Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Moderator: Moderatorzy WBP

qwert_2017
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 142
Rejestracja: 01 kwietnia 2017, 23:07
Tematy: 44
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: qwert_2017 »

Jaki polecilibyście karabin w kalibrze .22lr? Zależy mi, żeby karabin był celny i samopowtarzalny. Na co dzień mam dostęp do osi 50m. Raz na jakiś czas mogę pojechać na oś 100m. Jest dużo karabinów .22lr , ale wszystkie to repetiery. Jest oczywiście Ruger 10/22, ale podobno średnio z celnością u niego.
Z góry dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3751
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: bezduszny »

W zasadzie... nie ma takiego.
Dwa sensowne, sprawdzone i dostępne na rynku to Tippmann M4-22 i S&W MP 15 ale celnością nie dorównają repetierom.

Nordic Components NC-22...
czytałem dobre opinie ale nie wiem czy do kupienia u nas.
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
wryg
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 363
Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
Tematy: 11
Lokalizacja: Prudnik
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: wryg »

Może CZ 512 zainteresuje kolegę?
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7511
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: LARPAK »

Na mnie spore wrażenie zrobił Kriss Defiance, którego ma kolega i robi go pod tarczę z optyką, ale co do celności to nie powiem teraz dokładnie bo zwyczajnie nie pamiętam.

Popatrz na Sabatti 1822 (o ile dobrze numer pamiętam) - magazynek w stylu Rugera 10/22.
Miałem go z 11 lat temu, ale raczej do rekreacji wtedy jak do tarczy był używany. Żarł jednak wszystko bez problemów.

Większość sapowtarzalnych 22'ek to "siewniki" do radosnej utylizacji amunicji.

S&W MP15-22 dla mnie jest zbyt plasticzany i wygląda jakby miał się wygiąć w rękach, ale to jest moja subiektywna opinia.
Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3751
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: bezduszny »

LARPAK pisze: 23 kwietnia 2023, 08:42 Na mnie spore wrażenie zrobił Kriss Defiance, którego ma kolega i robi go pod tarczę z optyką, ale co do celności to nie powiem teraz dokładnie bo zwyczajnie nie pamiętam.
Nawet nie widziałem że taki jest w wersji z lufa typu Match ..

Obrazek

Obrazek
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
Awatar użytkownika
Vian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 60
Rejestracja: 19 lipca 2020, 09:59
Tematy: 1
Lokalizacja: RZ
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: Vian »

Cześć,
ja mam Beryla M22.
Jakości i pancerności odmówić mu nie można. Mam na nim koli i blachy na 100 m dźwięczą aż miło.
lubię haki: SFP-9L OR & P30 i AERO: 18” & 11.3"
lc51
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 17
Rejestracja: 01 lutego 2009, 14:30
Tematy: 2
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: lc51 »

Mam tippmanna i na pożyczonej lunetce osiągnąłem grupę która można przykryć 5 groszówka. Tyle że na 25 metrów. Nie wiem jakby było na dalsze dystanse
Awatar użytkownika
Hoplofob
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 835
Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: Hoplofob »

qwert_2017 pisze: 23 kwietnia 2023, 08:00Jest oczywiście Ruger 10/22, ale podobno średnio z celnością u niego.
Mam i potwierdzam, że Ruger 10/22 ma średnią celność: gorszą od powtarzalnych kbks oraz lepszą od pseudowojskowych automatów :wink:
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
krzychu22lr
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1077
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: krzychu22lr »

Hoplofob pisze: 23 kwietnia 2023, 11:44 pseudowojskowych automatów
Zależy jakich - jakieś zabawki mające więcej wspólnego z ASG (GSG, albo wszystko od Umarexa), owszem ustąpią Rugerowi. Ale wspomniane w tym wątku Beryl, KRISS czy Tippmann raczej osiągną lepsze wyniki niż fabryczny Ruger. "Plasticzany" S&W M&P 15-22 też.

W Stanach oczywiście można z takiego Rugera zrobić naprawdę imponujący sprzęt, ale po pierwsze wymaga to wymiany niemal wszystkich elementów, a po drugie to samo można zrobić z jego konkurentami (KRISS Defiance wykorzystuje zmodyfikowane lufy do 10/22, a i tak fabryczna lufa Defiance jest lepsza od fabrycznych luf Rugera). U nas z możliwościami takiej "rozbudowy" Rugera jest już gorzej.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
Awatar użytkownika
Hoplofob
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 835
Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: Hoplofob »

Ten Tippmann, który ma problemy z liniowością lufy wobec łoża?
viewtopic.php?t=203469

Raczej wątpię.

"Raczej" wątpię, bo z Tippmanna nie strzelałem. Ale zacytuję opinię z linku powyżej o "dobrym" Tippmannie: skupienie na 50m na przyrządach manualnych okrąg około 5-6cm. Takie skupienie mam z Rugera na 100 metrów (a strzelec ze mnie słaby i grupy przykrywanej 5-groszówką nie zrobię).
Strzelałem natomiast z SW 15/22 oraz Beryla 22 na 100 metrów - z otwartych - wyniki były wyraźnie gorsze niż z Rugera.

