Nowe VORTEX'y

[ArturR]

W cenie Burrisa do HFT jest jeszcze jedna chyba całkiem ciekawa propozycja od Vortexa, wystarczy przefokusować.
Kol. MI-6 trzy dni temu strzelał MMP 2018 z sprężyny z tą lunetą, i pierwsze wrażenia są pozytywne. Zresztą, może Leszek sam się wypowie ?

http://www.vortexoptics.com/product/vor ... -1-reticle

[Zagorek]

Bardzo lubię krzyż BDC i strzelam z takiej: http://www.vortexoptics.com/product/vor ... le/reticle

[sqbi11]

Jak przefokusować lunetę bez pokrętła AO ? Rozumiem że trzeba ją rozkręcić i zmienić położenie soczewek - co by wiązało się z możliwością uszkodzenia i utraty gwarancji.
Drugie pytanie dotyczy samego określania błędu paralaksy. O ile głębie ostrości łatwo ocenić ( rozkładamy tarczę lub cokolwiek innego na znanych odległościach i patrzymy co jest ostre a co nie ) o tyle określenie stopnia błędu paralaksy jest dla mnie mocno abstrakcyjne. Nawet autor tematu stwierdził że nowy Viper spadł z pozycji bardzo dobrej do dobrej. Interesuje mnie metodologia sprawdzania błędu paralaksy. Jak sprawdzić kiedy błąd jest mały a kiedy bardzo mały ?

[Cin91]

Nie lubię Vortexów. Nie pasuje mi opcja przefokusowywania. Poza tym wszystkie Vortexy przefokusowane na ~25m ostrzyły mi od 15 do 40m, więc strzelanie na nieostrości w moim przypadku nie wypala z tymi lunetami.

Przefokusowanie jest proste i w większości przypadków można zrobić to samemu - wystarczyło poluzować pierścień w obiektywie i kręcić przesuwając soczewkę, aż do uzyskania pożądanego efektu. Następnie skorygować dioptrie i po wszystkim. Czasem się nie da, bo pierścień i soczewki są porządnie zaklejone.

Jak ocenić błąd paralaksy? Stawiasz karabinek na jakimś reście, najlepiej z imadłem, aby sie nie ruszał, składasz się do strzału, wycelowujesz w kropkę. Następnie odrywasz głowę od baki policzkowej i krążysz okiem poza osią optyczną, obserwując co się dzieje w lunecie - jak szybko sygnalizuje zejście z osi optycznej (półksiężyce, mglenia) i jak daleko powędrował krzyż od kropki, w którą celowałeś, zanim luneta zasygnalizowała błąd paralaksy.

Jak masz trochę doświadczenia to nie potrzebujesz imadeł i restu, a podczas zwykłego strzelania szybko rozpoznasz, czy luneta ma duży czy mały błąd paralaksy. Np. uwielbiana i przyzwoita luneta Delta Optical Titanium nie grzeszy błędem paralaksy

[ArturR]

Jak przefokusować lunetę bez pokrętła AO ?

Wspomniany kol. MI-6 kosztem 150zł przefokusował ją w Delcie z paralaksą na 27m, i przy odpowiedniej regulacji dioptrii ustawił pożądane dla HFT nieostrości.

Cin91 - masz sporo racji co do Burrisa. Miałem przez kilka miesięcy Burrisa T. i fakt - do HFT ma kilka zalet. Trzeba jednak pamiętać, że mały błąd paralaksy czy kompaktowość to nie wszystko. Jest jeszcze coś takiego jak jakość wykonania i np. mechanika lunety - czyli m.in. praca wieżyczek. W w/w Vortexie jest precyzyjna, pewna i wyczuwalna. Porównywałem z Leupoldem VX-3 EFR, który w tych kwestiach uchodzi za wzór.
Burrisa kupiłem fabrycznie nowego i nie był to jakiś trefny egzemplarz. Regulacja pokrętłami wieżyczek była delikatnie mówiąc "gumowata", mało precyzyjna, i nie powtarzalna. Np. po przestawieniu ustawień z HFT do rekreacji, nigdy nie udało mi się ponownie wrócić do ustawień HFT tą samą ilością klików. Zawsze wiązało się to z ponownym zerowaniem lunety, i wieże nigdy nie miały tego samego położenia.
Zresztą nie tylko ja miałem taki problem z tą lunetą.
Moim zdaniem przy takiej pracy mechaniki, to Burrisa najlepiej kupić nowego, raz porządnie wyzerować na zamkniętej hali, i już nigdy więcej nie ruszać wieżyczek.

