pomiędzy "A i końcowym Z" muszę brać udział w zawodach, czy jedynie stanąć przed komisją egzaminacyjną, aby finalnie uwieńczyć moje umiejętności odpowiednim dokumentem (jeżeli zdam egzamin pozytywnie).

Z całym szacunkiem do moderatorów przepraszam jeżeli tu naśmieciłem, ale nie mogłem odszukać tego typu tematu.
Po prostu zupełnie się na tym nie znam.

[Spisaczek]

0. Punkt A <- tu jesteś
1. Zapis do klubu
2. Jesteś członkiem klubu

Teraz przez trzy miesiące:
- Trenujesz strzelanie na praktyczną część egzaminu na patent.
- Uczysz się na teoretyczną część egzaminu na patent.

Po trzech miesiącach członkostwa:
3. Zapisujesz się na egzamin na patent
4. Zdajesz egzamin na patent
5. Czekasz na patent
6. Otrzymujesz patent <- od tego kroku możesz, ale nie musisz, już startować w niektórych zawodach
7. Na podstawie patentu składasz wniosek o wydanie licencji strzelca sportowego PZSS
8. Czekasz na licencję
9. Otrzymujesz licencję strzelca sportowego na rok kalendarzowy
10. Robisz badania psychologiczne i lekarskie
11. Składasz wniosek do WPA + badania
12. Czekasz na wizytę dzielnicowego
13. Otrzymujesz pozwolenie na broń sportową <- punkt Z

14. By utrzymać licencję strzelca sportowego (tym samym pozwolenie na broń) musisz startujesz w zawodach by wystrzelić wymaganą ilość konkurencji (np. 4 pistolet, 2 karabin, 2 strzelba) - masz na to czas do końca roku, czyli jak masz licencję na 2018 to do 31.12.2018 musisz wyrobić wspomnianą ilość startów.
15. Razem z komunikatami z zawodów (czyli taką listą startujących w danych zawodach), na których byłeś, składasz wniosek o przedłużenie licencji strzelca sportowego na następny rok
16. Czekasz na licencję
17. Otrzymujesz licencję na kolejny rok

Punkt 14-17 powtarzasz co roku.

[igor77]

No normalnie szacun za pełne objaśnienie
Bardzo Ci dziękuję, teraz wszystko zrozumiałem : )
Czyli jeżeli już jest pozwolenie, to nie bezterminowo, bo trzeba je utrzymać startując w zawodach i właśnie tą ilość 6 razy jak było wcześniej napisane. Rozumiem.
Czyli jeżeli (czysto teoretycznie) na zawodach zajmę jakieś słabe miejsce, to (ewentualnie) pozwolenie na broń zostaje mi cofnięte?

[-_Arturo_-]

4 razy na broń główną i po 2x na kolejne. Masz kategorie pistolety karabiny strzelba. Jak chcesz tylko pistolet to bierzesz udział tyko w kategorii pistoletów min 4 razy by utrzymać licencje i tym samym pozwolenia na broń. Lub 6 jak chcesz np pistolet + karabin, na jednych zawodach można obskoczyć 2 kategorie jeśli są na takowych i nie kolidują czasowo. Wyniki chyba nie mają większego znaczenia. Sam fakt udawania zapalonego strzelca żeby utrzymać licencje się liczy. Jak nie odnowisz licencji pozwolenie na broń sportową może zostać cofnięte ale nie musi. Jak ci cofną to naturalnie broni musisz się pozbyć - sprzedaż (być może ewentualnie depozyt) bo nie masz pozwolenia na nią.

[krissu]

Czyli jeżeli (czysto teoretycznie) na zawodach zajmę jakieś słabe miejsce, to (ewentualnie) pozwolenie na broń zostaje mi cofnięte?

Miejsce na zawodach nie ma żadnego znaczenia, liczy się sam fakt uczestnictwa. Tak że możesz być cały czas ostatni, ważne że strzelasz.

[piotr1959]

Dodatkowe pytanie do tematu:
Czy badania lekarskie robimy co roku do przedłużenia pozwolenia?

[nieczytaty-niepisaty]

14. By utrzymać licencję strzelca sportowego (tym samym pozwolenie na broń) musisz startujesz w zawodach by wystrzelić wymaganą ilość konkurencji (np. 4 pistolet, 2 karabin, 2 strzelba) - masz na to czas do końca roku, czyli jak masz licencję na 2018 to do 31.12.2018 musisz wyrobić wspomnianą ilość startów.
15. Razem z komunikatami z zawodów (czyli taką listą startujących w danych zawodach), na których byłeś, składasz wniosek o przedłużenie licencji strzelca sportowego na następny rok
16. Czekasz na licencję
17. Otrzymujesz licencję na kolejny rok
Punkt 14-17 powtarzasz co roku.

Jeszcze jedno pytanie z zaliczeniami

Czy jest podział na pistolet centralny, boczny, pistolet maszynowy, sportowy, itd? Albo np. podział na pistolet sportowy 25m stojąc, czy pistolet IPSC, itd.?

Czy podziały nie mają znaczenia? Pistolet to pistolet niezależnie od konkurencji i kalibru? A karabin to może być dynamika z AR dla .22lr razem z LongRange np. w .338?

