To nie tylko z bronią jest tak.
Wpadłem jakiś czas temu na szalony pomysł, aby kupić Fiata 126p - pewnie będzie tani - taa, jasne, a przecież też wyprodukowano ich multum, na drogach tego pełno było jeszcze jakoś na początku XXI wieku. Teraz już co raz mniej, chociaż wczoraj dwa widziałem na drogach co obecnie jest rzadkością.

Sytuacja analogiczna - nowych 126p nie będzie (nie mówię o jakimś wznowieniu produkcji jak Mini Morrisa/Coopera czy Fiata 500) więc ceny idą w górę, z bronią masz to samo.
Nowa broń też tania nie jest - spójrz na AR15 - coś co w USA kosztuje grosze - najniższa półka u nas sięga pod 4000 zł, a jeżeli nie masz parcia na posiadanie AR'a to za to możesz kupić sobie dwie czy trzy sztuki broni historycznej jak dobrze poszukasz (w zamyśle broń radziecka itp.).

Jesteśmy zbyt małym rynkiem, a nowe sklepy nic nie dają bo większość i tak zaopatruje się u większych pośredników (sklepów) lub od tego samego dostawcy etc.
Do tego nasz rynek jest taki, że sporo złomu trafia do nas, który też jest wysoko wyceniany - kiedyś to by tego nie sprowadzili lub można było by to za flaszkę kupić, a teraz za to wołają sporą kasę i nie opuszczają zbytnio na zasadzie "niech leży, w końcu ktoś kupi" i kupują...

Dokładnie. Kiedyś z Syrenek kurniki po wsiach robili a dziś o nie się kolekcjonerzy zabijają Ceny aut i motocykli z PRL to jest dopiero... No i co zrobisz, jak nic nie zrobisz?

Progres i Pan Janek.
Kilkanaście dni temu Pan Janek robił objazd przywiózł mi ponad 300 km budżetowego DB15. Miałem pewne obawy (mało opinii) ale... CCC.
Przywiózł pod dom, był dokładnie tak jak zaplanował, zjechał sporo ze swojej trasy i na czas. Dzisiaj przystrzeliłem karabinek, pierwsze 50 kulek po zamontowaniu taniego -poprawionego przeze mnie- przeziernika. Jestem BARDZO zadowolony, 0 jakichkolwiek problemów które czasem są na samym początku. Przeładowuje i wyrzuca jak trzeba. Skupienie i celność z każdym strzałem coraz lepsze. Pomału regulowaliśmy z bratem przyrządy, nie mamy w tym doświadczenia a już wchodziły dychy na 50m. Banan i kupa fajnej zabawy.

Panie Janku Pozdrawiam (6.00 Wawa)

Tylko p83 wyprodukowano ponad 60 tysięcy, aby zachwiać polskim rynkiem, wystarczy pewnie około 300-500 sztuk.
W 2016 bodajże wojsko zamówiło 40 tys skórzanych kabur do p83 .
Jak wypłyną na rynku, to w pełni ukontemplowane.
A na obecnych niedoborach, każdy chce zarobić, cytując klasyka "Jego zbójeckie prawo"

Koledzy, jak coś kosztuje X, a nadal są chętni do kupowania, to znaczy że nie jest za drogo. I zgadzam się z Kolegami, że w sporej części jest to spowodowane tym, że przybywa nowych posiadaczy pozwoleń, a każdy się nasłuchał, że Kałacha, TT'kę, czy Makarova trzeba mieć. I tak SWD, które nie jest specjalnie dobrym karabinem, ale dorobiło się pewnej legendy, już dawno kosztowały >10k, a obecnie za prawdziwego, radzieckiego, ceny bywają wręcz absurdalne. Ale znów - jeśli znajdują się ludzie, którzy są gotowi tyle zapłacić...
Kiedyś rozważałem zakup jakiegoś AK, ale obecnie w mojej ocenie ceny są zbyt wysokie, więc nie kupuję. Nie mam specjalnie sentymentu do tej broni, wolę "Czarny Karabin".