[MI-6]

Dziękuję ArturR, że wypowiadasz się w moim imieniu.
Wspomnianego Vortex'a TAC 4-12x40 kupiłem z ciekawości i na drugi karabinek, przefokusowywałem w Delcie, ponieważ był klejony.
Na dalsze oceny za wcześnie, ale ma przydatny krzyż, a rozmazy na x12 pokazują co się dzieje poniżej 15m i powyżej 35m, błąd paralaksy do opanowania, nie nastręcza problemów...
Kliki wyraźne.

Więcej napiszę jak się więcej pobawię i postrzelam...

Czy warta... czas pokaże...

Apropos Burrisa - mam go już ze 3 lata jakoś i mimo wielu rzeczy które mi w nim przeszkadzają pewnie będzie jeszcze u mnie długo... chyba za dobrze się już nawzajem poznaliśmy...

[Cin91]

Co do działania mechaniki Burrka pełna zgoda. Ja go używam do HFT, a nawet w rekreacji zmieniam jedynie AO, co nie powoduje zmiany zera. Więc jest to dla mnie mankament pomijalny. Cała reszta rekompensuje tę niedogodność.

Przewalałem kilka lunet i w sumie tylko Burrek zostaje ze mną za każdym razem. Coś jest w tej lupce, co sprawia, że mimo swoich wad i tak wypada lepiej od innych, które posiadam/łem

[sqbi11]

Widzę że siatka w burku jest raczej dedykowana do palnej ( nie odpowiada żadnym regularnym podziałom ) Jak się sprawdza w HFT ? Jak strzela się np przewyższenia takim krzyżem nie mając górnego odniesienia ?

[Tommy54]

... i przy odpowiedniej regulacji dioptrii ustawił pożądane dla HFT nieostrości.

....

Nie rozumiem tego.
Ja ustawiam w lunecie regulacją dioptrii ostrość krzyża na maxa (identyczna ostrość dla pionowej i poziomej linii) - mam +1.75 dioptrii więc w lunetach wykręcam okular.
A nieostrości ustawiam powiększeniem ( x10 lub x12) , im większe tym mniejsza głębia ostrości i wyraźniejsze nieostrości.
Czy robię coś nie halo ?
Jak się ustawia dioptrami głębię ostrości ? - proszę o wytłumaczenie.

[Cin91]

Jak się sprawdza w HFT ? Jak strzela się np przewyższenia takim krzyżem nie mając górnego odniesienia ?

Normalnie :D A jakież to przewyższenia ma Kolega, że potrzebuje górnej podziałki?

Ja mam Burrisa ustawionego na pow. 11,7x, co daje mi skalowanie 1mrad pomiędzy 2 a 3 kreską podziałki oraz 0,5 mrad między środkiem, a 1 kreską. Zera ustawione na 15m i drugie na 28m. Najwyższe przewyższenie mam na 23 metrze i ma ono jakieś 7-8 mm. Zatem KZ15 na 12m strzelam celując w górę KZ (czyli 1 kreską w środek KZ w burrku), na 15m środkiem krzyża, na 18-25m w dolną krawędź KZ tak na 1/4 wysokości KZ. I w sumie to jakby chciał to przeliczyć, to by wyszło przewyższenia 0,4-0,5 dota, czyli tyle, co nic.

7m strzelam 3 kreską. 8m między 2 a 3 kreską, 9m drugą kreską, 10m między 1 a 2 kreską. 12m i reszta związana z KZ15 jak wyżej.
Następnie 35-36m wypada mi na 1 kresce, 40m na 1/3 dystansu między 1 a 2 kreską, a 42m idealnie w połowie pomiędzy 1 a 2 kreską. Ogólnie maxy strzelam celując środkiem krzyża lekko ponad KZ, albo przy samej krawędzi.

Więcej chyba celuję odnosząc się do celu niż do podziałki na krzyżu, dlatego krzyż BDC mi fajnie pasuje.

Demonizowałem na początku Burrisa i wzbraniałem się przed nim. Ale im więcej zawodów obskoczyłem z nim, tym bardziej zaczynałem go lubić. A jak zrozumiałem jego optykę, to wyniki mi poszły mi w górę

[Spidi!]

