Ustawienie zer(a) do HFT

[Spidi!]

A jakie znaczenie ma gdzie jest umowne zero? Nie ma różnicy poza psychologiczną czy strzelamy środkiem krzyża czy półdotem.
Ustawienie zera nie ma żadnego wpływu na trajektorię co najwyżej wysokość montażu przesuwa nam "górkę"...

[red5555]

jak zaczynałem strzelać to ustawiłem zero na 25m jak większość strzelców...
potem zacząłem eksperymentować i teoretyzować z wykresami z Chairguna i przestawiłem na 27m bo na papierze wyglądało idealnie...
życie to zweryfikowało i przestawiłem na 26m bo przewyższenie było na tyle duże, że HZ15 na 20-21m potrafiła nie wejść przy centralnym celowaniu
ale historia zatoczyła koło i wróciłem do 25m
raz, że na zawodach na "range zero" nie ma 26m tylko 25m
dwa, że lekko modyfikując prędkość w górę przewyższenie jest tak nieznaczne przy takim zerze, że HZ15 od 15 do 23m wchodzą centralnie :p
ciągle się zastanawiam jeszcze nad zerem na 30-32m ale nie cierpię strzelać przewyższeniem

[Majecha76]

Kiedyś miałem zero na 25m ale około 1,5 roku temu zgubiłem zero i do tej pory nie mogę znaleźć

[z1gadek]

A jakie znaczenie ma gdzie jest umowne zero? Nie ma różnicy poza psychologiczną czy strzelamy środkiem krzyża czy półdotem.
Ustawienie zera nie ma żadnego wpływu na trajektorię co najwyżej wysokość montażu przesuwa nam "górkę"...

Prawdę mówisz. Zatem gdzie te puchary....... Szudera mi się włączyła.

13, i 27 tak zaczynałem. Wszystkie 15mm strzelałem w dół killzone. Montaż zamówiony u kolegi Do_mara - najniższy jaki się da. Dlaczego niski ? Dlatego, że doszedłem do wniosku że na bliskich się nie pomylę. Przy wyskoki jest problem na bliskich bo jak coś źle ocenisz nawet o 1m to nie wyjdzie,.
20mm - od 27m - zatem centralnie. Wymuszone max do 32 m - zatem też środkiem ( nie wielkie różnice )

- true dot ustawione w Burrisie na krzyżu ballistic plex. Z tego co pamiętam to było jakieś 0,8 dot. Luneta była ustawiona tak aby pierwsza kreska była na środku killzone 25mm na 36m. Tyle mnie interesowało w HFT.

Teraz zastanowił bym się nad "o" na 36m

Ps. Tyle ze starych czasów.

[rek]

A jakie znaczenie ma gdzie jest umowne zero? Nie ma różnicy poza psychologiczną czy strzelamy środkiem krzyża czy półdotem.

Żadnego innego znaczenia nie ma Może poza Dead-Hold BDC, gdy brakuje belek powyżej środka, i na 2 zerach trudniej na górce wziąć poprawkę odkładaną na krzyżu (nie na KZ).

(...)zakres 12,5 m - 32 m , można strzelać bez poprawek (...) Jak wycelujemy dobrze w środki, to obalają się na tym zakresie wszystkie KZ 15.

"Dobrze" poobalają się w laboratorium, i to jeśli wirujący śrut nie będzie miał żadnych tendencji do ruchu spiralnego. Tak szerokie uproszczenie zupełnie pozbawi strzelca marginesu na powyższe oraz na błąd w pionie, a przy błędzie w poziomie bardzo szybko się zemści (KZ nie jest kwadratowa, każde poziome odchylenie od razu zmniejszy użyteczne pole KZ).

Ustawiam (2-gie) zero na 25m z powodu obecności tarcz na range zero na takim dystansie, kompromisu pomiędzy ustawionym AO, wpływem wiatru i mocno zauważalną już odchyłką w pionie. Najchętniej zerowałbym 1-szym dotem na 40m, ale to nie na teren. Prawdopodobnie zacznę korzystać z zera (być może po prostu z 1-go) na bliższym dystansie, żeby móc szybko potwierdzić wyzerowanie przy zmniejszonym wpływie wiatru.

[mimut]

Na obecną chwilę, dwóch moich kumpli z klubu eksperymentuje z ustawieniami optymalnego zera. Przez całą sobotę przeżucili chyba z 10 różnych montaży. Zero przestawiane na bieżąco. Jakieś już tam w miarę zadowalające rezultaty osiagneli i chyba są na ostatniej prostej. Co najważniejsze, sprawdzają wszystko empirycznie. Żadne chairguny czy streloki, wszystko "na pieszo". Efektem dla jednego z nich, był wynik w niedzielnych zawodach na poziomie 50pkt. Gość któremu przez ostatnie dwa sezony nie udało się przeskoczyć magicznych 47pkt.
Pozdrawiam

[rek]

Hmm... pomyślałem chwilę o czynnikach, które przez samą ergonomię mogłyby okazać się pomocne. Może np. takie dobranie zer (i powiększenia optyki z krzyżem na 2-gim planie), aby uzyskać pokrywanie się większości poszczególnych belek (czyli nie w Duplex'ie) ze środkami KZ na "jak gdyby" nieco częściej (bo związanych ze skrajnymi średnicami KZ) spotykanych dystansach? Mam na myśli 12, 23, 26.5 i 36.5m, oraz ew. "górkę" dla danego sprzętu.

