Hammerli 208 - problem z przeładowaniem (?)

[Cass]

Cześć,
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii, czy pacjent nadaje się do leczenia domowego, czy już tylko "lekarz" pozostał.
Pacjentem jest Hammerli 208 International, nie najnowszy, ale daje radę.
Niemniej od pewnego czasu pojawił się problem w postaci niemożności oddania strzału. W nieregularnych odstępach, co 5, 8 nabojów zdarza się, że nie można nacisnąć spustu, zupełnie jakby był nie przeładowany. Łuskę wyrzuca normalnie, nabój też podaje, tyle, że nie można oddać strzału, jakby iglica była nie napięta. Trzeba znów ręcznie przeładować. Co ciekawe raz zdarzyło się, że po ręcznym przeładowaniu też odmówił współpracy, ale tylko raz.
Amunicja S&B oraz Geco. Na Geco zdarza się nieco częściej.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

[mildot]

Tak na oko to masz do poprawki geometrię spustu lub jego regulację jeśli jest w tym modelu. Spróbuj takie ćwiczenie: Bez naboju przeładuj energicznie, jeśli trzeba kilka razy, I zobacz czy masz to samo. Daj znać.

[Cass]

Na sucho nie ma tego problemu. Przeładowałem ok. 50 razy bez jednego zacięcia.
Mówiąc regulację spustu miałeś na myśli, że może być za lekki?

[Dexter]

Powtórz kilkukrotnie trigger check. Problem występuje jak rozumiem w środku magazynka ale czy przy pierwszym strzale też? Czy tylko drugi i kolejne?

[mildot]

Podwójne strzały Ci się nie zdarzały?
Czyli to nie to.

Wygląda więc na to, że ruch zamka nie jest wystarczający do napięcia mechanizmu. Nie znam tego modelu więc zdalnie to tak trudno cos doradzić.Czyszczenie? Ewentualnie jakieś zużyte, odksztalcone części przeszkadzają ruchowi podczas przeładowania?
Cudów nie ma - to są proste mechanizmy...

[Cass]

Dexter - nie, przy pierwszym nigdy nie zdarzyło się
mildot - ruch zamka przy strzale wydaje się być OK, ale może coś w tym być. postaram się zrobić nagranie. A o dubletach nic nie mówiłem, ale owszem miałem trzy podwójne strzały, ale w przeciągu bardzo długiego czasu, może roku lub półtora... To mogłoby wskazywać pewnie na zbyt lekki spust, ale z tego co sprawdzałem mam sporo ponad kilogram

[Klochard]

Szyna spustu w tym pistolecie jest zakończona "na ostro". To ostre wyrabia sobie w szkielecie niewielkie wgłębienie. Szczególnie po wielu latach strzelania.
Co jakiś czas wbija się w to miękkie wgłębienie twarda szyna i się blokuje.
Poruszony zamek uwalnia szynę i strzelasz dalej.
Ręczne przeładowanie nie jest tak szybkie jak odrzut przy strzale więc na sucho trudno zasymulować problem.

Rozebrać, obejrzeć szkielet za szyną spustową, jeśli diagnoza się potwierdzi- wyszlifować na gładko fragment szkieletu i mieć z głowy.
Dojście jest kiepskie ale papier ścierny nawinięty na wybijak/ punktak/ gwóźdź czy wiertło plus dużo cierpliwości pomogą w realizacji zadania.
"Mięsa" w szkielecie jest sporo a do zeszlifowania mało. Nie powinno to więc prowadzić do niebezpieczeństwa osłabienia konstrukcji.

[Cass]

Klochard - bardzo ciekawe, zerknę jutro, dzięki

[piotrjub]

Wyczyść i nasmaruj całą broń. Komorę, prowadnice. Jak mam podobnie tak jak pisałem i po kłopocie.Amunicję psiknij olejkiem i przetrzyj szmatką.

[MarcinKr]

Taki objaw to najczęściej problem ze sprężyna. Zwłaszcza jeśli nieprzeladowywanie występuje z coraz większą czesrotliwoscia. Sprężynę zobaczysz w rękojeści po zdjęciu chwytu, niestety nie oceniasz na oko czy jest dobra.
Część oczywiście niedostępna jako nowa, ale średnio zdolny rusznikarz nawinie nowa i wymieni. Po tym zabiegu konieczny reset spustu i regulacja od punktu zero.

[mildot]

Sprężynę pomiędzy i coś pewnie dobierze.
W jaki sposób osłabiona sprężyna może dawać takie efekty?

[MarcinKr]

Ciężko to wytłumaczyć na forum o którą sprężynę chodzi, jak to działa i jaki ma wpływ, ale przerabiałem osobiście.
Nie upieram się, że w tym przypadku to jest ten problem, ale warto mieć różne punkty zaczepienia

[mildot]

Ok. Dzięki. Z ciekawosci pytam bo to interesujące.

[Cass]

Klochard - rozumiem, że chodzi o miejsce zaznaczone czerwonym okręgiem?
Chyba wygląda całkiem dobrze, nie ma wyczuwalnej żadnej nierówności...



piotrjub - z tym psiknięciem na amunicję to na dwoje babka wróżyła, bo częściej tnie się na Geco niż SB, a Geco jest strasznie naoliwiona.

MarcinKr - rozumiem, że chodzi o sprężynę kurka. Rzeczywiście na oko nie da się ocenić, wygląda tak jak zawsze

Dziękuję za sugestie. Pokombinuję jeszcze z ciężarem spustu i jak nic to nie da pójdzie do rusznikarza.

[Klochard]

Zdjęcie nie chce się pokazać