W cenie Burrisa do HFT jest jeszcze jedna chyba całkiem ciekawa propozycja od Vortexa, wystarczy przefokusować.
Kol. MI-6 trzy dni temu strzelał MMP 2018 z sprężyny z tą lunetą, i pierwsze wrażenia są pozytywne. Zresztą, może Leszek sam się wypowie ?

http://www.vortexoptics.com/product/vor ... -1-reticle

Też myślałem o tej lupce pod kątem jej przefocusowania jednak zrezygnowałem bo poza ciekawą siatką i niską ceną pojawia się więcej wad niż zalet; jakość rozdzielczość szkieł nie lepsza jak u burriska, nie widać za bardzo schodzenia z linii optycznej a po przefocusowaniu spory błąd dla dalekich celów i podobne niedogodności jak przy BE3200 10x40.
Osobiście często używam burka przy max powiększeniu do testowania skupienia na 50m a z lupką bez A0 jest to praktycznie niemożliwe. Miałem swego czasu też Vortexa PST i jednak to Burris Timberline ze mną pozostał Jedno jest pewne - tak zgoła odmienne zdania co do Timberline'a wynikają z faktu, że na nasz rynek trafiło dużo tanich egzemplarzy z wadami optycznymi, których nawet odcień barwy obrazu jest nie powtarzalny nie mówiąc już o jasności i rozdzielczości, pełnowartościowy Burris zaskakuje jakością obrazu.

[rokasa58]

Przecież możesz odesłać z pisemkiem,że coś nie pasuje i niech naprawią,na ich filmach propagandowych jest pokazane jak naprawiają sfatygowane lupki.

[ArturR]

... i przy odpowiedniej regulacji dioptrii ustawił pożądane dla HFT nieostrości.

....

Nie rozumiem tego.
Ja ustawiam w lunecie regulacją dioptrii ostrość krzyża na maxa (identyczna ostrość dla pionowej i poziomej linii) - mam +1.75 dioptrii więc w lunetach wykręcam okular.
A nieostrości ustawiam powiększeniem ( x10 lub x12) , im większe tym mniejsza głębia ostrości i wyraźniejsze nieostrości.
Czy robię coś nie halo ?
Jak się ustawia dioptrami głębię ostrości ? - proszę o wytłumaczenie.

Ustawianie ostrości/nieostrości do HFT to bardzo indywidualna sprawa. Dla każdej lunety i dla każdego strzelca będzie inne, bo nikt nie ma takiego samego wzroku i takich samych preferencji. Musisz po prostu posprawdzać różne konfiguracje ustawień i wybrać najlepszą dla siebie.
W tym celu trzeba odpowiednio wyregulować AO/SF(jeśli jest), powiększenie, i właśnie pokrętło dioptrii. Może pobaw się figurką HFT, ustawiaj ją na różnych dystansach, reguluj ustawienia lunety i w końcu dojdziesz do najlepszego dla Ciebie ustawienia - pozdr

[Tommy54]

.... trzeba odpowiednio wyregulować AO/SF(jeśli jest), powiększenie, i właśnie pokrętło dioptrii. Może pobaw się figurką HFT, ustawiaj ją na różnych dystansach, reguluj ustawienia lunety i w końcu dojdziesz do najlepszego dla Ciebie ustawienia - pozdr

Ustawienie mam dobrane tak , że nieostrościy na 7m i 42m są podobne i od mojego punktu ustawienia paralaxy ( na 20 m) widzę , czy cel jest bliżej czy dalej . Powiększenie aktualnie mam x12 bo przy nim granicznie widzę KZy na 7 m , nawet w mocno "obstrzelanych" figurkach.
Nie rozumiem za to, jak można celować , gdy "rozmażemy " siatkę regulatorem dioptrii , zjeżdzając z max. ostrości (która jest indywidualna dla każdego oka). Jak Ty celujesz w KZ-kę mając nieostrą siatkę ?

[Cin91]

Ja strzelam z nieostrą siatką. Tzn mam ją idealnie ostrą od 17 do 25m. Poniżej i powyżej tych dystansów zaczyna zanikać, pulsować etc. Nie przeszkadza mi to, za to elegancko podpowiada dystanse