Co za profanacjazbisz41 pisze:Valiant Themys 4-12x40 AO HFT?
Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1425
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
- zbisz41
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 405
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 18:29
- Tematy: 25
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Yurko pisze:Co za profanacjazbisz41 pisze:Valiant Themys 4-12x40 AO HFT?
Walther LG+ Falcon 1-10x24 -*-FWB-150-*
"ten kto zajął ostatnie miejsce zawsze jest lepszy od tego, który nie brał udziału"
GraySaint
"ten kto zajął ostatnie miejsce zawsze jest lepszy od tego, który nie brał udziału"
GraySaint
- sirwolf78
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 301
- Rejestracja: 19 grudnia 2016, 19:51
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Jabłonna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Po ostatnich słowach tego jegomościa profanacja ma jakby większe znaczenie.
Ja też chcę do Twa. Albo nie, hipokryzja się szerzy... I cenzura.
- dolech
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 79
- Rejestracja: 30 lipca 2006, 05:49
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubliniec
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
A można prosić kilka słów więcej o Valiant Themys w wersji HFT?
Artykuł na czeskiej stronie czytałem, miałem wrażenie, że pisany przez człowieka, który miał coś wspólnego z powstawaniem tego celownika. Miał mieć niewielki błąd paralaksy, wychodziło, że całkiem przyzwoita luneta.
Cena jest więcej niż zachęcająca, choć ostatnio pamiętam, że 2 osoby chciały sprzedać w K/S i nie było chętnych. Aż tak źle?
Artykuł na czeskiej stronie czytałem, miałem wrażenie, że pisany przez człowieka, który miał coś wspólnego z powstawaniem tego celownika. Miał mieć niewielki błąd paralaksy, wychodziło, że całkiem przyzwoita luneta.
Cena jest więcej niż zachęcająca, choć ostatnio pamiętam, że 2 osoby chciały sprzedać w K/S i nie było chętnych. Aż tak źle?
HW98 + IOR 6x42
- zbisz41
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 405
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 18:29
- Tematy: 25
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
A to prawda że 2 osoby chciały sprzedać tego Valianta i nie sprzedały choc było duże zainteresowane nimi
Jedną z tych osób byłem ja , wystawiłem w porywie niewiedzy , wystarczyło spokojnie popatrzeć i pokręcić tym i tamtym i okazało sie ze to taka fajna lupka.
Jestem bardzo słabym strzelcem HFT, jak twierdza Stare Wygi tu na forum nic nie osiągnąłem czy nie wykazałem sie , nie mam doświadczenia w testowaniu optyki .
Jako laik który w ostatnich czasach miał kulka vortexów(tego tactikala słynnego też ) ,hawke ,dot i kilka chińczyków mogę napisac że valiant u mnie daje rade i poprawiłem znacząco wyniki.
Jak piszesz twórca siatki jest Jakub Vicher Mistrz Czech, który jako Kubajz opisuje ja na czeskim forum,chwwali aczkolwiek sam dalej strzela z Burka
Co do lupki fajna lekka , w komplecie zakrywki i sunshader .
Obraz jasny, krzyż cienki ale czytelny z dodatkowym elementem do pomiaru odległości (?) ,ładnie widać zamglenia na dystansach.
Wieżyczki chodzą z oporem ,czuć wyraźny klik.
Podobno błąd paralaksy na poziomie Burrisa , nie mogę tego do końca potwierdzić bo ciągle walczę z ustawieniami baki i policzka
Przesiadłem sie z Burrisa na valianta i nie żałuję
Jedną z tych osób byłem ja , wystawiłem w porywie niewiedzy , wystarczyło spokojnie popatrzeć i pokręcić tym i tamtym i okazało sie ze to taka fajna lupka.
Jestem bardzo słabym strzelcem HFT, jak twierdza Stare Wygi tu na forum nic nie osiągnąłem czy nie wykazałem sie , nie mam doświadczenia w testowaniu optyki .
Jako laik który w ostatnich czasach miał kulka vortexów(tego tactikala słynnego też ) ,hawke ,dot i kilka chińczyków mogę napisac że valiant u mnie daje rade i poprawiłem znacząco wyniki.
Jak piszesz twórca siatki jest Jakub Vicher Mistrz Czech, który jako Kubajz opisuje ja na czeskim forum,chwwali aczkolwiek sam dalej strzela z Burka
Co do lupki fajna lekka , w komplecie zakrywki i sunshader .
Obraz jasny, krzyż cienki ale czytelny z dodatkowym elementem do pomiaru odległości (?) ,ładnie widać zamglenia na dystansach.
Wieżyczki chodzą z oporem ,czuć wyraźny klik.
Podobno błąd paralaksy na poziomie Burrisa , nie mogę tego do końca potwierdzić bo ciągle walczę z ustawieniami baki i policzka
Przesiadłem sie z Burrisa na valianta i nie żałuję
Ostatnio zmieniony 09 października 2019, 20:41 przez zbisz41, łącznie zmieniany 2 razy.
Walther LG+ Falcon 1-10x24 -*-FWB-150-*
"ten kto zajął ostatnie miejsce zawsze jest lepszy od tego, który nie brał udziału"
GraySaint
"ten kto zajął ostatnie miejsce zawsze jest lepszy od tego, który nie brał udziału"
GraySaint
- Łysy
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 615
- Rejestracja: 22 kwietnia 2008, 21:00
- Tematy: 20
- Lokalizacja: Ciechocinek
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Też kupiłem ją do testów po tym jak zerknąłem na któryś zawodach u kogoś.