Dobra, koniec OT. Wracając do tematu wątku:

Strefa Celu, Warszawa - w ubiegłym roku wizyta osobista, zakup broni i amunicji, a ostatnio akcesoria przez sklep internetowy. Wszystko jak najbardziej w porządku, bardzo dobry kontakt zarówno mailowy, jak i telefoniczny, a na miejscu miła atmosfera. Spokojnie mogę Ich polecić.

Witam Szanowną Brać Strzelecką.
Dzisiaj pochwały dla sklepu BESTHUNTERS z Warszawy. Prawie 2 lata temu kupiłem tam pistolet firmy Sphinx (szwajcarsko-amerykańska wariacja CZ75). Pod koniec zeszłego roku stwierdziłem wadę fabryczną (mikroubytek w lufie - łatwo pomylić ze zwykłym zaołowieniem). Od początku byłem potraktowany bardzo profesjonalnie. Potwierdzono stan lufy pod mikroskopem i wymieniono mi pistolet na nowy. Pracownicy firmy sami dzwonili do mnie podczas procesu reklamacji. Cieszę się, że tyle czasu po zakupie wciąż dba się o klienta, zwłaszcza takiego detalistę jak ja (nie jestem częstym gościem tego sklepu). Zdaję sobie sprawę, że przeprowadzenie procesu reklamacji broni palnej i to spoza UE jest upierdliwe i jestem pod wrażeniem jak sprawnie to przebiegło oraz w jak miłej atmosferze.

Parę słów dołożę od siebie. Każdy sklep na plus

1. Halinka Arms - przez pomyłkę dostałem nie swoją przesyłkę, kontakt i odkręcenie sprawy wzorowe. Zamawiałem pudełka na amunicję i parę mniejszych rzeczy. O nic nie prosiłem, a dostałem w prezencie za całe zamieszanie ekstra pudełko na amunicję plus breloczek do kluczy. Naprawdę zrobili na mnie duże wrażenie.

2. Dzikarz.pl - wieczorem zamówiłem trochę rzeczy do czyszczenia broni(brunoxy, szczoteczki, przecieraki filcowe) i następnego dnia były już do odbioru osobistego. Sklep wygląda na dobrze zaopatrzony. Obsługa sprzedawcy na bardzo wysokim poziomie - naprawdę nie pamiętam już, gdzie ktoś mnie ujął swoim podejściem i nienachalnym zagadaniem o nowościach jakie mają w sprzedaży, itd.

3. Doctorgun.eu - zakupiłem CZ 75 SP-01 Shadow oraz amunicję. Sprzedawca sam z siebie pokazał akcesoria jakie poleca do tej broni ze swojego asortymentu, pokazał nowości jakie ostatnio wjechały(Mossberg 590 z Ghost Ring). Dostałem fajny rabat na to, co kupowałem plus 5 gratisowych wejść na ich strzelnicę.

Doctor Gun
pociski, a potem łuski w ciągu 2 dni od wpłąty i były u mnie
Brawo za operacyjność= profesjonalizm i logistykę

Cześć

Czy jest szansa, żeby odblokować plik z pierwszego posta do edycji ?
Powstało trochę nowych sklepów, trochę opinii, można by tez dopisać województwo...
Dziękuję.

Proponowałem to już kilkanaście postów wcześniej - zero odzewu ze strony autora/modów...
Tak na prawdę to wypadało by zaktualizować ten plik podług opinii z tego wątku. A później rzetelnie prowadzić - wiedza bezcenna.

zawsze można skopiować arkusz, podmienić ten w pierwszym poście i zapisać go tak aby np moderatorzy mieli możliwość edycji - co za problem?

Może problem jest to, że to czyjś plik i praca wyłożona w jego powstanie?

Dlatego zasugerowałem skopiowanie tej pracy aby nie poszła na marne i jej kontynuowanie w taki sposób aby można było to po prostu robić - bo jak widać autor porzucił ten pomysł.
To jest jakiś problem?

@oscyp Rozumiem że zgłaszasz się na ochotnika. Daj link do kopii, podmienię w pierwszym poście.