Amunicja 7.62x39

[Leśny Dziadek]

MarcinD - nie zabielają, cynk się utlenia, jak potrzebujesz tlenku cynku, to masz w szafie źródło. Nasi magazynierzy (ci porządniejsi), zamalowywali źródła korozji cynkowej zieloną farbą.

mr_neox - 11/74-35 - partia 11, rok 74, zakład produkcyjny 35 PROCH; 93-75-3? - partia 93, rok 75, zakład 3? NABÓJ

[mr_neox]

Dzieki Panowie za rozwiklanie ciekawostek ;-) Z bialym syfem poradzilem sobie w 5 minut - luzny nalot wyszorowalem jakims starym druciakiem do naczyn i "opakowalem" puszke minia (farba podkladowa na rdze) - nie smierdzi i nie brudzi :-)

[MarcinD]

Dzieki za info chlopaki, wychodzi na to, ze trzeba bedzie malowac;)

[oscyp]

ok, jednak chińczyk :D bo początkowo ciężko było stwierdzić cokolwiek
zmartwiłem się na początku czym to otworzyć, ale po takim heblowaniu znalazłem nawet zawleczkę :D

[woytas]

Mnie przy chinczykach zastanawia czy ktoś zamiast 39 dostał 54R.
Bo w tych krzaczorach to różnie może być

[kuras999]

No ale tam jest wyraźnie 56krzak co oznacza amunicję do broni typ 56
Poza tym do konserwy nie weszło by 750 sztuk 54r

[biper]

Oczywiście, że tak.
Z rok temu na forum ktos miał taką wątpliwą przyjemność, kupując jak sądził 7.62x39 w pewnym bardzo "znanym" i "bardzo lubianym" sklepie w Poznaniu. W domu okazało się że łuska jednak "ciut" dłuższa..

[woytas]

Ja narazie otwierałem 4 takie konserwy i za każdym razem emocje sięgały granic - cóż małe żółte skośne rączki zapakowały to sypiącej ocynkiem puchy. I za każdym razem ufff 39

[Revolut]

Gdzie na Podkarpaciu (lub z dowozem) kupię w dobrej cenie 7,62x39?

[oscyp]

Ja narazie otwierałem 4 takie konserwy i za każdym razem emocje sięgały granic - cóż małe żółte skośne rączki zapakowały to sypiącej ocynkiem puchy. I za każdym razem ufff 39

jest git - 39 syknęło powietrze przy otwieraniu - bardzo dziwnie pachnie chińskie powietrze z '74 :D, no i oczywiście się zarżnąłem... ale co tam

i potwierdzam totalnie doniesienia o korozyjności... to trzeba czyścić natychmiast

dla porównania: po 220 wylatanych barnaulach --> jakiś tam osad, schodzi pod szmatką i psiukaczem (zwykłym smarowidłem do broni, nic czyszczącego nawet)
po 15 (dosłownie 15!) chińczykach --> rude smugi wewnątrz rury gazowej, przy ryglu zamka i w gnieździe iglicy :/ schodzi pod szczotą z brunoxem :/

To nawet ciężko nazwać korozyjnym czy rdzo-gennym... to jest napędzane rdzą, dosłownie rudy napęd!

[Jedrula]

Natychmiastowe rude smugi to nie korozją a resztki miedzi z płaszcza i łusek, schodzi bardzo łatwo.
Jak by te osady tak szybko utlenianialy stal to ty nie miał byś czym tego posta napisać

[oscyp]

może i nawet, rude to rude - będę obserwował, a na pewno czyścić od razu nie zaszkodzi bo ewidentnie syfi bardziej - nie ważne jaka jest geneza tego syfu

PS wiedzieliście może o tym? http://www.dave-cushman.net/shot/762x39_cartridge.html - bardzo ciekawe informacje o chińskiej amunicji ze stalowym rdzeniem...

[woytas]

Chińczyk zaczyna zżerać mi tłok w SkS-ie.

[maciekd]

Witam,
Panowie moje pytanie brzmi czy amunicja z stalowym płaszczem tak jak np Barnaul niszczy lufę? W tym tygodniu odbieram SAIGE MK 103 w kalibrze 7,62x39 i zastanawiam się na doborem amunicji. Oczywiście na te chwile Baranul jest wszędzie dostępny. Czy ma to jakieś znaczenie? W Krakowie większość do Kalachow ożywa Barnala. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[zamek]

nie jestesmy w warunkach bojowych. kupuj co Ci podejdzie cenowo. strzelaj i czysc po strzelaniu lub wieczorem. jak zostawisz nieczyszczone to masz wiecej czyszczenia potem bo troszke (mniej lub bardziej ale to zalezy od wilgotnosci w ktorej strzelales i przechowujesz i ilosci wystrzelonych nabojow) rudzieje. ot i cala filozofia.

a rure gazowa przeciez wymienisz za grosze gdyby Ci za bardzo skorodowala. z naciskiem na gdyby bo w saidze jest zrobiona porzadnie wiec ruda przez lata jej nie da rady.