Sam strzelam z Vortexa Diamondbacka FFP i jestem z niego bardzo zadowolony chociaż ma diabelski błąd paralaksy którego trzeba się nauczyć . Ale pogoń za króliczkiem zmusza człowieka do ciągłych poszukiwań.
Ale do rzeczy, Valiant w wersji HFT to jak to nazwał kubajz taki burek za połowę kasy. Luneta jest jasna, ma bardzo ostry obraz i jak dla mnie prawidłowy krzyż z półdotami i kółeczkiem do pomiaru odległości o rozmiarze 1 miliradiana na 10 metrach czyli na 10 metrze kółeczko ma średnicę 1 cm . Sposób ustawienia powiększenia i paralaksy zależy od osobistych preferencji ale mi przy ustawieniu x 10 i paralaksie na 25 metrów pięknie rozmywa 35 metr a 40 metr mam już mocno zamleczony.
Luneta ma bardzo mały błąd paralaksy i właściwie jak w burku ciężko się do niej żle złożyć.
Gdyby nie to, że lubię swojego vortexa to pewnie kolejny sezon strzelał bym z Valianta.
Podsumowując jest to bardzo fajna optyka w uczciwej cenie o możliwościach idealnych do HFT, i sądzę, że będziemy je widzieli coraz częściej na torach strzeleckich. A jak jeszcze się okaże, że wytrzymuje na sprężynach to sądzę, że wiele burków pójdzie w odstawkę, szczególnie tych z ciemnymi szkłami które nie dawały sobie rady w ciemnych miejscach.
Jedyny mankament jaki ja widzę to brak możliwości zerowania wieżyczek, bo choć kliki są bardzo dobre, wyraźne, słyszalne i powtarzalne to jednak przydało by się je tak ustawić żeby w razie przeklikania na paliku na zawodach można było wrócić do pierwotnych ustawień. Chociaż to nie jest wielki problem można nakleić jakąś taśmę i oznakować sobie swoje zero.
Sądzę, że za podobną kwotę jako nowa w tej chwili nie ma konkurencji.
Sam strzelam z Vortexa Diamondbacka FFP i jestem z niego bardzo zadowolony chociaż ma diabelski błąd paralaksy którego trzeba się nauczyć . Ale pogoń za króliczkiem zmusza człowieka do ciągłych poszukiwań.
Ale do rzeczy, Valiant w wersji HFT to jak to nazwał kubajz taki burek za połowę kasy. Luneta jest jasna, ma bardzo ostry obraz i jak dla mnie prawidłowy krzyż z półdotami i kółeczkiem do pomiaru odległości o rozmiarze 1 miliradiana na 10 metrach czyli na 10 metrze kółeczko ma średnicę 1 cm . Sposób ustawienia powiększenia i paralaksy zależy od osobistych preferencji ale mi przy ustawieniu x 10 i paralaksie na 25 metrów pięknie rozmywa 35 metr a 40 metr mam już mocno zamleczony.
Luneta ma bardzo mały błąd paralaksy i właściwie jak w burku ciężko się do niej żle złożyć.
Gdyby nie to, że lubię swojego vortexa to pewnie kolejny sezon strzelał bym z Valianta.
Podsumowując jest to bardzo fajna optyka w uczciwej cenie o możliwościach idealnych do HFT, i sądzę, że będziemy je widzieli coraz częściej na torach strzeleckich. A jak jeszcze się okaże, że wytrzymuje na sprężynach to sądzę, że wiele burków pójdzie w odstawkę, szczególnie tych z ciemnymi szkłami które nie dawały sobie rady w ciemnych miejscach.
Jedyny mankament jaki ja widzę to brak możliwości zerowania wieżyczek, bo choć kliki są bardzo dobre, wyraźne, słyszalne i powtarzalne to jednak przydało by się je tak ustawić żeby w razie przeklikania na paliku na zawodach można było wrócić do pierwotnych ustawień. Chociaż to nie jest wielki problem można nakleić jakąś taśmę i oznakować sobie swoje zero.
Sądzę, że za podobną kwotę jako nowa w tej chwili nie ma konkurencji.
Steyr z krzywą lufą + Vortex PST I
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 203
- Rejestracja: 17 grudnia 2017, 17:31
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Patrzyłem dzisiaj przez Vortexa Tacticala 4-16 i nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc "ma diabelski błąd paralaksy"?
Zejście z linii natychmiast zaczernia obraz. Chyba że ja czegoś nie rozumiem...
A w takim razie może Valiant Zephyr 10x44 HFT?
Zejście z linii natychmiast zaczernia obraz. Chyba że ja czegoś nie rozumiem...
A w takim razie może Valiant Zephyr 10x44 HFT?
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2019, 22:24 przez falma, łącznie zmieniany 1 raz.
Marcin
Vortex Diamondback Tactical 4-16x44@S400
Vortex Diamondback Tactical 4-16x44@S400
- Grey
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 91
- Rejestracja: 13 czerwca 2009, 22:34
- Tematy: 4
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Coś lepszego niż Vortex Crossfire II 4-12x40AO
Kilka lat minęło więc odświeżę temat ,czy ktoś ma /mijał
Luneta Valiant Valiant Zephyr 10x44 SF FBR
i jakie opinie
Luneta Valiant Valiant Zephyr 10x44 SF FBR
i jakie opinie
Air Arms Pro Sport,Walther LGV,RWS Diana 54 Air King ,Hammerlli AR 50 Pro,HW 98FT i pełna szafa