?Filozof pisze:pirx45 pisze:...To tam jeszcze ktoś cokolwiek kupuje,...
Nooo..., większość nawet dwa razy, ...pierwszy i ostatni
|
Sklepy z bronią - subiektywne oceny podejścia do KlientaModerator: Moderatorzy WBP
I ja się dołacze
Colt Krotoszyn , dla mnie rewelacja , szybki kontakt emailem, rewelacyjne ceny, sprowadzanie amunicji na zamówienie.Odbiór bezproblemowy Rawicz,Krotoszyn Kalisz Secpol Wrocław- przyzwoicie , ceny wyższe jak poza Wrocławiem ale profesjonalny kontakt Sklep mysliwski Wrocław ul Świdnicka, spory wybór amunicji dla myśliwych ale ceny wyższe jak u konkurencji , broń mogą sprowadzić z innych sklepów. Incorsa - zakup broni via Secpol polecam Sklep mysliwski Wrocław ul Rolna , spory wybów amunicji dla myśliwych i broni długiej ceny przyzwoite sklep myśliwski Złotoryja - spory wybór amunicji również sportowej, ceny niższe jak we Wrocławiu
Re: .Ja mam na szczęście tyle samozaparcia by odstąpić od zakupu w ostatniej chwilii gdy trafię na takiego sprzedawcę. Co może zrobić tak potraktowany klient? Nic nie kupić i ostrzegać wszystkich przed zakupami w tej firmie. Więc radzę omijać szerokim łukiem ten sklep. Nawet gdyby mieli najlepsze ceny i miałbym ich pod blokiem to są dla mnie spaleni. Gość chce 300PLN za oglądanie broni a w Kapiszonie warszawskim możesz oglądać i marudzić cały dzień i chętnie przyniosą Ci kolejną sztukę do oglądania. Do listy pozytywów dodam Inter-Armo w Warszawie. Świetny komis, jedyne co można poradzić właścicielowi to wrzucenia całej oferty na stronę www i aktualizacje. Ja chętnie zaglądam do sklepów i w ciszy nie angażując sprzedawców chce poglądać przez szybę a kupić przy dziesiątej wizycie, nie mam sumienia by za każdym razem prosić właściciela o wynoszenie zabawek z magazynu.
Dużo dobrego słyszałem o InterArmo. Dziki_pl podnosi też interesującą kwestię - dlaczego nie ma pełnej i na bieżąco aktualizowanej oferty na stronach sklepów? Przecież co to za kłopot nawet wystawiać gdzieś na stronie raz w tygodniu aktualizowanego excelka? Początkujący (tacy jak ja), którzy sami nie wiedzą czego chcą, bo nie wiedzą co jest dostępne na rynku, z pewnością by docenili takie rozwiązanie.
Re: .Kto tak chce Jak ktoś składa nam taką propozycję, to musimy mu w zamian zaproponować wakacje w Tworkach lub Lubiążu.