1/ Ruger ma jakość równą - i prosto z pudełka dostajesz broń sprawną i celną. Produkty manufakturowe - Tippmann, Beryl, KRISS, SW 15/22 (gdzie go w ogóle produkują?) - mają natomiast jakość różną: czasem lepszą, czasem gorszą.
2/ Ruger jest lepiej przystosowany do strzelań precyzyjnych: chwyt pistoletowy i wysoka linia celownicza w klonach AR raczej nie pomagają.
3/ Ruger kosztuje 3200, a jego konkurenci - 4000.

Wymagania z pierwszego postu Ruger 10/22 spełnia lepiej niż pseudowojskowe automaty. Lepiej spełniać je może także CZ 512, ale dużo gorzej wygląda i trudno to konfigurować.

BTW: ma ktoś do sprzedania Anschutza MSR RX22? :103:
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
polemass
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 564
Rejestracja: 11 października 2014, 20:04
Tematy: 17
Lokalizacja: Przegnily Wychodek
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: polemass »

Nie napisal zalozyciel watku jaki typ go interesuje - taktikul czy klasyk...Marlin z wielo bruzdowa lufa z wczesnych lat 90tych jest calkiem spoko.Jest pare firm ktore przed koncem 20 wieku robily dobre samopowtarzalne .22LR - teraz jeszcze mozna to nabyc za rozsadne pieniadze...
Awatar użytkownika
syberius
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 486
Rejestracja: 17 września 2013, 22:55
Tematy: 12
Lokalizacja: Daleka Północ.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: syberius »

Jakis czas temu naprawialem znajomemu Mossberga 702.
To jest chyba najtanszy samopowtarzalny karabinek 22 LR jaki mozna u nas kupic w sklepach.
Majac go w rekach czuc, ze jest to bron wykonana "po taniosci" ale jak juz go uruchomilem to zadziwil mnie on naprawde dobrym skupieniem.
Z amunicji Norma match na 180 m strzelal powtarzalnie takie grupy: Obrazek
Na foto zaznaczone na czerwono.

Niestety nie mam juz dostepu do tego konkretnego karabinka a chetnie bym go jeszcze porownal z moja Tikka T1x.
On jest od niej 3 razy tanszy a z zachowanych zdjec wynikow skupien jakie z niego uzyskalem wynika, ze niewiele ustepuje mojej T1x.
Awatar użytkownika
MCH
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 262
Rejestracja: 20 czerwca 2017, 19:22
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: MCH »

Ja korzystam z Rugera 10/22 i szczerze polecam. Choć nie wygląda tacticool ;laughing: to robi robotę, działa na każdej ammo i daje możliwość w zasadzie dowolnej modyfikacji (na rynku dostępne są dosłownie setki części do tuningu broni).

Aktualnie mój wygląda tak
Założyłem geniale przyrządy celownicze TECH SIGHTS i trochę części od VOLQUARTSEN i karabinek chodzi jak marzenie.
Obrazek
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2546
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: adnikauto »

Dokladnie tak jest jak pisze kolega @MCH


Semi-auto w .22 LR to tylko Ruger, ktorego nic nie przebije :-D
Mozesz miec tony funu i karabinek fabryczny za 200 dolcow lub zrobic z niego sprzet, ktorego jedynym ograniczeniem jest twoja fantazja/finanse.

Woox z jej customowymi osadami daje szalone pole do popisu ;laughing:

Obrazek



Komponenty:
- Faxon Firearms, Ruger, Timney Triggers, Riton Optics, Accu-Tac, oraz Elevated Silence.

Obrazek
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
krzychu22lr
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1077
Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin samopowtarzalny .22lr - jaki?

Post autor: krzychu22lr »

Hoplofob pisze: 23 kwietnia 2023, 19:46 Ten Tippmann, który ma problemy z liniowością lufy wobec łoża?
Ale co ma liniowość lufy wobec łoża względem celności, skoro łoże tam jest samonośne? W Rugerze masz nieliniową lufę względem... komory zamkowej, do której będziesz montował lunetę, albo "zamknięte" przyrządy mechaniczne (przeziernik). Co gorsza ta nieliniowość się powiększa w trakcie eksploatacji przez konstrukcję obsady lufy, co jest jedną z pierwszych rzeczy, którą amerykańscy rusznikarze poprawiają. Sama lufa w dodatku ma lekki, "myśliwski" profil, i jest jeszcze połączona z łożem bączkiem. Konstrukcyjnie to "średnia" broń - zresztą taka miała być według swoich twórców.

Mi się kiedyś Ruger bardzo podobał dopóki z niego nie miałem okazji postrzelać - z "otwartych" skupienie miałem gorsze niż ze wspomnianego Beryla, chociaż Beryl (w "pudełkowej" wersji z tymi wszystkimi szynami) wydaje mi się ciężkim klocem. O M&P 15-22 nie wspominam, bo z tego strzelałem tylko z kolimatorem.

Pewnie, że można Rugera doprowadzić do celności dorównującej niektórym bocznozapłonowym repetierom (choć raczej mowa o tych ze stajni CZ, niż nawet "tanich" Anschutzach), tylko za pieniądze zdecydowanie przekraczające 4000 złote za konkurencję.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”