Poza tym co z zawodami międzynarodowymi np. w Czechach - czy też się liczą?

[Garfield]

Pistolet to kazdy pistolet a karabin to każdy karabin. A co do zawodów to raczej powinny być pod egidą PZSS lub związków wojewódzkich.

[Zbigniew Rybka]

Konkurencje pistoletowe i karabinowe możesz zaliczać startując w pneumatykach, czarnym prochu i scalonych, strzelbowe - tylko scalone i CP. A jeżeli ktoś myśli, że w pneumatykach łatwiej - niech spróbuje. Z mojego doświadczenia - strzelcy "pneumatyczni" świetnie dają sobie radę we wszystkich konkurencjach pistoletowych lub karabinowych, w odwrotną stronę to nie działa tak łatwo...

[igor77]

No pięknie : )
Odkopałem widzę temat sprzed prawie pół roku i dołączyli też inni : )

Lubię tak się zagłębiać w dany temat który mnie interesuje i zastanawiałem się co się stanie gdy w kolejnym roku kalendarzowym ktoś nie weźmie udziału w zawodach (już nie ważny jest powód, tylko tak czysto teoretycznie). Wtedy pozwolenie na broń zostaje wstrzymane/zawieszone, a własną jeżeli się posiada trzeba oddać do depozytu na policję?
No i jeszcze jedna rzecz. Czy jeżeli już po zdanym patencie i jak będę miał licencję, to czysto teoretycznie jeśli komendant stwierdzi że nie da pozwolenia bo nie, lub będzie miał zły dzień itd, mogę się ponownie ubiegać o pozwolenie i czy koszty wtedy rosną bardzo? Może głupie skojarzenie, ale na prawko niektórzy składają "papiery" w skrajnych przypadkach naście razy, lub więcej i wiadomo że tak się da, niemniej koszty bardzo wzrastają.
Nie pytam już co się dzieje z bronią jak ktoś umiera, bo wtedy to już nie mój problem ; )

[mky]

Czy jeżeli już po zdanym patencie i jak będę miał licencję, to czysto teoretycznie jeśli komendant stwierdzi że nie da pozwolenia bo nie, lub będzie miał zły dzień itd, mogę się ponownie ubiegać o pozwolenie i czy koszty wtedy rosną bardzo? Może głupie skojarzenie, ale na prawko niektórzy składają "papiery" w skrajnych przypadkach naście razy, lub więcej i wiadomo że tak się da, niemniej koszty bardzo wzrastają.
Nie pytam już co się dzieje z bronią jak ktoś umiera, bo wtedy to już nie mój problem ; )

Prawnie nie ma takiej opcji (masz ważną udokumentowaną przyczynę posiadania broni). Wtedy się odwołujesz bodajże do KGP.
A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim.

[igor77]

Patrząc na wstępne wydatki, czyli wpisowe bo niestety się takowe pojawiło w tym roku w wysokości 300 zł, plus 300 za rok członkostwa (rozumiem że rok kalendarzowy, czyli jeżeli się teraz zapisuje to ważne tylko do końca tego roku, dobrze rozumiem?), plus późniejsze inne wydatki na strzelnicy nie da się ukryć że nie jest to mało dla niektórych, niemniej dla chcącego nic trudnego. Wiadomo.
Najbardziej mnie zastanawia jednak to czym strzelam na treningach, w sensie jakim pistoletem i czy mogę się ukierunkować jedynie na pistolet i jedynie nim ćwiczyć, oraz z niego mieć egzamin i strzelać na zawodach.
Jeżeli jest taka opcja, to pytanie zasadnicze czy muszę strzelać z ostrej amunicji ćwicząc i podczas egzaminu oraz na zawodach, czy no nie ukrywając wprost pisząc można się chociaż uczyć po mniejszych kosztach?
Patrząc się na cenę 50 sztuk naboi zaczynającą się od jakoś 75 zł (o ile dobrze wyczytałem tutaj), to trochę masakra jeżeli chodzi o ćwiczenia.
Zakładając że idę postrzelać dwa razy w tygodniu, to wydatek za jedną paczkę naboi 75 zł razy dwa razy wizyta na strzelnicy w tygodniu, razy cztery, to w miesiącu wydaję dodatkowe 600 zł za wystrze... No chyba że albo czegoś nie zrozumiałem, albo nie doczytałem, to z góry przepraszam

[rzufik1]

chyba nie zrozumiałeś.... ewentualnie nie doczytałeś.
podając wpisowe i opłatę roczną zakładam że Arsenał to klub do którego wstąpiłeś .
Nie jest źle w pozostałych nie ma wpisowego( albo nie słyszałem) ale opłata jest sporo wyższa...więc nie ma co narzekać, a masz nieograniczone wejście na strzelnice ( dolicz np taką Fabryczną godzina coś koło 50 zł )

kolejna niejasność .. paczka amunicji to koszt miedzy 15 zł ( .22lr) a ....
płacąc 75 zł płacisz za 50 szt .22lr , broń i instruktora ... czy to dużo .. zrobisz kwity;kupisz własną broń będziesz płacił o ile nie podrożeje te 15 - 16 zł za paczkę 22lr czy około 40 zł za paczkę 9mm.
Póki co ktoś na tobie zarabia:)