[domin74]

To na jakich ustawieniach "zera" zrobił ten wynik?

[mimut]

Nic Ci nie da, jeśli powiem gdzie miał ustawione zero. Nie znasz wysokości montażu i ustawionej energii . Szczerze mówiąc to nawet nie dopytywalem szczegółów, bo temat nie jest jeszcze zamknięty. Wiem tylko tyle, że narazie są zadowoleni z wyników. Natomiast ja mam tylko jedno do powiedzenia. Wiem, że jest zimno itd, ale jeśli nie ruszycie zadków w teren żeby troszkę potrenować i pouczyć się oceny dystansów, to wam najlepiej ustawione zera, du** na zawodach nie uratują.
Pozdrawiam

[PawelW]

IMHO ustawienie 'zera' zależy od naszych predyspozycji, szczególnie od umiejętności oceny odległości. Nie będę zarozumiały jeżeli powiem, że praktycznie do 30 metra z pozycji dowolnej a także wymuszonej podpartej wszystkie figurki muszą padać. Oczywiście pomijam 'defekty' w postaci drgnęła mi ręka na paliku czy też zerwałem strzał. Jak pokazuje praktyka zawody rozstrzygają się na wymuszonych niepodpartych i dalekich, małych KZ. I tu kluczowe jest 'zero'. Stąd u mnie jest ono na 35 metrze i absolutnie nie przejmuję się górką pomiędzy 18 a 27 metrem.
Tyle pitolenia o teorii a w życiu jest tak, że jak nie trenujesz to wyniki są przeciętne.....albo żadne.

[Cin91]

Dzięki za szeroki odzew

Poświęciłem 4h w zeszły czwartek i przystrzeliłem sobie kilka konfiguracji zera i wysokości osi optycznej. Najlepsze wyniki (dla mnie najbardziej czytelne, jasne i 'wygodne') wyszły mi na montażu średnim, gdy oś optyczna nad osią lufy wychodzi 44mm. No i najbardziej pasuje mi zero na 15m, drugie na 28m. Dlaczego? Dość małe poprawki na 30+, KZ15 w krzyżu (góra/dół KZ), na ZR są tarczki na 15m, więc istnieje możliwość sprawdzenia i wprowadzenia korekty.

Strzelam z Burriskiem ustawionym na niecałe 12x, żeby uzyskać "True MD", więc 1 kreska wychodzi jakieś 0,5 dota, druga 1,5 dota, trzecia 2,5 dota.

[Tommy54]

Mam podobnie jak kol. @Cin91 , ale inną lunetę Leupold 4-12x40 (niestety bez połówek) .
Przy powiększeniu x12 , skrajny dystans 41m wychodzi mi na 1 kropce. (na pow. x10 miałem ok. 0,8 dota) .
Najbliższy dystans - 2 kropka w górę KZ . Średnie dystanse 18-25m , dla bezpieczeństwa środek krzyża w doły KZtek.
Ale jak pisali poprzednicy, wysokiej klasy strzelcy HFT - najważniejszy jest systematyczny TRENING !!!

PS. Ja kompletnie nie trenuję (nastawy zrobiłem ze stołu i poduchy) , toteż wyniki na pierwszych "zawodach" 18, 19, 16 KZtek , będąc fizycznie "połamańcem" traktuję jako pozytywne "żarty losu"

[Michaus]

Wiem tylko tyle, że narazie są zadowoleni z wyników.

Szukając szczęścia gość trochę potrenował, ostrzelał się z karabinkiem i dowiedział jak celować, żeby trafić. Podejrzewam, że to dało mu najwięcej.
Każdy indywidualnie powinien znaleźć swoje "optimum"
Dobrze ustawić sobie możliwie płasko, aby brać możliwie małe poprawki. Przyda się to wtedy, gdy odległość zostanie niedokładnie oszacowana i będziemy potrzebowali tej niewielkiej rezerwy, która wybaczy nasz błąd.

[mimut]

Wiem tylko tyle, że narazie są zadowoleni z wyników.

Szukając szczęścia gość trochę potrenował, ostrzelał się z karabinkiem i dowiedział jak celować, żeby trafić. Podejrzewam, że to dało mu najwięcej.

Ja podejrzewam, że źle podejrzewasz. Gość strzela dobre kilka lat i ciężko powiedzieć że się dopiero teraz ostrzelał z własnym karabinkiem. Natomiast raczej na pewno zdarzyło się to co napisałeś w drugiej części posta. Czyli znalazł płasko tam gdzie najwięcej popełniał błędów i dzięki temu wyniki nieco podskoczyły. Do tego jeśli wziąć pod uwagę, że jest już w słusznym wieku i oczy już nie te, to taki progres cieszy podwójnie.

[Mamutowicz]

...