Filozof
Najbliższe wakacje dla takiego są w Gnieźnie, Tworki są za daleko od Poznania... Potwierdzam, że sklepy z bronią mają bardzo często nieaktualne oferty na stronach internetowych. Przykładami są Kapiszon, Szable, Saguaromike też potrafi tym zaskoczyć. Trzeba dzwonić, aby potwierdzić czy to coś mają. Zdarza się mówią, że mają a okazuje się na miejscu że mają coś podobnego ale nie to np. jest AKMŁ, ale nie ma AKM. ColtKrotoszyn często aktualizuje ofertę, ale niestety nie zamieszcza opisów... za co wielki plus dla bron1 z lubuskiego. Pozdrawiam
Tutaj branża komputerowa może posłużyć jako "punkt odniesienia" Wiele sklepów nie podaje szczegółowych opisów - duże zasubskrybują bazę opisów z BDK i po sprawie. Małe nie mają kasy i/lub zasobów. szczególnie jak mają 3 Tego, 2 tamtego ...a asortyment zmienia się co 4 tygodnie. Aktualizacja stanów magazynowych - czasem to brak czasu a czasem marketing (jego mać) - jak klient: założy konto, spróbuje złożyć zamówienie ... to usłyszy że to co chce akurat wyszło ale mamy coś podobnego .. Brak Ceny - guzik "Zapytaj o cenę" na stronie sklepu - to ochrona przed web spiderami , porównywarkami ... (ja mam upatrzony jeden sklep z dobrymi opisami ale denną obsługą i drugi co to ma opisy do d*, ale kompetentną obsługę ... gdzie kupuję) Cudnym przykładem do niedawna był sklep "dla idiotów", brak cen, skąpe opisy na www. Klient ma przyjść do marketu, pooglądać to co jest, dać się zaczarować wyżelowanemu gogusiowi i KUPIĆ TO CO RZUCILI!. A nie porównywać ceny czy parametry z tym co sobie upatrzył. Sprzedającego mało obchodzi co klient chce. Ważne co Sprzedawca chce sprzedać. Może się mylę (nie mam pozwolenia) , ale sklepy z bronią w Polsce to kilka-kilkanaście dużych sklepów i małe sklepiki. Jak opisywano powyżej - przejedziesz 300km to może się złamiesz i kupisz COŚ INNEGO, żeby z pustymi rękami nie wracać i dnia nie tracić. Ja tak przejechałem w '91 200km po pierwszy komputer - miała być Amiga 500 wróciłem z Commodore 128D. Inna liga, cena podobna , ale nie mogłem jechać drugi raz a inflacja zjadała pieniążki.
Ja polecam sklep Kaliber 7,62 w Zabrzu.
Bardzo miła i skłonna do negocjacji obsługa. Kupowałem tam z komisu CZ75 Kadet i bez zbędnego napinania się dostałem taki upust, że zwrócił mi się bilet z Wrocławia i jeszcze na kilka paczek amunicji zostało. Jedyny feler to rzadko aktualizowana strona internetowa http://kaliber.go3.pl/ Lubię 6,35
Ja może tez dodam swoje obserwacje sklepów warszawskich. Uważam, że kontynuacja tego wątku jest bardzo przydatna. Może moderator zgodziłby się na zrobienie rankingu sklepów z bronią? Służyło by to podniesieniu standardów i również wskazaniu czego oczekujemy. A ponadto w pewien sposób wynagrodzeniu tym, którzy nas dobrze obsługują.
W „Kalibrze” czułem się natrętem pomimo, że chciałem wykupić ich cały zapas „Lapua” do Szweda… a może właśnie dlatego?. „Incorsa”, sklep godny polecenia. Uprzejmi, rzeczowi, wychodzący klientowi naprzeciw ekspedienci, szeroki wybór. Taki sklep, trochę pachnący zachodem. „Kapiszon” zaskoczył mnie gdy byłem tam po raz pierwszy tym, że doradzili mi znacznie tańsze rozwiązanie, z którego do dnia dzisiejszego jestem zadowolony (3 lata). Znają się na rzeczy i w rzeczowy sposób potrafią doradzić przy zakupie. Tu najczęściej kupuje. „Militaria.pl” przy Tamce. Gdy poszedłem tam kupić drugiego czarnoprochowca to czułem się traktowany jak debil. Zaręczam, że IQ mam przynajmniej dwa razy wyższe od człowieka, który mnie tam obsługiwał! A zakupu nie dokonałem bo uważam, że pieniądze wolę zostawić komuś kto mnie traktuje uprzejmie. „Parabellum” kupowałem tam wprawdzie tylko dwa razy wiec nie będzie to w pełni ocena miarodajna, niemniej ze względu na pozytywne odczucie jest warta zarejestrowania. Sympatyczna obsługa miłych pań, które nie udają wszechwiedzących, ale wiedzą gdzie znaleźć informacje, którą chętnie dla klienta znajdują. Czego więcej potrzeba. Uprzejma obsługa to zapewnienie powrotu klienta. „Artemix” byłem tam trzy razy i za każdym razem miałem wrażenie, że ekspedient się gdzieś śpieszył. Niechętnie tam wracam choć mają duży wybór.
|
|